Wspólnota w sądzie

ml

Witam,
Mam pytanie: zarząd dużej wspólnoty podobno (nie wiem na pewno) ma jakieś uchwały głosowane w formie indywidualnego zbierania głosów. Dotyczą obniżenia ceny sprzedaży strychu za 1m2, przeznaczenia uzyskanej ze sprzedaży kwoty na remont dachu. Kłopot w tym, że nikt nie zwrócił się do mnie jako członka wspólnoty o oddanie głosu. Nie otrzymałem żadnego projektu uchwały, żadnej karty do głosowania, ani treści tych uchwał (uchwały podjęto latem 2009 r.). Zwróciłem się do zarządu listem poleconym o dostarczenie mi uchwał, jeżeli były jakieś podjęte w drodze indywidualnego zbierania głosów, ale minęło już kilkanaście miesięcy i odpowiedzi się nie doczekałem. Nie wiem co mam zrobić. Czekać na zebranie roczne 31 marca? Jak mogę zaskarżyć taką "uchwałę"? Od kiedy płyną terminy? Co w ogóle mogę z tym zrobić?
Dziękuje za wszelkie podpowiedzi :)

owner

Zacznij od przeczytania ustawy o własności lokali: http://www.zarzadca.pl/content/view/12/29/

Art. 25
1. Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy.

1a. Powództwo, o którym mowa w ust. 1, może być wytoczone przeciwko wspólnocie mieszkaniowej w terminie 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów.

2. Zaskarżona uchwała podlega wykonaniu, chyba że sąd wstrzyma jej wykonanie do czasu zakończenia sprawy.

Zarządca

[cite] ml:[/cite]Witam,
Nie otrzymałem żadnego projektu uchwały, żadnej karty do głosowania, ani treści tych uchwał (uchwały podjęto latem 2009 r.). Zwróciłem się do zarządu listem poleconym o dostarczenie mi uchwał, jeżeli były jakieś podjęte w drodze indywidualnego zbierania głosów, ale minęło już kilkanaście miesięcy i odpowiedzi się nie doczekałem. Nie wiem co mam zrobić. Czekać na zebranie roczne 31 marca? Jak mogę zaskarżyć taką "uchwałę"? Od kiedy płyną terminy? Co w ogóle mogę z tym zrobić? Dziękuje za wszelkie podpowiedzi

Termin do zaskarżenia uchwał biegnie od dnia powiadomienia o ich treści. Proszę udać się do zarządu/zarządcy i ponowić wniosek o przekazanie tych dokumentów (pod rygorem skierowania sprawy do sądu o nakazanie przekazania dokumentów).
Pomocne orzecznictwo:
uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu Wydział I Cywilny z dnia 12 marca 2008 r. sygn. akt I C 467/06:

"Te same argumenty, które Sąd Okręgowy powołał uzasadniając częściowe uchylenie uchwały nr 5/2006, powodowały jego zdaniem konieczność uchylenia w uchwały nr 4/2005 w zakresie punktów 1 i 13 jej załącznika. Sąd podkreślił, że uchwała 4/2005 została przez powódkę zaskarżona w terminie, ponieważ nie umożliwiono jej zapoznania się z pełnym projektem tej uchwały, a o istnieniu uchwały w tej treści dowiedziała się dopiero z odpowiedzi na pozew, czemu pozwana nie zaprzeczyła. "

Cytowany fragment orzeczenia został przywołany przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w uzasadnieniu wyroku z dnia 7 sierpnia 2008 r. , sygn. akt: I ACa 601/08.
Treść orzeczenia na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/content/view/571/94/

Pani Beata

ml, żadnego projektu uchwały nie musiałeś otrzymać. Jeżeli uchwała była podejmowana w trybie obiegowym, Zarząd po zebraniu większości głosów na T A K lub N I E mógł zaprzestać dlaszego zbierania głosów i zwyczajnie do Ciebie nie zapukać, bo po co, skoro już większość głosowała na T A K? Ale, jeżeli taka obiegowa uchwała została podjęta, to każdy właściciel w tym i Ty musi być o jej treści poinformowany na piśmie. Inaczej taka uchwała po prostu nie weszła w życie. Termin 6 ciu tygodni na zaskrżenie biegnie dla Ciebie dopiero od dnia, w którym otrzymasz powiadomienie o podjęciu uchwały.

owner

Inaczej taka uchwała po prostu nie weszła w życie.

Uchwała wchodzi w życie.
Właścicielowi, który nie został powiadomiony o treści uchwały podjętej z udziałem głosów zebranych indywidualnie, nie zaczyna biec termin 6 tygodni na zaskarżenie uchwały.

Pani Beata

owner masz rację, byłam nie precyzyjna. Chciałam napisać troche na skróty, w sposób zrozumiały. Obawiam się, że Twoja poprawka, aczkolwiek całkowicie słuszna, jast niezrozumiała dla wielu.