Wiercenie w ścianach garażu
Mamy pod blokiem garaż, który mniej więcej w połowie jest pod, w połowie nad poziomem gruntu. Garaż stanowi halę, podzieloną na miejsca postojowe. Całość stanowi współwłasność, każdy ze współwłaścicieli ma wyłączne prawo do korzystania z przydzielonego miejsca.
Kilku współwłaścicieli, bez zgody zarządu, pouwieszało sobie na ścianach zewnętrznych, nośnych, haki na koła lub rowery. Czy mieli do tego prawo? Czy nie było to samowolne naruszenie części wspólnej budynku? Czy zgodnie z prawem budowlanym mieli prawo wiercić w ścianach zewnętrznych budynku?
Kilku współwłaścicieli, bez zgody zarządu, pouwieszało sobie na ścianach zewnętrznych, nośnych, haki na koła lub rowery. Czy mieli do tego prawo? Czy nie było to samowolne naruszenie części wspólnej budynku? Czy zgodnie z prawem budowlanym mieli prawo wiercić w ścianach zewnętrznych budynku?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Inną kwestią jest odpowiedź na pytanie - czy współwłaściciel rzeczy może, z wyłączeniem pozostałych, korzystać z rzeczy wspólnej. Co do zasady może, zgodnie z art. 206 k.c. każdy jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej i korzystania z niej, ale w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem przez pozostałych.
W omawianym przypadku jednak ustalono zasady korzystania z przedmiotu współwłasności w ten sposób, że prawo wyłącznego korzystania przysługuje właścicielowi jedynie w odniesieniu do przydzielonego miejsca.
Pozdrawiam.
Należy się zapytać Czy jest w ogóle szansa, a jeśli tak, to jakie trzeba podjąć kroki, aby uratować budynek przed niewątpliwą katastrofą budowlaną?
Osobiście jednak uważam, że nie ma co pytać urzędasów - za długo to trwa.
Należy ogłosić ewakuację!!!
PS. To tylko żarty, więc jQ nie obrażaj się...
Ja zproponowałam troskliwy donosik, a Ty konkretne, natychmiastowe działania zapobiegawcze w celu ocalenia.
:bigsmile:
To była tylko ocena Twoich działań.