Lokator.

henrykg112henrykg112 Użytkownik
edytowano stycznia 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
W naszej wspólnocie wystąpiło zjawisko zamieszkiwania na waleta jak to mówią studenci jest to okoł 20 osób, za te
osoby uczciwi członkowie ponoszą koszty tj. za gaz oraz wywóz nieczystości stałych. Jak zarząd powinien postąpic aby
zlikwidować to zjawisko ?

Komentarze

  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zmienić regulaminy.
  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Z gazem zużytym na ogrzewanie lokalu nic nie wymyślisz - tu przy braku liczników obciążacie go według powierzchni lub kubatury a nie liczby osób.
    Z wywozem jest trochę inaczej, zwłaszcza jak naliczacie od liczby osób. Sprawdźcie w biurze meldunkowym ile osób jest zameldowanych i na tej podstawie naliczać. Jeżeli jest mniej zameldowanych niż mieszkających to jest to wykroczenie. Najlepiej rozmawiać w tej sprawie z właścicielem i uprzedzić o konsekwencjach z sądem grodzkim włącznie.
  • Opcje
    henrykg112henrykg112 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki za dobrą radę jeżeli chodzi o gaz to w naszej wspólnocie jest rozliczanie od osoby.
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] henrykg112:[/cite]jeżeli chodzi o gaz to w naszej wspólnocie jest rozliczanie od osoby.
    :shocked: Na cele grzewcze też? :shocked:
  • Opcje
    henrykg112henrykg112 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gaz tylko jest używany w kuchenkach gazowych.
  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pozytywny efekt może wywołać wywieszenie na tablicy ogłoszeń informacji o liczbie osób zamieszkujących lokal w budynku (lub w danej klatce), przede wszystkim chodzi o te wspólnoty, w których opłaty za usługi są uzależnione od liczby osób zamieszkujących lokal (gaz do kuchenki, wywóz nieczystości). Sąsiedzi najlepiej wiedzą ile osób mieszka w lokalu obok nich. Na podstawie informacji o liczbie osób zamieszkujących lokal będą mogli określić czy dopłacają do sąsiada.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Na podstawie informacji o liczbie osób zamieszkujących lokal będą mogli określić czy dopłacają do sąsiada.
    To nic nie da. Wspólnota nie ma prawa żądać od właściciela podania ilości osób zamieszkałych w lokalu. Wspólnota nie zarządza lokalami i nic jej do tego, kto z kim śpi i w jakiej ilości.

    Donos na właściciela z powodu niezameldowanych osób to jeszcze gorszy pomysł. Zostawmy na boku obowiązek meldunkowy, który jest przeżytkiem minionej epoki - trzeba usunąć przyczynę problemu, czyli zmienić sposób rozliczeń. Zrezygnować z rozliczania od ilości osób i zdecydować się na jakikolwiek inny, zgodny z prawem. Na temat rozliczania kosztów wywozu śmieci już wiele mówiono na forum - są stosowane różne rozwiązania. Co do gazu - należy dążyć do przejścia na umowy indywidualne i gazomierze lokalowe. W tym celu trzeba podjąć rozmowy z dostawcą gazu. Wspólnota raz zapłaci za montaż gazomierzy i problem z rozliczaniem zniknie.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnota raz zapłaci za montaż gazomierzy
    Jeśli uzna że ma za nie płacić, czyli potraktuje je jako część wspólną, to potem za ileś lat też będzie musiała za nie płacić.
    Lepiej, żeby ludzie płacili za swoje, a wspólnotę wykorzystać tylko do zakupu zbiorowego, natomiast niech te zakupy nie wchodzą w koszty wspólnoty.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] wwwinyl:[/cite]Jeśli uzna że ma za nie płacić, czyli potraktuje je jako część wspólną, to potem za ileś lat też będzie musiała za nie płacić.
    Nie chodzi o zapłatę za gazomierze (ich się nie kupuje), lecz za usługę montażu.
    Gazomierze nigdy nie będą częścią wspólną, bo pozostają własnością dostawcy gazu.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Aha. To nie ma tematu... :bigsmile:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]
    Na podstawie informacji o liczbie osób zamieszkujących lokal będą mogli określić czy dopłacają do sąsiada.
    To nic nie da. Wspólnota nie ma prawa żądać od właściciela podania ilości osób zamieszkałych w lokalu. Wspólnota nie zarządza lokalami i nic jej do tego, kto z kim śpi i w jakiej ilości.
    Zarządzający może jednak te dane uzyskać w gminie, poza tym w mniejszych wspólnotach, gdzie właściciele nie są dla siebie anonimowi, rozliczanie stosownie do liczby zamieszkałych osób jest często stosowane i doskonale się sprawdza. Dwudziestu studentów w jednym mieszkaniu do duży koszt dla wspólnoty mieszkaniowej.
    Należałoby jednak omówić ten problem z właścicielem lokalu, być może nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, co się dzieje w jego lokalu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządzający może jednak te dane uzyskać w gminie
    Zarządca licencjonowany tak (art. 186.6 pkt 6 ugn), w innym przypadku gmina może odmówić udostępnienia danych.
    Jeśli nawet macie zarządcę z licencją i ustali on ilość osób zameldowanych, to co dalej? Donosy? Czy one spowodują napływ gotówki na konto wspólnoty? Zresztą, powinni płacić faktycznie mieszkający, a nie tylko zameldowani. A jeśli rodzina ma zameldowanych więcej osób, niż mieszka, bo troje dorosłych dzieci jest czy to za granicą, czy też studiuje w innym mieście - to opłaty pobieracie "od meldunku", czy od faktycznych mieszkańców?

    W tej sytuacji optowałbym za zmianą sposobu naliczeń opłat za śmieci - jest dobra okazja. Metoda od ilości osób u Was się nie sprawdza, instrumentów prawnych nie ma, więc albo będziecie się z tym męczyć i nękać moralnie studentów (nie wróżę powodzenia), albo zmienicie reguły gry. Wcale nie jest powiedziane, że opłaty od ilości osób są obowiązkowe, jedyne czy najlepsze. To tylko sposób podziału kosztu z faktury za wywóz pomiędzy właścicieli lokali.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Wydaje mi się, że nie tylko zarządca licencjonowany ma prawo do otrzymania takich informacji. Art. 44 h.1 ustawy o ewidencji ludności stanowi m.in., że:
    dane ze zbiorów meldunkowych udostępnia się osobom i jednostkom organizacyjnym - jeżeli wykażą w tym interes prawny.

    Co do zasady zgadzam się z tym, że rozliczanie wg. udziałów jest bardziej klarowne.
    Ale to czy dana metoda się sprawdzi zależy tak naprawdę od wspólnoty mieszkaniowej, jeżeli właściciele się znają i rozumieją, to rozliczanie wg. liczby osób ma rację bytu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    henrykg112henrykg112 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Budynek ten w, którym jest wspólnota mieszka 60 rodzin. a te 20 osób nie mieszka w jednym mieszkaniu. Dziękuję
    za bardzo cenne rady.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.