Czy można i jak obalić przyjętą uchwałę

arturo

Cześć Wam
Na corocznym zebraniu przyjęto uchwałę która dla wielu członków jest nie do przyjęcia. Uchwała przeszła jednym głosem tylko z tego powodu iż zarząd
wspólnoty "załatwił" sobie pełnomocnictwa od osób starszych lub niedołężnych. Czy można taką uchwałę obalić lub poddać jeszcze raz pod głosowanie w trybie późniejszym.

Pani Beata

Można ją zaskarżyć w terminie 6 tygodni od podjęcia na zabraniu lub wystapić o stwierdzenie jej nieważności w tym samym terminie.
Czym innym jest jednak stwierdzenie nieważności, a czym innym zaskarżenie. Pozew tak czy siak trzeba złożyć w Sądzie Okregowym.
Wiecej nie piszę, bo nie znam treści uchwały, która się nie podoba. Do momentu uchylenia przez sąd zaskażona uchwała obowiązuje,
nawet jeżeli jest niezgodna z prawem. Fakt obowiązywania w tym przypadku nie ma nic wspólnego z legalnościa. Mam nadzieję, że pomogłam.

arturo

Dzięki.
Tylko Sąd , a czy wewnątrz wspólnoty jest taka możliwość

Pani Beata

Tak, nowa uchwała w tej samej sprawie, która anuluje poprzednią.

arturo

Jak to zrobić

Pani Beata

arturo?
Najprościej w wolnych wnioskach na zebraniu.
Są też inne drogi.
Bezwzględnie przeczytać ze zrozumieniem UWL.
Reszta to betka.

Zarządca

[cite] Pani Beata:[/cite]Można ją zaskarżyć w terminie 6 tygodni od podjęcia na zabraniu lub wystapić o stwierdzenie jej nieważności w tym samym terminie.
Czym innym jest jednak stwierdzenie nieważności, a czym innym zaskarżenie. Pozew tak czy siak trzeba złożyć w Sądzie Okregowym.
Wiecej nie piszę, bo nie znam treści uchwały, która się nie podoba. Do momentu uchylenia przez sąd zaskażona uchwała obowiązuje,

Obowiązuje, o ile nie jest bezwzględnie nieważna, albo obowiązuje tylko w części (z wyłączeniem bezwzględnie nieważnych postanowień).

Pani Beata

Drogi Zarządco, zgoda, ale nieważność uchwały lub jej części nie stwierdza się w rozmowie dwóch osób.
Np. Pan Zarządca mówi że jest ważna, a Pani Beata mówi że nie.
Potrzebne jest jeszcze rozstrzygnięcie.
Drastyczny przykład:
Zabijesz drugiego człowieka, odpowiesz, ale muszą cię złapać i osądzić.
Żadna tajemnicza siła nie teleportuje cię automatycznie do więzienia po dokonaniu zabójstwa.

owner

Przykład jest nieadekwatny, bo tu nie chodzi o karę, lecz o stan prawny i faktyczny.
Nie jest potrzebny wyrok skazujący sprawcę żeby stwierdzić, że jego ofiara nie żyje.
W ogóle, stosowanie analogii do prawa karnego nie ma większego sensu.

Zarządca

[cite] Pani Beata:[/cite]Drogi Zarządco, zgoda, ale nieważność uchwały lub jej części nie stwierdza się w rozmowie dwóch osób.
Np. Pan Zarządca mówi że jest ważna, a Pani Beata mówi że nie.
Potrzebne jest jeszcze rozstrzygnięcie.

Nie zgadzam się z takim poglądem, ponieważ uchwała, jak każda czynność prawna bezwzględnie nieważna nie wywoła skutków prawnych z mocy samego prawa i nie jest konieczne konstytutywne orzeczenie sądu, jednak oczywiście z ostrożności należy wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie.