Regulamin wpólnoty, uciążliwi goście jednego z właścicieli wspólnoty
kandyaqq
Użytkownik
Witam wszystkich.
Jestem nowy na forum i dopiero się rozglądam. Proszę o wybaczenie ewentualnych błędów przeze mnie popełnionych :wink:
Pochodzę z Małopolski, nasza wspólnota jest duża: 75 mieszkań, z tego 18% jest w posiadaniu gminy. Dość sporo zrobiliśmy "na budynku": wymienione instalacje elektryczne i wodne, remont dachu, docieplone 3 ściany (czwarta czeka na swoją kolej :wink: ), wymieniona stolarka okienna i drzwiowa w częściach wspólnych i jeszcze kilka rzeczy. Wszystko szło dobrze. Do czasu.. :sad:
Cztery lata temu wprowadziła się do jednej z klatek nowa rodzina (właściciele). No i zaczęło się.. Koledzy odwiedzający syna właścicieli dewastują, palą papierosy i spożywają alkohol na klatce schodowej i w piwnicy przynależnej do mieszkania właścicieli, zakłócanie spokoju i ciszy nocnej, wulgarne odzywki do lokatorów, a nawet groźby. Rodzice nie reagują na uwagi im zwracane ustnie przez innych mieszkańców - mało tego: obwiniają ich o szkalowanie i fałszywe oskarżenia swoich dzieci. Najstarszy syn oraz córka są wulgarni i bezczelni. Interwencje policji i straży miejskiej nie skutkują, gdyż podobno trzeba złapać sprawcę dewastacji na gorącym uczynku. Zresztą.. mamy obawy, czy nawet to coś da, gdyż na innej wspólnocie złapano sprawcę zniszczenia elewacji (graffiti) na gorącym uczynku. Straty: 3000zł, prokurator odmówił wszczęcia sprawy ze wzgl. na niską szkodliwość!:shocked:
Ze strachem czekamy, kiedy na naszej elewacji (wykonanej w lipcu tamtego roku) pojawią się rysunki i napisy :sad:
Niestety, jakoś tak się stało, że wspólnota nie ma uchwalonego regulaminu. W związku z tym, mam pytania:
Czy zapisy w regulaminie odnośnie palenia tytoniu, spożywania alkoholu i przebywania na terenie części wspólnych (klatka schodowa, piwnice) osób nie mieszkających w danej klatce, są zgodne z prawem (bo przecież nie ma przepisów, które by zabraniały palenia, picia i przebywania osób postronnych? Proszę o porady, co możemy zrobić, w jaki sposób. Jak ułożyć regulamin, żeby był zgodny z prawem i można było egzekwować jego zapisy. Jesteśmy bezradni.
Jestem nowy na forum i dopiero się rozglądam. Proszę o wybaczenie ewentualnych błędów przeze mnie popełnionych :wink:
Pochodzę z Małopolski, nasza wspólnota jest duża: 75 mieszkań, z tego 18% jest w posiadaniu gminy. Dość sporo zrobiliśmy "na budynku": wymienione instalacje elektryczne i wodne, remont dachu, docieplone 3 ściany (czwarta czeka na swoją kolej :wink: ), wymieniona stolarka okienna i drzwiowa w częściach wspólnych i jeszcze kilka rzeczy. Wszystko szło dobrze. Do czasu.. :sad:
Cztery lata temu wprowadziła się do jednej z klatek nowa rodzina (właściciele). No i zaczęło się.. Koledzy odwiedzający syna właścicieli dewastują, palą papierosy i spożywają alkohol na klatce schodowej i w piwnicy przynależnej do mieszkania właścicieli, zakłócanie spokoju i ciszy nocnej, wulgarne odzywki do lokatorów, a nawet groźby. Rodzice nie reagują na uwagi im zwracane ustnie przez innych mieszkańców - mało tego: obwiniają ich o szkalowanie i fałszywe oskarżenia swoich dzieci. Najstarszy syn oraz córka są wulgarni i bezczelni. Interwencje policji i straży miejskiej nie skutkują, gdyż podobno trzeba złapać sprawcę dewastacji na gorącym uczynku. Zresztą.. mamy obawy, czy nawet to coś da, gdyż na innej wspólnocie złapano sprawcę zniszczenia elewacji (graffiti) na gorącym uczynku. Straty: 3000zł, prokurator odmówił wszczęcia sprawy ze wzgl. na niską szkodliwość!:shocked:
