Garaż podziemny, wspólnota mieszkaniowa i problem zagrzybienia ścian.

LokatorekLokatorek Użytkownik
edytowano października 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam

Jestem mieszkańcem wspólnoty mieszkaniowej składającej się z czterech bloków oraz właścicielem miejsca postojowego w przyległym zabudowaniu, które łączy je w jedną całość. Zdecydowana większość mieszkańców na wykupione miejsca postojowe w postaci udziałów w gruncie. Pozostałe zostały sprzedane dla mieszkańców sąsiednich wspólnot. Kilka lat temu pojawiły się zacieki na łączeniu garażu i budynków a następnie grzyb. Wspólnota próbowała egzekwować naprawę u dewelopera z mizernym skutkiem. W między czasie grzyb pojawił się w wejściu do klatek schodowych z garażu podziemnego. Zaczęły korodować futryny oraz domofon, odpadać tynk. Wszystkiemu towarzyszy starszny odór. Grupa lokatorów zainteresowana przyszłością budynków zaproponowała na zebraniu rozwiązanie tego problemu poprzez reklamację u dewelopera lub usunięcie ognisk grzyba na koszt wspólnoty. W trakcie dyskusji okazało się, że grzyb pojawił się na ścianach szczytowych w mieszkaniach na poziomie niskiego parteru. Zarząd stwierdził, że nie jest to istotny problem i nic z tym nie zrobił. Lokatorowi, u którego pojawił się grzyb powiedziano, że jest to jego problem gdyż ściana szczytowa od wewnątrz nie jest częścią wspólną budynku. Najdziwniejsze jest to, że nad nim mieszka przewodniczący i nie interesuje go problem zagrzybienia, z którym się zaraz zetknie. Rękojmia na budynek właśnie się skończyła. Zbliżamy się do następnego corocznego zebrania. Lokatorzy coraz częściej poruszają ten temat podczas spotkań na podwórku. Ktoś rozwiesił nawet ulotki o negatywnym wpływie grzyba na zdrowie.

Czy zgodnie z prawem i opisanym stanem faktycznym wspolnota zobowiazana jest do dbania o prawidlowy stan stropu jej nieruchomosci i zapobieganiu zagrzybieniu części wspólnych?
Czy lokator z zagrzybiałą ścianą szczytową może ubiegać się o likwidację grzyba na koszt wspólnoty w związku z brakiem działań zarządu?
Czy posiadacie materiały, referaty odnośnie szkodliwości grzybów pleśniowych na zdrowie w celu uświadomienia mieszkańcom jak poważny jest to problem?
Czy istnieją instrumenty prawne, które definiują obowiązki zarządu wobec takich przypadków?
Czy moze spotkaliscie się z podobnym przypadkiem?
Może istnieje orzecznictwo wydane w analogicznej sytuacji?

Będę w wdzięczny za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Lokatorek: Wszystkiemu towarzyszy starszny odór
    Przecież odór jest straszliwy dla wszystkich i to zarząd wspólnoty powinien reagować na wasze petycje. Grzyb nie odróżnia własności od współwłasności.
  • Opcje
    LokatorekLokatorek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Niestety chyba nie wszystkim to przeszkadza.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2010
    [cite] Lokatorek:[/cite] Lokatorowi, u którego pojawił się grzyb powiedziano, że jest to jego problem gdyż ściana szczytowa od wewnątrz nie jest częścią wspólną budynku.

    Decydująca jest przyczyna zagrzybienia a nie jego umiejscowienie. Grzyb jest skutkiem jakiejś nieprawidłowości. Aby domagac się od wspólnoty usunięcia szkód, należy udowodnic, że ich przyczyna tkwi w wadzie powstałej w części wspólnej. Jeżeli pomiędzy tą wadą a zagrzybieniem istnieje taki związek przyczynowy, że zagrzybienie jest skutkiem wady - wtedy wspólnota obowiązana jest usunąc wadę i szkodę.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.