opłata za pomieszczenie gospodarcze

maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
edytowano sierpnia 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam serdecznie.
Chciałabym dowiedzieć się czy działanie moje jest zgodne z prawem?
Jestem właścicielem mieszkania i przynależnego do tego mieszkania pomieszczenia gospodarczego na strychu.( zamiast piwnicy). Pomieszczenie gospodarcze wykupiłam wraz z zainstalowanymi tam mediami.( woda, kanalizacja, grzejnik CO oraz instalacja elektryczna.Pomieszczenie ma 11m 2. i służy jako piwnica. Stwierdziłam , że jeżeli są już media to należy je zalegalizować. Przeprowadzając tam remont postanowiliśmy zainstalować wodomierze i licznik na prąd. Do tego muszę mieć zgodę zarządu Wspólnoty.Po wstępnej rozmowie z Zarządem okazuje się , że owszem zgodzą się pod warunkiem , że będę opłacała czynsz i remontowe i C.O ( którego nie używamy) Czy za pomieszczenie, które służy jako piwnica mam płacić tak jak za lokal mieszkalny? bo są tam media. Nie wiem jak to rozumieć. Czy w pomieszczeniach gospodarczych mogą być media?
Pozdrawiam. Maria

Komentarze

  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano sierpnia 2010
    [cite] maria.jacak:[/cite]Pomieszczenie gospodarcze wykupiłam wraz z zainstalowanymi tam mediami.( woda, kanalizacja, grzejnik CO oraz instalacja elektryczna. Po wstępnej rozmowie z Zarządem okazuje się , że owszem zgodzą się pod warunkiem , że będę opłacała czynsz i remontowe i C.O ( którego nie używamy)
    Czy za pomieszczenie, które służy jako piwnica mam płacić tak jak za lokal mieszkalny? bo są tam media. Nie wiem jak to rozumieć.
    Czy w pomieszczeniach gospodarczych mogą być media?
    I mają racje. Ty nie płacisz za to z czego korzystasz tylko za to co posiadasz. A posiadasz odrębny lokal wyposażony jak mieszkanie, to i opłaty powinny być takie same.
    W tym przypadku sposób użytkowania / przeznaczenia nie ma znaczenia.
    Zainstaluj jeszcze urządzenie pomiarowe na CO i poproś, aby cię rozliczano z mediów w oparciu o urządzania pomiarowe.
  • Opcje
    pacek57pacek57 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Trzeba jednoznacznie określić czy jest to samodzielny lokal (piszesz, że pomieszcenie gospodarcze wykupiłaś, masz akt notarialny?), czy pomieszcenie przynależne do Twojego lokalu. Jeżeli jest to pomieszcenie przynależne do lokalu to zasady ewentualnych opłat, jak podajesz tzw. czynszu i remontowego oraz mediów winna określać stosowna uchwała właścicieli lokali w tym zakresie (tzn. kosztów zarządu nieruchomością wspólną). Powierzchnia pomieszczenia przynależnego do lokalu wliczana jest do udziału właściciela w nieruchomości wspólnej (zobacz art. 3 uwl), a co za tym idzie, ponoszonych kosztów i wysokości zaliczek miesięcznych wnoszonych przez właścicieli na poczet tych kosztów. Zaliczki te winne być rozliczone po zakończeniu roku obrachunkowego (kalendarzowego).
  • Opcje
    maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To w takim razie wszyscy właściciele powinni płacić zaliczki miesięcznie za posiadanie piwnic. Pomieszczenie gospodarcze ( akt notarialny jest) nie spełnia warunków jako lokal mieszkalny ( niski strop) i ja tam nie zamieszkuję tylko trzymam różne rupiecie, tak jak każdy w piwnicy. Może skorzystam z podpowiedzi Welesa i będę rozliczała się z mediów w oparciu o urządzenia pomiarowe.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano sierpnia 2010
    v
    [cite] maria.jacak:[/cite]To w takim razie wszyscy właściciele powinni płacić zaliczki miesięcznie za posiadanie piwnic.
    To zależy kiedy był sprzedany pierwszy lokal. Czy przed 1995 rokiem czy po. Jak po to piwnice/pomieszczenia gospodarcze i inne przynależne też biorą udział w naliczaniu opłat za utrzymanie części wspólnych.
    [cite] maria.jacak:[/cite]Pomieszczenie gospodarcze ( akt notarialny jest) nie spełnia warunków jako lokal mieszkalny ( niski strop) i ja tam nie zamieszkuję tylko trzymam różne rupiecie, tak jak każdy w piwnicy. Może skorzystam z podpowiedzi Welesa i będę rozliczała się z mediów w oparciu o urządzenia pomiarowe.
    Jeszcze raz ci napisze : opłaty (zaliczki) wnosisz od tego co posiadasz, a nie od tego czy / jak z tego lokalu korzystasz; czy nie (pustostan). opłaty musisz wnosić wg ustalonych (prawomocnych) stawek Twojej wspólnoty

    Sprawa "wartościowania lokali" jaki poruszasz został załatwiony w jego cenie zakupu . Na pewno nie zapłaciłaś takiej samej stawki (ceny) jak za lokal mieszkalny. Ceny zakupu lokali w bryle budynku też mają różne ceny i to jest normalne.

