konflikt między członkami wspólnoty
olewit
Użytkownik
Członek wspólnoty zarzuca sąsiadowi z piętra powyżej, że hałasuje co zakłóca mu spokój. Temperatura konfliktu osiągnęła już poziom wrzenia - wzywana była policja, dochodzi do przepychanek. "Poszkodowany" oczekuje od zarządu włączenia się w sprawę. Jak powinien zachować się zarząd wspólnoty, jakie ma narzędzia celem wygaszenia konfliktu?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Czy inni właściciele też się skarżą?
Naszym zdaniem pretensje są przesadzone - odnoszą się one do standardowego hałasu spowodowanego przez dziecko sąsiadów.
Jeżeli dochodzi do zakłócania spokoju - zainteresowany może skierować sprawę do sądu. Wspólnota nie jest rozjemcą.