plan gospodarczy

malgicmalgic Użytkownik
edytowano września 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam,
czy uchwalony uchwałą właścicieli plan gospodarczy na dany rok jest sztywny? tzn. czy jeżeli zostało zrealizowane już wszystko co plan przewiduje a mam jeszcze środki to czy mogę pomalować klatki i wymienić w ich okna mimo że plan gospodarczy tego nie uwzględniał? Zaznaczam że wprowadziłam tam kilka pozycji "inne" więc jakby mam małą furtkę. A może powinnam zmienić uchwałą plan i wprowadzić tam proponowane prace konserwacyjne. A może wystarczy tylko poinformować właścicieli że zamierzamy podjąć się jeszcze dodatkowych przedsięwzięć? A może nić nie muszę robić poza malowaniem i wymianą okien?. Proszę o pomoc bo jutro już przychodzą monterzy do okien ;-)

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano września 2010
    Monterzy pukają do drzwi, a Ty pytasz o uchwałę? :shocked:
    Wymiana okien "na klatkach" (liczba mnoga) to chyba nie jest mały wydatek? To nie to samo, co wymiana klamki czy naprawa klamki.
    W planie gospodarczym nie powinno być nieokreślonych worków typu "inne", lecz wykaz pozycji kosztów (ile i za co), planowanych na bieżący rok. Czasami mogą wystąpić przesunięcia lub przekroczenia, ale dodatkowe pozycje wydatków, nieobjętych zgodą właścicieli, to samowola. Powinna być uchwała.
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uchwała w sprawie zmiany planu gospodarczego czy odrębna
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To nasz pierwszy rok w strukturach wspólnoty. Uczymy się na błędach. Wobec powyższego zrobię tak:
    Dziś przygotuję uchwałę w sprawie zmiany uchwały w sprawie przyjęcia planu gospodarczego. Zapukam do każdego z mieszkań i w drodze indywidualnego zbierania głosów zbiorę podpisy aprobujące przedsięwzięcie - zresztą takie zagospodarowanie środków wolnych było wynikiem pomysłów właścicieli tylko nie unormowaliśmy tych pomysłow.
    Czy to rozwiązanie też jest szokujące?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie, jest OK. :wink:
    Może to być też odrębna uchwała o przeznaczeniu wolnych środków wspólnoty.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] malgic:[/cite]Dziś przygotuję uchwałę w sprawie zmiany uchwały w sprawie przyjęcia planu gospodarczego.
    A co ma Pan gospodarczy wspólnego z remontem NW?
    Powinnaś zmienić Plan remontów na ten rok rozszerzając go o prace, które chcesz wykonać. (pomalować klatki i wymienić w ich okna)
    W Panie Gospodarczym podaje się PLANOWANE przychody i wydatki. Z niego będziesz się rozliczać w I kwartale 2011 roku.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A co ma Pan gospodarczy wspólnego z remontem NW?
    A to, że PG powinien obejmować wszystkie planowane wydatki. Na tej podstawie są wyliczane indywidualne zaliczki na koszty NW.
    Koszty remontów wchodzą w skład kosztów NW (art. 14 pkt 1 ustawy).
    To, że u ciebie plan remontów jest przyjmowany osobną uchwałą nie znaczy, że wszędzie tak jest.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite] PG powinien obejmować wszystkie planowane wydatki. Na tej podstawie są wyliczane indywidualne zaliczki na koszty NW.
    Nie . PG powinien być (choć w wielu wspólnotach tak nie jest!!!! co uważam za błąd) odzwierciedleniem zaliczki,
    którą otrzymuje właściciel lokalu z tę różnicą, że obejmuje on okres całego roku.
    Powinny w nim być pokazane PLANOWANE przychody i Planowane Wydatki.

    Plan Remontów jest zbiorem pozycji/prac, które wspólnota planuje na dany rok wykonać w częściach wspólnych.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zbiór "pozycji/prac" to nie to samo, co wykaz wydatków. PG ma zawierać kwoty, w tym na remonty.
    Ale rób jak chcesz, to twój biznes.
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mnie się wydawało że malowanie klatek i wymiana okien w klatkach to bieżąca konserwacja a nie remont. Przynajmniej tak wywnioskowałam z wyroków sądu które mi wpadły w ręce. Remonty finansowane są z funduszu remontowego a bieżąca konserwacja z zaliczek. Poza tym ja w planie gospodarczym mam pozycję remonty ale sa one zerowe.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] malgic:[/cite]Mnie się wydawało że malowanie klatek i wymiana okien w klatkach to bieżąca konserwacja a nie remont.
    Wymianę pokrycia dachu też nazwiesz "konserwacją"?
    Zarówno wymiana okien, jak i malowanie klatek schodowych to remont.
    Konserwacja to wymiana klamki w drzwiach, regulacja zawiasów, przeglądy okresowe, czyszczenie kominów, wymiana stłuczonej szyby itp.
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czytałam taki wyrok sądu w którym on orzekł że wymiana drzwi stanowiła koszty bieżącej konserwacji, idąc analogią wymiana okien to samo. Malowanie klatek też bo to kwestia odświeżenia a nie zwiększenia wartości nieruchomości. Natomiast ocieplenie budynku i wymiana dachu to oczywiście jest remont bo mamy do czynienia ze zwiększeniem wartości budynku. Ale jak mówię ja jestem początkująca w temacie.
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A co wy na poniższy cytat.

    Pod pojęciem "remont", zgodnie a art. 3 pr. bud. należy rozumieć wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a nie stanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. Z definicji tej wynika, że pojęcie remontu ustawodawca wyraźnie odgranicza od "bieżącej konserwacji". Bieżąca konserwacja nie wymaga bowiem ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia, o którym mowa w art. 30 pr. bud. Ustawodawca nie wyjaśnił natomiast, co należy rozumieć pod pojęciem bieżącej konserwacji. Jak zauważa NSA w wyroku z dnia 24 września 1999 r. (IV SA 1530/97, niepubl.), nie wiadomo, kiedy kończy się bieżąca konserwacja, a zaczyna remont. NSA podkreślił, że z etymologicznego punktu widzenia różnica znaczeniowa tych pojęć powinna wynikać z zakresu i częstotliwości wykonywanych robót budowlanych. Bieżącą konserwację powinny stanowić roboty budowlane wykonywane na bieżąco w zakresie węższym niż roboty budowlane określone remontem.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wymiana pojedynczych, zepsutych drzwi to rzeczywiście konserwacja, ale wszystkich okien na kilku klatkach schodowych nie za bardzo - taki wydatek może poczekać na uchwałę, czyli zgodę właścicieli. Nie zgadzam się, że wymiana okien na nowe oraz odświeżenie klatek nie zwiększa wartości nieruchomości.
    nie wiadomo, kiedy kończy się bieżąca konserwacja, a zaczyna remont.
    To prawda, granica jest nieostra.
    Bieżącą konserwację powinny stanowić roboty budowlane wykonywane na bieżąco w zakresie węższym niż roboty budowlane określone remontem.
    Bardzo precyzyjne rozgraniczenie, nie ma co. :smile:
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Spotkałam się też ze stanowiskiem że z remontem mamy do czynienia wówczas gdy ubiegamy się o pozwolenie lub określony zakres prac wymaga zgłoszenia do właściwych organów. Planowane przez mnie prace nie wymagają ani jednego ani drugiego. Budynek jest mały 2 klatki. Koszt malowania 4.000 koszt wymiany okien 3.000. Nie takie straszne te koszty (fakt ostro negocjowane z maksymalnym wykorzystaniem wszelkich znajomości). Czy będzie wielkim przestępstwem jeśli uznam to za konserwację.?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano września 2010
    Spotkałam się też ze stanowiskiem że z remontem mamy do czynienia wówczas gdy ubiegamy się o pozwolenie lub określony zakres prac wymaga zgłoszenia do właściwych organów
    To nieprawda, to zupełnie inna kwalifikacja. Ustawa Prawo budowlane określa, jakie roboty wymagają pozwolenia na budowę (z projektem itp.), a na jakie wystarczy zgłoszenie. Nie ma to nic wspólnego z konserwacją - tu chodzi o różne rodzaje budów i remontów.

    Niektóre remonty nie wymagają ani pozwolenia, ani zgłoszenia - np. remont lokalu (o ile np. nie naruszysz części konstrukcyjnych budynku).
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    właśnie. Skoro prawo budowlane określa że remont wymaga zgłoszenia czy pozwolenia. To pozostałe sprawy stanowią konserwację. A co z tym przestępstwem. Grożą mi jakieś sankcje?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wymiana okien, jeżeli nie zmieniasz wielkości otworów okiennych, nie wymaga nawet zgłoszenia - a mim to jest remontem.
    Kwestie definicyjne nie mają tu znaczenia - ważne, że musisz mieć zgodę właścicieli w formie uchwały.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A co z tym przestępstwem. Grożą mi jakieś sankcje?
    To nie jest żadne przestępstwo. Brak uchwały właścicieli ze zgodą na określone wydatki (o ile będą one przeznaczone na nieruchomość wspólną, a nie na Twoje wakacje na Bermudach :wink:) ) narazi Cię najwyżej na odwołanie z zarządu.
  • Opcje
    malgicmalgic Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ok to mi pasuje. Dzięki serdeczne
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano września 2010
    [cite] malgic:[/cite]Spotkałam się też ze stanowiskiem że z remontem mamy do czynienia wówczas gdy ubiegamy się o pozwolenie lub określony zakres prac wymaga zgłoszenia do właściwych organów.
    U nas wykładnikiem jest kwota zadania remontowego. Ustaliliśmy, że takim progiem jest kwota 10.000,- zł. Zadania powyżej 10.000 złotych realizowane są w ramach Planu Remontów NW. Poniżej to "Bieżąca konserwacja NW".
    Sprawy administracyjne (uzyskanie pozwolenia) spełniają drugorzędną rolę wewnątrz wspólnoty.
    Uwarunkowania administracyjne są brane pod uwagę przy przystąpieniu do realizacji Planu Remontu NW.
    Komentarz edytowany weles1478
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.