Dokumentacja wspólnoty - przechowywanie, udostępnianie

Jakie przepisy regulują zasady przechowywania dokumentacji wspólnoty oraz udostępniania jej właścicielom? Nie mogę się doprosić od zarządu kserokopii interesujących mnie dokumentów, choć zadeklarowałem, że zapłacę za ich wykonanie. Zarząd upiera się, bym osobiście stawił się w biurze administratora. Nie pomagają wyjaśnienia, że przebywam stale w innym mieście, a z uwagi na opiekę nad członkiem rodziny (90 lat) nie mogę przyjechać.

Ostatni mail od zarządu zawierał m.in. takie oto słowa:
Obecnie dokumentacja Wspólnoty jest dostępna w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami [...]
Członkowie Zarządu mają możliwość korzystania z kopii niezbędnych dokumentów w celu sprawnego wykonywania swoich obowiązków. Jednocześnie informujemy, że zgodnie z przepisami prawa oraz zasadami RODO, pełna dokumentacja Wspólnoty jest udostępniana członkom Wspólnoty w siedzibie Zarządcy, co zapewnia bezpieczeństwo danych oraz transparentność.


Zadałem zarządowi cztery pytania, na które nie odpowiedział:
  1. Proszę o przywołanie konkretnych przepisów: nazwa ustawy / rozporządzenia, artykuł, paragraf, ustęp itd.
  2. Proszę o wskazanie przepisów, na mocy których odmówiono mi kopii uchwały nr 7/2024 po jej skorygowaniu. Jakiego rodzaju dane chronione prawem mogły zostać ujawnione?
  3. Proszę o wyjaśnienie, na jakiej podstawie członkowie Zarządu mają możliwość korzystania z kopii niezbędnych dokumentów, skoro tego samego odmawia się członkom wspólnoty, którym przysługuje ustawowe prawo kontroli Zarządu?
  4. Proszę o wyjaśnienie kontekstu, w jakim używacie Panie słowa "pełna". Jak należy rozumieć stwierdzenie, że pełna dokumentacja Wspólnoty jest udostępniana członkom Wspólnoty w siedzibie Zarządcy? A co z dokumentacją niepełną, czyli np. z pojedynczymi uchwałami? Czy one również są dostępne tylko w siedzibie Zarządcy?

Inni członkowie wspólnoty mają ten sam problem. Zarząd odmawia im przekazania kopii dokumentów, również uchwał wspólnoty, nakazując udanie się do biura administratora.

Komentarze

  • Opcje
    Jeszcze jedno. Zarząd nieustannie powtarza, że "działa w sposób transparentny". Zapytałem więc, co to oznacza. Oto kilka z najciekawszych fragmentów odpowiedzi:
    Wszyscy członkowie Zarządu mają jednakowy dostęp do dokumentacji, materiałów i informacji, które są niezbędne do efektywnego podejmowania decyzji.
    Wszystkie działania i decyzje Zarządu są dokumentowane i pozostają dostępne do wglądu dla członków Zarządu.


    Zarząd, zarząd, zarząd... W odpowiedzi na pytanie o transparentność działań zarządu ani razu nie padło słowo "właściciele" bądź "członkowie wspólnoty".
  • Opcje
    Grafen2Grafen2 Użytkownik
    accessdenied napisał użytkownik: »
    Jakie przepisy regulują zasady przechowywania dokumentacji wspólnoty oraz udostępniania jej właścicielom? .

    Art. 29 UoWL wspomina o dokumentacji WM . Nie ma szczegółowych opisanych zasad i wykazów, jakie dokumenty i przez jaki okres mają być przechowywane przez WM.
    Art. 29. 1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany prowadzić dla każdej nieruchomości wspólnej, określoną przez wspólnotę mieszkaniową, ewidencję pozaksięgową kosztów zarządu nieruchomością wspólną oraz zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.