    Twoje opłaty Zaliczka składa a się z co najmniej dwóch części : opłat związanych z utrzymaniem lokalu (min. media) i opłat związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej. Na pierwszą masz ogromy wpływ, natomiast na drugą nie .
    O wysokości opłat na utrzymanie NW decyduje udział % związany z tym lokalem oraz stawki uchwalone przez większość właścicieli lokali.

    Proponuje Ci poczytać ustawę o własności lokali.
    Komentarz edytowany weles1478
  • Opcje
    maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam . bardzo zainteresowało mnie stwierdzenie Welesa cytuję: "To zależy kiedy był sprzedany pierwszy lokal. Czy przed 1995 rokiem czy po. Jak po to piwnice/pomieszczenia gospodarcze i inne przynależne też biorą udział w naliczaniu opłat za utrzymanie części wspólnych. " Gdzie mogę o tym poczytać więcej?
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Poczytasz o tym w UWL - http://www.zarzadca.pl/prawo/akty-prawne/dzienniki-ustaw/12-ustawa-o-wlasnosci-lokali.html
    Art. 2 pkt 4. 
    Do lokalu mogą przynależeć, jako jego części składowe, pomieszczenia, choćby nawet do niego bezpośrednio nie przylegały lub były położone w granicach nieruchomości gruntowej poza budynkiem, w którym wyodrębniono dany lokal, a w szczególności: piwnica, strych, komórka, garaż, zwane dalej „pomieszczeniami przynależnymi".
    
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gdzie mogę o tym poczytać więcej?
    Przecież Weles 1478 ci napisał gdzie ...
    Proponuje Ci poczytać ustawę o własności lokali.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP, weles1478 dopisał już po moim poście link do UWL, a w moim poście jest ten link zamieszczony, podałeś ten link po raz trzeci :tongue:
  • Opcje
    maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki za ponowną podpowiedź zaczęłam czytać ustawy o własności lokali, o wspólnotach mieszkaniowych itd. to dopiero lektura !!a o prawie budowlanym to nie wspomnę. Będę musiała jeszcze udać się do zarządcy administracyjnego i tam dowiedzieć się za co i ile płacę?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Będę musiała jeszcze udać się do zarządcy administracyjnego i tam dowiedzieć się za co i ile płacę?
    przy każdej zmianie wysokości zaliczki powinnaś dostać na piśmie zawiadomienie, a w nim
    powierzchnia w m. kw i stawka w zł za m kw.
  • Opcje
    maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Byłam u Zarządcy i już wiem. nikt nie płaci za piwnice i za moje pomieszczenie też nikt nie pobiera opłat. Na FR płacimy tylko za metry lokalu mieszkalnego. Czy to jest zgodne z Ustawą po 1995r?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy to jest zgodne z Ustawą po 1995r?
    Nie. Na koszty zarządu nieruchomością wspólną (w tym: na remonty) płaci się od udziału.
    Udział właściciela w nieruch. wspólnej to ułamek: w liczniku jest łączna powierzchnia użytkowa jego lokalu oraz pomieszczeń przynależnych do lokalu (może to być piwnica, komórka lub inne pomieszczenie, kupione wraz z lokalem i wymienione w akcie notarialnym), a w mianowniku suma powierzchni użytkowych wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami przynależnymi do lokali.

