dopłaty do ogrzewania
aga.b
Użytkownik
Witam,
czy ktoś orientuje się w przepisach dotyczących zasad naliczania opłat za ogrzewanie?
Mam taki problem, mieszkam w bloku na pierwszym piętrze, bezpośrednio nad przejściem (czyli nikt pode mną nie mieszka, tylko szaleje wiatr).
Ostatnio wraz z czynszem dostałam rozliczenie za ubiegły sezon grzewczy i ku mojemu zdziwieniu, muszę dopłacić.
Ubiegłoroczna zima była dość sroga, więc i grzejniki były mocniej rozkręcone i pewnie bym się zgodziła z tą dopłatą, gdyby nie fakt, że pozostali moi sąsiedzi mają zwroty.
No za wyjątkiem kilku sąsiadów z parteru, których mieszkania znajdują się nad garażem.
Czy istnieje jakiś przepis, norma, ustawa, która dawałaby nam (zamieszkałym nad przejściami, garażami) prawo do jakichś zniżek przy obliczaniu opłat za ogrzewanie?
Wydaje mi się to trochę niesprawiedliwe, że moi sąsiedzi, których ja dogrzewam z dołu czy z boku mają zwroty i tak naprawdę po części grzeją się moim kosztem.
Pod moim mieszkaniem szaleje wiatr (to bloki budowane na zasadzie tzw. studni i naprawdę jest niezły przeciąg), podłogi w zimie są naprawdę chłodne, więc muszę grzać żeby nie zamarzać we własnym domu.
Czy za karę, że mnie nikt nie dogrzewa od spodu, ja mam ponosić wyższe koszty?
Jeśli znacie przepisy regulujące takie właśnie przypadki, bardzo proszę o jakąś podpowiedź.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
czy ktoś orientuje się w przepisach dotyczących zasad naliczania opłat za ogrzewanie?
Mam taki problem, mieszkam w bloku na pierwszym piętrze, bezpośrednio nad przejściem (czyli nikt pode mną nie mieszka, tylko szaleje wiatr).
Ostatnio wraz z czynszem dostałam rozliczenie za ubiegły sezon grzewczy i ku mojemu zdziwieniu, muszę dopłacić.
Ubiegłoroczna zima była dość sroga, więc i grzejniki były mocniej rozkręcone i pewnie bym się zgodziła z tą dopłatą, gdyby nie fakt, że pozostali moi sąsiedzi mają zwroty.
No za wyjątkiem kilku sąsiadów z parteru, których mieszkania znajdują się nad garażem.
Czy istnieje jakiś przepis, norma, ustawa, która dawałaby nam (zamieszkałym nad przejściami, garażami) prawo do jakichś zniżek przy obliczaniu opłat za ogrzewanie?
Wydaje mi się to trochę niesprawiedliwe, że moi sąsiedzi, których ja dogrzewam z dołu czy z boku mają zwroty i tak naprawdę po części grzeją się moim kosztem.
Pod moim mieszkaniem szaleje wiatr (to bloki budowane na zasadzie tzw. studni i naprawdę jest niezły przeciąg), podłogi w zimie są naprawdę chłodne, więc muszę grzać żeby nie zamarzać we własnym domu.
Czy za karę, że mnie nikt nie dogrzewa od spodu, ja mam ponosić wyższe koszty?
Jeśli znacie przepisy regulujące takie właśnie przypadki, bardzo proszę o jakąś podpowiedź.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jakie urządzenie pomiarowe wyliczyło że Ty zużyłaś więcej ciepła?
Co mówi na ten temat Wasz regulamin rozliczeń ciepła?
Jeżeli rozliczani jesteście za pomocą urządzeń oszukujących tzn. tzw podzielników kosztów to przynajmniej mieszkania na parterze oraz właśnie takie jak twoje powinny mieć określone dla przyzwoitości chociaż, w regulaminie tzw. współczynniki redukcyjne ze względu na położenie lokalu (0,7-0,8 najczęściej) - co i tak w zasadzie nie ma znaczenia bo system podzielnikowy jest normalnym oszukiwaniem użytkowników i nie ma nic wspólnego z rzeczywistym zużyciem ciepła w danym mieszkaniu.
art. 45.9. ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z 2006 r. Nr 89, poz. 625 z późn, zm.):
Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego dokonuje wyboru metody rozliczania całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne lokale mieszkalne i użytkowe w tym budynku, tak aby wybrana metoda, uwzględniając współczynniki wyrównawcze zużycia ciepła na ogrzewanie, wynikające z położenia lokalu w bryle budynku przy jednoczesnym zachowaniu prawidłowych warunków eksploatacji budynku określonych w odrębnych przepisach, stymulowała energooszczędne zachowania oraz zapewniała ustalanie opłat, o których mowa w ust. 4, w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
Czy teraz inni właściciele mają za karę ponieść część Twoich kosztów ogrzewania?
Powinieneś starać się o ocieplenie mieszkania "od spodu", czyli ocieplenie stropu nad przejściem.
Podobnie z mieszkaniami nad garażami.
Czy zapłacił mniej czy więcej za lokal - tego przecież nie wiemy i ta wiedza nie jest w tym momencie przydatna.
art.45a.9. Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego dokonuje wyboru metody rozliczania
całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne lokale mieszkalne i użytkowe w tym budynku,
tak aby wybrana metoda, uwzględniając współczynniki wyrównawcze zużycia ciepła na
ogrzewanie, wynikające z położenia lokalu w bryle budynku przy jednoczesnym zachowaniu
prawidłowych warunków eksploatacji budynku określonych w odrębnych przepisach, stymulowała
energooszczędne zachowania oraz zapewniała ustalanie opłat, o których mowa w ust. 4,
w sposób odpowiadający zużyciu ciepła na ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
Wybacz, ale niestety moje mieszkanie wcale nie było tańsze z tego powodu, a jakość wykonania bloku naprawdę pozostawia wiele do życzenia. Po 2 latach mamy już grzybki, pękające tynki i stropy, elektryka w całym bloku wymaga natychmiastowej interwencji, nie mówiąc już o niedrożnych peszlach, czy przewodach w miejscach, w których według planów nie powinny się znajdować.
Ale to już odrębna kwestia, a nasz developer jest nieuchwytny, a jeśli już uda się do niego dobić, to kompletnie nie zainteresowany tematem, choć wciąż obowiązuje go rękojmia... szkoda gadać.
W każdym razie, bardzo dziękuję za odpowiedzi w sprawie ogrzewania.