Włączenie mojej prywatnej instalacji co do części wspólnej budynku
taian
Użytkownik
Posiadam mieszkanie w budynku bez instalacji co. Wykonałem taką instalację w moim mieszkaniu na własny koszt. W bierzącym roku wspólnota podjęła uchwałę o wykonaniu instalacji co w całym budynku. Taka instalację wykonała. Wspólnota podjęła wcześniej uchwałę o właczeniu całej instalacji co w tym instalacji w wydzielonych lokalach do części wspólnej. Zatem na etapie projektu technicznego wniosłem pisemnie wniosek o zwrot kosztów właczenia mojej instalacji w lokalu do części wspólnej. Moja instalacja przeszła proby techniczne i w całości włączona została do instalacji co budynku. Sprawy potwierdzone odbiorem technicznym zgodnie z Prawem Budowlanym. Tu wlasnie zaczyna sie mój problem , który polega na sporze o wartość mojej instalacji wniesionej do części wspólnej. Wykonałem ta instalacjie na najwyższym poziomie technicznym pozwalajacym na automatycznym ustaleniu stałej temperatury w mieszkaniu przy załozeniu największej utraty ciepła na ogrznie ( róznica między temp . zasilania i powrotu dla mego mieszkania wynosi 35 stopni C ). Rozumiecie zatem ze celem utrzymania odpowiedniego poziomu technicznego musiałem dołożyć do proponowanej wersji przez zarzad dośc dużo dodatkowych elementów.Dpłożyłem je!
Kiedy przedstawiłem całkowity koszt wniesiony w mojej instalacji do części wspólnej zarzadca zaakceptował je tylko w 50% kosztu rzeczywistego.
W jaki spsób postępować celem uzyskania pełnego zwrotu wmniesionych moich prywatnych nakładow do części wspólnej ?
Prosze o pomoc ponieważ mam wrażenie ze tylko wniesienie sprawy do sadu może przynieśc oczekiwane zgodne z prawda roztrzybnięcie w sprawie
Kiedy przedstawiłem całkowity koszt wniesiony w mojej instalacji do części wspólnej zarzadca zaakceptował je tylko w 50% kosztu rzeczywistego.
W jaki spsób postępować celem uzyskania pełnego zwrotu wmniesionych moich prywatnych nakładow do części wspólnej ?
Prosze o pomoc ponieważ mam wrażenie ze tylko wniesienie sprawy do sadu może przynieśc oczekiwane zgodne z prawda roztrzybnięcie w sprawie
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Wykonałeś instalację we własnym zakresie i przy tym pozostań.
Wspólnota nie ma prawa ingerować w Twój lokal, a powołana jest do zarządzania nieruchomościa wspólną - tylko i wyłącznie, w związku z tym nie miała prawa i nie ma prawa dokonywać zmian w Twoim lokalu.
Inaczej sprawa wyglądałaby, gdybyś nabył mieszkanie z istniejącą już w budynku instalacją c.o. - wtedy jest ona częścią nieruchomości wspólnej, a właściciele nie mają prawa dokonywać w niej samowolnie żadnych zmian.
Napisz zarządcy, że w Twoim mieszkaniu Ty sam decydujesz o jego standardzie, a wspólnota nie może wkraczać w Twoje prawo własności lokalu, a tym bardziej dokonywać na podstawie uchwały jakichkolwiek zmian.
Jeśli nie jesteś zainteresowany przyłączeniem do nowej instalacji pozostań przy swojej i nie zawracaj sobie głowy, tym bardziej, że poniosłeś już określone koszty i rachunek ekonomiczny tego przedsięwzięcia nie jest zgodny z Twoimi oczekiwaniami, a nawet naraża Ciebie na stratę.
Odmów przyłączenia, jeśli tego nie chcesz lub jeśli nie otrzymasz pełnego zwrotu poniesionych kosztów. Nie musisz się na takie rozwiązanie godzić.
Dotychczas chodziło Ci o korzystniejsze rozliczenie kosztów inwestycji. Teraz mówimy już o podziale kosztów ciepła pomiędzy właścicieli.
Czy macie przyjęty uchwałą regulamin rozliczeń kosztów ciepła? Ustawa prawo energetyczne dopuszcza kilka różnych metod rozliczeń (art. 45a ust. 8).
Czy wszystkie lokale są opomiarowane, to znaczy mają zainstalowane ciepłomierze? Jeśli by tak było, to wszyscy powinni być rozliczani według wskazań ciepłomierzy.
Patrz pierwszy post taian:
Instalacje już mam wykonana w styczniu
Jeśli jesteś podłączony do instalacji c.o. wspólnoty od stycznia, to od tego okresu wnosisz opłaty.
