Brak przeglądu gazowego

a-za-z Użytkownik
Będąc z wizytą u mojej Mamy, która mieszka we wspólnocie zainteresowałem się świeżo otrzymanym przez nią sprawozdaniem finansowym.
Jak się okazało w prawie 50-mieszkaniowej wspólnocie koszty przeglądu gazowego wyniosły w 2009 r. zaledwie ca 90 zł.
Dlaczego tak jest? Mogą być dwie odpowiedzi:
- nie zrobiono przeglądu budynku,
- zrobiono przegląd, ale zaksięgowano go na innym koncie lub jeszcze lepiej: na innej wspólnocie.

Podajcie mi garść argumentów do przekonania wspólnoty (głównie zarządu), że administrator wykręcił im potężny numer. Budynek ma ponad 50 lat i dla mnie nie zrobienie przeglądu to szok.
Szczególnie chcialbym wiedzieć, czy PINB lub ktoś inny moze również ukarać zarząd wspólnoty (dwie osiemdziesiątlatki).

Komentarze

  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :bigsmile:a-z - domyślam się, że ty szukasz zaczepki z Zarządem a nie porady? Chcesz ukarać panie z Zarządu, za co?, że mają po 80 lat. Przecież nie jesteś członkiem tej WM. Co dla Ciebie jest szokiem? Cena. Jak to nie zrobiono przeglądu, przecież przeczytałeś to w sprawozdaniu finansowym. Zaksięgowano go na innym koncie? To wielkie brawo dla administratora za oszczędności. PINB może ukarać mandatem,ale nie zarząd ,ale członków Pana Mamy WM, czyli również ją.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    A może przegląd miał miejsce, lecz faktura została doręczona po 31.12.2009 r. ? Trzeba to jednak sprawdzić.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale kto to ma sprawdzić? To są główne problemy tej WM? Martwił bym się bardziej gdyby koszt tego przeglądu wyniósł np. 2000 zł. Niestety intencje a-z są nieczyste.:cry:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Brak przeglądu gazowego może narazić mieszkańców na utratę życia, proszę o tym pamiętać.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak się okazało w prawie 50-mieszkaniowej wspólnocie koszty przeglądu gazowego wyniosły w 2009 r. zaledwie ca 90 zł.
    To rzeczywiście rewelacyjnie niska cena. Normalnie powinno być około 500 zł (10 zł od lokalu). A czy jest protokół z dokonania przeglądu? Czy właściciele lokali otrzymali protokoły indywidualne z przeglądu instalacji w lokalach?
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No i wlasciwie wypowiedz Ownera (jak zazwyczaj) trafia w "dziesiatke"! Chyba TO wlasnie jest najwazniejsze: byl przeglad, czy go nie bylo? I czy zostal wlasciwie udokumentowany...
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pozwolę sobie zabrać głos w tej sprawie, zwłaszcza, że miałem w administrowanej przeze mnie wspólnocie wybuch gazu. ZGODNIE Z PRAWEM wspólnota jest zobowiązana dokonać raz w roku przeglądu instalacji gazowej w nieruchomości. A co to znaczy? Znaczy to - dokonać przeglądu instalacji gazowej części wspólnej. Proszę zajrzeć do uwl co to jest część wspólna. Podpowiem - część instalacji od przyłącza gazowego w skrzynce na zewnątrz budynku do liczników indywidualnych właścicieli (którzy mają podpisane indywidualne umowy z dostarczycielem gazu). W mojej WM jest 6 klatek schodowych, tzn. 6 pionów gazowych i ich sprawdzenie szczelności kosztowałoby ok. 100 zł. Tyle teoria, w praktyce właściciele podjęli uchwałę, żeby dla względów bezpieczeństwa rozszerzyć przegląd o lokale właścicieli. To normalne racjonalne działanie właścicieli.I proponuję, żebyście sprawdzili jakie jest prawo Zarządu w przypadku gdy, jego wielmożność właściciel nie dopuści do przeglądu.I nie głoście tu herezji o wyłaczaniu gazu i innych dyrdymałach.:bigsmile:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uważasz, że wybuch gazu w lokalu zatrzyma się na progu mieszkania, nie naruszając części wspólnych? Tak było u ciebie?

    Bezpieczeństwo jest niepodzielne, zaś za bezpieczeństwo odpowiada zarząd wspólnoty. Polecam lekturę rozporządzenia MSWiA ws. warunków technicznych budynków mieszkalnych, w szczególności § 46 pkt 2, 3, 5 i 6:
    § 46. Do obowiązków właściciela budynku w zakresie utrzymania właściwego stanu technicznego instalacji gazowej należy:
    1) zapewnienie nadzoru nad wykonywaniem głównej próby szczelności,
    2) zapewnienie nadzoru nad realizacją robót konserwacyjnych, napraw i wymian oraz nadzoru nad wykonawstwem usług związanych z realizacją zaleceń wynikających z okresowych kontroli w lokalach,
    3) w przypadku stwierdzenia w toku kontroli okresowej występowania zagrożenia bezpieczeństwa użytkowników - wyłączenie z użytkowania instalacji lub jej części,
    4) występowanie do dostawcy gazu w przypadku konieczności jej napełnienia gazem,
    5) zapewnienie realizacji zaleceń pokontrolnych wydawanych przez upoważnione organy,
    6) w przypadku wystąpienia ryzyka zagrożenia bezpieczeństwa użytkowników lokali - przeprowadzenie kontroli stanu technicznego instalacji,

    7) zawiadamianie dostawcy gazu w każdym przypadku stwierdzenia uszkodzenia szafki, w której umieszczono kurek główny gazowy.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli miałbym z kim walczyć, to z administratorem, a nie z zarządem.
    Mieszkancy WM tylko podpisują listę, ktorą nosi wykonawca. Sami nie mają żadnego dowodu. Tych paru co pytałem - nie pamięta.
    Gdyby przegląd wykonano w 2009, a faktura w 2010, to powinno się ją uwzględnić na sprawozdaniu.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wyszedłem z założenia, że skoro wg prawa zarząd ma rządzic, a administrator wykonywac, to odpowiedzialność zarząd jakąś ma. I stąd pytanie czy czasem jednak PINB pań z zarządu jednak nie ukarze.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner - wybuch gazu nie zatrzyma się na progu mieszkania, tak samo jak pękniecie rury wodociągowej spowoduje zalanie i szkody w częsci wspólnej. Nie oznacza to jednak obowiązkową troskę Zarządu o stan rur wodociągowych w lokalu właściciela. Po to Wspólnoty się ubezpieczają, żeby zabezpieczyć się przed ewentualnymi szkodami. owner - po co zaprezentowałeś mi rozporządzenie WSWiA. Czy jest tam coś o obowiązkach właścicieli lokali. Ja nie kwestionuję obowiązku przeglądu gazowego we WM. Oczekuję odpowiedzi na moje pytanie, co zrobić jak właściciel nie zezwoli na dokonanie przeglądu w jego własności? Odciąć gaz. UTOPIA. Wezwać do usunięcia "usterki"! Mission impossible.Ale wtej konkretnej sytuacji był przegląd , ponieważ jest wyszczególniony jego koszt 90 zł. a-z - kwestionuje jego wartość. Dla niego to za mało.Jak by było 500 zł byłoby OK. I dla a-z PINB być może ukarze , ale nie Panie z Zarządu ale wszystkich członków Wspólnoty, w tym Mamę a-z. :bigsmile:Czy o to mu chodziło?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]po co zaprezentowałeś mi rozporządzenie WSWiA.
    To te "herezje o wyłączaniu gazu" i inne "dyrdymały", o których pisałeś.
    [cite] MirekL:[/cite]co zrobić jak właściciel nie zezwoli na dokonanie przeglądu w jego własności? Odciąć gaz. UTOPIA.
    Nie, to całkiem prosta operacja. Zwłaszcza, jeśli gazomierz i zawór jest poza lokalem.
    [cite] MirekL:[/cite]Ale wtej konkretnej sytuacji był przegląd , ponieważ jest wyszczególniony jego koszt 90 zł.
    Dowodem wykonania przeglądu jest protokół przeglądu w NW oraz 50 protokołów lokalowych, a nie kwota w zestawieniu kosztów, wpisana przez administratora. Brak protokołów oznacza brak przeglądu. Skąd zatem wziął się ten koszt?
    [cite] MirekL:[/cite]Czy o to mu chodziło?
    I po co ta cienka ironia? A mówiłeś, że nie po to zaglądasz na forum?
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner - to powiedz mi o tej prostej operacji, na czym ona polega? Skąd twoje domniemania, jak wyglada protokół przeglądu gazowego we WM? Skąd się wziął koszt przeglądu"? Przegląd został wykonany! Jak za tanio. Zmieńcie Zarząd na taki ,który dokona go za "godna" cenę. PARANOJA.:bigsmile:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Skąd twoje domniemania, jak wyglada protokół przeglądu gazowego we WM?
    Jakie domniemania? :bigsmile:
    Przegląd został wykonany!
    Skąd ten wniosek? Jaki masz dowód?
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]ZGODNIE Z PRAWEM wspólnota jest zobowiązana dokonać raz w roku przeglądu instalacji gazowej w nieruchomości. A co to znaczy? Znaczy to - dokonać przeglądu instalacji gazowej części wspólnej.

