"Docieplenie budynku" - problem finansowania

edotedot Użytkownik
Kilka osób będących właścicielami mieszkań położonych pod strychem, nad piwnicą i zamykaną bramą wejściową, zamierza przeprowadzić prace termoizolacyjne na podłodze strychu i sufitach piwnicy i bramy wejściowej, jako "docieplenie budynku". Ponieważ strych, piwnica i klatka schodowa są częścią wspólną, to zdaniem zainteresowanych właściwym źródłem finansowania ma być WN. Jak łatwo zauważyć w wyniku takiego "docieplenia budynku" nie wzrośnie ani o ułamek stopnia temperatura w tych wspólnych pomieszczeniach ( z nauki fizyki można udowodnić, że będzie chłodniej).
Czy aby takie "docieplenie" to nie jest próba manipulacji i "skok" na kasę WM?
Może jednak zainteresowani powinni jedynie oczekiwać na zgodę WM na wykonanie tych prac na ich koszt.

Komentarze

  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie wiem czy będzie chłodniej, czy też zainteresowanym będzie cieplej, ale... uważam, że jeśli chcecie dokonać termomodernizacji, tylko różnicie się w poglądach na sensowność i kolejność czynności w termomodernizacji sugeruję, żeby najpierw dokonać audytu energetycznego budynku. Dowiecie się gdzie Wam najbardziej ciepło ucieka, jak ma być optyymalna grubość ocieplenia nie tylko na ścianach ale i na stropach. Wtedy będziecie mogli podjąć decyzję w oparciu o racjonalne przesłanki, a nie czyjeś widzimisię...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.