rada wspolnoty
acaban
Użytkownik
mam pytanie :
jak jest róznica pomiedzy radą wspolnoty a zarządem. w dużej wspolnocie mieszkaniowej zarządzanej prze zarządce
jak jest róznica pomiedzy radą wspolnoty a zarządem. w dużej wspolnocie mieszkaniowej zarządzanej prze zarządce
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jest to ciało, które może coś pod nosem pomruczeć.
Poczytaj sobie ustawę o własności lokali . (link masz po lewej stronie witryny, na czerwono)
Tam pięknie jest wszystko opisane o roli Zarządu we wspólnocie.
W statut możesz wpisdać co zechcesz, nawet że jestescie wspólnotą przybyszów z kosmosu szerzącymi nową religię.
Wydaje mi się, że to problem jest po stronie członków wspólnot, że wydaje im się że, coś kontrolują czy mają bezpośredni wpływ na zarządzanie poprzez rady czy spec-komisje jeśli mają zarząd powierzony.
Ale ja wcale nie zamierzam tego negować - banałem jest stwierdzenie, że w WM problem zawsze leży po stronie członków WM. Z resztą powyżej napisałem do czego sprowadza się najczęściej rola takich Rad (a przynajmniej w jakich rolach je widziałem), ale nie zgadzam się, że z góry można skazać je na stracenie.
rwące się do rządzenia wspólnotą, ale bez odpowiedzialności za swe decyzje-porady staną się bezużyteczne. Z Sądu wyjdą z miną jak "kot sr...na puszczy".
Wrócą do korzeni czyli tekstu ustawy.
Rada wspólnoty nie ma żadnych uprawnień ustawowych. Ale jeżeli składa się z właścicieli lokali, to jak każdy właściciel ma prawo kontroli zarządu czy zarządcy, wglądu do dokumentów itp.
Jeżeli wspólnota chciałaby nadać jej większe uprawnienia, to może to zrobić, ale najpierw musi zmienić sposób zarządu w trybie przewidzianym w art. 18 ustawy (ust. 1 lub 2a - zależy od okoliczności) i ustanowić umowny sposób zarządu - inny, niż w ustawie.
Tu masz do czynienie z zarządzaniem właścicielski i nie możesz ograniczać praw pojedynczych właścicieli lokali.
Dobrze zorganizowana wspólnota do dobrze działający Zarząd / zarządca NW. + zaplecze techniczne do obsługi właścicieli lokali (oprogramowania, mała poligrafia, profesjonaliści z zakresu obsługi , ect.)
Rada nie jest uprawniona do zbierania głosów .
Do sądu możesz iść ty i zakwestionować całą tę maskaradę.
Sprawdzać może każdy właściciel z osobna, w grupach czy wszyscy razem.
Natomiast rada wspólnoty nie zastąpi zarządu ani nie będzie dodatkowym organem, bo nie przewiduje tego ustawa.
Osobiście nawet chciałbym, żeby w mojej wspólnocie powstała rada lub komisja, nawet "specjalna". Oznaczałoby to, że właściciele się angażują, że zainteresowali się swoim majątkiem wspólnym. Sprawdzać i pytać rada by mogła, ale zbierać głosy indywidualne już nie. Chyba, że konkretny właściciel, po uzyskaniu upoważnienia od zarządu.
Bo jak na razie to takie działania są ignorowane.
W ustawie o stowarzyszeniach jest napisane
Art. 8. 1. Stowarzyszenie podlega obowiązkowi wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego, o ile przepis ustawy nie stanowi inaczej.
Art. 10. 1. Statut stowarzyszenia określa w szczególności:
1) nazwę stowarzyszenia, odróżniającą je od innych stowarzyszeń, organizacji i instytucji,
2) teren działania i siedzibę stowarzyszenia,
3) cele i sposoby ich realizacji,
4) sposób nabywania i utraty członkostwa, przyczyny utraty członkostwa oraz prawa i obowiązki członków,
5) władze stowarzyszenia, tryb dokonywania ich wyboru, uzupełniania składu oraz ich kompetencje,
6) sposób reprezentowania stowarzyszenia oraz zaciągania zobowiązań majątkowych, a także warunki ważności jego uchwał,
7) sposób uzyskiwania środków finansowych oraz ustanawiania składek członkowskich,
8) zasady dokonywania zmian statutu,
9) sposób rozwiązania się stowarzyszenia.
Wspólnoty nie muszą posiadać żadnego statutu i nie podlegają rejestracji w KRS.
Chodzi tylko o to że nie będą one miały siły (czytaj prawa) aby coś zmienić, zakwestionować , poprawić.
Jedyną siłą w dużych wspólnotach to zarząd (ograniczone możliwości) oraz uchwały większości członków (liczone wg udziałów), ci ostatni to mają nieograniczone możliwości.
Bez przesady z tymi nieograniczonymi możliwościami właścicieli - wszystkich nas ogranicza prawo.
Statut by mieć moc prawną musi być zarejestrowany w Krajowym Rejestrze Sądowym. Taki wzorzec dla sądów. Prezesów nie ma we wspólnotach są tylko członkowie zarządów WM na równych prawach. Dopiero dwaj członkowie mają władzę i coś znaczą,mają mandat prawny.
