samowolka zarządu w sprawie funduszu remontowego

goniagonia Użytkownik
Jestem po zebraniu rocznym wspólnoty.
Zarząd poinformował, że dokonał spłaty kredytu w wysokości 5600 zł bez uchwały wspólnoty.
Większością głosów przyjęto sprawozdanie z działalności zarządu oraz udzielono absolutorium, też większością głosów.
Zostaliśmy bez pieniędzy na funduszu remontowym, nie chcę nawet myśleć co by było, gdyby była poważna awaria.
Mam pytanie, co można w tej sprawie zrobić?

Komentarze

  • Opcje
    GRZECHGRZECH Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Art. 25 
    1. Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy.
    1a. Powództwo, o którym mowa w ust. 1, może być wytoczone przeciwko wspólnocie mieszkaniowej w terminie 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów.
    2. Zaskarżona uchwała podlega wykonaniu, chyba że sąd wstrzyma jej wykonanie do czasu zakończenia sprawy.
    
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak widać wspólnota ucieszyla się, że nie musi już płacić odsetek. I raczej nie wygrasz w sądzie
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Musi płacić odsetki, bo to tylko część kredytu. Pozostało jeszcze 5000 zł.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano listopada -1
    gonia. Niestety niektóre wydatki wspólnot mogą być pokrtyte W Y Ł Ą C Z N I E z funduszu remontowego.
    GRZECH radzi skarżyć. Najpierw zbadaj czy Zarząd postąpił słusznie.
    Nie napisałaś na co konkretnie została przeznaczona ta kasa. Zakładam, że nie znasz UWL?
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Źle Pani zakłada.Nie pisałam o wydatkach z FR tylko o spłacie kredytu.
    Kredyt był podjęty w 2008r na remont kominów(7 kominów) w wysokości 16 000 tyś zł.
    Połowa wpłat na FR była odbierana przez bank, a druga połowa zostawała na koncie wspólnoty i była kwotą przeznaczoną na ewentualne awarie(blok z lat 50-tych).
    Zarząd na zebraniu rocznym poinformował, że spłacił część kredytu, pozostawiając wspólnotę bez pieniędzy na sfinansowanie ewentualnych awarii.
    Dodam jeszcze, że w regulaminie odnośnie FR jest par.7 mówiący ,,Dysponowanie środkami FR stanowi czynność przekraczającą zwykły zarząd i wymaga podjęcia uchwały wspólnoty"(sama ten regulamin pisałam).
    Czy nadal twierdzi Pani, że muszę to jeszcze jakoś zbadać? Ustawa o własności lokali nie mówi nic o FR. więc ja znam tę ustawę.
    Pozdrawiam.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Usuwanie awarii jest czynnością zwykłego zarządu, nie wymaga uchwały.
    Środki na te cele mogą być pobrane z wpływów na eksploatację bieżącą - w mojej wspólnocie tak to jest ujęte w planie gospodarczym.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2010
    [cite] gonia:[/cite]Źle Pani zakłada.Nie pisałam o wydatkach z FR tylko o spłacie kredytu.
    Kredyt był podjęty w 2008r na remont kominów(7 kominów) w wysokości 16 000 tyś zł.
    Połowa wpłat na FR była odbierana przez bank, a druga połowa zostawała na koncie wspólnoty i była kwotą przeznaczoną na ewentualne awarie(blok z lat 50-tych).
    Zarząd na zebraniu rocznym poinformował, że spłacił część kredytu, pozostawiając wspólnotę bez pieniędzy na sfinansowanie ewentualnych awarii.
    Dodam jeszcze, że w regulaminie odnośnie FR jest par.7 mówiący ,,Dysponowanie środkami FR stanowi czynność przekraczającą zwykły zarząd i wymaga podjęcia uchwały wspólnoty"(sama ten regulamin pisałam).
    quote]