    Podstawa prawna:
    - art. 3.3 ustawy o własności lokali (sposób obliczania udziału);
    - art. 12.2 zdanie 2 oraz art. 17 ustawy o własności lokali (ponoszenie kosztów NW według udziału).
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2011
    [cite] EDDIE:[/cite]KubaP, weles1478 dopisał już po moim poście link do UWL, a w moim poście jest ten link zamieszczony, podałeś ten link po raz trzeci :tongue:
    Czy to jest powód szczerzenia jęzorem?... edukacji nigdy nie za wiele, a powtarzanie linku do ustawy może zmusi pytających do zapoznania się z treścią ustawy , a potem zadawania pytania, nie odwrotnie
    [cite] koziorozka:[/cite]przy każdej zmianie wysokości zaliczki powinnaś dostać na piśmie zawiadomienie,
    a w nim powierzchnia w m. kw i stawka w zł za m kw.
    a skąd ta rewelacja? .:bigsmile: :bigsmile::bigsmile: U nas tego nie ma, za to jest kwota/-mc razy udział w NW.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] maria.jacak:[/cite]Byłam u Zarządcy i już wiem. nikt nie płaci za piwnice i za moje pomieszczenie też nikt nie pobiera opłat. Na FR płacimy tylko za metry lokalu mieszkalnego. Czy to jest zgodne z Ustawą po 1995r?
    TAK, jeżeli pierwszy lokal został sprzedany przed 1995 rokiem.
    Jak chcecie zmienić - odradzam- to musicie przyjąć stosowną uchwalę o zmianie udziałów w częściach wspólnych.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy to jest powód szczerzenia jęzorem?

    Tak, bo bardzo lubię szczerzyć jęzorem:tongue:

    Tylko zauważ, że to takie pozytywne szczerzenie jęzorem odpowiednik tego --> :P

    [cite] koziorozka:[/cite]a w nim powierzchnia w m. kw i stawka w zł za m kw.
    [cite] KubaP:[/cite]U nas tego nie ma, za to jest kwota/-mc razy udział w NW

    A u mnie jest i jedno i drugie.
    Znając całkowitą powierzchnię nieruchomości i powierzchnie poszczególnych lokali obydwie metody prowadzą do wyliczenia zaliczki bądź za metr kw. bądź za udział, bądź za lokal. W efekcie właściciel dostaje finalną kwotę do zapłacenia i o to chodzi.
  • Opcje
    maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pierwszy kolal był sprzedany w 2000r.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W takim razie patrz na post Ownera 2 dni temu:
    [cite] owner:[/cite]
    Czy to jest zgodne z Ustawą po 1995r?
    Nie. Na koszty zarządu nieruchomością wspólną (w tym: na remonty) płaci się od udziału.
    Udział właściciela w nieruch. wspólnej to ułamek: w liczniku jest łączna powierzchnia użytkowa jego lokalu oraz pomieszczeń przynależnych do lokalu (może to być piwnica, komórka lub inne pomieszczenie, kupione wraz z lokalem i wymienione w akcie notarialnym), a w mianowniku suma powierzchni użytkowych wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami przynależnymi do lokali.

    Podstawa prawna:
    - art. 3.3 ustawy o własności lokali (sposób obliczania udziału);
    - art. 12.2 zdanie 2 oraz art. 17 ustawy o własności lokali (ponoszenie kosztów NW według udziału).
  • Opcje
    maria.jacakmaria.jacak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kochani moi rozmówcy. Jestem wdzięczna za wszystkie podpowiedzi, odpowiedzi i pokierowanie moim tokiem myślenia i dziękuję za cierpliwe tłumaczenie jednej sprawy wielokrotnie. W mojej sprawie chuba coś drgęło. Otrzymałam uchwałę do podpisania o wymianie rur w pionach budynku. O dziwo, bo po raz pierwszy była naniesiona dodatkowa kolumna z powierzchnią przynależną, a co za tym idzie? oczywiście zwiększenie % udziału w pow. całkowitej. Być może pisma, które wysyłałam w sprawie wyjaśnienia mi sytuacji remontów, zmobilizowały Zarząd do myślenia. Oczywiście w uchwale nie było uwzględnionego mojego pomieszczenia gospodarczego, do ktorego obecnie są doprowadzone rury, które zarząd chce wymieniać.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W mojej wspólnocie firma wykonująca prace na rzecz utrzymania czystości i zieleni użytkuje pomieszczenia gospodarcze (np. pomieszczenie na wózki i rowery) do przechowywania maszyn i narzędzi. czy potrzebna jest zgoda wspólnoty na wynajmowanie i firma powinna płacic za wynajęcie?
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Oczywiście zgoda jest potrzebna, ktoś jej już udzielił i wydał klucze.
    Obciążenie za wynajem? firma zwróci to sobie w podwyżce swoich usług, nie ma to sensu.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Rozumie, że zgoda w formie uchwały. Takiej nie ma.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Takiej nie ma.
    Powinna być. Ale możliwe, że płacicie tej firmie mniej niż inni właśnie dlatego, że korzysta ona z waszego pomieszczenia.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Firma wykorzystując to pomieszczenie w znaczny sposób ogranicza powierzchnię dla właścicieli mieszkań. Wspólnota składa się z kilku budynków, dlaczego właśnie w naszym, gdzie liczba mieszkań jest najwyższa.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano października 2011
    koziorozka - nie zgadzam się z Tobą.To nie jest czynność przekraczająca zarząd zwykly.To nadal jest pomieszczenie gospodarcze. To że nazywamy go "wózkownią i rowerownią" to taki przyjęty zwyczaj.A cel jest szlachetny - pro publico bono.
    amak - nie ma uchwaly, nie ma co zaskarżać. Możesz zwrocić się do Zarządu o umożliwienie tobie korzystania z tego pomieszczenia. Zarząd może się zgodzić albo nie. Straci Twoj glos w następnym głosowaniu, i to wszystko. :bigsmile:
    W odpowiedzi amakowi:
    U mnie we WM każda z 6 klatek schodowych ma takie pomieszczenie. Nie mamy piwnic, pomieszczenie dla sprzątaczki jest niezbędne. Zdecydowalem, po namowie sąsiadów, że będzie ono w naszej klatce.Gdzieś być musi. Gdybym musial mieć uchwalę, przeszedlbym się po tych pięciu pozostalych klatkach i taką zgodę uzyskal. To jest demokracja.Prawdę powiedziawszy polikwidowalbym je wszystkie, albo przeznaczył tylko na wózki dziecięce, a nie opony, beczki z kapustą, ziemniaki i inne śmieci i klamoty.:bigsmile:
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    amak - nie ma uchwaly, nie ma co zaskarżać. Możesz zwrocić się do Zarządu o umożliwienie tobie korzystania z tego pomieszczenia. Zarząd może się zgodzić albo nie. Straci Twoj glos w następnym głosowaniu, i to wszystko. :bigsmile:

    Przecież to jest nonsens. Najwięcej powiedzenia w tej kwestii powinni miec mieszkańcy danego budynku (lub bramy) to jest pomieszczenie przeznaczone dla nich. Rozumując Twoje wyjaśnienie to zarząd bez zgody wspólnoty ( właściwie mieszkańców budynku) może zając pomieszczenie?
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    amak - dobrze rozumujesz. Jeżeli uważasz ,że
    Najwięcej powiedzenia w tej kwestii powinni miec mieszkańcy danego budynku (lub bramy) to jest pomieszczenie przeznaczone dla nich.
    to powinni starac się o utworzenie oddzielnej wspólnoty.
    To typowe podejście większości właścicieli, mnie się należy, zarząd ma obowiązek.
    I tak jak Zarząd zajmie pomieszczenie to żle, ale jak ktoś je zajmie to Zarząd ma "psi obowiązek"....
    Nie mamy tu przypadku ,że ktoś z zarządu zajął pomieszczenie, to pomieszczenie zajęła wspólnota.Może masz inny pomysl ?:bigsmile:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    amak - niech kilku właścicieli tego budynku zwróci się do zarządu o udostępnienie tego pomieszczenia, bo chcecie tam trzymać...
    Ale najpierw radziłabym ci zupełnie spokojnie zapytać jakiegoś członka zarządu, jaką macie korzyść z tego użytkowania.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jakimi uprawnieniami kieruje się zarząd udostępniając pomieszczenie przeznaczone dla mieszkańców innej firmie?
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Te uprawnienia to zarząd zwykły nieruchomością - nie jest potrzebna do tego uchwała w dużej wspólnocie.
    Piszcie pismo do zarządu tak jak pisze Kozorozka.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] Tsuda:[/cite]Te uprawnienia to zarząd zwykły nieruchomością - nie jest potrzebna do tego uchwała w dużej wspólnocie.
    Piszcie pismo do zarządu tak jak pisze Kozorozka.
    Jak zwykle.... populizm i klakierstwo.... zamiast sprawdzić co szumi w UoWL
    [cite] MirekL:[/cite]koziorozka - nie zgadzam się z Tobą.To nie jest czynność przekraczająca zarząd zwykly.
    To nadal jest pomieszczenie gospodarcze. To że nazywamy go "wózkownią i rowerownią" to taki przyjęty zwyczaj.
    A cel jest szlachetny - pro publico bono.
    Miruś twa teoria nie trzyma się kupy.
    Nastąpiła zmiana przeznaczenia części wspólnej "z rowerowni czy wózkowni" na pomieszczenie gospodarcze dla podmiotów trzecich o innym przeznaczeniu.( trzymania gratów tych podmiotów)
    Zarząd nie może sobie dowolnie dysponować częściami wspólnymi
    Z UoWL:
    art.22. 3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności:

    4) zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej,
    Dobrze jest mieć takie "luźne- wolne" pomieszczenie we wspólnocie, bo przydaje sie przy większych remontach , ale należy usankcjonować to prawnie - wewnętrzną uchwałą właścicieli lokali.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - jak nie pasuje coś do Twoich teorii to się obrażasz i obrażasz innych
    Jak zwykle.... populizm i klakierstwo.... zamiast sprawdzić co szumi w UoWL
    A co w niej szumi? Dokonujesz nadinterpretacji ustawy.Pomieszczenie gospodarcze nadal jest pomieszczeniem gospodarczym. Nie zmieni tego kartka papieru na drzwiach, na której zarząd napisze biuro,schowek itp. Doktrynalnie podchodząc takie "zawlaszczenie" jest pewnym "nadużyciem" Zarządu ale usprawiedliwionym. Obawiam się ,że próba Zarządu legalnego zalatwienia sprawy spotkalaby się z oporem.Nie wolno nam podchodzić zbyt "literalnie" do ustawy. Jeżeli ktoś zostawi rower czy wózek na korytarzu, to nie znaczy ,że dokonal samowolnie zmiany przeznaczenia części wspólnej. W tej konkretnej sytuacji gloszenie amakowi ,że Zarząd złamal prawo do czego doprowadzi?. Do pyskówek i to wszystko. Takie rady "paraliżują" Zarządy.:bigsmile:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Wydaje mi się, że tutaj nie jest potrzebna uchwała, o ile to pomieszczenie jest wykorzystywane na cele związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, chodzi mi o to, że firma nie trzyma w nim wszystkich swoich maszyn i nie traktuje go jak swojego magazynu.
    Trudno przyjąć, aby zarząd przekroczył swoje uprawnienia, przecież taki tok rozumowania może doprowadzić do absurdalnych konkluzji, w stylu: na trzymanie wiadra dla osoby sprzątającej również muszą się zgodzić właściciele w formie uchwały.
    Zamiast atakować zarząd, sądzę, że należy problem mu przedstawić i wspólnie przedyskutować, przecież kontrakt dotyczy całej wspólnoty, ale tylko właściciele jednej klatki poprzez ograniczenie dostępu do nieruchomości wspólnej doświadczają uciążliwości.
    Można, np. wprowadzić opłaty za korzystanie z tych pomieszczeń od właścicieli z innych bloków, są różne możliwości.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] Zarządca:[/cite]Wydaje mi się, że tutaj nie jest potrzebna uchwała, o ile to pomieszczenie jest wykorzystywane na cele związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, chodzi mi o to, że firma nie trzyma w nim wszystkich swoich maszyn i nie traktuje go jak swojego magazynu.
    i nie musi trzymać wszystkich maszyn... wystarczy, że posiada do własnej dyspozycji pomieszczenie wspólne, które decyzją Zarządu WM zmieniło swe przeznaczenie.
    [cite] KubaP:[/cite]Nastąpiła zmiana przeznaczenia części wspólnej "z rowerowni czy wózkowni" na pomieszczenie gospodarcze dla podmiotów trzecich o innym przeznaczeniu.( trzymania gratów tych podmiotów)
    Zarząd nie może sobie dowolnie dysponować częściami wspólnymi

    [cite] MierkL:[/cite]A co w niej szumi?
    Dokonujesz nadinterpretacji ustawy.Pomieszczenie gospodarcze nadal jest pomieszczeniem gospodarczym. Nie zmieni tego kartka papieru na drzwiach, na której zarząd napisze biuro,schowek itp.

    Doktrynalnie podchodząc takie "zawlaszczenie" jest pewnym "nadużyciem" Zarządu ale usprawiedliwionym.
    Obawiam się ,że próba Zarządu legalnego zalatwienia sprawy spotkalaby się z oporem.Nie wolno nam podchodzić zbyt "literalnie" do ustawy.
    Jeżeli ktoś zostawi rower czy wózek na korytarzu, to nie znaczy ,że dokonal samowolnie zmiany przeznaczenia części wspólnej.
    W tej konkretnej sytuacji gloszenie amakowi ,że Zarząd złamal prawo do czego doprowadzi?. Do pyskówek i to wszystko. Takie rady "paraliżują" Zarządy.:bigsmile:
    Jak złe założenia się stawia, to trudno wyciągać prawidłowe wnioski.

    No tak....z pomieszczenia magazynowego zrobił "suszarnie" .... dla ciebie nie ważna jest funkcja -przeznaczenie lokalu wynikająca z dokumentacji technicznej .
    Ty przyjmujesz-zakładasz, że w nieruchomości są tylko takie lokale: mieszkalne , niemieszkalne , gospodarcze. Reszta informacji to dla ciebie pikuś.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Moim zdaniem należałoby odróżnić dwie kwestie: ograniczenie dostępu i zmianę przeznaczenia rzeczy wspólnej.
    W tym przypadku możemy mówić o ograniczeniu dostępu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] Zarządca:[/cite]Moim zdaniem należałoby odróżnić dwie kwestie: ograniczenie dostępu i zmianę przeznaczenia rzeczy wspólnej.
    W tym przypadku możemy mówić o ograniczeniu dostępu.
    Tu nie ma co rozróżniać . W wątku mowa jest o przeznaczeniu, a nie dostępie ... proces użytkowania pomieszczenia wspólnego na charakter ciągły, a nie chwilowy jak przy firmie wykonującej remont NW ....
    [cite] amak:[/cite]W mojej wspólnocie firma wykonująca prace na rzecz utrzymania czystości i zieleni użytkuje pomieszczenia gospodarcze
    (np. pomieszczenie na wózki i rowery) do przechowywania maszyn i narzędzi.
    [cite] KubaP:[/cite]Nastąpiła zmiana przeznaczenia części wspólnej "z rowerowni czy wózkowni" na pomieszczenie gospodarcze dla podmiotów trzecich o innym przeznaczeniu.( trzymania gratów tych podmiotów)
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano października 2011
    Zarządca - bingo. Dobro ogółu często opiera się na "krzywdzie" mniejszości. Ja oceniam tylko ten konkretny przypadek. Wszystko zależy też od okoliczności sprawy. Inaczej będzie we WM 10-lokalowej, a inaczej w 100. Inaczej będzie gdy tym pomieszczeniem będzie np. pralnia czy suszarnia, inaczej gdy będzie to jedyne takie pomieszczenie. U siebie nie mam piwnicy, więc taka "wózkownia" jest potrzebna, ale te 2 m2 i tak nie rozwiązują sytuacji. Zresztą w planach widnieje jako pom. gospodarcze, a właściciele w AN nie mają wpisanej jego "slużebności". Delikatny temat wymagający wyczucia a jednocześnie stanowczości Zarządu. I tak dla jednych jestem tyranem dla drugich dobrym menadżerem.:bigsmile:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W mojej wspólnocie daliśmy do dyspozycji firmie sprzątającej część pomieszczenia z węzłem cieplnym. Miejsca było sporo, a przecież gdzieś te wiadra, miotły, ścierki itp. muszą trzymać.
    Nawet nie przyszło nam do głowy by głosować tą decyzję :bigsmile:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    EDDIE: W mojej wspólnocie daliśmy do dyspozycji firmie sprzątającej część pomieszczenia z węzłem cieplnym
    Podobna trochę sytuacja. Obok mojego budynku, w sąsiedzkiej wspólnocie jeden z właścicieli pół roku temu "zawłaszczył" sobie pomieszczenie na wodomierz i uczynił z niego piwnicę. Na własny koszt (za zgodą Zarządu WM) wyprowadził zestaw wodomierzowy na korytarz piwniczny za wiedzą wodociągów. Na pytanie mojego sąsiada na zebraniu tamtejszej wspólnoty, dlaczego nie odbyło się żadne głosowanie, odpowiedziano, że była ta sprawa rozpatrywana na tegorocznym zebraniu właścicieli i nikt z właścicieli nie zgłosił sprzeciwu w trakcie dyskusji. Jak jest stan prawny takiego pomieszczenia teraz ? Pomieszczenie jest eksploatowane bez żadnych zobowiązań finansowych, a jest tam i oświetlenie i woda. Można tak ?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] elan124:[/cite]Obok mojego budynku, w sąsiedzkiej wspólnocie jeden z właścicieli pół roku temu "zawłaszczył" sobie pomieszczenie na wodomierz i uczynił z niego piwnicę.
    Na własny koszt (za zgodą Zarządu WM) wyprowadził zestaw wodomierzowy na korytarz piwniczny za wiedzą wodociągów. Na pytanie mojego sąsiada na zebraniu tamtejszej wspólnoty, dlaczego nie odbyło się żadne głosowanie, odpowiedziano, źe była ta sprawa rozpatrywana na tegorocznym zebraniu właścicieli i nikt z właścicieli nie zgłosił sprzeciw w trakcie dyskusji.
    Jak jest stan prawny takiego pomieszczenia teraz ?
    Pomieszczenie jest eksploatowane bez żadnych zobowiązań finansowych, a jest tam i oświetlenie i woda.
    Można tak ?
    To jest przykład Mafii wspólnotowej ... Ilu właścicieli było reprezentowanych w tej dyskusji ?
    Stan prawny takiego pomieszczenia : przywłaszczenie cudzej własności czyli inaczej kradzież
    Można tak ?. Nie.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124, czy pozostałe piwnice są przynależne do lokali, czy należą do nieruchomości wspólnej?
    Kto ponosi koszty oświetlenia w pozostałych piwnicach? Czy w nich też są punkty poboru wody?
    Jeżeli woda w tej piwnicy jest opomiarowana, to użytkownik powinien płacić za wodę i ścieki jak wszyscy. Jeżeli nie jest, należy ją opomiarować i ściągać opłaty według wskazań licznika.