Uchwała o przyjęciu takiego statutu nie wywoła skutków prawnych.
Tak myślisz ? Nie kontrolowałeś jeszcze faktur i rachunków czy sposobu zatwierdzania wydatków ? Rzeczywiście nie wiesz na czym to polega, czy kpisz sobie ?
Wydatki wspólnoty porównujesz do Planu remontów, Planu bieżącej konserwacji, Planu gospodarczego.
Różnice wynikające z porównań dają ci obraz jak działa Zarząd.
Sprawdzasz płynność finansową wspólnoty (jaki jest wewnętrzny dług -kto nie płaci na bieżąco zaliczek).
Wnioski z tej analizy / kontroli nasuną się same.
Bilans musi wyjść na "zero" jak to śpiewał Jasiu Kaczmarek.Do tego nie potrzeba komisji, rad i innych tego typu ciał właścicielskich. Właściciel sam potrafi sprawdzić czy jego zaliczki są prawidłowo wydawane.
No tak, standardowe myślenie i czego się z tych faktur dowiesz? , tylko tyle, że Zarząd wydał kasę wspólnoty i na co?
Jakie wnioski o pracy zarządu? Ano skromniutkie.
Czy to jest potrzebne do ewidencji pozaksięgowej? Jak zarząd zapłacił, to się zgadza z przedłożoną fakturą.
Jeżeli Ty kwestionujesz wydatki to im to udowodnij, że działali na Twoja szkodę. Zarząd to ciało kolegialne, wszyscy mają równe prawa i taką odpowiedzialność.
Czego więcej oczekujesz.
Wspólnoty nie muszą posiadać Statutu, ale mogą. Wszystko jedno czy będzie się to nazywać Statut, Regulamin czy Zasady funkcjonowania Wspólnoty. To jest wewnętrzna sprawa członków Wspólnoty, to jest ich wewnętrzne "prawo", które będzie nieważne jeśli naruszy przepisy prawa. I dobrze by było gdyby wła:bigsmile:ściciele określili w nim to co nie jest jednoznaczne w uwl i kc, np. zasady kontroli Zarządu. wg mnie ta możliwość kontroli pracy zarządu, jest realizowana w czasie zebrania sprawozdawczego, w czasie którego zarząd ma obowiązek rozliczyć się ze swoich działań. Oczywiście w przypadkach szczególnych, patologicznych właściciele mają prawo reagować. Najlepiej jak grupa właścicieli wezwie Zarząd do wyjaśnień w jakieś kwestii na "roboczym" zebraniu. Natomiast próby "indywidualnych" kontroli przez właściciela będzie zazwyczaj odebrane jako pieniactwo. (...)
cramp 10 - osobiście prowadzę u siebie we WM ewidencję kosztów, zgopdnie z ustaleniami w naszym Statucie. Nie stosuję żadnych opisików, i zaręczam ,że dokumentacja jest przejrzysta. Sądzisz, że jak faktura byłaby pięknie opisana to nie dochodziło by do nadużyć? BZDURA. Wszystko zależy od ludzi.
Co do głównego wątku acabana. Jeżeli właściciele chcą powołać Radę Wspólnoty - niech uchwalają. Jak chcą mieć Prezesa - niech mają. Uwagi ,że takie uchwały nie wywołają skutków prawnych to indywidualne stanowisko ownera. Póki sąd jej nie uchyli będzie obowiązywać. W przeciwnym razie nie wolno powoływać Przewodniczących zabrania wspólnoty, Protokolanta, Komisję Skrutacyjną, rewizyjną etc. Takich pojęć nie ma w uowl.
Tylko po co? Po co te instytucje/funkcje mają być we wspólnocie, dla samego chciejstwa?
To , że nie ma, nie oznacza, że ich nie może być i to nie ma nic wspólnego z uchwalaniem Statutów, Rad Nadzorczych, Rad Właścicielskich, Komisji właścicielskich ect.. Prawo zwyczajowe i zdrowy rozsądek nakazuje dla poprawy organizacji zebrania właścicielskiego powoływać te funkcje jak Przewodniczący zabrania wspólnoty, Protokolanta, Komisję Skrutacyjną, rewizyjną
Do dokonania takiej zmiany konieczna jest zgoda wszystkich właścicieli lokali, którzy zawierają w tym względzie umowę w formie aktu notarialnego, chyba że postanowienia na ten temat zostały umieszczone w umowach ustanowienia odrębnej własności lokali (konkretnie w 1-ej takiej umowie).
Nie znam jednak takich przypadków, zwykle rady działają nielegalnie, tj. w oparciu o uchwały.
Wojsko tez ma "swoje" wspólnoty mieszkaniowe. Spółki powstałe na bazie WAM zarządzają też innymi wspólnotami.
- czy zarządca bud może być wpisany do Umowy o wykonanie robót remont. jako:
Zarzad
nazw.imie
- i druga osoba która jest członkiem zarzadu, w tej samej Umowie o wykonanie robot jako: Rada Wspólnoty---- nazw. imie.
W umowie mogą sobie wpisywać co chcą, kto im zabroni?