rozliczenia roczne
kapan
Użytkownik
Czy można zmieniać obowiązujące opłaty wstecznie, czyli np. w lutym podwyżkę obowiązującą od 1 kwietnia? Czy jest termin na rozliczenie liczników odczyt na początku stycznia, a do tej pory rozliczenia brak. Jak nalicza się odsetki?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
O jakich licznikach mówisz?
Nalicza się od kwoty zapłaconej z opóźnieniem.
Ww. kwota pomnozona przez ilość dni opóźnienia pomnożona przez stopę oprocentowania (od 15.12.2008 r. do dzić wynosi 13 %) i podzielona przez 365
Rozliczenia przychodzą na nazwiska inne niż właściciela mieszkania.
Liczniki - Ciepła i zimna woda, prąd. Były spisywane na początku stycznia, rozliczeń brak.
Kto podejmuje decyzję o zmianie opłat?
W ogóle mam wrażenie, że administruje Wami podmiot gminny, bo wszystko wskazuje na to że to on rządzi a nie Wasz zarząd.
Wracając do meritum
Mam termin płatności do końca miesiąca i nie płacę - czy administrator może czy musi naliczać mi odsetki?
Zadłużenie we Wspólnocie to na koniec roku 110 tys więc z odsetek wychodzi 14 tys. Sporo.
Wspólnota nie może zmienić tego terminu. Może jedynie pobierać odsetki od późniejszej daty (np. od 1. dnia następnego miesiąca). Może, nie musi. Chyba, że obowiązek taki został ujęty w umowie z administratorem.
Naliczanie odsetek leży w dobrze pojętym interesie wspólnoty. Wyobraź sobie, że kwotę należnych wspólnocie wpłat deponuje ona na lokacie bankowej na 5% w stosunku rocznym.
Z powodu braku tych pieniędzy na koncie wspólnoty, co roku ponosi ona realną stratę w wysokości ponad 4.000 złotych (odsetki z lokaty minus podatek dochodowy).
Dlaczego nie prowadzicie windykacji?
Masz świadomość, że roszczenie wspólnoty o zaległe zaliczki przedawnia się po 3 latach?
Wielkość odsetek zależy od wielkości dokonanych spłat zadłużenia przeterminowanego oraz od czasu opóźnienia spłaty.
Odsetki nalicza się po każdej spłacie.
Przykład teoretyczny.
Tylko jeden dłużnik. Zadłużenie powstało w 2008 r. i w 2009 r. się nie zmieniło, i wynosi 110.000 zł.
Odsetek w 2009 r. się nie naliczy, bo dłużnik nic nie zapłacił.
Wysyłając wezwanie do zapłaty masz prawo naliczyć odsetki.
Występując z pozwem o nakaz zapłaty, również masz prawo żądać zapłaty nie tylko należności głównej, ale i odsetek. Co więcej - możesz wówczas żądać zapłaty odsetek od odsetek.
Kodeks cywilny:
Ja jednak pokazuję stronę praktyczną zagadnienia.
Jednak musisz okreslić, że zostały wyliczone na konkretny dzień i jeśli zapłaci później ulegną one zmianie.
Ma to tylko znaczenie poglądowe, aby dłużnik wiedział ile już narosło mu odsetek.
Osobiście dokonując płatności w imieniu wspólnoty nigdy takich odsetek nie płaciłem. Wezwanie do zapłaty nie jest prawidłowym dokumentem do księgowania odsetek.
Zapłaciłem nalezność główną i czekałem na wyliczenie odsetek na nocie odsetkowej i dopiero tak wyliczone odsetki płaciłem.
Tu jest wyjątek. Robi się to dla określenia wartości żądanej kwoty od dłuznika.
Normalnie we wspólnotach odsetek się nie nalicza w sposób sztuczny. Owszem czasami są sytuacje, gdy przychodzi dłużnik i mówi, że zapłaci całość zadłużenia i żeby mu od razu wyliczyć kwotę odsetek, to zapłaci za jednym zamachem. Wtedy wyliczam te odsetki i daję mu informację ale zaksięguję dopiero jak zapłaci (przynajmniej należność główną). Jak nie zapłaci wcale, to wyliczenie moje nie jest księgowane - nadal jest tylko informacją.
Ty masz na uwadze stronę księgową, a ja prawną. Stąd nieporozumienie.
Ja nigdzie nie napisałem, że odsetki, które podaje się w wezwaniu, podlegają zaksięgowaniu.
Natomiast wezwanie do zapłaty jest bardzo przydatne jako dowód, jeśli dojdzie do procesu: świadczy o przedsądowym dochodzeniu roszczeń przez wspólnotę, że nie kieruje do sądu sprawy pochopnie, ze daje dłużnikowi szansę na polubowne załatwienie sprawy, że informuje wyczerpująco o należnościach (w tym: o narosłych dotychczas odsetkach). Dla sądu jest ważne, czy dłużnik był informowany o zaległych zobowiązaniach, czy otrzymał wezwanie do zapłaty itp.
Jeśli to drugie to jest dla mnie jakaś nadzieja i ogromnie dużo pracy przede mną.
Windykacja jest delikatnie mówiąc mało skuteczna. Zresztą jest tak że lokatorzy nie identyfikują się ze Wspólnotą, dlatego Zarząd jest jaki jest i dopiero kiedy zaczęliśmy wykonywać jakieś działania w kierunku wymuszenia ich pracy, zaczął działać lepiej.
Dłużnik zapewne posiada:
1) pobory, dochody z działalności lub emeryturę
2) konta bankowe
3) ruchomości (np. samochód, meble)
4) nieruchomości (np. mieszkanie).
Jest z czego ściągać...
Od kogo kupiłeś lokal?
Czy w Twojej WM decyzje zapadają w formie uchwał?
Uchwały były podejmowane w głosowaniu, ale w tej chwili są kłopoty z wglądem w nie. Zresztą wyglądało to tak że mało kto chodził na zebrania a głosowaniem nieobecnych zajmowały się osoby z Zarządu, przychodziły i mówiły - trzeba podpisać tu tu i tu i mało kto dochodził o co konkretnie chodzi.
Nie wiem czy to nie komisja skrutacyjne powinna być za to odpowiedzialna? Nie wiem jak to wpływa na ważność uchwał?
Inna sprawa że miejsce jest super dla takiego wieśniaka jak ja i prędzej skisnę niż sobie to miejsce odpuszczę.