REMONT DACHU - A WM

IBABSBIBABSB Użytkownik
nasza wspólnota składa sie z 4 lokali, jest 3 współwłascieli w tym gmina posiada 2 z lokale. zaczęło sie w szystko od zaciekającego dachu. Do niedawna gmina zarzadzała naszym małym domem i nie było WM. Kiedy zwróciłam sie do gminy z prośbą o remont dachu, (ocztwiscie my współwłasciele wzielibysmy kredyt i zapłacili częsc za naprawę), Burmistrz (to był paździrnik 2009 ) powiedział, że może z nami mówic kiedy załozymy wspólnotę. W miedzy czasie pogrywał strasznie, bo zmuszał pozostałych 2 lokatorów do wykupu mieszkań strasząc ich, że jesli nie wykupia to odda mieszkania pod licytację. Lokatorzy do dzisiaj sa zmuszani do wykupu (dlugo trwały wyceny). Załozyłam wM i zaczynam działalnosc od 1 marca. Burmistrz stwierdził, że do remontu dachu nie dołozy pieniedzy z budżetu gminy , bo jako WM mamy wziąś kredyt a wtedy będzie go gmina z nami spłacała. No i pat, bo WM nie dostanie kredytu teraz, musimy poczekac 18 miesiecy aby bank mógł na dac pozyczkę. A i wtedy bedą kłopoty, bo gmina ma swoja uchwałę rady Miasta w której okresliła stawki czynszu na 1,87 zł za m 2 i nie możemy według nich ustalic nowej wyzszej , która pozwoliła by uzbieac cos na koncie remontowym. Na dodatek sasiedzi, którzy jeszcze nie wykupili mieszkań (dwóch) nie sa skorzy do dobrowolnego podwyzszania sobie czynszu.
Pytanie: czy moge zrobic remont dachu z prywatnych pięniedzy czyli wezme kredyt na siebie , mój sąsiad również a gminę zmusic do zapłacenia ich czesci czyli zgodnie z udziałami 50 %. Obecnie jako mała wspólnote obowiazuje nas kodeks cywilny, a wiec podac ich do sadu o działnie na szkode wsplnoty i zmuszenie do zapłaty ich czesci. Czy remont dachu musi isc z pieniedzy wspólnoty, czyli tego co uzbierane na koncie remontowym? Jak to rozwiazac?

Komentarze

  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano lutego 2010
    Załozyłam wM i zaczynam działalnosc od 1 marca
    Wspólnota powstała w momencie pierwszego wykupu. Ty mogłaś tylko sformalizować jej istnienie.
    A i wtedy bedą kłopoty, bo gmina ma swoja uchwałę rady Miasta w której okresliła stawki czynszu na 1,87 zł za m 2 i nie możemy według nich ustalic nowej wyzszej
    Nieprawda. Wspólnota ustala samemu wysokość zaliczki na koszty utrzymania nieruchomości wspólnej. Gdyby uchwała przeszła, to gmina musiałaby Wam płacić np. 5 zł. I to tylko jej wewnętrznym, prywatnym bym powiedział problemem jest fakt, że pobierane czynsze są niższe. Czy gmina obniży czynsz swoim lokatorom w tej wspólnocie w sytuacji gdybyście ustalili zaliczkę na poziomie 1,50 zł/m2? Na pewno nie.
    Inną sprawą jest fakt, że bez gminy uchwała polubownie nie przejdzie.

    Tu pytanie:
    Gmina ma 2 lokale, ale ile ma procent udziałów? Dokładnie 50%? Czy może ciut więcej lub ciut mniej?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.