    Zastosowałeś tu nieuprawnione uproszczenie i nieuprawnione utożsamienie rzeczy, które nie są tożsame. "W nieruchomości" nie oznacza "części wspólnej".
    Przeglądu gazowego nie dokonuje się w oparciu o ustawę o własności lokali, lecz ustawę Prawo budowlane. Tam nie ma słowa na temat przeglądów w nieruchomości wspólnej, natomiast jest mowa o obiekcie budowlanym. Mylę się, Panie Mirku?
    [cite] MirekL:[/cite]w praktyce właściciele podjęli uchwałę, żeby dla względów bezpieczeństwa rozszerzyć przegląd o lokale właścicieli. To normalne racjonalne działanie właścicieli.

    Innymi słowy, właściciele podjęli uchwałę, że ze względów bezpieczeństwa będą przestrzegać prawa. To rzeczywiście normalne racjonalne działanie właścicieli. Ja osobiście to popieram.
    [cite] MirekL:[/cite]I proponuję, żebyście sprawdzili jakie jest prawo Zarządu w przypadku gdy, jego wielmożność właściciel nie dopuści do przeglądu.I nie głoście tu herezji o wyłaczaniu gazu i innych dyrdymałach.

    To jest dość nieoczekiwane stanowisko, zwłaszcza człowieka, który miał w administrowanej przez siebie wspólnocie wybuch gazu.
    Odrębna kwestia, to rzeczywiście udostępnienie lokalu dla celów przeprowadzenia czynności kontrolnych. Ja myślę jednak, że sprawę można rozwiązać bardzo prosto. W regulaminie należy umieścić zapis, zgodnie z którym po dwukrotnym bezskutecznym wezwaniu właściciela do udostępnienia lokalu, następuje odcięcie gazu do jego lokalu na jego koszt. Potem tylko konsekwentnie przestrzegać uchwalonej procedury. Gwarantuję Ci, że właściciel sam się będzie prosił o przegląd, a jak się umówisz na 9:00, to będzie warował od 8:00. Znam te zachowania z praktyki. Trzeba mieć tylko twardą rękę i nie potrzeba niczego więcej.

    Pozdrawiam.
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] czajnik5:[/cite] W regulaminie należy umieścić zapis, zgodnie z którym po dwukrotnym bezskutecznym wezwaniu właściciela do udostępnienia lokalu, następuje odcięcie gazu do jego lokalu na jego koszt. Potem tylko konsekwentnie przestrzegać uchwalonej procedury. Gwarantuję Ci, że właściciel sam się będzie prosił o przegląd, a jak się umówisz na 9:00, to będzie warował od 8:00. Znam te zachowania z praktyki. Trzeba mieć tylko twardą rękę i nie potrzeba niczego więcej.
    Pozdrawiam.
    Gorzej, jesli nie da się odciąć gazu do pojedynczego lokalu bez wchodzenia do środka, tak jest w naszej wspólnocie :devil: No i nie zgadzam się z pojęciami w rodzaju "warować", "twarda ręka"..... chyba nie o to chodzi? Natomiast wszystko to mieści się w określeniu "konsenwencja w działaniu", którego zresztą sam użyłeś :smile:
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak. Podstawą jest konsekwencja w działaniu. Masz rację Wojak.

    Zamiast "warować" powinienem użyć słowa "oczekiwać"
    Zamiast "mieć twardą rękę" powinienem użyć sformułowania "konsekwentnie realizować wolę ogółu właścicieli wyrażoną w uchwale dotyczącej okresowych kontroli".

    : )
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czajnik5 -chyba się nie rozumiemy.Domyślam się, że odciąłeś już gaz "opornemu właścicielowi", za to ,że odmówił wstępu do swojej własności. Ciekawi mnie które Pogotowie Gazowe tak postąpiło. U mnie w Szczecinie niezrobiono by tego, bo z jakiej okazji, stwarzania zagrożenia? BZDURA.Każdy właściciel ma podpisaną umowę z Zakładem Gazowniczym na dostawę gazu. Za nieprzestrzeganie umowy grożą mu konsekwencje finansowe.Nie machaj szabelką, bo się ośmieszysz.Jedyne co mogę zrobić jako Zarząd to wysłać wezwanie do usunięcia usterek lub nieprawidłowości wskazanych w protokole pokontrolnym. I to wszystko. Czy to mnie zadowala? NIE. Chciałbym mieć taką władzę jak TY (znasz to z praktyki). Dlatego mówię o dyrdymałach. Oczywiście mam przegląd gazowy budynku obejmujący instalację gazową od zaworu głównego do liczników indywidualnych oraz dołączone załączniki kontroli indywidualnych (niestety nie wszystkich, tylko :bigsmile:tych którzy działają racjonalnie, to znaczy na koszt WM zezwalają na przegląd swojej własności).
    owner - Ty jedynie wiesz jak wygląda właściwie wykonany protokół przeglądu gazowego budynku i jakie powinien mieć załączniki. Zdradź NaM TE TAJEMNICE.
    Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie ma w tej WM protokołu? Tylko idiota wykazałby w sprawozdaniu finansowym koszt przeglądu bez dokumentu potwierdzającego. I to za 90 zł! Przecież to jest przestępstwo.
    a-z wywołał konflikt, nie sprawdzając czy wykonano ten przegląd ogłosił aferę we wspólnocie w której nie mieszka, ale nie podoba mu się, że w Zarządzie są staruszki. owner podchwycił temat i doradza odcięcie gazu. To bardzo łatwe jak gazomierz jest poza lokalem. Wystarczy wziąć odpowiedni klucz i zaślepkę. I to wykonać.Samodzielnie albo zlecić to fachowcowi. Po problemie!:bigsmile:
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]czajnik5 -chyba się nie rozumiemy.
    Przepraszam, ale pisz za siebie. Ja Ciebie rozumiem.
    [cite] MirekL:[/cite]Każdy właściciel ma podpisaną umowę z Zakładem Gazowniczym na dostawę gazu. Za nieprzestrzeganie umowy grożą mu konsekwencje finansowe.
    Nie jestem przekonany, że wiesz, o czym piszesz. Umowa o dostawę gazu, a sprawność instalacji, która służy do realizowania tej dostawy, to są dwie różne sprawy. Zresztą, bądź tak miły i przeczytaj sobie taką umowę, a zwłaszcza zapisy dotyczące instalacji do przesyłu. No i wreszcie - co ma zakład gazowniczy do odcięcia z powodu nie wpuszczenia do lokalu? Nie pisałem o odcinaniu przez zakład gazowniczy, lecz przez zarządcę na mocy uchwały ogółu właścicieli. Konsekwencje finansowe to sobie może zakład ponosić, jeżeli brak dostawy jest spowodowany przyczynami leżącymi po stronie zakładu, a nie dlatego, że ktoś się uprze, żeby nie wpuścić kontrolera do lokalu.

    Z własnego doświadczenia mogę śmiało napisać, że w 99 procentach przypadków problemy z udostępnieniem lokalu stwarzają tylko Ci, którzy mają coś nie w porządku z instalacjami. Przecież każdy myślący właściciel zdaje sobie z tego sprawę, że sprawdzenie stanu instalacji leży przede wszystkim w JEGO interesie, a nie kontrolera, czy zarządcy.
    [cite] MirekL:[/cite]Nie machaj szabelką, bo się ośmieszysz.
    Jeśli z nas dwóch ktoś macha szabelką i się ośmiesza, to z całą pewnością nie jestem to Ja.

