Przygotowania do zmiany zarządcy w Małej Wspólnocie

19761976 Użytkownik
Witam wszystkich.
Troszeczkę naczytałem się na tym forum ale mam dalej mętlik w głowie.Dlatego proszę was pomoc czy też w doradzeniu co do sposobu postępowania.
A wiec jestem członkiem wspólnoty w której do niedawna większość udziałów (80%) miała gmina.W praktyce to jest tak że wspólnotą zarządza Zakład Komunalny którego dyrektor ma licencję.No i wiadomo jak to jest czy byle było.Plan remontowy ciągle ten sam - dach i słusznie (od 10lat).Brak realizacji (brak wystarczających środków).Sytuacja się trochę zmieniała bo zostały sprzedane kolejne mieszkania i gminie pozostało jakieś 13% udziału.
No i dochodzę do sedna bowiem namawiam sąsiadów do zmiany zarządcy i abyśmy sami zarządzali wspólnotą. Tak tylko co dalej jak już ich namówię?!.
1) Chcę wnieść na zebraniu o to aby ogół właścicieli zarządzał WM.
2) I co dalej???
3) Gdzie powinna znajdować się dotychczasowa dokumentacja WM?
4) Czy do podpisania umowy np. za wywóz śmieci będą potrzebne podpisy wszystkich właścicieli?
5) Co z prowadzenie rachunku bankowego jak jest procedura odebrania dotychczasowej osobie upoważnienia (szczerze to nawet nie wiem kto to jest pewnie księgowa ZaKo)?
6) Czy będzie lepiej jak w drodze uchwały odwołamy zarządce i wybierzemy 2-ch właścicieli do zarządzania i wskażemy komu z nich Zakład Komunalny ma przekazać pełną dokumentację.Oraz upoważnimy ich do reprezentowania WM na zewnątrz w tym do zarządzania rachunkiem bankowym.?
7) Czy bank na postawie uchwały zmieni osoby do dysponowania rachunkiem.?

Będę wdzięczy za pomoc i podpowiedzi oraz wymianę doświadczeń w tym zakresie

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ile jest lokali we wspólnocie? Wszystkich razem, łącznie z komunalnymi. Od tego zależą odpowiedzi na wiele z Twoich pytań.
    Zacznij od przeczytania ustawy o własności lokali: http://www.zarzadca.pl/content/view/12/29/
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Ile jest lokali we wspólnocie? Wszystkich razem, łącznie z komunalnymi. Od tego zależą odpowiedzi na wiele z Twoich pytań.
    Zacznij od przeczytania ustawy o własności lokali: http://www.zarzadca.pl/content/view/12/29/

    Lokali jest 7 .Dlatego Mała Wspólnota
    Ustawę przeczytałem :wink: ale nadal wiele niejasności jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach które starałem się wypunktować.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pytałem o liczbę lokali, bo określenie "mała" i "duża" wspólnota to pojęcia potoczne, nieustawowe.
    Często zdarza się, że ktoś pisze: "mieszkam w małej wspólnocie (18 lokali)"...
    Przeczytaj też przepisy o współwłasności Kodeksu cywilnego - art. 195-221 Kc http://je.pl/3pup - one regulują sposób zarządzania nieruchomością wspólną w małych wspólnotach.

    Jeżeli jest tylko 7 lokali, to nie powołujecie zarządu. W małej wspólnocie zarządzają wszyscy właściciele lokali.
    Wszystkie umowy muszą być podpisywane przez wszystkich współwłaścicieli.

    Wyjściem alternatywnym jest ustanowienie pełnomocnika (za zgodą wszystkich właścicieli lokali) do samodzielnego podejmowania niektórych czynności, np. w zakresie zwykłego zarządu nieruchomością wspólną. Wówczas pełnomocnik będzie miał prawo:
    1) wystąpić o REGON (Urząd Statystyczny) i NIP (Urząd Skarbowy) dla wspólnoty
    2) założyć konto w banku
    3) prowadzić dokumentację techniczną budynku (w tym: Książkę obiektu budowlanego, protokoły przeglądów okresowych)
    4) prowadzić ewidencję pozaksięgową wspólnoty
    5) zawierać umowy w sprawie dostaw mediów, wywozu śmieci, usług kominiarskich i przeglądów okresowych
    6) składać sprawozdania statystyczne, deklaracje podatkowe
    7) prowadzić korespondencję
    8) przyjmować zgłoszenia awarii i usuwać je
    9) dysponować środkami zgromadzonymi na koncie bankowym.

    Najlepiej będzie, jeśli wszystkie czynności, do których chcecie umocować pełnomocnika, wypiszecie w pełnomocnictwie.


    Możecie też zawrzeć umowę w formie aktu notarialnego o przyjęciu sposobu zarządu, określonego w rozdziale 4 ustawy o własności lokali (takiego, jak dla dużych wspólnot).
    Taka umowa również wymaga jednomyślności i oczywiście obecności notariusza. Wówczas ułatwicie sobie bieżące podejmowanie decyzji: zamiast jednomyślności w sprawach przekraczających zarząd zwykły wystarczy większość głosów. Będziecie też mogli powołać uchwałą zarząd wspólnoty.
  • Opcje
    kachnakachna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam. Mamy ten sam problem, nam zarządca wymówił umowę.Bardzo proszę o radę co dalej robić. Jak rozliczyć się z dawnym zarządcą. I kto może zarządzać. Jesteśmy dużą wspólnotą 16 lokali.Czy może być ten sam NIP i REGON, czy wszystkie umowy będą aktualne.Chcemy zarządzać sami , czy jest to możliwe.Dziękuję za każdą odpowiedź.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak, możecie zarządzać sami. To Wy jesteście właścicielami nieruchomości i Wy decydujecie, czy będziecie to robić sami, czy zlecicie to komuś.
    Ale sytuację macie zupełnie inną: jesteście dużą wspólnotą.
    Czy macie powołany zarząd wspólnoty, czy był to "zarządca notarialny", czyli z art. 18.1 ustawy o własności lokali?
  • Opcje
    kachnakachna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mamy swój zarząd.Nie wiem czy był to zarządca notarialny.
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner

    twoja odpowiedz jest cenna aczkolwiek zbyt ogólna .Jeśli możesz to proszę odnieść się do moich wypunktowanych wątpliwości.
    Aby było jasne to nasza Wspólnota istnieje od 10lat ,REGON,NIP,KONTO itd mamy ale główny problem to,to że wszystko jest w Zakładzie Komunalnym który jest uwaga poprawka administratorem tejże wspólnoty.
    Jeżeli jest tylko 7 lokali, to nie powołujecie zarządu
    Nie pisałem że chcemy powołać zarząd.
    Wszystkie umowy muszą być podpisywane przez wszystkich współwłaścicieli.
    Ale czy gdy wybraliśmy administratora (ZK) to chyba miał on prawo do podpisania umowy na energię,wywóz nieczystości itd.Bo to mieści się w czynnościach zwykłego zarządu.Bo jeśli nie to są jaja bo ja nigdy nie podpisywałem takiej umowy.
    Wyjściem alternatywnym jest ustanowienie pełnomocnika (za zgodą wszystkich właścicieli lokali)
    W sytuacji udziału gminy w WM chyba sam w to nie wierzysz:bigsmile:
    Możecie też zawrzeć umowę w formie aktu notarialnego o przyjęciu sposobu zarządu, określonego w rozdziale 4 ustawy o własności lokali (takiego, jak dla dużych wspólnot).
    Taka umowa również wymaga jednomyślności i oczywiście obecności notariusza. Wówczas ułatwicie sobie bieżące podejmowanie decyzji: zamiast jednomyślności w sprawach przekraczających zarząd zwykły wystarczy większość głosów. Będziecie też mogli powołać uchwałą zarząd wspólnoty.
    Proszę przestań:smile::wink: patrz wyżej.

    Jak wyczytałem na tym forum do do zmiany administratora wystarczy większość bo jest to czynność nieprzekraczająca zakres zwykłego zarządu.
    Dlatego nabrałem ochoty do działania bo wcześniej wyglądało to tak że przy niewygodnej uchwale przewodniczący (czytaj Dyrektor ZK) wnosił o zmianę sposobu głosowania na wg/udziałów.

    A tak na marginesie to jest problem myślę że często występujący gdy udział w WM ma gmina/miasto.
    W moim mieście jest co najmniej osiem WM gdzie właściciele mniejszościowi muszą trwać w tej chorej sytuacji.Ja mam to szczęście że kolejne osoby w końcu zdecydowały się na wykup.I możemy wziąć sprawy w swoje ręce ale potrzebujemy porady aby nie zabrnąć w ślepy zaułek.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano marca 2010
    [cite] 1976:[/cite]
    Jak wyczytałem na tym forum do do zmiany administratora wystarczy większość bo jest to czynność nieprzekraczająca zakres zwykłego zarządu.

    Zmiana osoby administrującej w małej wspólnocie stanowi czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu. Na forum pisaliśmy, ze zmiana osoby zarządcy nie jest zmianą sposobu zarządu w rozumieniu art. 18 uwl, dlatego nie wymaga zachowania wymogów, o których mowa w tym przepisie.
    [cite] 1976:[/cite]]Wszystkie umowy muszą być podpisywane przez wszystkich współwłaścicieli.
    Ale czy gdy wybraliśmy administratora (ZK) to chyba miał on prawo do podpisania umowy na energię,wywóz nieczystości itd.Bo to mieści się w czynnościach zwykłego zarządu.

    Tak, jeżeli w umowie upoważniono administratora do dokonywanie czynności zwykłego zarządu, to miał on prawo zawrzeć takie umowy.
    Na jakiej podstawie działa ten administrator?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    # Zarządca
    Czyli administratora (czytaj Zakład Komunalny) możemy zmienić tylko jednomyślnie? Przy udziale gminy nie realne!
    Czyli dalej jesteśmy skazani na dotychczasowego administratora.?
    Dalej piszesz o osobie zarządcy.Mam to rozumieć tak, że gdybyśmy mieli zarządce a nie administratora to wtedy moglibyśmy go zmienić większością głosów?? (nie mogę tego zrozumieć trochę jaśniej jeśli się da.).
    Czy w umowie upoważniać trzeba administratora do dokonywanie czynności zwykłego zarządu czy też to są jego zadania nabyte z mocy prawa ?
    Na jakiej podstawie działa ten administrator?
    Administrator został ustanowiony na mocy uchwały WM.
    Czy mamy z nim umowę?Jaką i czy mamy z nim umowę - nie pamiętam.Myślę że na pierwszym zabraniu takową zawieraliśmy (jest to do sprawdzenia) .Na pewno nie jest podpisywana co roku a jedynie udzielamy absolutoriom i wybieramy ponownie.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] 1976:[/cite]# Zarządca
    Czyli administratora (czytaj Zakład Komunalny) możemy zmienić tylko jednomyślnie? (...)
    Administrator został ustanowiony na mocy uchwały WM.
    Uważam, że wypowiedzenie umowy stanowi w tym przypadku czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu, wszyscy właściciele muszą się zgodzić.
    [cite] 1976:[/cite]
    Czyli dalej jesteśmy skazani na dotychczasowego administratora.?
    Nie, ponieważ stosownie do brzmienia art. 199 i art. 203 kodeksu cywilnego możecie Państwo wystąpić do sądu:
    - 199 k.c.:" Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli."

    - 203 k.c.: "Każdy ze współwłaścicieli może wystąpić do sądu o wyznaczenie zarządcy, jeżeli nie można uzyskać zgody większości współwłaścicieli w istotnych sprawach dotyczących zwykłego zarządu albo jeżeli większość współwłaścicieli narusza zasady prawidłowego zarządu lub krzywdzi mniejszość. "

    [cite] 1976:[/cite] Czy mamy z nim umowę?Jaką i czy mamy z nim umowę - nie pamiętam.Myślę że na pierwszym zabraniu takową zawieraliśmy (jest to do sprawdzenia) .
    Proszę to sprawdzić, aby ustalić stan prawny.
    [cite] 1976:[/cite]
    Dalej piszesz o osobie zarządcy.Mam to rozumieć tak, że gdybyśmy mieli zarządce a nie administratora to wtedy moglibyśmy go zmienić większością głosów?? (nie mogę tego zrozumieć trochę jaśniej jeśli się da.).
    Czy w umowie upoważniać trzeba administratora do dokonywanie czynności zwykłego zarządu czy też to są jego zadania nabyte z mocy prawa ?

    W dużej wspólnocie właściciele lokali dokonują wyboru organu, którym jest zarząd, kompetencje tego organu określone są w ustawie o własności lokali - konkretnie w dziale IV tej ustawy. Zgodnie z brzmieniem art.22 ust. 1" Zarząd kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej i reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali. ". Właściciele mogą zrezygnować z idei wyboru zarządu i powierzyć zarząd w trybie art. 18 uwl - wówczas uprawnienia tego zarządcy wynikają z umowy oraz ustawy o własności lokali. Taki zarządca to jakby "quasi organ" .
    Zatem uprawnienia do działań w zakresie zwykłego zarządu w przypadku organu wspólnoty i zarządcy powierzonego co do zasady wynikają z ustawy.
    W małej wspólnocie, której jest Pan członkiem zasady te nie obowiązują. Właściciele nie dokonują wyboru organu, lecz samodzielnie zarządzają, mogą jednak np. zlecić pewne czynności osobie trzeciej. Taka osoba nie jest jednak organem, dlatego jej uprawnienia nie wynikają z mocy samego prawa, lecz z treści umowy łączącej ją z małą wspólnotą.Oczywiście właściciele w małej wspólnocie mogą "przejść" na zasady zarządzania dużą wspólnotą (albo inaczej zmienić sposób zarządu).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca[/quote]


    Dzięki za odpowiedź ta odpowiedz dużo mi wyjaśnia i uświadamia.
    Sąd to ostateczność ale niewykluczone a o kompetencji administratora (a raczej osoby wyznaczonej do kontaktu ze wspólnotami) niech świadczy fakt że oświadczyła jednemu z lokatorów że jeżeli chce reprezentować właściciela musi mieć pełnomocnictwo potwierdzone notarialnie!!!.

    A tak nawiasem to czy umowa z administratorem jest jeszcze ważna jeżeli nie podpisali jej nowi właściciele? To samo dotyczy pełnomocnictwa (p.do dysponowaniem kontem bankowym) jeżeli wcześniej było udzielone uchwałą wspólnoty ?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Nowi właściciele wstępują w prawa i obowiązki poprzedników.
    Czy tę "uchwałę" poparli wszyscy właściciele?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano marca 2010
    Czy tę "uchwałę" poparli wszyscy właściciele?
    wówczas tak 10lat temu (3 właścicieli)
    od połowy 2009 roku jest 7 właścicieli i czterech z nich jeszcze nie głosowało nad żadną uchwałą ani nie udzielali pełnomocnictwa na piśmie.
    Sposób zarządu prowadzony jest na podst.Art.18 ust.3 (sprawdziłem księgę wieczystą w dziale III )
    Komentarz edytowany 1976
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano marca 2010
    Sposób zarządu prowadzony jest na podst.Art.18 ust.3 (sprawdziłem księgę wieczystą w dziale III )
    W małej wspólnocie macie sposób zarządu, określony w rozdziale 4 ustawy o własności lokali? Czyli taki, jak w dużych wspólnotach?
    Czy ten sposób zarządu został wprowadzony w drodze umowy notarialnej? Skoro jest wpis w Kw?
    Swoją drogą, do wprowadzenia takiego sposobu zarządu należało zastosować art. 18.1, a nie 18.3...
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy ten sposób zarządu został wprowadzony w drodze umowy notarialnej? Skoro jest wpis w Kw?
    Żle się wyraziłem ((sprawdziłem księgę wieczystą w dziale III )) miałem na myśli że tam nie ma żadnego wpisu o zarządzie.

    Ale .....ilość udziałów się zwiększyła!!! A ja nic o tym nie wiem !
    O zgrozo o co tu chodzi.:devil: Może ktoś podeśle wzór do powiadomienia prokuratury.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Jeżeli brak wpisu, to należy domniemywać, że sposób zarządu wynika z ustawy (w tym przypadku z k.c.) Proszę się zwrócić do zarządzającego o udzielenie informacji w zakresie stanu prawnego,tzn. czy zmieniono sposób zarządu, o wyjaśnienie na jakiej podstawie wykonuje czynnności na rzecz wspólnoty mieszkaniowej , należy zapoznać się z treścią zawartej umowy o administrowanie.

    Co ma Pan na myśli pisząc o zwiększeniu wielkości udziałów?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co ma Pan na myśli pisząc o zwiększeniu wielkości udziałów?

    to oznacza że mam potwierdzenie z sądu o wpisie(sprzed 10lat) i akt notarialny z udziałem 721/3420 a teraz jest 721/3730
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    To wpis dotyczący lokalu, którego jest Pan właścicielem? Czyżby błąd sądu?
    Gdyby sprzedano części wspólne (bez wiedzy współwłaścicieli?), to nastąpiło zmniejszenie a nie zwiększenie wielkości udziałów.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    # Zarządca

    Moje udziały pozostały bez zmian 721 ale łączna ilość udziałów się zwiększyła z 3420 na 3730.
    Próba legalizacji samowoli???:wink:
    Przecież:
    1)zmiana przeznaczenia,sprzedaż itd części wspólnej zgoda wszystkich właścicieli (część strychu)
    2)aby zmienić wielkość udziałów musi być zgoda wszystkich właścicieli
    3)nawet jak ja błąd wynika z błędnego wymierzenia lokali też zgoda wszystkich właścicieli na zmianę udziałów

    czy się mylę???
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Pisząc łączna suma udziałów ma Pan na myśli udziały właścicieli lokali wyodrębnionych? Może gmina wyodrębniła jakiś lokal?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No tak w zeszłym roku zostały sprzedane 4 lokale??
    Ale suma udziałów lokali powinna pozostać chyba ta sama?
    chyba nie powiększają się z biegiem lat ?
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    suma udziałów ma Pan na myśli udziały właścicieli lokali wyodrębnionych?

    się upewnię ale jeśli dobrze pamiętam to wyodrębnionych i niewyodrębnionych
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano marca 2010
    Suma powinna wynosić 1 ( inni określają ją jako 100 procent), ale udziały właściciela lokali niewyodrębnionych ulegają zmianie, jeżeli lokale te wyodrębnia i sprzedaje.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano marca 2010
    le udziały właściciela lokali niewyodrębnionych ulegają zmianie, jeżeli lokale te wyodrębnia i sprzedaje.

    zrozumiałe

    zwrócę tobie uwagę że mnie chodzi o to że suma udziałów się zwiększyła.To jest dla mnie istotne jak? skąd?
    czyli jeżeli pozostał jeszcze 1 lokal do wyodrębnienia i będą chcieli go wyodrębnić to mogą znowu nam powiększyć sumę udziałów?
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    muszę chyba trochę poczytać o wyodrębnianiu lokali:sad:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]Gdyby sprzedano części wspólne (bez wiedzy współwłaścicieli?), to nastąpiło zmniejszenie a nie zwiększenie wielkości udziałów.
    Przecież udział właśnie się zmniejszył: zwiększył się mianownik, czyli ułamek (iloraz) się zmniejszył.
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    #

    CommentAuthorowner

    tak mój udział się zmniejszył - udziały nie!
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy mogli to zrobić na podstawie Art.4 ust.2 UWL ??
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    tak mój udział się zmniejszył - udziały nie!
    Nie masz racji.
    Jeżeli zwiększył się mianownik to znaczy, że zwiększyła się łączna użytkowa budynku - suma powierzchni użytkowej wszystkich lokali oraz pomieszczeń przynależnych do lokali:
    "Art. 3.3 Udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi. Udział właściciela samodzielnych lokali niewyodrębnionych w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej tych lokali wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi."

    Różnica wynosi 310 m2. Może to oznaczać, że pojawiły się dodatkowe lokale.
    Chyba, że "po drodze" ktoś popełnił błąd.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    t"o oznacza że mam potwierdzenie z sądu o wpisie(sprzed 10lat) i akt notarialny z udziałem 721/3420 a teraz jest 721/3730"


    No tak, odwrotnie, udział jest teraz mniejszy. Przepraszam.
    Gmina sprzedaje części wspólne?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] 1976:[/cite]Czy mogli to zrobić na podstawie Art.4 ust.2 UWL ??
    Ten przepis nie ma związku z omawianą sprawą.
    Można określić udziały inaczej, niż określa ustawa w art. 3.3, ale tylko wówczas, gdy wyodrębnienie wszystkich lokali następuje jednocześnie:
    "Art. 3.6. W wypadku gdy na podstawie jednej czynności prawnej dokonanej przez właściciela lub przez wszystkich współwłaścicieli nieruchomości następuje wyodrębnienie wszystkich lokali, wysokość udziałów, o których mowa w ust. 1, określają odpowiednio w umowie właściciel lub współwłaściciele."
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano marca 2010
    Jest jeszcze możliwość umownego ustalenia wysokości udziałów: art. 3.7 zdanie drugie - już po wyodrębnieniu części lokali. Umowa wymaga zgody wszystkich właścicieli lokali.
    Jest to dobre wyjście w sytuacji, kiedy udziały różnią się niewiele między sobą. Ale wówczas nie rośnie powierzchnia użytkowa budynku...
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie masz racji.

    z moim udziałem???
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ten przepis nie ma związku z omawianą sprawą.

    wyczytałem to tu http://www.e-zarzadca.org/aktualno-ci/zmiana-udzia-w-w-nieruchomo-ci-wsp-lnej.html
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przeczytałeś mojego posta?
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gmina sprzedaje części wspólne?

    powiedzmy że tak to powinienem rozumieć skoro m2 przybyło.
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jutro jadę do sądu to poszperam w papierach
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    powiedzmy że tak to powinienem rozumieć skoro m2 przybyło.
    W wyniku sprzedaży nie przybywa metrów - powierzchnia użytkowa budynku powinna być stała.
    Albo w trakcie sprzedaży lokali (już po sprzedaży lokalu Tobie) dokonano przebudowy / rozbudowy nieruchomości (i stąd dodatkowe lokale i nowe "metry"), albo powstał błąd.
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    albo powstał błąd.

    gdzie? w sądzie ?
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    odchodzimy od sedna sprawy
    Moje udziały pozostały bez zmian 721 ale łączna ilość udziałów się zwiększyła z 3420 na 3730.
    Próba legalizacji samowoli???:wink:
    Przecież:
    1)zmiana przeznaczenia,sprzedaż itd części wspólnej zgoda wszystkich właścicieli (część strychu)
    2)aby zmienić wielkość udziałów musi być zgoda wszystkich właścicieli
    3)nawet jak ja błąd wynika z błędnego wymierzenia lokali też zgoda wszystkich właścicieli na zmianę udziałów

