Wadliwa naprawa usterek przez dewelopera

lance

Witam. W tym roku mija 5 lat od wprowadzenia do nowego mieszkania w bloku. Po 3 latach okazało się że wszystkie balkony w bloku nie miały warstwy izolacyjnej pod płytkami przez co w większości mieszkań wyszła wilgoć na elewacji, w niektórych nawet przeszła do wnętrz. Usterka była zgłaszana deweloperowi i w ciągu 2 lat 2 razy poprawiana była elewacja na moim balkonie. W tym roku deweloper od 2 miesięcy remontuje balkon w moim mieszkaniu (zaczęło się w tamtym roku i od kilku miesięcy nie możemy korzystać z balkonu), doszło do tego że zostały zerwane płytki z podłogi (płytki na progach i pod balustradą zostały stare), została nałożona warstwa izolacyjna i położone nowe płytki. Oczywiście płytki różnią się odcieniem, ale to nie stanowi największego problemu. Problem jest taki, że zostały położone bardzo nie równo, nie ma zachowanego poziomu, część płytek na rogach jest niżej, część wyżej, widać to mocno po fugach. Wygląda jakby w części miejsc w ogóle nie było użytych krzyżyków (nie równe spoiny - w niektórych miejscach nie ma w ogóle miejsca na fugę). Dodatkowo wzdłuż balkonu linia spoin jest po prostu krzywa. Kolejna rzecz to taka że pierwotnie płytki były docinane pod balustradę, a obecnie położone nie były docinane i jest przesunięcie w spoinach na podłodze w stosunku do progów. Deweloper uważa, że praca została wykonana prawidłowo i że może ewentualnie kilka płytek wymienić, żeby poprawić nie równości w 2 miejscach (choć jest ich znacznie więcej), ale że na pewno nie będzie zrywać wszystkiego bo spoiny się nie schodzą, choć odbiega to od pierwotnie położonych płytek. Pytanie czy możemy coś z tym zrobić? Na pewno na odbiór tych poprawek poszukam inżyniera który zrobi audyt i wyda opinię. Zastanawiam się też czy nie poszukać prawnika i nie pozwać dewelopera o to, że źle przeprowadził naprawy i przeciągnął pracę przez co na kilka miesięcy nie mogliśmy korzystać z balkonu. Pytanie jak wyglądają takie sprawy i czy walory estetyczne wchodzą w grę w takich sprawach?
W tym momencie balkon wygląda jakby był zniszczony, estetycznie mocno odbiega od tego co było na początku.