    Co do opłaty za używanie piwnicy - to zależy od sytuacji prawnej pozostałych piwnic.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja: czy pozostałe piwnice są przynależne do lokali, czy należą do nieruchomości wspólnej ?
    Pozostałe piwnice przynależą do poszczególnych lokali.
    KubaP: Ilu właścicieli było reprezentowanych w tej dyskusji ?
    Na 18 lokali w zebraniu uczestniczyło 16 właścicieli, posiadających ponad 75% udziałów.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] elan124:[/cite]
    EDDIE: W mojej wspólnocie daliśmy do dyspozycji firmie sprzątającej część pomieszczenia z węzłem cieplnym
    Podobna trochę sytuacja. Obok mojego budynku, w sąsiedzkiej wspólnocie jeden z właścicieli pół roku temu "zawłaszczył" sobie pomieszczenie na wodomierz i uczynił z niego piwnicę.

    Całkowicie inna sytuacja. W mojej WM nikt nie przywłaszczył sobie pomieszczenia należącego do NW!
    [cite] elan124:[/cite]
    Na własny koszt (za zgodą Zarządu WM) wyprowadził zestaw wodomierzowy na korytarz piwniczny za wiedzą wodociągów. Na pytanie mojego sąsiada na zebraniu tamtejszej wspólnoty, dlaczego nie odbyło się żadne głosowanie, odpowiedziano, że była ta sprawa rozpatrywana na tegorocznym zebraniu właścicieli i nikt z właścicieli nie zgłosił sprzeciwu w trakcie dyskusji. Jak jest stan prawny takiego pomieszczenia teraz ? Pomieszczenie jest eksploatowane bez żadnych zobowiązań finansowych, a jest tam i oświetlenie i woda. Można tak ?

    Można. Pod warunkiem, że wspólnota zgodzi się na to. Jest uchwała na TAK, to jest prawo do korzystania z pomieszczeń należących do NR.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada 2011
    [cite] KubaP:[/cite]
    Stan prawny takiego pomieszczenia : przywłaszczenie cudzej własności
    Na pewno nie jest to przywłaszczenie, ponieważ pomieszczenie zajął współwłaściciel, nie doszło więc do przywłaszczenia cudzej rzeczy.
    [cite] elan124:[/cite] jeden z właścicieli pół roku temu "zawłaszczył" sobie pomieszczenie na wodomierz i uczynił z niego piwnicę. Na własny koszt (za zgodą Zarządu WM) wyprowadził zestaw wodomierzowy na korytarz piwniczny za wiedzą wodociągów. Na pytanie mojego sąsiada na zebraniu tamtejszej wspólnoty, dlaczego nie odbyło się żadne głosowanie, odpowiedziano, że była ta sprawa rozpatrywana na tegorocznym zebraniu właścicieli i nikt z właścicieli nie zgłosił sprzeciwu w trakcie dyskusji. Jak jest stan prawny takiego pomieszczenia teraz ? Pomieszczenie jest eksploatowane bez żadnych zobowiązań finansowych, a jest tam i oświetlenie i woda. Można tak ?

