Garaż Miejsca postojowe.

JacekGGJacekGG Użytkownik
edytowano października 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam,

Wiem, że temat był już wałkowany milion razy zapewne, ale nie mogę przebić się przez gąszcz informacji. Jestem członkiem zarzadu wspólnoty 21 lok.

Sytuacja wygląda następująco: W naszej wspólnocie cała hala garażowa należy do części wspólnych nieruchomości, a stanowiska zostały „sprzedane” w drodze nabycia prawa wyłącznego ich użytkowania (ot taki myk developera, żeby uniknąć płacenia VAT wliczając koszt miejsca do ceny mieszkania). Teraz tak, mamy 2 osoby z których jedna nie posiada miejsca postojowego ani komórki lokatorskiej, druga posiada komórkę nie ma miejsca postojowego. Są też osoby które posiadają 2 takie miejsca. W "garażu" znajduje się kotłownia, separator, instalacja kanalizacyjna i to chyba tyle (w przyszłości instalacja telefoniczna). Jedna z osób (nie posiadająca miejsca) wniosła o zwolnienie z opłat związanych z utrzymaniem hali garażowej. Zarządca stoi na stanowisku, podobnie jak ja, że nie bardzo są podstawy prawne do takiego zwolnienia.

Z ludzkiego punktu widzenia - rozumiem, nie ma miejsca a płacić musi - nie podoba się. Z drugiej strony ja muszę płacić za sprzątanie 1go i 2go pietra, pomimo, że mieszkam na parterze i tam nie zaglądam. Idąc dalej - naprawy i konserwacje np kotłowni wymagają korzystania z hali garażowej, a kotłownia dotyczy wszystkich.Jak zacznie ciec dach to za naprawę zapłacą tylko ci z 2go pietra bo im cieknie, czy wspólnota...takie przykłady można mnożyć.

Z punktu widzenia prawnego - tu chciałbym was prosić o pomoc. Jak to wygląda od strony prawnej (poproszę o konkretne artykuły). Na co się powołać jeśli chodzi o wydanie decyzji. Chciałbym mieć szersze spojrzenie, aniżeli spojrzenie naszego zarządcy. Może jest po prostu coś co i zarząd i zarządca przeoczyli w tej sprawie? Czy można zmienić taki stan rzeczy uchwałą? Bo na moje oko będzie ona nie zgodna z Ustawą...

Dzięęęki za pomoc.

Pozdrawiam
J.

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    JacekGG: Na co się powołać jeśli chodzi o wydanie decyzji
    Jakiej decyzji, czyjej ?
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Decyzji Zarządu w sprawie o zwolnienie z opłat związanych z utrzymaniem hali garażowej dla osób nie posiadających miejsca garażowego.
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nikt nic?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano października 2010
    Ja możliwości zwolnienia z opłat nie widzę.
    Ale może sam zainteresowany coś wykombinuje? To przecież jemu na tym zależy.
    Pogadaj z nim otwarcie i życzliwie. Podpowiedz mu lekturę uowl (nie jest długa) i jak już się podszkoli sam lub z pomocą prawnika może wpadnie na rozwiązanie swojego (bo nie wm) problemu, jak nie łamiąc prawa to załatwić.
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pomysł dobry. Problem tylko, że to nie typ osoby, która przychodzi z gotowym rozwiązaniem, a raczej proszę mnie zwolnić bo jak nie to...
    Zależy mi na tym, aby każda decyzja podjęta przez Zarząd była oparta o przepisy prawa, nie wyobrażam sobie sytuacji, w której uchwała miałaby być sprzeczna z Ustawą i w związku z tym uchylona przez sąd. Dlatego proszę o pomoc.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    poczekaj na mądrzejszych ode mnie, ale wg mnie podstaw do zwolnienia nie ma
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    JacekGG: zwolnienie z opłat związanych z utrzymaniem hali garażowej dla osób nie posiadających miejsca garażowego
    To potraktujcie może waszą halę garażową jako jeden lokal użytkowy.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] JacekGG:[/cite]Jestem członkiem zarzadu wspólnoty 21 lok.
    W naszej wspólnocie cała hala garażowa należy do części wspólnych nieruchomości,
    Jedna z osób (nie posiadająca miejsca) wniosła o zwolnienie z opłat związanych z utrzymaniem hali garażowej.
    Problem tylko, że to nie typ osoby,
    która przychodzi z gotowym rozwiązaniem,
    a raczej proszę mnie zwolnić bo jak nie to...
    Jak go nie "zwolnicie" z częsci opłat związaych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej , to co...?
    ...rozstrzela Was? (zarząd i zarządcę). Prawnie nic nie wskóra.