Ze strachem czekamy, kiedy na naszej elewacji (wykonanej w lipcu tamtego roku) pojawią się rysunki i napisy :sad:
Niestety, jakoś tak się stało, że wspólnota nie ma uchwalonego regulaminu. W związku z tym, mam pytania:
Czy zapisy w regulaminie odnośnie palenia tytoniu, spożywania alkoholu i przebywania na terenie części wspólnych (klatka schodowa, piwnice) osób nie mieszkających w danej klatce, są zgodne z prawem (bo przecież nie ma przepisów, które by zabraniały palenia, picia i przebywania osób postronnych? Proszę o porady, co możemy zrobić, w jaki sposób. Jak ułożyć regulamin, żeby był zgodny z prawem i można było egzekwować jego zapisy. Jesteśmy bezradni.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Czy zapisy w regulaminie na temat zakazu palenia i spożywania alkoholu w częściach wspólnych mają jakąś moc?
Pozdrawiam.
Może ktoś z Was zetknął się z podobną sytuacją i może nam podsunąć pomysł jak ją rozwiązać (oczywiście poza sądem, bo to już dzięki Wam wiem i weźmiemy go teraz pod uwagę) :bigsmile:
Do tego dochodzą koszta komornicze, które musicie ponieść oraz koszt wynajęcia adwokata, bo sami nie dacie rady. Postępowanie komornicze wymaga uważnej i AKTYWNEJ roli wierzyciela (wspólnoty). Wiele czynności komornik podejmuje NA WNIOSEK wierzyciela. Nie dziwcie się potem, jeśli czegoś zaniedbacie i sprawa upadnie.
Ostateczna wygrana wspólnoty (pozbycie się sąsiadów) wcale nie jest taka pewna.
Może nie być chętnych na zasiedlony lokal.
Jeśli licytacja się powiedzie, nowy właściciel nie uzyska zapewne od gminy pomieszczenia tymczasowego dla dłużników, więc nie pozbędzie się ich z wykupionego mieszkania. Wspólnota nadal będzie znosić sąsiadów wandali, tylko atmosfera będzie jeszcze bardziej nieprzyjemna.
Zdaję sobie sprawę, że droga sądowa nie jest prosta, ale w tej sytuacji chyba nie ma wyjścia.. Przecież tolerowanie tego stanu rzeczy też tylko pogorszy sprawę. A może groźba sprawy w sądzie otworzy komuś oczy?
Niemniej jednak dziękuję za podpowiedź. Proszę o ewentualne dalsze sugestie :smile:
W Polsce nie ma eksmisji na bruk. Jeżeli nawet dłużnikowi nie przysługuje lokal zamienny czy socjalny, to przysługuje mu pomieszczenie tymczasowe.
Pamiętaj, że to może być tylko 3/4 (I licytacja) albo 2/3 (II licytacja) wartości rynkowej mieszkania, minus koszty. Za to nie kupi lokalu na rynku. Dłużnik to nie tylko "osoba zadłużona". To każda "osoba zobowiązana do spełnienia świadczenia na rzecz innej osoby (wierzyciela) na podstawie łączącego je stosunku zobowiązaniowego".
Polecam uwadze przepisy Kodeksu postępowania cywilnego: O pomieszczeniu tymczasowym: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomieszczenie_tymczasowe To najpierw kup i spróbuj wyrzucić, a potem napisz, jak było. Policja na pewno Ci w tym nie pomoże.
