Egzekwowanie regulaminu porządku domowego.

adelaida

Nasza Wspólnota ma pewien problem z jedną z lokatorek/lokatorka nie ma wykupionego mieszkania i w związku z tym nie należy do wspólnoty/.Otóż w/w lokatorka bez przerwy psuje drzwi wejściowe,domofon,kłóci się z sąsiadami dosłownie o wszystko.A najgorsze jest to,że codziennie trzepie różne chodniki lub dywaniki uderzając o balustradę swojego balkonu powodując zakurzenie rzeczy znajdujących się na balkonie piętro niżej.Nie pomagają żadne pisma od naszego Zarządcy,wizyta dzielnicowego też tu nic nie pomogła.Co dalej robić?Jaki jest paragraf na takich lokatorów?Może ktoś miał podobne doświadczenia?Prosimy o fachową radę i pomoc.

Zarządca

Art. 16 ustawy o własności lokali dopuszcza możliwośc zlicytowania lokalu właściciela, który wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym.
W piśmiennictwie i orzecznictwie jednolity jest pogląd, że możliwe jest zastosowanie tego przepisu w stosunku do właściciela, który wynajmuje lokal osobie dokonującej naruszeń.
Proszę mieć jednak na uwadze, że nie każde naruszenie uzasadnia licytację, trzepanie dywanika, czy kłótnie z sąsiadami nie są wystarczającą przesłanką. Właściciele mogą także wystąpic o eksmisję uciążliwego lokatora.
Art. 13 Ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 21 czerwca 2001 r. (Dz. U z 2005 r. Nr 31, poz. 266, z późn. zm.):
1. Jeżeli lokator wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku, inny lokator lub właściciel innego lokalu w tym budynku może wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia.
2. Współlokator może wytoczyć powództwo o nakazanie przez sąd eksmisji małżonka, rozwiedzionego małżonka lub innego współlokatora tego samego lokalu, jeżeli ten swoim rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie.
Ponadto, niektóre działania lokatora wyczerpują znamiona wykroczeń, proponuję, aby złożyc o tym zawiadomienie do organów ścigania. Kwestie te reguluje ustawa Kodeks wykroczeń z dnia z dnia 20 maja 1971 r. (Dziennik Ustaw 2007 Nr 109 poz. 756).

felix34

witam
adelaida, mam taki sam problem z jednym lokatorem naszej wspólnoty, tylko ja mam w planach przeprowadzkę i myślę, że zrobię to jak najszybciej żeby mieć spokój, a puki co to razem może coś wymyślimy. Pozdrawiam i zobacz na wątek Wspólnota vs Gmina

adelaida

Dziękuję za odpowiedzi.Dla ścisłości dodam,że lokal w którym mieszka w/w lokatorka należy do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.Tylko Jej mąż i Ona nie wykupili w naszej klatce mieszkania.Pozostali mieszkańcy należą już do Wspólnoty.Jak Zarząd Wspólnoty może wpłynąć na WAM ażeby Ich lokatorzy podporządkowywali się naszemu regulaminowi.Prosimy dalej o fachową pomoc.

Zarządca

Należy wezwać WAM do spowodowania zaniechania naruszeń dokonywanych przez lokatora, co może to doprowadzić do rozwiązania stosunku najmu.
Właściciel odpowiada za działania osób korzystających z lokalu, więcej w wątku:
https://forum.zarzadca.pl/discussion/110/wspolnota-vs-gmina/#Item_3