Pisma bez odpowiedzi

magamaga Użytkownik
Proszę o radę, co powinnam zrobić,jeżeli Zarządca i Zarząd nie odpowiadają na moje pisma ? Czy Zarząd musi ustosunkować się do mojej prośby pisemnie, czy może skwitować słowami "nie mamy o czym rozmawiać"? Od lipca 2009 nie mogę się porozumieć z Zarządem w sprawie opłaty za zalanie piwnic.Złożyłam 2 pisma ,nie dostałam żadnej odpowiedzi.Jutro składam następne,ale czy to coś da,jeżeli oni zupełnie mnie ignorują ?

Komentarze

  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pisalem juz na poprzednim Twoim watku, popierajac innego forumowicza: pozwol "zarzadowi" i "zarzadcy" na kompromitacje! Slij protesty, zawsze miej potwierdzenie, skrzetnie to gromadz i.... niech Cie pozwa do sadu! Nie widze innego sposobu... A stwierdzenie "nie mamy o czym rozmawiac" wybitnie swiadczy nie tylko o kulturze osobistej, ale takze o braku argumentow....
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.