    Można go zwolnić lecz koszty przypadające na niego musi ktoś pokryć?
    Kto , to już sami musicie to ustalić.

    A tak na marginesie jakie tam macie koszty/ zaliczki dotyczące hali MP?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co do zasady - koszty utrzymania rzeczy wspólnej, oddanej do wyłącznego użytku grupy współwłaścicieli, powinni ponosić wyłącznie użytkownicy rzeczy. Przy użytkowaniu gruntu (ogródki przydomowe) jest to proste, jednak w przypadku miejsc postojowych jest inaczej. Koszty generują części składowe hali garażowej, które nie są przypisane do wyłącznego użytku: drogi przejazdowe, brama wjazdowa, oświetlenie, wentylacja itp. Te koszty są wspólne - powinni je pokrywać wszyscy współwłaściciele nieruchomości niezależnie od tego, czy używają garażu, czy nie.

    Wasza sytuacja jest nie do pozazdroszczenia - nie dość, że za garaż mają płacić również ci, którzy nie mają możliwości skorzystania z niego, co jest niesprawiedliwe, to jeszcze jako wspólnota nie macie możliwości nałożenia opłat za korzystanie z garażu przez niektórych z Was.

    Taką sytuację można jednak zmienić - umowę o podziale do wyłącznego korzystania można znieść uchwałą właścicieli.
    Przeczytaj ten artykuł na portalu Zarządca: http://zarzadca.pl/komentarze/802-deweloper-nie-zagwarantuje-prawa-do-wylacznego-korzystania-.html
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano października 2010
    [cite] owner:[/cite]Wasza sytuacja jest nie do pozazdroszczenia - nie dość, że za garaż mają płacić również ci, którzy nie mają możliwości skorzystania z niego, co jest niesprawiedliwe, to jeszcze jako wspólnota nie macie możliwości nałożenia opłat za korzystanie z garażu przez niektórych z Was.
    A co korzystanie czy nie korzystanie z rzeczy, ma wspólnego z udziałem w ponoszeniu kosztów utrzymania części wspólnych.
    Jeżeli posiadacze MP spiszą ugodę - umowę (najlepiej z udziałem notariusza) , że solidarnie będą ponosić koszty utrzymania NW związane z garażem wielostanowiskowym, a przypadające na właścicieli lokali nie posiadających MP , to wszystko będzie OK.
    Komentarz edytowany weles1478
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano października 2010
    Nie pisałem o korzystaniu, lecz o braku możliwości korzystania z rzeczy wspólnej.
    Normalnie jest tak, że współwłaściciel - choć na co dzień nie korzysta ze strychu, elewacji czy dachu - zawsze ma taką możliwość. Tutaj jest inaczej - z garażu korzystać mogą tylko niektórzy, a koszty mają ponosić wszyscy.

    Oddanie rzeczy wspólnej do korzystania na wyłączność powinna się wiązać z przeniesieniem kosztów utrzymania tej rzeczy na użytkowników. Jeżeli nie ma takiej możliwości, to zawsze można cofnąć umowny podział.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Oddanie rzeczy wspólnej do korzystania na wyłączność powinna się wiązać z przeniesieniem kosztów utrzymania tej rzeczy na użytkowników.
    Jeżeli nie ma takiej możliwości, to zawsze można cofnąć umowny podział.
    Powinna nie musi oznaczać musi się wiązać.
    Można "cofnąć podział", tylko trzeba chcieć to zrobić. A jakie to będą koszty? Huhu ...
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Powinna oznacza, że się wiąże. Ale w odniesieniu do części rzeczy, oddanej do wyłącznego używania - a to nie "miejsca postojowe" generują największe koszty.
    Można "cofnąć podział", tylko trzeba chcieć to zrobić. A jakie to będą koszty? Huhu ...
    Koszty uchwały? Huhuu... :smile:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano października 2010
    "W umowach deweloperskich powszechną już praktyką obrotu jest przekazywanie nabywcom lokali wyłącznego prawa do korzystania z określonych części nieruchomości wspólnej, zwykle miejsc parkingowych.