- Jeżeli, pomimo przeprowadzenia licytacji i wezwania byłego właściciela do opróżnienia lokalu, ten nadal go zajmuje, w jaki sposób przeprowadza się eksmisję. Czy należy zapewnić pomieszczenie tymczasowe?
Józef Bajor, naczelnik Wydziału Utrzymania Zasobów Mieszkaniowych w Departamencie Strategii Budownictwa i Mieszkalnictwa w Ministerstwie Infrastruktury:
- Należy wystąpić do sądu o eksmisję. W przypadku wyroku sądu orzekającego eksmisję bez wskazania lokalu socjalnego, zgodnie z art. 1046 § 4 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, z późn. zm.) wykonując obowiązek opróżnienia lokalu służącego zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych dłużnika na podstawie tytułu wykonawczego, z którego nie wynika prawo dłużnika do lokalu socjalnego lub zamiennego, komornik wstrzyma się z dokonaniem czynności do czasu, gdy gmina wskaże tymczasowe pomieszczenie lub gdy dłużnik znajdzie takie pomieszczenie. Komornik nie może wstrzymać się z dokonaniem czynności, jeżeli wierzyciel wskaże tymczasowe pomieszczenie (art. 1046 § 5).
Więcej: http://www.zarzadca.pl/content/view/708/32/
Co do pomieszczenia zastępczego.. czy wynajęte przez wspólnotę w hotelu dwa pokoje na np 2 tygodnie, nie wyczerpuje tego zapisu o pomieszczeniu zastępczym?
Trzecia sprawa: eksmisja. No to jest problem, fakt.. Ale jeżeli jest wskazane pomieszczenie zastępcze, to i eksmisja może wyglądać nieco łatwiej.. tak mi się przynajmniej wydaje..
Podobny wątek: https://forum.zarzadca.pl/discussion/1018/eksmisja-z-lokalu-zapewnienie-pomieszczenia-tymczasowego-to-obowiazek-gminy/
Art. 688 kodeksu cywilnego:
Jeżeli czas trwania najmu lokalu nie jest oznaczony, a czynsz jest płatny miesięcznie, najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego.
Regulamin niniejszy opracowany został z uwzględnieniem następujących wymogów prawnych:
• Ustawa z dnia 23.04.1964 Kodeks Cywilny (Dz. U. 1964.16.93 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 26.10.1982 o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. 1982.35.230 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 24.08.1991 o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. 2002.147.1229 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 24.06.1994 o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 07.07.1994 Prawo budowlane (Dz. U. 1994.89.414 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 09.11.1995 o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. 1996.10.55 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 13.09.1996 o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. 1996.132.622 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 21.08.1997 o ochronie zwierząt (Dz. U. 2003.106.1002 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 27.04.2001 o odpadach (Dz. U. 2001.62.628 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 11.05.2001 o opakowaniach i odpadach opakowaniowych (Dz. U. 2001.63.638 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 21.06.2001 o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. 2001.71.733 z późn. zm.)
• Ustawa z dnia 29.07.2005 o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (Dz. U. 2005.180.1495)
• Rozporządzenie MSWiA z dnia 21.04.2006 w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. 2006.80.563)
• Uchwała Rady m. st. Warszawy z dnia 22.06.2006 Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Stołecznego Warszawy (BIP Warszawa Nr LXXVII/2427/2006)
Ustawy i rozporządzenia dostępne są na stronie internetowej Sejmu - http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html, natomiast uchwała Rady m.st. Warszawy na stronie Urzędu m.st. Warszawy - http://bip.warszawa.pl/Menu_przedmiotowe/zarzadzenia_uchwaly/Uchwaly/default.htm
Nieprzestrzeganie wymogów prawnych może pociągać za sobą odpowiedzialność karno-porządkową.
StaraOchota: dziękuję bardzo za ściągę. Jutro sobie poczytam i z pewnością wykorzystam :smile: