Usunięcie reklam a żądanie sądu
nick52
Użytkownik
Zarządca nieruchomości zdemontował reklamy zainstalowane bez zgody wspólnoty. Reklamy zawiesili na elewacji osoby, które wynajmują lokale i nie są jej członkami. Przed usunięciem reklam ich właściciele zostali wezwani pisemnie albo do zawarcia umowy, albo do usunięcia reklam. Nie zareagowali. Zostali pisemnie poinformowani o dacie ich demontażu przez zarządcę.
Po zdemontowaniu wnieśli pozew o odszkodowanie za bezprawne, ich zdaniem, usunięcie.
I teraz najciekawsze: sąd zobowiązał zarządcę do wskazania przepisu prawa, który pozwalał mu na usunięcie tych "nielegalnych" reklam. Kto zna taki przepis?
Po zdemontowaniu wnieśli pozew o odszkodowanie za bezprawne, ich zdaniem, usunięcie.
I teraz najciekawsze: sąd zobowiązał zarządcę do wskazania przepisu prawa, który pozwalał mu na usunięcie tych "nielegalnych" reklam. Kto zna taki przepis?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
1. sprawa - uczynili to lokatorzy/wynajmujący , ale skoro właściciel mieszkania nie ma nic przeciwko temu to znaczy że właściciel mieszkania/lokalu jest za.
2. sprawa
Każdy członek wspólnoty (właściciel lokalu/mieszkania) jest współwłaścicielem części wspólnych (np taka elewacja) budynku, więc ma prawo rozporządzać swoją własnością o ile jakiś przepis/ustawa nie ogranicza tego uprawnienia.
Sąd widać takiego nie zna, ja również. Większość nie może wpływać na prawo własności mniejszości. Jeśli się odwołano to niestety sprawa raczej wygrana.
Regulaminy wspólnoty sa dobrą chęcią, ponieważ nie ma żadnego przepisu/ustawy, która nadawałaby takiemu regulaminowi moc prawną. Nie każdy o tym wie.
Akera
Już widzę te bloki i na każdym balkonie inna reklama, na jednym podpasek na drugim proszku przeciw biegunce a na następnym zupek dla niemowląt.
Art. 140. W granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą.
Ustawa o własności lokali:
Art. 1. 1. Ustawa określa sposób ustanawiania odrębnej własności samodzielnych lokali mieszkalnych, lokali o innym przeznaczeniu, prawa i obowiązki właścicieli tych lokali oraz zarząd nieruchomością wspólną.
2. W zakresie nie uregulowanym ustawą do własności lokali stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego.
Art. 22. 1. Czynności zwykłego zarządu podejmuje zarząd samodzielnie.
2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej.
3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności: (...)
4) zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej,
Chyba nie na piśmie tylko tak sobie sędzia powiedziała/powiedział na rozprawie?
https://forum.zarzadca.pl/discussion/1175/montaz-reklam-to-ustawowe-prawo-wspolwlasciciela/
i wypowiedź ownera.
Będę wdzięczna
Julia
W wyroku z dnia 17.03.2009 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku (sygn. akt: I ACa 149/09) orzekł, iż zawarcie ze współwłaścicielem umowy o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wspólnej możliwe jest dopiero, gdy wiąże się to dla niego z wymiernymi korzyściami i jednoczesnym ograniczeniem prawa do współposiadania i korzystania przez pozostałych współwłaścicieli. "
Artykuł na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/content/view/711/32/
Czy reklama lub choćby szyld firmowy nie daje korzyści? Jeśliby tak było, przedsiębiorcy nie wydawaliby na nie pieniędzy.
Krata daje korzyść w postaci poczucia zwiększonego bezpieczeństwa (nieważne, że czasami jest ono złudne).
Antena daje korzyści użytkowe - bez niej oglądanie programów satelitarnych byłoby niemożliwe.
Klimatyzator zdecydowanie poprawia komfort w mieszkaniu, często kosztem sąsiadów, którzy klimatyzatorów nie mają i przy otwartych oknach muszą wysłuchiwać hałasów z urządzeń sąsiadów.
Jeśli będzie tak dalej, już niedługo budynki w naszych miastach będą wyglądały jak w Ameryce Łacińskiej lub krajach Azji: obwieszone antenami, reklamami, klimatyzatorami, suszarkami itp. Każdy będzie na ścianach budynku wieszał to, co zechce. Każdy też będzie mógł podziwiać bieliznę mieszkańców, powiewającą dumnie na elewacjach.
Wolność-równość-własność. Nikt nie mówił, że będzie rozsądnie lub estetycznie.
Odpowiedź moim zdaniem jest prosta (o ile jest to wspólnota):
jest to samowolna zmiana przeznaczenia nieruchomości wspólnej!
Celowo nie napiszę, który to paragraf UWL, bo jestem wredna baba. Dasz radę