    Czy pozostałym współwłaścicielom taki stan przeszkadza? Czy każdy ma do dyspozycji piwnice (część wspólną), a jeżeli tak, to czy również właściciel, który zajął pomieszczenie?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca: Czy każdy ma do dyspozycji piwnice (część wspólną), a jeżeli tak, to czy również właściciel, który zajął pomieszczenie ?
    Każdy ma piwnicę jako lokal przynależny, łącznie z tym właścicielem. Wiem, że kilku współwłaścicielom nie podoba się taki stan rzeczy, tym bardziej, że nie ma - na takie przyzwolenie Zarządu - żadnej uchwały czy umowy. Jest tylko ustne porozumienie.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Te piwnice stanowią zatem wraz z lokalami odrębną własność. Możecie pobierać opłaty za zajęcie części wspólnej, bo jak rozumiem, nie dla każdego tych wspólnych pomieszczeń wystarczy, to uzasadnia podjęcie uchwały w przedmiocie opłat, co potwierdza orzecznictwo sądowe ( w tej kwestii jest jednolite).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada 2011
    Zarządca: to uzasadnia podjęcie uchwały w przedmiocie opłat
    Ale przecież jest tylko jedno takie pomieszczenie (nieruchomość wspólna widoczna w AN) do podziału. Czyli chyba najpierw przydział (ale komu ? Inni są też chetni ?) a potem opłaty
    co potwierdza orzecznictwo sądowe ( w tej kwestii jest jednolite)
    Można prosić o cytat (link) orzecznictwa.
    Komentarz edytowany elan124
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]Stan prawny takiego pomieszczenia : przywłaszczenie cudzej własności
    Na pewno nie jest to przywłaszczenie, ponieważ pomieszczenie zajął współwłaściciel, nie doszło więc do przywłaszczenia cudzej rzeczy.
    [cite] Zarządca:[/cite]Te piwnice stanowią zatem wraz z lokalami odrębną własność. Możecie pobierać opłaty za zajęcie części wspólnej, bo jak rozumiem, nie dla każdego tych wspólnych pomieszczeń wystarczy, to uzasadnia podjęcie uchwały w przedmiocie opłat, co potwierdza orzecznictwo sądowe ( w tej kwestii jest jednolite).
    Dualizm informacyjny ...
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Zarządca:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]Stan prawny takiego pomieszczenia : przywłaszczenie cudzej własności
    Na pewno nie jest to przywłaszczenie, ponieważ pomieszczenie zajął współwłaściciel, nie doszło więc do przywłaszczenia cudzej rzeczy.
    [cite] Zarządca:[/cite]Te piwnice stanowią zatem wraz z lokalami odrębną własność. Możecie pobierać opłaty za zajęcie części wspólnej, bo jak rozumiem, nie dla każdego tych wspólnych pomieszczeń wystarczy, to uzasadnia podjęcie uchwały w przedmiocie opłat, co potwierdza orzecznictwo sądowe ( w tej kwestii jest jednolite).
    Dualizm informacyjny ...


    Z wątku wynika, że właściciele lokali są też właścicielami piwnic (lokale przynależne), z tym że jeden z nich zajął sobie pomieszczenie gospodarcze - część wspólną.


    [cite] elan124:[/cite]
    Zarządca: to uzasadnia podjęcie uchwały w przedmiocie opłat
    Ale przecież jest tylko jedno takie pomieszczenie (nieruchomość wspólna widoczna w AN) do podziału. Czyli chyba najpierw przydział (ale komu ? Inni są też chetni ?) a potem opłaty
    co potwierdza orzecznictwo sądowe ( w tej kwestii jest jednolite)
    Można prosić o cytat (link) orzecznictwa.

    Pomocne orzecznictwo:

    z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 17 marca 2009 roku, sygn. akt I ACa 149/09:


    "Na wstępie należy wskazać, iż określenie zasad korzystania z części wspólnej nieruchomości może nastąpić w drodze umowy między współwłaścicielami, a w szczególności między wspólnotą mieszkaniowa a jej członkiem. Sąd Apelacyjny podziela pogląd wyrażony w tej kwestii przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 czerwca 2007 r. (III CZP 59/07, OSNC 208/7-8/81) Nietrafne są więc wywody skarżącej, iż wiążącym dla powodów byłoby określenie zasad korzystania z części wspólnej nieruchomości w uchwale. Jednak, co istotniejsze, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zawarcie takiej umowy jest dopuszczalne tylko w sytuacji, gdy współwłaściciel ma zamiar korzystać z rzeczy w zakresie szerszym niż to wynika z art. 206 kc. Stosownie do treści cytowanego przepisu każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem przez pozostałych współwłaścicieli. Możliwość korzystania z całej rzeczy jest więc uprawnieniem współwłaściciela przydanym mu przez ustawodawcę i dopóki wykonuje je w ramach określonych w art. 206 k.c. pozostali współwłaściciele nie mogą domagać się wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Dopiero, gdy jeden ze współwłaścicieli ma zamiar korzystać z rzeczy wspólnej w zakresie większym niż wynikający z treści art. 206 k.c. możliwe jest zawarcie stosownej umowy o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wspólnej.

    Orzeczenie na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
    http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/736-i-aca-14909-umieszczanie-reklam-w-czesci-wspolnej
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.