przyjecie uchwał
jan48
Użytkownik
Czy zebranie roczne wspolnoty może jedna uchwała przyjąc sprawozdanie finansowe za rok i udzielic absolutorium zarządowi Wspolnoty.Nadmieniam ,że sprawozdanie finansowe sporzadza administrator.
wg.mnie uchwała dotyczy dwoch roznych spraw i powinna byc glosowana oddzielnie
wg.mnie uchwała dotyczy dwoch roznych spraw i powinna byc glosowana oddzielnie
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Administrator sporzadza sprawozdanie, ale oznacza to wylacznie czynnosc techniczna, w moim odczuciu nadal jest to sprawozdanie Zarzadu i to wlasnie Zarzad musi je podpisac i "obronic" na zebraniu!!
Radzę w pierwszej kolejności zapoznać się ze sprawozdawczością we WM.
Sprawozdawczość wspólnoty mieszkaniowej- postawy prawne
http://www.zarzadca.pl/content/blogsection/0/9/10/530/
Braki formalne sprawozdania finansowego wspólnoty mieszkaniowej
http://www.zarzadca.pl/content/view/27/32/
Zupa była za słona?
Dodatkowo absolutorium dla Zarządu we wspólnocie to praktycznie kurtuazja i fikcja. Przecież jak zarząd nie otrzyma absolutorium to
nie przestaje być zarządem - dalej pełni swoja funkcję aż do odwołania. Brak absolutorium nie oznacza we wspólnocie odwołania zarządu.
Głosowanie w sprawie udzielenia absolutorium ma wartość ocenną i o to w nim właśnie chodzi.
Brak absolutorium nie wywołuje żadnych skutków prawnych. Ustawodawcy zabrakło konsekwencji. Po co angażować właścicieli do głosowania odrębnej (jak chcą niektórzy) uchwały, skoro to nic nie daje? Zwłaszcza wobec faktu, że nie ma kadencyjności zarządu, nieudzielenie absolutorium powinno oznaczać utratę mandatu przez zarząd. Jeśli do odwołania zarządu trzeba osobno głosować kolejną uchwałę, to wcześniejsze głosowanie nad absolutorium staje się czczą ceremonią, obrzędem, podniesionym do rangi ustawowego obowiązku.
Obowiązek głosowania absolutorium dla zarządu nie jest ani kurtuazją ani fikcją, bo tych zagadnień uowl nie reguluje. Po środku czego? Kłamstwa?
MirekL, zapamiętaj, że nie ma prawd po środku. :swingin:
nie pociąga za soba żadnych negatywnych konsekwencji dla Zarządu. Zarząd bez absolutorium nadal jest pełnoprawnym Zarządem.
I tylko to mam na myśli.
Jest akceptacją pracy zarządu lub wyrażoną dla niej dezaprobatą.
Zarząd, który nie dostaje absolutorium, albo sam powinien rezygnować, albo wziąć się do pracy i starać się poprawić, wszystko to, co nie podoba się właścicielom. Jednak do takich reakcji potrzeba w zarządach wspólnot ludzi honorowych. Tylko ta jego pełnoprawność jest jak obraz w krzywym zwierciadle.
Powiedzmy raczej, że nadal sprawuje swoją funkcję, bo się z nią rozstać nie chce lub nie może.
Przyczyn nie będziemy dociekać...
a ja Tobie odpisuję jak to jest w rzeczywistości. Nie dogadamy się. Odpuszczam.
A mimo braku skutków prawnych, obowiązek oceny i głosowania nad absolutorium winika wprost z art. 29 i 30 UoWL.
To jest papierowy obowiązek, jak prawie wszystkie obowiązki nałożone tą ustawą. "Obowiązek" bez sankcji to pusty frazes.
Ja sie nie kłócę absolutnie z wojakiem. Wskazuję tylko co sie stanie w praktyce. To typowy martwy przepis. Nie dlatego że ja tak uważam, tylko dlatego,
że ustawodawca tak to zapisał. Ludzie ja nie bronię nieuczciwych zarządów. Rozmawiamy o skutkach ustawy tylko i wyłącznie.