Garaż
henrykg112
Użytkownik
W naszej wspólnocie nie wiemy jak rozwiązać następujący problem tj. Obok terenu naszej wspólnoty są cztery garaże
z których można tylko wyjechać na nasz grunt z czego są niezadowoleni mieszkańcy naszego bloku.Jak należałoby
rozwiązać ten problem, żeby był zgodny z prawem i zadowolił obydwie strony ?
z których można tylko wyjechać na nasz grunt z czego są niezadowoleni mieszkańcy naszego bloku.Jak należałoby
rozwiązać ten problem, żeby był zgodny z prawem i zadowolił obydwie strony ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Wam będzie za mało. Im za dużo.
A potraficie oszacować Wasze szkody poczynione przez przejeżdżające samochody?
Ewentualne szkody to odrębny problem, rodzą kolejne roszczenie.
Natomiast - tu koryguję się - zamiast odszkodowania lepszym słowem jest zużycie, które mogłoby im wskazać jakiś poziom wynagrodzenia. Np. plac będzie wymagał remontu raz na 5 lat a koszt remontu 60.000 zł, to jeśli nikt więcej nie jeździ, to powinni razem płacić 1.000 zł miesięcznie.
Liczby przykładowe i bez sugerowania się nimi.
w naszej wspólnocie pojawił sie podobny problem z tym że:-
budynek do wspólnoty należy tylko po obrysie, naprzeciw usytuowane są garaże w odległości około 7 metrów, garaże tez wykupione tylko po obrysie.
Zdarzyło sie że jeden z gości( w sensie osoba odwiedzająca) zaparkował pod jednym z garaży gdyż nie było więcej miejsca na placu.Właściciel garażu który nie mógł wjechać powiadomił policje, która przyjechała i dała pouczenie, ale między właścicielem a tym gościem doszło jeszcze do utarczek słownych (?)
w jaki sposób można rozwiązać problem aby wszyscy byli zadowoleni, dodam że właścicielem placu między naszą wspólnotą a garażami jest gmina.
Czy w ogóle jest jakieś sensowne rozwiązanie??
pozdrawiam
:smile:
Niektórzy próbują tak :bigsmile::
http://je.pl/0mlz
Skarżący bowiem we wniosku o udostępnienie danych osobowych skierowanym do administratora danych wskazał, iż zamierza dochodzić odszkodowania na drodze sądowej od osoby odpowiedzialnej za nieprawidłowe zaparkowanie przedmiotowego pojazdu, gdyż w wyniku tego zdarzenia uszkodził sobie oponę, a tymczasem z dokumentacji ww. zdarzenia nie wynika by Skarżący faktycznie poniósł ww. szkodę. Co więcej z dokumentacji tej wynika, iż w trakcie interwencji straży miejskiej i policji, faktu tego Skarżący nie zgłaszał.