    Zastrzeżenie w umowach wyodrębnienia i sprzedaży lokali tego prawa nie ma jednak charakteru definitywnego, może być w każdej chwili uchwałą właścicieli lokali zmienione, o czym przesądził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 czerwca 2010 roku, sygn. akt: III CSK 325/09 (niepubl.).

    Ustanowienie wyłącznego prawo do korzystania z nieruchomości wspólnej prowadzi do podziału rzeczy wspólnej do używania zwanego w doktrynie podziałem quoad usum.

    Skutek tej czynności nie wpływa jednak na stosunki własnościowe, w szczególności współwłaściciele rzeczy, w tym przypadku członkowie wspólnoty mieszkaniowej, mogą dokonać jego zmiany, oczywiście o ile jest to uzasadnione okolicznościami (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1973 r., III CZP 15/73, OSNCP 1973, nr 12, poz. 208).

    Za taką przesłankę należy uznać sytuację, w której tylko część właścicieli ma zapewnione miejsca parkingowe z wyłączeniem pozostałych, ponieważ sprzeczne jest to z zasadami sprawiedliwości i słuszności. Dokonując podziału quoad usum należy zatem zawsze mieć na uwadze obiektywne interesy wszystkich członków wspólnoty mieszkaniowej.

    Sąd Najwyższy w uzasadnieniu cytowanego na wstępie wyroku (wyrok z dnia 29 czerwca 2010 roku, sygn. akt: III CSK 325/09, niepubl.) wskazał co prawda na dopuszczalność ustanowienia prawa do wyłącznego korzystania w umowach deweloperskich, jednak podkreślił, że konieczne jest przy tym uwzględnienie, że „wszyscy właściciele mają prawo do nieruchomości wspólnej wyrażające się określonymi udziałami w jej współwłasności i wszyscy mogą z nieruchomości wspólnej korzystać zgodnie z jej przeznaczeniem społeczno – gospodarczym".

    W przypadku, gdy określony w umowach deweloperskich sposób korzystania powyższej przesłanki nie spełnia – "może być w każdej chwili zmieniony uchwałą większości właścicieli lokali"."

    Cytat za: Anna Kondrasiuk "Deweloper nie zagwarantuje prawa do wyłącznego korzystania"
    http://zarzadca.pl/komentarze/802-deweloper-nie-zagwarantuje-prawa-do-wylacznego-korzystania-.html

    Wyrok Sądu Najwyższego: http://zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/801-iii-csk-32509-prawo-do-wylacznego-korzystania-we-wspolnocie.html
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Powyższy wyrok SN ma związek z niewybudowaniem przez dewelopera parkinu do czego się zobowiązywał.

    Zaskarżone uchwały nie naruszają, zdaniem Sądu Apelacyjnego, interesu powódki, w sposób, który uzasadniałby ich uchylenie wyrokiem sądu. Niedobór miejsc postojowych jest m. in. skutkiem niewywiązania się powódki z zobowiązania budowy parkingu. Dokonując podziału quoad usum, należało zatem zrównoważyć zapotrzebowanie właścicieli lokali na miejsca postojowe oraz interes powódki w zrekompensowaniu wydatków poniesionych na wybudowanie garażu podziemnego.
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [/quote] Jak go nie "zwolnicie" z częsci opłat związaych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej , to co...?
    ...rozstrzela Was? (zarząd i zarządcę). Prawnie nic nie wskóra.

    Pewnie nic, grozi różnymi rzeczami, nie chcę sie wdawac w szczegoly.

    Można go zwolnić lecz koszty przypadające na niego musi ktoś pokryć?
    Kto , to już sami musicie to ustalić.

    No wlasnie ale zwolnić z kosztów samego miejsca czy tez konserwacji bramy garażowej, sprzątania części wspólnych w hali etc...

    A tak na marginesie jakie tam macie koszty/ zaliczki dotyczące hali MP?[/quote]

    Nie mamy jeszcze jasno ustalonych. Wspólnota dopero powstała nie było szans na napisanie planu gosp. narazie jedziemy na ogólnych zaliczkach. w styczniu zebranie i plan gospodarczy.
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Nie pisałem o korzystaniu, lecz o braku możliwości korzystania z rzeczy wspólnej.
    Normalnie jest tak, że współwłaściciel - choć na co dzień nie korzysta ze strychu, elewacji czy dachu - zawsze ma taką możliwość. Tutaj jest inaczej - z garażu korzystać mogą tylko niektórzy, a koszty mają ponosić wszyscy.

