Garaż podziemny - naliczane opłaty

yaro79

Witam,
Nabyłem całe pomieszczenie garażowe pod blokiem ,są tam tylko 4 wydzielone miejsca postojowe 4x20m2 czyli 80m2 , natomiast cały garaż zajmuję powierzchnię 195m2. Nie ma tam żadnych komórek lokatorskich , przejść , jednie są wejścia z piwnic dwóch klatek do garażu oraz rury wodne i grzewcze.

W księdze wieczystej jest to LOKAL STANOWIĄCY ODRĘBNĄ NIERUCHOMOŚĆ , LOKAL NIEMIESZKALNY, GARAŻ WIELOSTANOWISKOWY - 1 ,
W ŁAMIE 4 UJAWNIONO WPIS: GARAŻ WIELOSTANOWISKOWY OBEJMUJĄCY CZTERY MIEJSCA PARKINGOWE, USYTUOWANY W PIWNICY BUDYNKU.
Wielkość udziału w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali - 19576 / 105117.

Poprzedni właściciel opłacał opłaty za 80m2 czyli za same miejsca , ja również przez pierwszy miesiąc , lecz dosłałem teraz wyrównanie i naliczanie opłat od powierzchni całkowitej 195m2.

- Umowy żadnej nie podpisywałem z administratorem budynku ,a dostaje zawiadomienie o wymiarze opłat od niego. Czy tutaj na dzień dobry nie występuje konflikt?
- Opłaty jakie mi naliczają to: administrowanie - garaż , konserwacja bieżąca , konserwacja kotłowni ( ja nie mam ogrzewania) , konto bankowe , przegląd kominiarski , sprzątanie, ubezpieczenie nieruchomości , zaliczka na energie elektryczną ( nie moją bo mam podlicznik) , zaliczka na koszty remontów . Rozumiem ,że ponoszę koszty części wspólnych ale czy takie same jak mieszkania ??

Proszę o podpowiedź jak i od czego zacząć w tym temacie.
Pozdrawiam.

blazej_h

Nie powiem ci jak i od czego zacząć, ale pomogę w zrozumieniu sytuacji.

Rozumiem, że struktura opłat w garażu dość dokładnie odzwierciedla strukturę opłat dla mieszkań powyżej?! Z wyjątkiem bodaj zieleni?
Twoje opłaty są jedynie jakimś tam wariantem struktury opłat dla lokali powyżej?
Czy stawki tych opłat są takie same jak dla mieszkań, czy chociaż je jakoś zróżnicowano?
Tak, czy inaczej, innymi słowy, z tych opłat wynika, że wspólnota powyżej uważa, że garaż, choć wyodrębniony i prawnie i fizycznie, jest częścią składową całości kompleksu nieruchomości (budynek + garaż). I to aż taką, żeby zbierać z niego pieniądze do wspólnego worka.

W związku z tym, według przyjętej w kraju normy zwyczajowej (opartej na szeregu orzeczeń z początku wieku) płacisz w tym garażu według tzw. zasady udziałowej wyinterpretowanej dla garaży odrębnych z ustawy o własności lokali.

Twój garaż, to jest najprawdopodobniej przykład skrajnej postaci struktury opłat wg zasady udziałowej dla garażowicza.
Poprzednik nie płacił od udziału. Ściślej - metraż za jaki płacił - nie był związany z żadnym udziałem. Twoje opłaty już są. Metraż w wys. 195mkw jest odpowiednikiem udziału garażu w częściach wspólnych dla całej nieruchomości.

Od strony matematycznej ta interpretacja zasady udziałowej z ustawy i wtłoczenie do tej zasady opłat dla garażu przybiera postać algorytmu.
W nim są same iksy i metry kwadratowe. Zaraz ci ten wzór ktoś tu wklei. On zawsze jest wklejany na dowód, że wszystko jest w opłatach w najlepszym porządku.
We wzorze jest także iloraz. I to jest bardzo ważne, że on tam jest.
Bez ilorazu i iksów nie ma prawdziwie ważnych opłat.

gab

Jeżeli jesteś włascicielem całego garażu i ten garaż ma własną KW, to ponosisz dwa rodzaje kosztów:
1. Koszty związane z utrzymaniem samego garażu ( prąd, sprzątanie, naprawy np. bramy garażowej, ubezpieczenie, przeglądy itp,)
2. Koszty związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej liczone wg udziału garaźu w NW.
Jesteś właścicielem garażu i współwłaścicielem ( wg udziału) części wspólnych i gruntu.
Co do administratora, to wspólnota reprezentowana przez zarząd podpisała z nim umowę ze skutkiem dla każdego właściciela lokalu.
Jest to zgodne z prawem. Pewnie ten administrator zajmuje się księgowością i ma w obowiązkach informowanie o wysokości zaliczek.
Jeśli poprzednik płacił mniej, to wspólnota ponosiła straty ale Ty nie odpowiadasz za długi poprzednika. Zresztą miesieczny wymiar opłat to tylko zaliczka.
Dopytaj u administratora czy opłata za administrowanie dotyczy tylko NW czy też garażu. Bo jeśli też garażu (koszty nr1) to faktycznie tu potrzebna jest umowa między administratorem a właścicielem lokalu. Trzeba sprawdzić czy poprzednik takiej umowy nie zawarl.
Nie ma znaczenia, że nie masz ogrzewania. Za ogrzewanie nie płacisz ale kotłownia jest cześcią wspólną. Prąd dotyczy też częsci wspólnej czyli klatki schodowej, ewentualnue oświetlenia na zewnątrz, jeśli takie macie.
Zaliczki na utrzymanie NW są u was naliczane wg metrów a metry powinny odpowiadać udziałom.
I zarówno właściciel lokalu mieszkalnego , jak i garażu płaci zaliczki na NW w tej samej wysokości za m2.

Grafen2

yaro79 napisał użytkownik: »

Wielkość udziału w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali - 19576 / 105117.

Poprzedni właściciel opłacał opłaty za 80m2 czyli za same miejsca , ja również przez pierwszy miesiąc , lecz dosłałem teraz wyrównanie i naliczanie opłat od powierzchni całkowitej 195m2.

I tak powinno być .... Zaliczki, jakie płacisz na utrzymanie nieruchomości wspólnej, wnosi się od posiadanego udziału (art12 UoWL) czyli od 195 m2 tak stanowi prawo .
Rozumiem, że koszty utrzymania lokalu, ponosisz sam: EE , sprzątanie , przeglądy prawem przewidziane , konserwacja bramy wjazdowej, ect....
Poprzedni sposób naliczania zaliczek to patologia ....