Kłopoty z wentylacją.

basiaj

Mieszkam w 4-ro piętrowym budynku wielorodzinnym, w którym w czasie ostatnich mrozów pojawiły się problemy z wentylacją w kilku mieszkaniach na 3 i 4 piętrze. Właściciele tych lokali skarżyli się na bardzo zimną ścianę w miejscu przechodzenia kanałów wentylacyjnych oraz zawilgocenie tej ściany. Taka sytuacja miała miejsce tylko w jednym pionie. W innym z kolei też na 3 i 4 piętrze zamarzła woda ( zimna i ciepła) w rurach. Główne piony ciepłej i zimnej wody mamy w łazienkach a do kuchni jest doprowadzona woda właśnie z łazienki i rury biegną po lokalu w ścianie, w której znajdują się kanały wentylacyjne kuchenne. Przyznam szczerze, że z niedowierzaniem przyjęłam to do wiadomości, ponieważ ja mieszkam też na 4 piętrze i nie mam takich problemów ( u mnie cały czas zima i lato mam rozszczelnione okna, zaszczelniam tylko wtedy, kiedy czad z okolicznych kominów węglowych przedostaje się do mojego mieszkania a rury wodne zaizolowane ale na własny koszt). Opiszę krótko stan budynku; budynek po termomodernizacji, po wymianie okien na klatkach schodowych i w piwnicach oraz po wymianie drzwi wejściowych do budynku. W lokalach, w których nastąpiły problemy z wentylacją okna plastikowe bez nawiewników, zaszczelnione no bo mróz i zimno wchodzi do mieszkania. W zasadzie to prawie wszyscy twierdzą, że w czasie dużych mrozów obawiają się o uszczelki i zaszczelniają okna. Pretensje do administracji narastają, administrator - inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że wszystko jest okey i że cyt. " prawo fizyki i stąd problemy". Czy pomogą nasadki na kanały wentylacyjne? A może zrobić przegląd kanałów wentylacyjnych przez wyspecjalizowaną firmę? Jestem przed zebraniem Wspólnoty i proszę o radę co zaproponować Wspólnocie?

Jarek69

Konieczne jest rozszczelnienie okien lub zamontowanie nawiewników powietrza.
Wyjaśnienie przyczyn tego zjawiska

Zjawisko to (zwane inwersją ciągu wentylacyjnego) najczęściej występuje w mieszkaniach z niedostatecznym nawiewem powietrza wyposażonych w co najmniej dwa kanały kominowe (wentylacyjny, dymowy). Uruchomienie urządzenia spalającego paliwo powoduje wzrost strumienia powietrza w kanale dymowym oraz (wobec braku nawiewu) gwałtowny spadek ciśnienia w pomieszczeniach. Następuje "zasysanie" powietrza najłatwiejszą drogą - kanałem wentylacyjnym. Kanał ten ulega ochłodzeniu pogłębiając efekt "dmuchania" z kratki wentylacyjnej. Wtedy nawet wyłączenie urządzenia spalającego niewiele pomoże. Konieczne jest rozszczelnienie okien lub lepiej, zamontowanie nawiewników powietrza.

Inwersja ciągu wentylacyjnego jest zjawiskiem nie tylko uciążliwym ale i niebezpiecznym. W przypadku bezpośredniego sąsiedztwa wylotów kanałów (dymowego i wentylacyjnego) istnieje niebezpieczeństwo zasysania spalin kanałem wentylacyjnym. Ponadto jej skutkiem jest drastyczne obniżenie temperatury w pomieszczeniach gdzie "dmucha" z kratki. Najczęstsza reakcja mieszkańców polega wtedy na zatkaniu kratek, czyli pozbawieniu wentylacji pomieszczeń gdzie następuje spalanie. Tu pojawia się groźba zatrucia lub nawet zgaszenia płomienia.

http://www.wentylacyjny.pl/306-30-187.htm

marta26421

Basiaj! Tak odpowiedział Administrator ? Pilnowanie rocznego przeglądu wentylacji należy do jego obowiązków.

Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r.Prawo budowlane

Art. 62. 1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli:
1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:
c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych);

Problemy z wentylacją w mieszkaniach
http://www.akacje6.pl/wspolnoty/pdf/problemy-z-wentylacja-w-mieszkaniach.pdf

Problemy z wentylacją grawitacyjną w budynkach mieszkalnych
http://wentylacja.com.pl/Wiadomości/Problemy-z-wentylacją-grawitacyjną-w-budynkach-mieszkalnych-32545.html

PROBLEMY Z WENTYLACJĄ W MIESZKANIACH
http://kominiarz.org.pl/3-2002/08.htm

Jarek69

Inne przyczyny zakłócenia w działaniu wentylacji można podzielić na dwie grupy.

Złe wykonanie instalacji wentylacji grawitacyjnej. Najczęściej można się spotkać z następującymi błędami:
--zbyt mały przekrój kanałów wentylacyjnych, zwłaszcza na wyższych kondygnacjach. Powoduje to zbyt duże opory przepływu powietrza i wentylacja nie pracuje wydajnie;
--złe wyprowadzenie kanałów nad dach - zbyt niskie wyprowadzenie lub umieszczenie wylotów w cieniu aerodynamicznym, czyli obszarach nadciśnienia powstających w sąsiedztwie konstrukcji takich jak kalenica lub nadbudowy. Taki błąd powoduje, że powietrze pod ciśnieniem jest wtłaczane do kanału.
--brak zabezpieczeń przed zawiewaniem wiatru - siła wiatru przeważa nad ciągiem grawitacyjnym i powietrze "wraca" do kanału;
--niedocieplenie lub nieszczelności kanałów - powietrze oziębia się w kanale. Chłodniejsze powietrze jest cięższe i opada na dół;
--podłączenie kilku pomieszczeń do jednego kanału.
Wówczas często jedynym rozwiązaniem jest remont instalacji lub wręcz zmiana systemu z naturalnego na mechaniczny.

Druga sytuacja to przyczyny wynikłe z niekorzystnych zjawisk atmosferycznych lub błędów użytkowników. Najczęstsze z nich to:

--niekorzystny rozkład temperatur;
--niekorzystny rozkład ciśnień (powodowany np. wiatrem);
--zawirowania powietrza powodowane wiatrem.
http://www.e-dach.pl/poddasze,Problemy_z_wentylacja_naturalna,6057.html

ZNm

Pozostaje ocena stanu na miejscu przez inspektora nadzoru
przyczyna może być jedna lub kilka jednocześnie