Wymiana instalacji gazowej

basiastarostabasiastarosta Użytkownik
edytowano października 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Wspólnota podjęła uchwałę o wymianie instalacji gazowej w budynku. Dostałam do wglądu kosztorys, z którym się nie zgadzam. Nie mam zastrzeżeń do kosztów części wspólnej, ale do pozycji w kosztorysie dotyczących wykonania robót w moim lokalu.
ADM poinformował mnie, że nie mam możliwości wykreślenia jakiejkolwiek pozycji, mimo, że część robót mogłbym zrobić we własnym zakresie, a część jest zupełnie zbędna, gdyż 1,5 roku temu robiłam remont kuchni.
Całą kwotę wyliczoną z kosztorysu muszę zapłacić do końca października ( fundusz remontowy mam jeszcze niewielki, gdyż jestem 5 lat we wspólnocie), czyli przed wykonaniem remontu. Nie ma mowy o zaliczce.
Czy są przepisy regulujące tę kwestię? Czy nie mogę wykonać robót w moim lokalu sama, dlaczego koszt całości robót musi być wpłcony przed rozpoczęciem?
Proszę o poradę, czasu mam niewiele, a ADM nie jest chętny do wyjaśnień.

Komentarze

  • Opcje
    helenkamhelenkam Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W mojej wspólnocie regulamin zawiera zapis: część wspólna do zaworu , pozostałe prace wykonuje właściciel ( może zlecić firmie, która wymienia instalacje wspólną ale nie musi), odbiór przez gazownię ,ewentualnie osoba z uprawnieniami.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wm wymienia tylko część wspólną, do zaworu.
    Wpłata z góry - prawdopodobnie nie macie kasy na koncie i administrator chce się zabezpieczyć, żeby po skończeniu robót nie mieć kłopotu z zapłaceniem wykonawcy
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] basiastarosta:[/cite]ADM poinformował mnie, że nie mam możliwości wykreślenia jakiejkolwiek pozycji
    To zorganizuj właścicieli i wykreśl ADM. Administrator chce Cię uszczęśliwić na siłę za Twoje pieniądze.
    Nie musisz się godzić na roboty w Twoim lokalu, które nie dotyczą nieruchomości wspólnej i nie były przez Ciebie zamawiane. Jak nie wykonasz Twojej części instalacji, najwyżej nie będziesz miał gazu - ale to Twój wybór i Twój problem. Wylicz Twoją opłatę za roboty w części wspólnej albo zażądaj takiego wyliczenia od administratora (na piśmie). Za nic ponadto nie musisz płacić.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano października 2010
    [cite] basiastarosta:[/cite] Dostałam do wglądu kosztorys, z którym się nie zgadzam.
    Nie mam zastrzeżeń do kosztów części wspólnej, ale do pozycji w kosztorysie dotyczących wykonania robót w moim lokalu.
    ADM poinformował mnie, że nie mam możliwości wykreślenia jakiejkolwiek pozycji, mimo,
    że część robót mogłbym zrobić we własnym zakresie, a część jest zupełnie zbędna, gdyż 1,5 roku temu robiłam remont kuchni.
    A o jakie, twoim zdaniem , chodzi te prace zbędne, a jakie możesz zrobić we własnym zakresie?
    Przecież tu chodzi o instalacje gazową!!!!
    Komentarz edytowany weles1478
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To nie ma znaczenia dla istoty sprawy.
    Chodzi przecież o wykonanie robót w lokalu, który jest odrębną nieruchomością.
    O wyposażeniu lokalu w instalacje decyduje właściciel lokalu. On też ponosi koszt eksploatacji lokalu. Jeżeli jest zainteresowany montażem nowej instalacji gazowej, może to zrobić sam, zlecić wykonawcy wybranemu przez wspólnotę (ale wówczas on sam ustala cenę z wykonawcą) lub innemu wykonawcy.

    Nikt nie może go zmusić, by kupił usługę w ciemno, za cenę ustaloną bez jego udziału, w zakresie, na który nie ma wpływu.
    Przypomnę: lokal jest odrębną nieruchomością, mającą swojego właściciela.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    basiastarosta ma chyba trochę inny problem. Zrozumiałam, że jej chodzi o wysokość sumy. Ponosi koszt proporcjonalnie do udziału i nawet jak w swoim mieszkaniu zmniejszy koszt o x zł, to w ogólnym rachunku za cały remont budynku to będzie niezauważalne.
  • Opcje
    weles1478weles1478 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:[/cite]basiastarosta ma chyba trochę inny problem.
    Zrozumiałam, że jej chodzi o wysokość sumy.
    Ponosi koszt proporcjonalnie do udziału i nawet jak w swoim mieszkaniu zmniejszy koszt o X zł,
    to w ogólnym rachunku za cały remont budynku to będzie niezauważalne.
    ale te sumy są związane z wymianą instalacji gazowej !!!
    nic nie pisze o jakie prace dotyczą jej roszczenia i dlaczego.
    Jakie to są prace : spawanie , przekucia w ścianach?:bigsmile:
    https://forum.zarzadca.pl/discussion/2251/wymiana-instalacji-gazowej/#Item_5
  • Opcje
    basiastarostabasiastarosta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Głównie chodzi mi o wykonanie prac w moim lokalu we własnym zakresie, a dotyczy to przede wszystkim wymiany rur skręcanych na spawane. Pozostałe prace ujęte w kosztorysie min. przebicie otworów w ścianach, obsadzenie kratek wentylacyjnych, założenie filtrów itp. są wykonane przez fachowca z uprawnieniami.
    Nie wiem na podstawie jakiego przepisu mogę nie zgodzić się na ich ofertę, bo jak na razie to tylko ja ze współwłaścicieli chcę zrobić remont w swoim mieszkaniu sama.
    Jeśli chodzi o wpłatę z góry, to niestety jest zapis w Regulaminie Funduszu, że musi być 100% wymaganych środków zgromadzonych na koncie, żeby rozpocząć prace.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przy dobrej woli obu stron można to załatwić tak:
    Uzgadniasz z zarządem co sama zrobisz i jak/przez kogo/kiedy to wykonanie zostanie skontrolowane, przyjęte.
    Zarząd o ten zakres prac (kwota liczona wg kosztorysu wykonawcy) zmniejsza ogólny kosztorys, czyli mniej płaci wykonawcy. Ty płacisz potem tak jak wszyscy inni właściciele, czyli proporcjonalnie do udziału.
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Możesz w ogóle nie przyjmować oferty wykonawcy, jeżeli masz do niej zastrzeżenia i nie chcesz jej zaakceptować, a wykonawca nie chce negocjować. Możesz wynająć instalatora na własną rękę. W końcu to jest twój lokal i twoja instalacja, a nie instalacja jakiegoś zarządcy, czy twoich sąsiadów.

