Czy jest jakiś nadzór nad zarządcą?

KatarzynkaKatarzynka Użytkownik
Czy zarządca ma jakąś instytucję nad sobą i w przypadku łamania przepisów lub prawa można to gdzieś zgłosić?

Miałam na przykład taką sytuację, że ostatnie zebranie podsumowujące rok odbyło się 28 kwietnia mimo że bardzo zależało nam na wcześniejszej dacie i prosiliśmy o szybki termin. Z tego co wyczytałam, zebranie nie może odbyć się później niż do końca kwartału, czyli 31 marca. Czy złamali przepisy?

Do tego zarządca kłamie nam w oczy, np. przy ostatniej rozmowie poruszyłam temat godziny zebrań, bo zawsze są na 14.00 i ludzie pracujący po prostu nie mogą przyjść. Zarządca powiedział, że do tej pory nikt nie wnosił sprzeciwu. Popytałam sąsiadów i okazuje się, że wielokrotnie prosili aby zebrania były na dostępną godzinę, np. 17.00.
Gdy coś się zepsuje trzeba kilkakrotnie dzwonić i prosić a i tak sprawa nie jest załatwiona... i tego typu problemy.

Czy zarządca może robić co mu się podoba?

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Takie są skutki zarządu powierzonego. Przejdźcie na zarząd właścicielski i większość kłopotów zniknie. Obstawiam tez, że będzie taniej. Ale pracy wam trochę przybędzie. Coś za coś
  • Opcje
    KatarzynkaKatarzynka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Będę starała się przekonać do tego ludzi, ale jest to temat na razie odległy. Chodzi mi na dzień dzisiejszy, czy mogę jakoś zajść im za skórę? Gdzieś ich podać?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Katarzynka:[/cite]Czy zarządca ma jakąś instytucję nad sobą i w przypadku łamania przepisów lub prawa można to gdzieś zgłosić?
    Ustawa o gospodarce nieruchomościami nakłada na zarządców z licencją odpowiedzialność zawodową.
    Żeby pociągnąć zarządcę do odpowiedzialności, należy złożyć na niego skargę.
    Dane kontaktowe masz tutaj: https://forum.zarzadca.pl/discussion/1675/przejecie-nieruchomosci/#Item_9
    [cite] Katarzynka:[/cite]Miałam na przykład taką sytuację, że ostatnie zebranie podsumowujące rok odbyło się 28 kwietnia mimo że bardzo zależało nam na wcześniejszej dacie i prosiliśmy o szybki termin. Z tego co wyczytałam, zebranie nie może odbyć się później niż do końca kwartału, czyli 31 marca. Czy złamali przepisy?
    Przepis jest nieprecyzyjny, bo mówi o terminie "zwołania" zebrania. Niektórzy zarządcy to wykorzystują i w ustawowym terminie wysyłają zawiadomienia o zebraniu... w kwietniu lub w maju. Ale oczywiście, nie taka była intencja ustawodawcy.
    Czasami termin zebrania rocznego jest świadomie przesuwany, za zgodą zarządu wspólnoty, z powodu opóźnień w otrzymaniu rozliczeń z firmy zewnętrznej (np. kosztów ciepła). Zdarza się to również przy zmianie zarządcy i problemów z przejęciem wszystkich dokumentów księgowych. Takie zmiany mają uzasadnienie. Jeżeli natomiast wynika to ze skąpstwa zarządcy (obsługuje dużo wspólnot, a nie chce zwiększyć zatrudnienia) lub złej organizacji pracy, to jest to sygnał, że pora zmienić zarządcę.
    [cite] Katarzynka:[/cite]Czy zarządca może robić co mu się podoba?
    Wszystko zależy od właścicieli. Jeśli mu na to pozwolicie, to tak będzie.
    To wy jesteście jego pracodawcą. Nie oglądajcie się na instytucje, jeżeli zarządca Was lekceważy, wyrzućcie go.
  • Opcje
    KatarzynkaKatarzynka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bardzo serdecznie dziękuję :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.