Niska temperatura w lokalu
annasz
Użytkownik
Witam.
Wiem,że był podobny watek,ale nie wiele się dowiedziałam.
Opiszę swój problem:
Dwa lata temu kupiliśmy mieszkanie z rynku wtórnego.Mieszkanie własnościowe w zasobach SM.Blok z wielkiej płyty nie ocieplony(85'),mieszkanie na parterze(wymienione tylko okna przez nas).
Problem jest następujący:W ubiegłą zimę mieliśmy w mieszkaniu 19-20 stopni C,i mieliśmy dopłatę do c.o ok.270pln.
W tym roku (2010)ze względu na panujące mrozy mamy temp.tylko 17*C,a w dn.dzisiejszym (26.01)16*C,a w jednym z pokoi nawet 15*C.Średnia temperatura grzejników to ok. 45*C.sąsiedzi z wyższych pieter mają w mieszkaniach 24-25*C.Byłam w S.M i powiedzieli ,że oni nie są w stanie mi pomóc.
Proszę o pomoc co z tym fantem zrobić,i jak uniknąć (przynajmniej częściowo) wysokiej dopłaty za c.o(myślę,że w tym roku będzie jeszcze większa)
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
:bigsmile:
Wiem,że był podobny watek,ale nie wiele się dowiedziałam.
Opiszę swój problem:
Dwa lata temu kupiliśmy mieszkanie z rynku wtórnego.Mieszkanie własnościowe w zasobach SM.Blok z wielkiej płyty nie ocieplony(85'),mieszkanie na parterze(wymienione tylko okna przez nas).
Problem jest następujący:W ubiegłą zimę mieliśmy w mieszkaniu 19-20 stopni C,i mieliśmy dopłatę do c.o ok.270pln.
W tym roku (2010)ze względu na panujące mrozy mamy temp.tylko 17*C,a w dn.dzisiejszym (26.01)16*C,a w jednym z pokoi nawet 15*C.Średnia temperatura grzejników to ok. 45*C.sąsiedzi z wyższych pieter mają w mieszkaniach 24-25*C.Byłam w S.M i powiedzieli ,że oni nie są w stanie mi pomóc.
Proszę o pomoc co z tym fantem zrobić,i jak uniknąć (przynajmniej częściowo) wysokiej dopłaty za c.o(myślę,że w tym roku będzie jeszcze większa)
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
:bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Musisz pamiętać, że temperatura utrzymująca się długotrwale poniżej 18 stopni i wymienione okna na szczelne doprowadzą do wykwitu wilgoci a nawet pleśni. To z kolei doprowadzi do niszczenia i pogorszenia własności izolacyjnych ścian, a w konsekwencji do dalszej obniżki temperatury i zwiększenia w kolejnych latach opłat. Dlatego wietrz często mieszkanie i sprawdz wentylację. Ja to robię przykładając kartkę lub chusteczkę do kratki. Ich przyssanie świadczy o prawidłowej wentylacji. Stosuje też funkcję rozszczelnienia okien.
http://gazetadom.pl/Ladny-Dom/1,61600,4218639.html
http://www.e-izolacje.pl/docieplanie_budynkow,2242.htm
http://www.muratordom.pl/eksperci_instalacje/odpowiedz/jakie-powinno-byc-prawidlowe-ocieplenie-sciany-od-wewnatrz_,1620,0-0.htm
Być może jednym z czynników jest brak właściwej izolacji (mieszkanie na parterze), ale to tym bardziej należy lokal ocieplić, to również obowiązek spółdzielni.
Rozumiem, że w lokalach nie zainstalowano ciepłomierzy, ale gdyby nawet były, to przy tak dużych różnicach i niedogrzaniu lokalu rozliczający ma obowiązek zastosować odpowiednie współczynniki korygujące.
Masz zrobić to co napisał Zarządca.
Jeśli się okaże, że budynek "Twój" będzie termomodernizowany za np. 10 lat połóż sobie samemu ocieplenie na podłodze.
Pamiętaj: sąsiad piętro wyżej ma pod spodem Ciebie, a Ty masz piwnicę, której nikt nie ogrzewa. Stąd między Wami różnica temperatur.
W ramach termomodernizacji powinno się okrywać strop piwnicy styropianem. Jesli zrobią Ci to za 10 - 15 lat, to naprawdę taniej Ci będzie położyć wszędzie panele z warstwą izolacyjną pod spodem niż dopłacać do c.o. a co najważniejsze marznąć w domu i tracić na zdrowiu.
Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego dokonuje wyboru metody rozliczania całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne lokale mieszkalne i użytkowe w tym budynku, tak aby wybrana metoda, uwzględniając współczynniki wyrównawcze zużycia ciepła na ogrzewanie, wynikające z położenia lokalu w bryle budynku przy jednoczesnym zachowaniu prawidłowych warunków eksploatacji budynku określonych w odrębnych przepisach, stymulowała energooszczędne zachowania oraz zapewniała ustalanie opłat, o których mowa w ust. 4, w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
Cytowany przepis zawiera normę, która nakazuje stosowanie współczynników korygujących.
Nie mamy w mieszkaniu podzielników ciepła.
Czy docieplenie ekranów m-dzy oknami coś pomoże ?
Czy ktoś by mógł nakreślić mi wzór takiego pisma do spółdzielni(odnośnie temper.i komisji) ?
Dziękuję i pozdrawiam.
Czy ktoś by mógł nakreślić mi wzór takiego pisma do spółdzielni(odnośnie temperatury i komisyjnego pomiaru temp.w moim mieszkaniu) ? Naprawdę nie umiem pisać takich pism.
Mój e-mail:annasz_75@o2.pl
Serdeczne dzięki.
Miłego dnia :)
Jestem współwłaścicielem (w niewielkiej części ułamkowej) niewielkiej kamienicy (4 lokale), którą zarządza bez zlecenia gmina już od dziesiątek lat.
Gdy zwolniło się jedno mieszkanie (jest znacznie większe, niż wysokość moich udziałów) po najemcy, to objęłam ten pustostan.
Lokal był (przed przejęciem) i jest nadal w stanie tragicznym. Lokator wyprowadził się wiele lat wcześniej, pozostawił zrujnowane mieszkanie, ale zdał go dopiero na początku zeszłego roku. Cały czas płacił zarządowi lokali komunalnych czynsz, więc w ogóle nie zawracali sobie głowy stanem tego lokalu.
Taką ruinę przyjęli i przekazali mnie.
Kamienica nie ma centralnego ogrzewania, a każdy grzeje na własny sposób.
Ponieważ wykonanie remontu tego lokalu nie jest obecnie w moim zasięgu (po prostu mnie na niego nie stać) i nie mam jak w nim zamieszkać, wszystko od blisko roku pozostaje w stanie, w jakim go przejęłam.
Niestety, mrozy spowodowały zamarznięcie wody w rurach na poziomie tego lokalu, gdyż lokale niżej mają, ale nad tym lokalem już nie mają.
Dodam, że ten lokal posiada jakieś ogrzewanie elektryczne (wkłady elektryczne w piecach na węgiel), instalacja wymaga wymiany, nie ma licznika elektrycznego, bo lokal stał pusty pod zarządem gminy i w gestii tego lokatora przez ok 6 lat i nie zabezpieczono go w żaden sposób.
Włączenie tego ogrzewania zatem nie wchodzi w rachubę, bo może się po prostu zapalić instalacja.
Podpowiedzcie mi proszę, co mam uczynić?
W administracji poinformowano mnie, że mam udostępnić im lokal i na mój koszt będą ogrzewać cały lokal jakimiś dmuchawami, a koszt 1 godziny to 25 zł, i taka dmuchawa może pracować kilka dni! Jezu! Nie mam paru tysięcy na odmrożenie rur...
:sad:
Z treści postawionego pytania wynika, że nieuchomość ( w tym czterolokalowa kamienica) stanowi przedmiot współwłasności i nie wyodrębniono w niej lokali. Czy taki jest stan faktyczny? Zatem gmina jako jeden ze współwłaścicieli wykonuje zarząd nieruchomością i taka sytuacja jest prawidłowa. Podstawę jego sprawowania stanowią przepisy kodeksu cywilnego. Kto wynajmował lokal, który się zwolnił? Współwłaściciele?
Jak mam rozumieć sformułowanie "objęłam ten pustostan". Czy po prostu wprowadziła się Pani do niego i zaczęła korzystać z wyłączeniem pozostałych współwłaścicieli? Co rozumie Pani pod pojęciem "płaciłam czynsz".
Opis jest trochę niejasny.
Proszę wyjaśnić:
1) ile konkretnie lokali znajduje się w nieruchomości (czy na pewno cztery),
2) czy te lokale stanowią przedmiot współwłasności, czy są wyodrebnione?
3) ten objęty lokal - czyją jest własnością, czy zawarto jakieś umowy, czy był zamieszkany przez Panią?