    1b. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany sporządzić protokół przejęcia nieruchomości i jej dokumentacji technicznej (budowlanej, powykonawczej i książki
    obiektu budowlanego) w imieniu wspólnoty mieszkaniowej, przechowywać dokumentację techniczną budynku oraz prowadzić i aktualizować spis właścicieli lokali i przypadających im udziałów w nieruchomości wspólnej.


    accessdenied napisał użytkownik: »
    Zarząd upiera się, bym osobiście stawił się w biurze administratora.

    I poprawnie się zachowuje Zarząd WM. ,
    Z czynności udostępnienia dokumentów WM , wykonuje się protokół z okazania dokumentów. , bo nigdy nie wiadomo, jakie są intencje kontrolującego i czy do dokumentów WM będą miały osoby trzecie. Zawsze taki dokument przyda się jako dowód w Sądzie.
    Na takim spotkaniu z okazaniem dokumentów WM , kontrolujący może je fotografować i robić kopie własnym sprzętem, co powinno być odnotowane w protokole .

    UoWL nie zobowiązuje Zarządu do wykonywania kopii dokumentów na każde żądanie WL.

    accessdenied napisał użytkownik: »
    Nie pomagają wyjaśnienia, że przebywam stale w innym mieście, a z uwagi na opiekę nad członkiem rodziny (90 lat) nie mogę przyjechać.

    No, tu jest przegięcie, czyli nawet do toalety ,czy po zakupy nie możesz wyjść.
    Zawsze możesz ustanowić pełnomocnitwo rodzajowe dla osoby, która to za ciebie zrobi.
  • Opcje
    Grafen2 napisał użytkownik: »
    No, tu jest przegięcie, czyli nawet do toalety ,czy po zakupy nie możesz wyjść.
    Mogę. Ale tu jest konieczna całodniowa wyprawa do innego miasta, a to pewna różnica, nie sądzisz? Kilkakrotnie zdarzało się, że stan osoby, którą się opiekuję, zmieniał się w ciągu półgodziny tak, że musiałem wezwać karetkę. Wyjazd na pół dnia jest więc problemem.
  • Opcje
    Grafen2 napisał użytkownik: »
    nigdy nie wiadomo, jakie są intencje kontrolującego i czy do dokumentów WM będą miały osoby trzecie.
    Oczywiście, że dokumenty będą oglądać osoby trzecie. W pierwszej kolejności mój adwokat. I właśnie tego obawia się zarząd.
  • Opcje
    Grafen2Grafen2 Użytkownik
    accessdenied napisał użytkownik: »
    Oczywiście, że dokumenty będą oglądać osoby trzecie.
    W pierwszej kolejności mój adwokat. I właśnie tego obawia się zarząd.

    To masz problem , ja też bym tak postępował jak Ten Twój Zarząd WM ,
    Zabezpieczył się protokołem z okazania dokumentów WM
  • Opcje
    Grafen2Grafen2 Użytkownik
    accessdenied napisał użytkownik: »
    Mogę.
    Ale tu jest konieczna całodniowa wyprawa do innego miasta, a to pewna różnica, nie sądzisz? Wyjazd na pół dnia jest więc problemem.

    To masz problem. Wyślij z pełnomocnictwem rodzajowym tego swojego adwokata .... jak Ty nie możesz .
    Ja bym też nie wysyłał żadnych skanów dokumentów .

  • Opcje
    accessdeniedaccessdenied Użytkownik
    A co mam zrobić, kiedy chcę wystąpić z powództwem przeciwko wspólnocie? Też mam się zadowolić tym, że okazano mi dokumenty i sporządzono protokół? Przecież wraz z pozwem muszę przekazać sądowi dowody.

