rażące działanie wspólnoty -brak informacji,uchwal,

Dzień dobry,
od prawie 2 lat mieszkamy w nowym bloku. Na początku ładnie pięknie, zebranie jak już więcej mieszkańców było w celu założenia wspólnoty, wybrania zarządu , itp... były podane "przybliżone" koszty jakie będziemy co miesiąc ponosić (sprzątanie, dozór windy, utrzymanie części wspolnych itp) Generalnie wszystko sie zgadzało i nikt nie zastanawiał sie nad dokumentami, uchwałami, itp... do czasu aż faktury z miesiąca na miesiąc zaczęły być coraz wyższe. Tak jakby na zasadzie "widzimisię". Lub zaczęły dochodzić pozycje o których wcześniej nie było mowy. Rozumiem, że coś może się zmienić, ale w takim celu informuje się mieszkańców, zwołuje się zebrania, ustala się różne kwestie. Tak miało to funkcjonować. Każdy miesiąc to loteria. Nie wiadomo czy w tym miesiącu nie dojdzie pozycja na 100zł za ubezpieczenie budynku, bo zarządca nieruchomości twierdzi, że to są 2 wpłaty rocznie. Ok, niech będą, ale gdzie były te opłaty rok temu, skoro już od początku tamtego roku płaciliśmy rachunki?? Cały poprzedni rok nie było żadnej opłaty za ubezpieczenie. To teraz trzeba udać że przecież były, a na przedstawienie "dowodów" że na żadnym rachunku nie ma takiej pozycji, jest brak odpowiedzi. 2 miesiące temu zwołano zebranie, które było odwołane wcześniej 2 razy. Na ten drugi raz brałam wolne w pracy, bo zależało mi by tam być, wiedzieć o ewentualnych podwyżkach, itp..ale zostało odwołane. Niestety nie dotarł do mnie mail o nowej dacie zebrania. Za to domysliłam się kiedy to zebranie było, bo stawki na rachunkach błyskawicznie się zmieniły. Najpierw jedna stawka wzrosła o 100%. Ok, życie. Teraz, jest już to 200% w porównaniu do poprzednich opłat.... na pytanie skąd to się bierze jest odpowiedź że koszty okazały się wyższe niż założono i trzeba to teraz wyrównać, ale informacji nie było ŻADNEJ. Gdzie jakieś protokoły, raporty z zebrania które odbyło się 2 miesiące temu??? Na pytanie dlaczego stawki co miesiąc rosną jest odpowiedź "myslimy ze to raczej ostateczna kwota ale moze sie to zmienic" nie mam sily na to jak to funkcjonuje, bo albo jest brak odpowiedzi, a jak jest to tak zbywajaca, ze czlowiek czuje sie oglupiony...co moge zrobic w takej sytuacji? jak wyegzekwować jakiekolwiek dokumenty potwierdzajace te fakty i uzasadniajace podwyzki ktore biora sie z ksiezyca?

Komentarze

  • Opcje
    Grafen2Grafen2 Użytkownik
    edytowano 5 października
    Typowa ocena WL, który nastawia się na Ocenianie / Krytykowanie ....
    Jak jest tak źle to dlaczego nie rozliczacie Zarządu WM ? Dlaczego nie zmieniacie go?
    Dlaczego wybrany Administrator NW, jeszcze was obsługuje, skoro nie potrafi dobrze przygotować Planu Gospodarczego ?
    martst12 napisał użytkownik: »
    <<<Gdzie jakieś protokoły, raporty z zebrania które odbyło się 2 miesiące temu???>>>
    a co to dziwne dokumenty ? Ja sie Ciebie pytam ? Znasz Ty treść UoWL .... ze wnosisz pobożne życzenia?



Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.