Czujnik pomieszczeniowy
jaf
Użytkownik
Proszę o pomoc w temacie czujnika pomieszczeniowego CP z wyświetlaczem LCD montowanego w lokalach mieszkalnych celem rozliczenia dostarczonej energii cieplnej. Owiane tajemnicą jest jego montaż w lokalach mieszkalnych z nieoficjalnego źródła dowiedziałem się, że w/w czujnik powinien instalowany być na wysokości 1 metra od podłogi. Na zapytanie zarządcy dlaczego czujnik jest zamontowany pod sufitem otrzymałem odpowiedź że czujniki gdy są montowane nsko to są uszkadzane przez dzieci. Wiem że jest to "ściema", wobec powyższego czy ktoś może mi wskazać zgodnie z zasadami opis montażu w/w czujnika oraz ewentualnie zy są jakieś przepisy regulujące powyższe kwestie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
- montaż na ścianie wewnętrznej, a nie na zewnętrznej, w celu wyeliminowania wpływu przegrody chłodzącej,
- unikanie narażania czujnika na wpływ bezpośredniego promieniowania słonecznego, co fałszowałoby pomiar i wskazania,
- nie montowania za zasłonami, firanami itp.
- nie montowanie bezpośrednio przy drzwiach i innych otworach, w celu wyeliminowania wpływu z innych pomieszczeń i tak dalej.
Montaż pod sufitem, to oczywiście jedna wielka ściema. Jak wiadomo, w pomieszczeniu występuje tzw. gradient temperatury, czyli wzrost temperatury wraz z wysokością pomieszczenia. Pod sufitem jest więc cieplej, niż przy podłodze, co wiąże się ze zjawiskiem konwekcji naturalnej powietrza w pomieszczeniu. W sytuacji, gdy wysokość pomieszczenia nie przekracza 4 metrów, wpływ gradientu temperatury pomija się we wszelakich obliczeniach projektowych, jednak do celów rozliczeniowych nawet 1, 2 stopnie zdecydowanie mają znaczenie.
Należy zauważyć, że jeśli te czujniki zamontowano w taki sposób u wszystkich, a nie tylko u Ciebie, to jeszcze pół biedy, bo zafałszowanie będzie u wszystkich i koniec końców, wyjdzie na to samo. Gorzej, jeśli ktoś wymyślił, że czujniki będą pod stropem tylko u tych, którzy mają dzieci. : ).
Z matematycznego punktu widzenia jednakowoż sytuacja nie jest prawidłowa, nawet jeżeli u wszystkich czujniki fałszują jednakowo, bo odwołując się do teorii relacji w logice matematycznej, a w szczególności w odniesieniu do relacji implikacji logicznej Z FAŁSZU NIE MOŻE WYNIKAĆ PRAWDA, podczas gdy z prawdy może wynikać fałsz, z fałszu może wynikać fałsz, jak również z prawdy może wynikać prawda. A z fałszu prawda - nigdy.
W Twoim przypadku nie podejrzewam nikogo o złą wolę skutkującą zamiarem oszukiwania (choć też nie można tego wykluczyć). Ja widzę tu przyczynę prozaiczną. Jestem skłonny twierdzić, że poprowadzono okablowanie pod stropem i w celu zaoszczędzenia kosztów, uproszczenia sobie roboty monterzy postanowili pójść po najmniejszej linii oporu. Albo też, takie było życzenie ogółu właścicieli, bo chowanie instalacji pod tynkiem wyszło za drogo i kazaliście uprościć, tylko Ty o tym nie wiesz, albo wiesz, tylko nie miałaś świadomości, że to działa na zasadzie coś-za-coś.
Zważ, że gdyby chcieć umieścić czujnik na prawidłowej wysokości, to należałoby albo wykuwać bruzdy i chować przewody pod tynkiem, albo montować dodatkowe korytka kablowe. Hm... ta druga opcja w mieszkaniu, to chyba średnia przyjemność z punktu widzenia estetyki - zostaje więc chowanie pod tynkiem, a to już w skali całego bloku poważniejsza sprawa.
Pozdrawiam.
Wymagania o których piszesz są zachowane za wyjątkiem umiejscowienia czujnika w lokalu mieszkalnym, myślę że nie jest to bez znaczenia przy dokonywanych rozliczeniach za zużytą energię cieplną.
Mam w związku z tym co napisałeś, czy podana przez ciebie wysokość jest określona przez jakieś normy prawne czy jest to tylko przyjęta norma
W razie niespełnienia wymogów producenta urządzenie nie spełnia funkcji, do realizowania której zostało zaprojektowane. Jest to podstawą do oprotestowania.
Podsumowując, są normy, ale dobrowolne, przepisy nie precyzują, za podstawę należy przyjąć wymagania producenta urządzenia zawarte w tzw. DTR (dokumentacji techniczno-ruchowej) i ewentualne zapisy w świadectwie kalibracji.
P.S. Jeżeli u wszystkich jest tak zamontowane, to wydaje mi się - jak napisałem to poprzednio - że nie jest to szczególnie duży problem, bo choć czujnik mierzy precyzyjnie temperaturę pomieszczenia, to nie mamy tu do czynienia z pomiarem zużycia energii cieplnej, jak za pomocą ciepłomierza, lecz z systemem który dzieli koszt całkowity na poszczególnych właścicieli, z jednoczesnym uwzględnieniem temperatury wewnętrznej w pomieszczeniach (co jest istotne w przypadku, gdy ktoś zastosuje okresowe obniżenia temperatury). System działa podobnie, jak ten z podzielniki kosztów, lecz jest nieco lepszy i pozbawiony niektórych wad podzielników.
No, chyba, że masz coś innego, ale na dzisiaj tak mi to właśnie wygląda.
Kliknij sobie tutaj:
http://www.control.com.pl/produkty/czujniki-nascienne/cp-lcd-czujnik-pomieszczeniowy-z-lcd,18,2,49
następnie pobierz kartę produktu w formacie pdf i poczytaj o samym czujniku. Możesz się skontaktować z kolegami z firmy Control Sp. z o.o., może prześlą Ci instrukcję montażu. Na stronie jej nie ma. Zasadniczo taka instrukcja i DTR przychodzi w dostawie razem z urządzeniem.
Pozdrawiam.
Nie chciałem tego sugerować wprost, bo potem ktoś mógłby powiedzieć, że namawiam do kombinowania. No, ale skoro mleko się rozlało...
Z drugiej strony, jak można nazwać kombinowaniem przywrócenie do stanu zgodnego z zasadami wiedzy technicznej. :)))
pozdrowienia