Prawo do korzystania z wody
malgic
Użytkownik
Potrzebuję wsparcia fachowego. Może ktoś z Was przerobił temat. Prowadzę Wspólnotę, która z różnych powodów został zmuszona do wybudowania własnej studni w celu zaopatrzenia mieszkańców w wodę. Jesteśmy na etapie uzyskania pozwolenia wodnoprawnego. Złożyliśmy dokumenty o prawo do zwykłego korzystania z wody (art. 33 ustawy Prawo wodne: Właścicielowi gruntu przysługuje prawo do zwykłego korzystania z wód stanowiących jego własność oraz z wód podziemnych znajdujących się w jego gruncie.) Natomiast Wody polskie uważają, że Wspólnota będzie świadczyła usługi wodne (art. 35 ustawy prawo wodne: Usługi wodne polegają na zapewnieniu gospodarstwom domowym, podmiotom publicznym oraz podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą możliwości korzystania z wód w zakresie wykraczającym poza zakres powszechnego korzystania z wód, zwykłego korzystania z wód oraz szczególnego korzystania z wód.) argumentując to tym, że Wspólnota jako wnioskodawca nie jest osobą prywatną ani właścicielem gruntu. Wspomniany art. 33 ust 4 określa że zwykłe korzystanie z wód obejmuje:
1) pobór wód podziemnych lub wód powierzchniowych w ilości średniorocznie nieprzekraczającej 5 midx3 na dobę;
2) wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi w ilości nieprzekraczającej łącznie 5 midx3 na dobę.
My się w tym limicie mieścimy.
W jakimś wyroku sadowym znalazłam że:" Przesłanką odróżniającą zwykłe korzystanie z wód od korzystania stanowiącego usługę wodną jest w świetle art. 33 ust. 4 P.w. ilość pobieranych wód podziemnych (średniorocznie nieprzekraczająca łącznie 5 m3 na dobę) przez gospodarstwo domowe."
Jednak Wody Polskie najbardziej uczuliło to, że to Wspólnota występuje. Czy dysponuje ktoś argumentami, które pomogłyby mi skłonić Wody Polskie do zmiany stanowiska, a może wręcz przeciwnie, uważacie, że nie ma co walczyć bo mają rację?
1) pobór wód podziemnych lub wód powierzchniowych w ilości średniorocznie nieprzekraczającej 5 midx3 na dobę;
2) wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi w ilości nieprzekraczającej łącznie 5 midx3 na dobę.
My się w tym limicie mieścimy.
W jakimś wyroku sadowym znalazłam że:" Przesłanką odróżniającą zwykłe korzystanie z wód od korzystania stanowiącego usługę wodną jest w świetle art. 33 ust. 4 P.w. ilość pobieranych wód podziemnych (średniorocznie nieprzekraczająca łącznie 5 m3 na dobę) przez gospodarstwo domowe."
Jednak Wody Polskie najbardziej uczuliło to, że to Wspólnota występuje. Czy dysponuje ktoś argumentami, które pomogłyby mi skłonić Wody Polskie do zmiany stanowiska, a może wręcz przeciwnie, uważacie, że nie ma co walczyć bo mają rację?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Prawo wodne mówi: Art. 33. 1. Właścicielowi gruntu przysługuje prawo do zwykłego korzystania z wód stanowiących jego własność oraz z wód podziemnych znajdujących się w jego gruncie.
Wody Polskie piszą: Wnioskodawcą w omawianym przypadku nie jest osoba prywatna, jak również właściciel gruntu (zgodnie z art. 33 ustawy Prawo wodne), wobec czego należy od zwykłego korzystania z wód odróżnić usługi wodne, które wymagają uzyskania pozwolenia wodnoprawnego (art. 389 pkt 1 ustawa Prawo wodne). W zakresie wnioskowanego pozwolenia wodnoprawnego to właśnie Wspólnota Mieszkaniowa zapewni w ramach usługi wodnej gospodarstwom domowym wodę do picia i celów socjalno-bytowych.
Czy da się wykazać, że Wspólnota tylko reprezentuje właścicieli? Że za pośrednictwem Wspólnoty to właściciele ubiegają się o pozwolenie?
