pozew przeciwko byłemu administratorowi
helenkam
Użytkownik
Rozliczamy się z poprzednim zarządcą (umowa zlecenie), zarząd nie przyjmuje rozliczenia finansowego i zobowiązuje zarządce do zwrotu środków finansowych wydanych bez zgody zarządu,
są to prace wykonywane na prywatnym gruncie,itd. Czy potrzebna jest uchwała wspólnoty. Uchwałą zobowiązaliśmy zarządcę do zwrotu ale jak widać bez rezultatu.
są to prace wykonywane na prywatnym gruncie,itd. Czy potrzebna jest uchwała wspólnoty. Uchwałą zobowiązaliśmy zarządcę do zwrotu ale jak widać bez rezultatu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
z tego co wiem to zarząd a nie administrator powinien mieć dostęp do konta bankowego wspólnoty.
Tsuda - w wielu wm kasą rządzi tylko administrator, więc dlatego dopytuję, bo z tego co pamiętam u helenkam jakieś cuda wianki się działy
nazbierało się tego sporo.
Administrator nie mógł zawierac umów, ponieważ nie jest organem wspólnoty mieszkaniowej, rzeczywiście, jeżeli zlecał prace na cudzym gruncie bez Państwa zgody a nawet wiedzy powinien środki zwrócic. W jaki sposób tłumaczy tę sytuację?
Wysłał pismo, że mogą nie płacić? Oczywiście popieram stanowisko pacek57.Natomiast co do sądu, zastanówcie się , czy bardziej się nie skompromitujecie. Zarządca wykonywał tylko wasze polecenia! Uchwała dotyczy właścicieli a nie osób trzecich.:bigsmile:
Jaki jest koszt takiego kontrolingu i
czy można obciążyć administratora tym kosztem jeżeli kontrola wykaże rażące niedbalstwo i malwersacje finansowe?
art.29.3. Prawo kontroli działalności zarządu służy każdemu właścicielowi lokalu. NIE, nie można na tym etapie. Jeżeli będziesz miała wyrok sądowy , że jest winny to możesz żądać zwrotu kosztów.
Taką kontrolę możecie zlecić zaufanemu księgowemu
Gdyby Zarząd WM u mnie zlecił taką usługę, to pierwszy bym protestował.
na razie to tylko moje przypuszczenia, ale przepadło chyba gdzieś 30000PLN. Gmina twierdzi że nie ma takiej zaległości w stosunku do WM, a administrator (na razie w rozmowie telefonicznej z księgowością, ale potwierdzają to zgrubnie ostatnie roczne sprawozdania finansowe), że gmina jednak jest dłużna.
Sam do tego nie dojdę, spróbuję porobić własne wyliczenia, ale jeżeli to się potwierdzi będę potrzebował pomocy fachowej.
Zastanawia mnie jeszcze jak to się ma do zaakceptowania plany rocznego przez pełnomocnika gminy...
Nie mam dowodów, ani wyliczeń dlatego nie podejmuję jeszcze kroków, jak coś będzie to zwołam sobie walne, albo puszczę karty i decyzję kontrolingu się załatwi. Ostatnie trzy lata mogą być okej, a jeżeli to jest zaszłość z poprzedniego okresu (a kluczowy okres to może być z początku lat 2000) to wygląda na to że będzie musiał odpowiedzieć za to poprzedni Zarząd, a Administrator albo się pomylił albo oszukał.
Na razie szukam pieniędzy, a nie winnych.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Walne_zgromadzenie
W WM są zebrania właścicieli lokali.
Zgoda wszystkich właścicieli na taki wydatek wymagana jest TYLKO w małej wspólnocie.
Jeżeli przywołujesz przepis ustawy o własności lokali o prawie właścicieli do kontroli, to przecież on nie dotyczy małych wspólnot.
themoth, jeżeli Twoja wspólnota liczy co najmniej 8 lokali, to nie musisz uzyskiwać zgody wszystkich właścicieli.
A gdzie jest mowa, że mamy przypadek małej wspólnoty, a nie dużej.
W małej natomiast nie stosujemy art. 29 uwl. Jedno wyklucza drugie, chyba że zmieniono sposób zarządu nieruchomością.
:devil:
Dużo słów ... i tak wróciłeś do punktu wyjścia.
jeżeli pełnomocnik gminy akceptuje sprawozdanie roczne, a którego wynika że gmina jest dłużna kilka tysięcy, z bilansu z tego roku wynika że tego nie nadpłaciła, natomiast księgowość gminy nie wykazuje z jej strony zadłużenia na dzień dzisiejszy - kto ponosi odpowiedzialność?
- Gmina,
- Administrator,
- Zarząd Wspólnoty.
U mnie administrator ma wpisane do umowy, że przy zaległości x zł ma obowiązek zawiadomienia o tym zarządu. Fizycznie to on wysyła upomnienia/wezwania do zapłaty, ale formalnie pochodzą one od zarządu
Kwestia umowy i pertraktacji.
Oczywiście - w postępowaniu cywilnym, jeśli on wcześniej nie rozliczy się ze wspólnotą dobrowolnie, z pominięciem drogi sądowej.
Od kontroli wszystkiego we wspólnocie są właściciele lokali ogółem i każdy z osobna.(art.29.3 )
Nie znam rewidenta, który znałby się na ewidencji pozaksięgowej wspólnoty.
Zawsze ocenę robią na podstawie ustawy o rachunkowości i księgowości budżetowej a to jest nieprawidłowe.
W takiej sytuacji można przegrać proces, należałoby wystąpić do sądu o zobowiązanie do zlecenia biegłemu tej sprawy na koszt tego administratora.