    Oddanie rzeczy wspólnej do korzystania na wyłączność powinna się wiązać z przeniesieniem kosztów utrzymania tej rzeczy na użytkowników. Jeżeli nie ma takiej możliwości, to zawsze można cofnąć umowny podział.

    No nie do końca tak chyba jest - w garażu jest kotłownia/separator, firmy konserwujące urządzenia korzystają z garażu w interesie wszystkich, czy mają, czy nie mają miejsc postojowych.
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] weles1478:[/cite]Powyższy wyrok SN ma związek z niewybudowaniem przez dewelopera parkinu do czego się zobowiązywał.

    Zaskarżone uchwały nie naruszają, zdaniem Sądu Apelacyjnego, interesu powódki, w sposób, który uzasadniałby ich uchylenie wyrokiem sądu. Niedobór miejsc postojowych jest m. in. skutkiem niewywiązania się powódki z zobowiązania budowy parkingu. Dokonując podziału quoad usum, należało zatem zrównoważyć zapotrzebowanie właścicieli lokali na miejsca postojowe oraz interes powódki w zrekompensowaniu wydatków poniesionych na wybudowanie garażu podziemnego.

    No wlasnie nie bardzo widzę analogię do naszej sytuacji.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano października 2010
    [cite] JacekGG:[/cite] No właśnie, ale zwolnić z kosztów samego miejsca czy tez konserwacji bramy garażowej, sprzątania części wspólnych w hali etc...
    jak zwalniacie to zwalniajcie... trzeba iść na całość. Podjąć uchwałę o granicy części wspólnych (dokładnie opisać co jest częścią wspólną w waszej wspólnocie, a co nie).
    [cite] weles1478:[/cite]A tak na marginesie jakie tam macie koszty/ zaliczki dotyczące hali MP?
    [cite] JacekGG:[/cite]Nie mamy jeszcze jasno ustalonych. Wspólnota dopero powstała nie było szans na napisanie planu gosp. na razie jedziemy na ogólnych zaliczkach. w styczniu zebranie i plan gospodarczy.
    A to ciekawe jakie ogólne zaliczki?
    Mnie uświadomiono, żeby naliczyć zaliczkę trzeba przynajmniej mieć uchwalę o stawkach służących do naliczania zaliczek na pokrycie bieżących kosztów utrzymania nieruchomości
  • Opcje
    JacekGGJacekGG Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak, jest taka uchwała - ustalajaca pewną kwotę zaliczek na pokrycie kosztów wspólnych + zaliczki na media. Jedna z pierwszych którą podjęliśmy,bez tego się nie da :). Natomiast w przypadku nowej wspólnoty to i tak w dużej mierze wróżenie z fusów bo danych z ubiegłego roku brak.

    Ale to już offtop :)

    Bardzo Bardzo dziękuję za pomoc. Zwłaszcza za ten wyrok SN z 2010 roku - bo to coś nowego.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] JacekGG:[/cite]
    [cite] weles1478:[/cite]Powyższy wyrok SN ma związek z niewybudowaniem przez dewelopera parkinu do czego się zobowiązywał.

    Zaskarżone uchwały nie naruszają, zdaniem Sądu Apelacyjnego, interesu powódki, w sposób, który uzasadniałby ich uchylenie wyrokiem sądu. Niedobór miejsc postojowych jest m. in. skutkiem niewywiązania się powódki z zobowiązania budowy parkingu. Dokonując podziału quoad usum, należało zatem zrównoważyć zapotrzebowanie właścicieli lokali na miejsca postojowe oraz interes powódki w zrekompensowaniu wydatków poniesionych na wybudowanie garażu podziemnego.

    No wlasnie nie bardzo widzę analogię do naszej sytuacji.