    goniu pozostanę przy swoim. Ujęło mnie zwłaszcza zdanie "sama ten regulamin pisałam". Uwierz, nie ma ani jednego przepisu w Polsce, który sprawi, że taki regulamin stanie sie obowiązującym prawem. Jest to co najwyżej zbiorem życzeń i zasad przyzwoitego postepowania, bardzo przydatnym, ale jak ktoś sie nie stosuje to co? Przyjedzie policja bo Pan X złamał regulamin osiedla? a może karę pieniężną dostanie? od kogo? Jak złamie prawo, a to co innego, prawo przewiduje senkcje za jego nie przestrzeganie, np. przejście na czerwonym świetle to mandat. gonia, ja Ciebie nie atakuję. Nie zakładam w poprzednim poście, że nie masz racji. Po prostu radzę zbadaj. Jak Wam w nocy wichura urwie kawałek dachu, to rano naprawiacie, czy najpierw zwołujecie zebranko i uchwała o użyciu srodków z FR?
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Pani Beata:[/cite]gonia. Niestety niektóre wydatki wspólnot mogą być pokrtyte W Y Ł Ą C Z N I E z funduszu remontowego.
    Zgadzam się, ale pod warunkiem, że wspólnota podjęła taką uchwałę, choć mam pewne wątpliwości odnośnie skuteczności.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Idąc Pani tokiem rozumowania, to nie ma żadnego prawa, a już to wewnątrz wspólnotowe jest zupełnie niepotrzebne, takie uchwały wspólnoty to głupota członków wspólnoty.
    A cóż takiego było w tym, że sama pisałam ten regulamin, cóż Panią tak ujęło?
    Pisałam regulamin do FR, bo byłam w zarządzie i uważałam, że dysponowanie pieniędzmi członków wspólnoty(a są to pieniądze nie wspólnoty, tylko właśnie właścicieli) mogą być tylko w ich dyspozycji i za ich zgodą(czytaj uchwałą) dysponowane przez zarząd.
    Pani rady, żebym zbadała to jeszcze raz, bardzo mnie ujęło.
    Do ownera: miałam na myśli dużą awarię, która może się w nieruchomości zdarzyć, bo jak pisałam budynek stary, stara kanalizacja, przeciekający dach, to miałam na myśli.
    Może u ciebie opłata eksploatacyjna jest wysoka, u nas to 0,30 zł. za m kw. powierzchni, a że powierzchnia ma tylko niewiele ponad 500m kw, to jak ci się wydaje starczy na usunięcie być może nie jednej awarii?
    Nie radźcie ludziom tak jak mnie, bo nie ma to sensu. Jeszcze wam uwierzą.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] gonia:[/cite]Nie radźcie ludziom tak jak mnie, bo nie ma to sensu.
    Twoje życzenie zostanie spełnione. Nie będę Ci już radzić.
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner, twoja poprzednia odpowiedź nie miała sensu, bo temat był inny i w kontekście tego tematu moja ostatnia wypowiedź.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli nawet spłacił tylko część to i tak odsetki będą mniejsze. Zatem wskaże w sądzie sensownosć działania.
    Poza tym czego oczekujesz po sadzie?
    Że stwierdzi, że zarząd nie miał prawa podjąć takiej decyzji.
    Zgoda. I co z tego?
    Odbiorą pieniądze bankowi? Nie.
    Możecie (i do tego sąd nie potrzebny) odwołać zarząd.
    Ale jeśli właściciele mają odmienne zdanie niż Ty, to uchwala nie przejdzie.

    Uważam, że jak pójdziesz do sądu to nic na tym nie wygrasz.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2010
    gonia, ja nie toczę z tobą sporu, wyrażam tylko swoje zdanie w oparciu o wiedzę i doświadczenie jakie posiadam.
    Mam nadzieję, że nasze posty czytają inni ludzie, którym one pomogą rozwiązywać ich problemy.
    Ty oczekujesz rad czy przytakiwania?
    Na moje odpowiedzi wiecej nie licz. Pozdrawiam
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nic o sądzie nie pisałam, fakt?
    Pytałam tylko, co w tej sprawie można zrobić.
    Teraz wiem, że nic i zarząd może samowolnie dysponować FR i tyle.
  • Opcje
    goniagonia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie liczę na Wasze porady.
    Dziękuję za dotychczasowe, za które niejednokrotnie Wam dziękowałam.
    Uważacie, że tylko Wasze wpisy na tym forum są sensowne, logiczne i zgodne z prawem, jednocześnie negujecie prawo wewnątrz wspólnotowe(uchwały).
    To forum jest bardzo użyteczne dla właścicieli lokali, a także dla zarządów wspólnot(zarządów właścicielskich).
    Żeby dostać odpowiedź trzeba czasami poszukać samemu. Ja tak poszukałam i znalazłam w odpowiedziach Zarządcy.
    Trzeba było tak mi odpowiedzieć: ,,teraz możesz tylko czekać, zarząd zrobił, jak zrobił, nie zastosował się do waszego ustanowionego prawa(regulamin FR). Jeżeli wystąpi faktycznie jakaś poważna awaria, wymagająca dużych nakładów pieniężnych i udowodnisz, że gdyby nie spłacili samowolnie części kredytu, te pieniądze teraz byłyby na usunięcie awarii, to możesz podać zarząd do sądu i żądać odszkodowania zgodnie z art. 471 k.c."
    Nie zacytowałam tu dosłownie odpowiedzi Zarządcy, jest to moja wypowiedź, jednak w kontekście wypowiedzi Zarządcy w innym poście.
    Pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.