    Kiedyś byłem w sporze z inną wspólnotą. Odkryłem nieprawidłowości w finansach i chciałem je wyjaśnić. Wtedy odmówiono mi dostępu do dokumentów. Wytoczyłem wspólnocie powództwo o naruszenie UoWL. Zarząd wtedy bezczelnie skłamał, że nie dostałem żadnych dokumentów, bo o nie nie prosiłem. Zaproponował ugodę gwarantującą mi wgląd do dokumentów oraz sporządzanie ich kopii. Kiedy poprosiłem o kopie dokumentów, które mogły przed sądem dowieść nieuczciwości zarządu, znów spotkałem się z odmową. Zarząd na drodze sądowej postanowił uchylić ugodę - tę samą, o którą sam wcześniej poprosił. Dalszy ciąg wydarzeń pominę, bo był to istny cyrk zakończony kuriozalnym wyrokiem.

    Teraz mam deja vu. Dostępu do dokumentów odmawia tylko ten, kto ma coś do ukrycia. Jestem członkiem wspólnoty i mam prawo kontroli zarządu. Ta kontrola obejmuje również dostęp do dokumentacji, w tym do otrzymywania kopii interesujących mnie dokumentów. Nie muszę się nikomu tłumaczyć, jaki jest mój cel. Czy mam napisać: proszę o kopie dokumentów ..., ponieważ chcę je przekazać sądowi wraz z pozwem przeciwko wspólnocie?
  • Opcje
    Grafen2Grafen2 Użytkownik
    edytowano 9 lutego
    accessdenied napisał użytkownik: »
    A co mam zrobić, kiedy chcę wystąpić z powództwem przeciwko wspólnocie?
    Też mam się zadowolić tym, że okazano mi dokumenty i sporządzono protokół?
    Przecież wraz z pozwem muszę przekazać sądowi dowody.

    Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w trakcie okazania dokumentacji WM robił sobie notatki, dokumentacje fotograficzną ( te czynności winny być odnotowane w protokole z okazania dokumentacji WM).
    Możesz w pozwie zobowiązać do przedłożenia pozwanego interesujących cię dokumentów, jak sąd się przychyli do tego, to pozwana WM dostarczy je do sądu. Widzę że świetnie machasz szabelką, ale nie masz do tego przygotowania .
    Dążysz do tego, że WM ma tak robić, jak ty zagrasz i wg twoich "zasad prawnych", bo jesteś "ofiarą" ...



  • Opcje
    accessdeniedaccessdenied Użytkownik
    Grafen2 napisał użytkownik: »
    Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś w trakcie okazania dokumentacji WM robił sobie notatki, dokumentacje fotograficzną (te czynności winny być odnotowane w protokole z okazania dokumentacji WM).

    Polemizowałbym. To nie jest pierwsza wspólnota, z którą mam spór (należę do dwóch). W poprzedniej odkryłem nieprawidłowości w finansach i próbowałem je wyjaśnić. Przez wiele lat prosiłem o możliwość weryfikacji operacji obciążeniowych na rachunkach wspólnoty, ale uparcie mi odmawiano, stosując coraz dziwniejsze uzasadnienia. W końcu stanowczo oznajmiłem, że przyjdę do siedziby administratora i żądam przygotowania dokumentów. Poszedłem tam z prawnikiem. Wtedy okazano mi wyciągi, ale gdy wyjąłem aparat, by wykonać zdjęcia, wyrwano mi segregator z rąk. Nie pomógł protest ani mój, ani prawnika.

    Nic w tym dziwnego, zarząd miał co ukrywać. W każdym miesiącu okresu, jaki zdążyłem przeanalizować, było kilka wypłat gotówkowych z bankomatu na kwoty od kilkuset do ponad tysiąca złotych. Znalazłem też realizację czeku na 10.000 zł. Czek wystawiono na żonę członka zarządu, a pieniądze pobrano z konta funduszu remontowego.

    Zrobiłem notatki, ale co z tego? Jaka jest ich moc dowodowa?

    Grafen2 napisał użytkownik: »
    Możesz w pozwie zobowiązać do przedłożenia pozwanego interesujących cię dokumentów, jak sąd się przychyli do tego, to pozwana WM dostarczy je do sądu.