    czy się mylę???
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wracasz do pytań, które już były omawiane.
    czy się mylę???
    Tak, mylisz się.
    1) Łączna ilość udziałów powinna wynieść 1 lub 100%. Niewykluczone, że tak było zarówno przedtem, jak i teraz.
    2) Twoje udziały nie pozostały bez zmian. Twój udział w nieruchomości wspólnej jest przedstawiony w ułamku. Ułamek 721/3420 to nie to samo, co ułamek: 721/3730. Podziel a przekonasz się, że wyniki są różne.
    3) Nie, korekta udziałów z powodu błędu nie wymaga zgody wszystkich właścicieli, wystarczy uchwała (art. 22.3 pkt 5a).
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Daleki strzał. :bigsmile:
    Gmina najpierw sprzedawała mieszkania bez piwnic, a potem z piwnicami. A powierzchnię piwnic dopisała do powierzchni ogólnej.
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Twoje udziały nie pozostały bez zmian
    było 721 jest 721 gdzie zmiana?
    Twój udział w nieruchomości wspólnej jest przedstawiony w ułamku. Ułamek 721/3420 to nie to samo, co ułamek: 721/3730. Podziel a przekonasz się, że wyniki są różne.
    Pisałam już.Zgadza się było 21,08% jest 19,33%
    3) Nie, korekta udziałów z powodu błędu nie wymaga zgody wszystkich właścicieli, wystarczy uchwała (art. 22.3 pkt 5a).

    Pisałem "Sposób zarządu prowadzony jest na podst.Art.18 ust.3"Art.199 KC
    Art. 199
    Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.

    Art.22.3 Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:
    ust.5
    udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,

    No chyba że masz na myśli ten fragment Art.199KC
    W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    było 721 jest 721 gdzie zmiana?
    Sam(a) sobie odpowiadasz:
    Pisałam już.Zgadza się było 21,08% jest 19,33%
    Udział to ułamek. Ułamek to nie tylko licznik.
    Działania na ułamkach to szkoła podstawowa. Szkoda czasu, żeby to tłumaczyć.

    Co do korekty udziałów - zapomniałem, że to mała wspólnota. Mój błąd, przepraszam.
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Udział to ułamek

    Za Wikipedia
    Udział w nieruchomości wspólnej, to wyrażona ułamkiem lub procentem wielkość udziału we współwłasności nieruchomości wspólnej, określona dla każdego samodzielnego lokalu położonego na danej nieruchomości gruntowej bądź budynkowej.

    było 721 jest 721 gdzie zmiana?


    Sam(a) sobie odpowiadasz:

    za to też powinieneś przeprosić

    Myślę że ten wątek już się wyczerpał dziękuję wszystkim za pomoc .
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano marca 2010
    [cite] 1976:[/cite]za to też powinieneś przeprosić
    Czy dobrze rozumiem - chcesz, żebym przeprosił za to, że nie jesteś pewny(a) swojej płci? W tym samym poście piszesz raz tak, raz inaczej:
    [cite] 1976:[/cite]Pisałam już. Zgadza się było 21,08% jest 19,33%
    [cite] 1976:[/cite]Pisałem "Sposób zarządu prowadzony jest na podst.Art.18 ust.3"Art.199 KC
    Klarowna i jedyna obowiązująca prawna definicja udziału w nieruchomości wspólnej jest w ustawie o własności lokali - cytowałem ją wyżej.
    Wikipedia zamiast definicji serwuje błąd logiczny:
    Udział (...) to (...) wielkość udziału we współwłasności...
  • Opcje
    wiolektawiolekta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam
    Proszę o pomoc, otóż jesteśmy małą wspólnotą - 5 lokali, problem nasz polega na tym iż jednym ze współwłaścicieli jest UMiGminy który nie wyraża zgody na jakiekolwiek prace w czesci wspólnej np. wymiana dachu. Wszelkie uchwały są przez UMiG odrzucane (mamy powołany zarząd wspólnoty) Czytałam że najlepiej byłoby przejść na zasady funkcjonowania wspolnoty w/g dużych wspólnot ale musi być zgoda wszystkich właścicieli, co zrobić jeśli UMiG nie zgodzi się? Proszę o pomoc
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.