Dowiedz się z czego wynika opłata grudniowa.
Po co w ogóle dałeś się włączyć do wspólnego obiegu? Czy nie było korzystniejsze dla Ciebie pozostanie w samodzielności ogrzewania swojego lokalu?
Na takie rozwiazanie potrzebna jest zgoda Wspolnoty.
Cala instalacja ogrzewania(takze ta znajdujacxa sie w lokalu wlasciciela)stanowi wspolwlasnosc wspolnoty jest to tzw. wspolwlasnosc przymusowa.Takie jest stanowisko Sadu Najwyzszego i komentatorow uwl.
Nie uważasz, że ten przypadek jest trochę inny i nijak nie pasuje do tego, co piszesz?
Wspólnota mieszkaniowa gospodaruje bowiem wyłącznie nieruchomością wspólną, co podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 października 2008 r., V CSK 0143/08, który to pogląd aprobowany jest zarówno w orzecznictwie, jak i piśmiennictwie.
Treść orzeczenia na stronie czasopisma:
http://www.zarzadca.pl/content/view/558/94/
Z powyższej wypowiedzi wynika, że właściciel lokalu wyraził jednak zgodę na tę ingerencję, jednak z tym zastrzeżeniem, że zostaną mu zwrócone koszty dostosowania istniejącej instalacji do instalacji wspólnej.
Wspólnota nie kwestionuje konieczności zwrotu kosztów, jednak nie uznaje całej żądanej kwoty. Należy zatem ustalić czy koszty związane z "włączeniem" instalacji były zasadne, niestety, ale na forum to bardzo trudne.
W jaki sposób wspólnota tłumaczy swoje stanowisko, konkretnie jakie koszty kwestionuje?
Jak należy rozumieć sformułowanie "zwrot kosztów włączenia mojej instalacji". Czy to właściciel sam się podłączył do co?
Wymieniam kolejne składniki sprawy.
W moim mieszkaniu wykonałem na własny koszt pełną instalację co zasilaną z gazu.około 6 lat wczesniej poniewaz w budynku nie istniała instalacja co/cw.
W roku 2009 zebranie członków zdecydowało o wykonaniu instalacji co /cw w całym budynku.
Na tym zebraniu okresliłem swoja zgodę pod warunkiem właczenia mojej instalacji do projektowanej i wykonanej instalacji co/cw.
jednym z waruków jest cytuję ',, uwzgdnienia przejecia istniejacej instalacji co/cw do części wspólnej budynku - z czego powinno wynikać zmniejszenie udziału w kosztach ponoszonych na rzecz funduszu remontowego " ( wslnota zaciagnęła kredyt na tą inwestycję w wysokości 550 tyś zł. )
Wspólnota właczyła jedynie zasilanie z powrotem do mojej instalacji co/cw i to wszystko.
Ja wykonałem instalację na najwyższym poziomie poczynając od grzejników convector , regulatory , miedziane rurki i sterownik z oprogramowaniem adekwatnym do moich oczekiwań.
Do wykonywanego zasilenia mego mieszkania w co/cw musiałem doinwestować w elementy konieczne do sterowania moja instalację w nowych warunkach.
Wykonałem to w celu efektywnego korzystania - max oszczędności w opłatach.
Uchwała wspólnoty z 2007 roku instalacje co / cw w całości zostały właczone do części wspólnej.
Obecnie otrzymałem konieczność płatności w pełnej wysokości jak pozostali własciciele którzy instalacji nie posiadali przed inwestycja.
Zatem wniosłe do wczęsci wspólnej wartość mojej instalacji.
Ocekuje teraz zwrotu wniesionych z tego powodu kosztów do części wspólnej.
Mam nadzieję że sytuacja jest teraz jasna.
Natomiast odnosnie wypowiedzi Zarzadcy w sprawie uchwal dotyczacych wyposazenia odrebnych lokali w urzadzenia:jak wygladaja na tym tle np. uchwaly wiekszosciowe nakazujace wszystkim wlascicielom zalozenie cieplomierzy(na koszt wlascicieli!).