    Zarząd wspólnoty, o której pisałem powyżej, gdy zadałem mu kilka trudnych pytań, stanowczo oznajmił, że więcej nie dostanę żadnych dokumentów. Przeforsował również uchwałę mającą mi uniemożliwić jakąkolwiek kontrolę. Oczywiście odmówił przekazania mi kopii tej uchwały. Zaskarżyłem uchwałę, składając wniosek o zobowiązanie przez sąd zarządu do dostarczenia jej oryginału. Zarząd przedstawił inny dokument. Protestowałem, mówiłem, że to nie jest uchwała, którą głosowano podczas zebrania, że dokładnie pamiętam treść podaną przed głosowaniem. Zarząd obstawał przy swoim, a jego prawnik - cwaniak to potwierdził. Przegrałem, wychodząc na idiotę.

    Mam również doświadczenia z dokumentami twórczo tworzonymi przez zarząd na potrzeby postępowania, które były ze sobą sprzeczne, a mimo to sąd nie widział powodu, by je zanegować, jak też doświadczenie z dokumentem, na którym podrobiono mój podpis. Wiem więc, że o ile nie otrzymam od zarządu kopii dokumentu, najlepiej poświadczonej przez prawnika, nic nie mogę. Mając taką kopię, też mogę niewiele, ale jednak nieco więcej.

    Grafen2 napisał użytkownik: »
    Widzę że świetnie machasz szabelką, ale nie masz do tego przygotowania. Dążysz do tego, że WM ma tak robić, jak ty zagrasz i wg twoich "zasad prawnych", bo jesteś "ofiarą" ...

    Skąd się bierze ta ohydna potrzeba "przywalenia" adwersarzowi i poniżenia go? "Machanie szabelką" jest bardzo niegrzeczne. To jedno z określeń mających pokazać, że rozmówca jest głupi i dziecinny - stąd użycie zdrobnienia. Wali się w adwersarza "machaniem szabelką" albo "tupaniem nóżką", podobnie jak poniża się warszawianina stwierdzeniem, że jest "z warszawki".

    Czy zamiast drwić nie lepiej byłoby zwyczajnie zapytać, co jest powodem takiego stanowiska rozmówcy?
  • Opcje
    gabgab Użytkownik
    edytowano 10 lutego
    accessdenied
    To WM ustala w jaki sposób właściciel może zapoznać się z dokumentami wspólnoty. Jak widać proponują ci najrozsądniejszy i najbardziej bezpieczny dla innych właścicieli sposób. Oglądanie w miejscu, gdzie dokumenty się znajdują. Nie możesz przyjechać, wyślij pełnomocnika. Każdy ma jakieś probkemy życiowe ale to nie jest powód, by inni zmieniali ustalone, zgodne z prawem, reguły.
    Komentarz edytowany gab
  • Opcje
    Grafen2Grafen2 Użytkownik
    edytowano 11 lutego
    accessdenied napisał użytkownik: »
    Zrobiłem notatki, ale co z tego? Jaka jest ich moc dowodowa?

    Duża , bardzo duża teraz trzeba umiejętnie napisać pozew . Gdy Sąd uzna, aby WM musiała przedstawi te Twoje dowody to je uzyska od pozwanej WM

    accessdenied napisał użytkownik: »
    Czy zamiast drwić nie lepiej byłoby zwyczajnie zapytać, co jest powodem takiego stanowiska rozmówcy?


    Widzisz adwersarzu , kontradwersarz zachowuje się, jak jego "przeciwnik" "oko za oko ząb za ząb" ... pomyśl zanim odpowiesz , bo już raz wyszedłeś na ....
    Zastanów się, czy nie lepiej zgłosić uchwały w jaki sposób ma być powiadamiany WL o zebraniu i że mają mu być przesyłane projekty uchwał . Rozwiązanie tego problemu należy do Ciebie, a nie tylko do WM . Administrator ma to wykonywać .
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.