    Pozdrawiam.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czajnik5 - czy odciąłeś komuś gaz? I które Pogotowie Gazowe to zrobiło? Które tzn. z jakiego miasta? Ja chciałbym mieć takie prawo, wówczas np. moich niepokornych właścicieli karałbym odcięciem gazu, a oni warowaliby przed moimi drzwiami i błagali o podłączenie gazu. I zapewniam Cię, że wiem o czym piszę. I przeczytałem swoją umowę z gazownią. Jako właścieciel lokalu jestem zobowiązany przestrzegać PRAWO BUDOWLANE i dokonywać przeglądu gazowego instalacji gazowej w swoim mieszkaniu. Jeżeli WM chce mnie w tym wyręczyć, to jako racjonalnie myślący właściciel się nie przeciwstawiam. i tak robi 99% ludzi. Mówimy o patologiach. I na koniec; jakie masz doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami? I skończmy z tymi złośliwościami!:bigsmile:
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite] Każdy właściciel ma podpisaną umowę z Zakładem Gazowniczym na dostawę gazu. Za nieprzestrzeganie umowy grożą mu konsekwencje finansowe.
    Wcale nie zawsze KAŻDY włąsciciel indywidualnie!
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Rzeczywiście masz rację. W takim przypadku Wspólnota podpisując umowę z Gazownią, musi dostosować się do warunków np. kontroli czy przeglądów. Sądzę, że wówczas niezbędne jest określenie w uchwale (może w Statucie) zasad dokonywania przeglądów.Dla mnie to nie jest żaden problem, jeżeli jakiś właściciel jest oporny to jest to wyjątek. Wystarczy wysłać mu wezwanie do usunięcia usterek i d*** jest kryta. Sprzeciwiam się jedynie twardym stwierdzeniom, że odcinamy gaz i niech "oporny" pozna siłę zarządu. Jest to s-f - mission impossible. I piszę to nie z więzienia (po wybuchu gazu w administrowanej przeze mnie WM) ale z domu. Mam wszystkie papiery w porządku i śpię spokojnie. I ze swojego doświadczenia nie doradzam rzeczy nierealnych . Jeżeli czajnik5 odciął gaz to niech powie jak to uczynił i gdzie. Chciałbym mieć również taką możliwość dyscyplinowania "opornych".:bigsmile:
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Oczywiście, i taki regulamin mamy :smile: Natomiast pisałem w kontekście faktu, że u nas NIE MA opcji odcięcia gazu w lokalu bez wchodzenia to tegoż lokalu...:confused:
  • Opcje
    Jarek69Jarek69 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zgłaszasz problem do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
    Ten wydaje decyzję o usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości.
    Jak właściciel nie wykona obowiązku to PINB nakłada grzywnę w celu przymuszenia.
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jasne, ta droga wydaje mi się klarowna, dzieki!:smile:
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jarek69 - o czym ty piszesz? Kto zgłasza nieprawidłowość do PINB? Właściciel lub zarządca budynku, czyli Zarząd WM. Jest to "donos" na siebie.!!! Zarząd dostanie dwa tygodnie czasu na usunięcię nieprawidłowości , a jak nie to grzywna. Póżniej oczywiście może na drodze sądowej dochodzić swoich roszczeń od właściciela. Czy jesteś w Zarządzie jakieś WM?:bigsmile:
  • Opcje
    Jarek69Jarek69 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W stanie faktycznym, w którym właściciel uniemożliwia w decyzji wskazany będzie nie donosiciel a ten, który blokuje możliwość przeprowadzenia przeglądu.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    O jakim blokowaniu możliwości przeprowadzenia przeglądu mówisz? Zarząd zarządza nieruchomością wspólną a nie lokalami właścicieli. Przeczytaj uważnie art 13 uwl. Co chcesz donieść do PINB, że właściciel nie chce wpuścić do swojego mieszkania obcych ludzi? NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU. Jak złożysz doniesienie ,że nie przestrzega prawa budowlanego (jestem ciekaw który przepis prawny?) musisz liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Idź do PINB i się dowiedz.:bigsmile:
  • Opcje
    Jarek69Jarek69 Użytkownik
    edytowano listopada -1
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jarek69 - ja nie robię tego złośliwie, nie kwestionuję konieczności przeprowadzania przeglądu gazowego w budynku.Sprawa dotyczy przeglądu w lokalu właściciela.To jego sprawa a nie WM. Popieram rozwiązanie stosowane przez większość wspólnot o dokonywaniu tych przeglądów w lokalach właścicieli na koszt wspólnoty. Nie jest to jednak przymus prawny jak sugerujesz, i Zarząd niestety jest tutaj bezsilny. Piszę niestety bo jestem Zarządem WM. Jeżeli uważasz,że nie ma się co patyczkować z opornymi właścicielami i można im odciąć gaz , to pytam się w jaki sposób?Z miłą chęci:bigsmile:ą skorzystam z twoich rad.
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mirku! A co powiesz na działanie Zarządcy w imieniu i na rzecz WM?
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wybacz. Nie rozumiem ptania.:bigsmile:
  • Opcje
    marta26421marta26421 Użytkownik
    edytowano marca 2010
    I słusznie. ... bez legitymacji.

    Trochę poczytałam i wiem o co chodzi.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Już po zebraniu.
    Przegląd był (wpis do KOB).
    Natomiast przedstawiciel administratora został zobowiązany do zweryfikowania kosztów przeglądu gazowego i podanie informacji gdzie zostały zaksięgowane koszty tego przeglądu.
  • Opcje
    acabanacaban Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A JA DO OWNERA Z PYTANIEM . tWIERDZI ŻE KOSZT PRZEGLĄDU GAZOWEGO CA 10żl/mieszk.. Ajakie urzadzenia gazowe sa w tym mieszkaniu ? a co zpłatnoście przeglądu inst, gaz. wszystkich pionow i poziomów w nieruch. wspólnej
  • Opcje
    acabanacaban Użytkownik
    edytowano listopada -1
    i jescze czy firma sprawdzająca ma mnie jako włascicielowi dać ksero podpisanego przeze mnie protokołu badania szczelności.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.