    Ja tę analogię dostrzegam, stan faktyczny, poza zobowiązaniem dewelopera do wybudowania parkingu, jest identyczny.
    Częśc wspólna nieruchomości - garaż wielostanowiskowy.
    Deweloper ustanawia prawo do wyłącznego korzystania, przy czym nie dla wszystkich.
    Zobowiązanie dewelopera do wybudowania parkingu to tylko jedna z przesłanek uzasadniających podjęcie uchwały w sprawie zmiany sposobu korzystania przez właścicieli lokali. Moim zdaniem nie jest w tym przypadku tak istotna. Istotne jest to, że nie dla wszystkich właścicieli takich miejsc starczyło.
    Właściciele mogą zatem podjąc uchwałę i tak, np. osoby, które mają dwa miejsca parkingowe będą zmuszone jedno takie miejsce przekazac tym, którzy ich nie mają, wtedy konflikt się skończy a cytowany wyrok Sądu Najwyższego będzie bardzo pomocny, ponieważ zapewne właściciele niezadowoleni z takiego obrotu sprawę uchwałę zaskarżą. Jest to zrozumiałe, w końcu zapłacili deweloperowi za coś czego ten nie mógł im zapewnic (dlatego uważam, że to klauzula niedozowolona i takimi sprawami powinien zając się UOKiK).
    Rozwiązanie powyższe, jak rozumiem zaproponował nam Owner.

    Wspólnota mieszkaniowa ma moim zdaniem jeszcze jedno wyjście - jeżeli nie zdecyduje się na zmianę sposobu korzystania, może przyjąc w uchwale dodatkowe opłaty za wyłączne korzystanie z tym miejsc na tej podstawie, że mogą z nich korzystac tylko niektórzy współwłaściciele, pozwoli to zrealizowac postulat właściciela, który zażądał zwolnienia z opłat.
    [cite] weles1478:[/cite]
    jak zwalniacie to zwalniajcie... trzeba iść na całość. Podjąć uchwałę o granicy części wspólnych (dokładnie opisać co jest częścią wspólną w waszej wspólnocie, a co nie).

    Jeżeli intencją tej uchwały miałoby byc określanie nowych granic nieruchomości wspólnej - zdecydowanie odradzam, wspólnota mieszkaniowa, właściciele lokali nie mają kompetencji do tego, aby uchwałami regulowac kwestie już określone w przepisach bezwzględnie obowiązujących. Określanie granic własności nie mieści w zakresie należącym do kompetencji wspólnoty/właścicieli lokali. Taka uchwała w szczególności będzie bezskuteczna.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Proszę miec jeszcze na względzie, że właściciele, którzy są pozbawienia prawa korzystania z garażu, poza kosztami jego utrzymania, ponoszą jeszcze opłaty publicznoprawne (naliczane są proporcjonalnie do wielkości udziału w nieruchomości).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] JacekGG:[/cite] Natomiast w przypadku nowej wspólnoty to i tak w dużej mierze wróżenie z fusów bo danych z ubiegłego roku brak.
    Dla laika tak , dla profesjonalistów to nie takie wróżenie z fusów ...o metodzie porównawczej słyszałeś?
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Zarządca:[/cite]Proszę miec jeszcze na względzie, że właściciele,
    którzy są pozbawienia prawa korzystania z garażu,
    poza kosztami jego utrzymania, ponoszą jeszcze opłaty publicznoprawne
    (naliczane są proporcjonalnie do wielkości udziału w nieruchomości).
    Na pewno za te miejsca do parkowania nikt nie płaci . Z nim(garażem) nie jest związany żaden udział w NW.
    Jest to nieruchomość wspólna, a nie wydzielony lokal użytkowy.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] weles1478:[/cite]
    [cite] Zarządca:[/cite]Proszę miec jeszcze na względzie, że właściciele,
    którzy są pozbawienia prawa korzystania z garażu,
    poza kosztami jego utrzymania, ponoszą jeszcze opłaty publicznoprawne
    (naliczane są proporcjonalnie do wielkości udziału w nieruchomości).
    Na pewno za te miejsca do parkowania nikt nie płaci . Z nim(garażem) nie jest związany żaden udział w NW.
    Jest to nieruchomość wspólna, a nie wydzielony lokal użytkowy.

    No właśnie, chodziło mi o to, że gdyby to był lokal użytkowy - podatki płaciliby mniejsze (mieliby mniejsze udziały).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Powinno być tak: koszty utrzymania części wspólnej ponoszą wszyscy właściciele.
    W dochodach z najmu części wspólnej również partycypują wszyscy właściciele.
    Gdy dochody są wyższe niż koszty wtedy nikt nie musi nic płacić z tego powodu.
    Wtedy jest sprawiedliwie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.