Znaczenie ma definicja podmiotu uprawnionego do korzystania z wód. A tymi podmioty są tylko: gospodarstwa
domowe, gospodarstwa rolne, podmioty publiczne oraz podmioty prowadzące działalność gospodarczą.
przyjmując taki wniosek wody polskie ominęłyby ustawę.
Prawdopodobnie powinniście złożyć 12 osobnych wniosków indywidualnych w tym samym przedmiocie sprawy.
Przepis ten nie uchybia przepisom regulującym prawa do wód.
Artykuł 33. [PW] wyjaśnia, że:
1. Właścicielowi gruntu przysługuje prawo do zwykłego korzystania z wód stanowiących jego własność oraz z wód podziemnych znajdujących się w jego gruncie.
2. Prawo do zwykłego korzystania z wód nie uprawnia do wykonywania urządzeń wodnych bez wymaganej zgody wodnoprawnej. Jednak artykuł 395 podpunkt 5 wprowadza wyjątek od tej zasady zwalniając z obowiązku uzyskania zgody wodnoprawnej na wykonanie urządzenia wodnego w postaci przydomowej studni o głębokości do 30 m pod warunkiem, że prowadzony z niej pobór kwalifikuje się do zwykłego korzystania.
Zgodnie z przywołanym wyżej art. 395. pozwolenia wodnoprawnego albo zgłoszenia wodnoprawne nie wymaga:
- wykonanie urządzeń wodnych do poboru wód podziemnych na potrzeby zwykłego korzystania z wód z ujęć o głębokości do 30 m,
- pobór wód powierzchniowych lub wód podziemnych w ilości średniorocznie nieprzekraczającej 5 m3 na dobę oraz wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi w ilości nieprzekraczającej łącznie 5 m3 na dobę, na potrzeby zwykłego korzystania z wód.
3. W przypadku studni przydomowych zwykłe korzystanie zachodzi wtedy, kiedy mamy spełnione łącznie 2 przypadki:
- służy zaspokojeniu potrzeb własnego gospodarstwa domowego oraz własnego gospodarstwa rolnego,
- pobór wód podziemnych lub wód powierzchniowych nie przekracza średniorocznie 5 m3 na dobę.
4. Zwykłe korzystanie z wód obejmuje: 1) pobór wód podziemnych lub wód powierzchniowych w ilości średniorocznie nieprzekraczającej 5 m3 na dobę.
Jeżeli spełnione są warunki określone w art. 33 ust. 3 to korzystacie ze studni.
Jak macie rozwiązany problem ze ściekami?
Budynek został sprzedany z dostępem do oczyszczalni obsługującej kilka budynków.
Właśnie dostałam maila z kancelarii prawnej, że opinia prawna w tym zakresie to koszt 2400 brutto. Chyba zrobię tak jak chcą Wody a potem ewentualnie decyzję skieruję do sądu administracyjnego. Rok już trwają procedury z udzieleniem na pozwolenia wodnoprawnego!
Wyrok NSA z dnia 1 grudnia 2022 r., sygn. II OSK 3653/19
W orzecznictwie tym podkreślano, że w postępowaniu administracyjnym do reprezentowania interesu podmiotu zbiorowego - ogółu właścicieli odrębnych lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową - co do zasady legitymację ma wspólnota mieszkaniowa, a nie poszczególni członkowie tej wspólnoty, co wynika z art. 6 ustawy o własności lokali. Tylko w wyjątkowych sytuacjach członek wspólnoty może samodzielnie, niezależnie od wspólnoty, wystąpić jako strona postępowania. Może to mieć miejsce wyłącznie wtedy, gdy wykaże on swój indywidualny, własny interes (np. wyroki NSA z 4.07.2013r., II OSK 583/12, LEX nr 1483452; z 20.04.2021r., II OSK 2371/20, LEX nr 3190429; z 23.06.2020r., II OSK 3613/19, LEX nr 3056258; z 20.12.2017r., II OSK 719/16, LEX nr 2465207; z 16.09.2016t., II OSK 3101/14, LEX nr 2167553).
Np. z jakiej racji wspólnota nie może być konsumentem w rozumieniu prawa konsumenckiego?
Przecież nabywa prawa, produkty oraz usługi? A nie jest. Przepisy w tym zakresie nie uwzględniają jej podmiotowości.