No i cytowany przez Zarzadce wyrok SN nie pasuje do opisywanuch wyzej sztanow faktycznych
Odnośnie natomiast drugiej sytuacji, która jest odmienna od powyżej opisanej -zakup przez wspólnotę ciepłomierzy i ich montaż -- przytaczam fragment uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 7 sierpnia 2008 r. , sygn. akt: I ACa 601/08:
"Także zarzut naruszenia art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali poprzez przyjęcie, iż urządzenia pomiarowe instalowane na elementach nieruchomości wspólnej nie są częścią tej nieruchomości, ale elementem własności odrębnej, należy uznać za chybiony. Nie budzi wątpliwości, że ustawowa definicja nieruchomości wspólnej (art. 3 ust. 2 ustawy o własności lokali) nie może obejmować urządzeń, które znajdują się w poszczególnych lokalach i służą do wyłącznego użytku ich właścicieli. Podkreślenia wymaga również okoliczność, że sama strona pozwana wskazywała w toku postępowania w I instancji, że uznaje urządzenia pomiarowe za własność poszczególnych właścicieli. Z jej stanowiska wynika, że treść uchwały była podyktowana chęcią zminimalizowania kosztów zakupu tych urządzeń, które byłyby znacznie wyższe, gdyby każdy z właścicieli nabywał je odrębnie. Tym samym stanowisko, że uchwała nr 6/2006 wykracza poza zakres zarządu nieruchomością wspólną, a przez to - jako sprzeczna z prawem - podlega uchyleniu, należało podzielić. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspólnota zakupiła urządzenia hurtowo i obciążyła należnościami poszczególnych członków, ale brak podstaw do obciążenia tymi kosztami wspólnoty jako całości. "
Orzeczenie na stronie czasopisma:
http://www.zarzadca.pl/content/view/571/94/
Wydaje mi się jednak, że rzeczywiście można przyjąć pogląd, że ciepłomierze montowane na zewnątrz służą całej wspólnocie i stanowią część wspólną.
Ciepłomierze służą pomiarowi kosztów ogrzewania, niezależnie od miejsca montażu. Jeśli przyjąć, że służą właścicielowi lokalu, to służą mu zawsze, niezależnie od tego, czy są w lokalu, czy poza nim: zawsze mierzą ciepło zużywane wyłącznie w jednym lokalu.
Albo ja zle czytam?
Lokal jest inną wobec NW nieruchomością. Wspólnota nie może zmusić właścicieli lokali, by zamontowali ciepłomierze, ponieważ rzeczywiście "wykracza w ten sposób poza zarząd nieruchomością wspólną".
Z drugiej strony różnica jest bardzo duża: wykonanie nowej instalacji okazuje się być tańsze o połowę od podłączenia instalacji już istniejącej.
Dodatkowy grzejnik i oprzyrządowanie nie jest konieczne dla funkcjonowania instalacji - niewykluczone, że będziesz musiał ten ponadmiarowy grzejnik zdemontować, bo może zakłócić funkcjonowanie instalacji.
Dlaczego zgodziłeś się na podłączenie do c.o. bez wcześniejszego ustalenia kwestii rozliczeń?
Wcale nie musiałeś się godzić na przyłączenie, a tym bardziej "w ciemno". Teraz jest trochę późno ustalać warunki, nie sądzisz? Własność wspólna (instalacja c.o.) też jest prywatna. O ochronę swojego mienia sam nie zadbałeś. Przecież nikt się nie włamał do Twojego mieszkania i siłą Cię nie przyłączył? Taka uchwała wykracza poza zakres kompetencji wspólnoty. Instalacje wewnętrzne w lokalach stanowią własność odrębną właścicieli lokali i wspólnota uchwałą nie ma prawa o niej decydować. Zatem jeden kłopot masz z głowy.
Czy sądzisz, że gdybyś swoją instalację wykonał ze złota i brylantów, to wspólnota też powinna Ci zwrócić pełną jej wartość?
Notabene, ta instalacja nadal jest w Twoim lokalu - nikt jej nie zdemontował i nie sprzedał na złom. Została tylko podłączona do wspólnej instalacji, w której Ty też masz swój udział.
Czy masz jakieś ustalenia ze wspólnotą na piśmie, dokonane PRZED podłączeniem?
Owner ma calkowita racje:teraz juz za pozno.Trzeba bylo sie targowac przed wyrazeniem na to zgody albo b. scisle ustalic sprawe wysok. zwrotu kosztow.
Zreszta Twoja sluszna uwaga dot. ewentualnej koniecznosci zdemontowania dodat. grzejnika de facto potwierdza teze o wspolwlasnosci przymusowej.
Mysle,ze to chyba dobry temat do osobnej dyskusji.
Chcesz sprzedać wspólnocie towar, którego ona nie chce, przynajmniej nie za taką cenę. I dziwisz się, dlaczego nikt Cię nie rozumie. Rzeczywiście, ja nie rozumiem.
Generalnie rozliczysz go za rok... czemu tak się stało a nie inaczej...