    Patrząc z drugiej strony, absolutnie temu wykonawcy się nie dziwię. Niby dlaczego ma przekazywać tobie do wykonania jakąś część robót i komplikować sobie życie? A co z organizacją pracy, kto to będzie robił? A co z późniejszą odpowiedzialnością i rękojmią/gwarancją? Kto później będzie dochodził i badał, czyje działania spowodowały wady lub usterki?

    Jeżeli jesteś gotowa sama wymienić rury ze skręcanych na spawane, to po co ci jeszcze fachowiec z uprawnieniami? Przecież instalacja gazowa, to w 90 % rury, natomiast przebicie otworów w ścianach, obsadzenie kratek wentylacyjnych, założenie filtrów itp, to są wyłącznie dodatki i roboty towarzyszące.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Podstawowe pytanie: ile jest lokali w Twojej wspólnocie?
  • Opcje
    anka1anka1 Użytkownik
    edytowano listopada 2010
    Witam dzis byl przeglad instalacji gazowej stwierdzono rozszczelnienie przy liczniku i na rurze na korytarzu czesci wspolnej natomiast u mnie w mieszkaniu jest wszystko dobrze.Pan ktory nam sprawdzal instalacje powiedzial ze to my musimy zaplacic za wymiane bo jak nie to zglosi do gazowni i nam odetna gaz.
    W budynku znajduje sie 4 lokali w tym jeden jest gminny reszta ma wykupione lokale na wlasnosc.Lokal gminny nie ma gazu a drugi wlasciciel zrezygnowal teraz z dostawy gazu wiec jest nas 2 ktorzy chcemy gaz.Mam pytanie kto powinien poniesc koszt wymiany instalacji gazowej?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wymiana instalacji gazowej z powodu rozszczelnienia przy liczniku? Wystarczy uszczelnić instalację i ponownie sprawdzić jej szczelność. Jeśli będzie OK, protokół wystawiony przez uprawnioną osobę zamyka temat.

    Czy chodzi o gazomierz indywidualny, z konkretnego lokalu, czy wspólny na 2 lokale?
    Jeżeli indywidualny, to w której części instalacji instalacja jest nieszczelna - przed licznikiem (na wejściu), czy za nim (na wyjściu)? W pierwszym przypadku jest to koszt wspólnoty, w drugim - koszt właściciela lokalu, do którego należy ta część instalacji.
  • Opcje
    anka1anka1 Użytkownik
    edytowano listopada 2010
    Chodzi o rozszczelnienie przy lgazomierzu sasiada z ktorej strony to pan nam nie powiedzial.A drugie rozszczelnienie to jest w rurze (rura znajduje sie w czesci wspolnej
    korytarza wchodzac do klatki schodowej.Prezes powiedzial nam ze to wlasciciele musza poniesc koszty wymiany nieszczelnej instalacji.A ja czytalam ze czesc wspolna do zaworu nalezy do tbs-u a reszta do mnie wiec juz nie wiem kto za co ma zaplacic.
    Komentarz edytowany anka1
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przepraszam, co ma do tego TBS?
    Pisałaś, że jeden lokal jest własnością gminy, reszta ma prywatnych właścicieli. Skąd się wziął TBS?
    Za remont części wspólnych odpowiadają i koszty ponoszą wszyscy właściciele lokali. Jeżeli instalacja gazowa istniała w dniu wykupienia pierwszego lokalu, to jest wspólną własnością wszystkich właścicieli lokali - również gminy i sąsiada, który zrezygnował z gazu.

    Sprawdź w swojej umowie o dostawę gazu, jak jest określona granica odpowiedzialności. Co do zasady: instalacja gazowa do zaworu głównego na przyłączu gazowym (wraz z zaworem) jest własnością dostawcy (PGNiG). Instalacja za zaworem głównym do liczników gazowych należy do wspólnoty. Liczniki (gazomierze) są własnością dostawcy, zaś instalacja za licznikami należy do właścicieli lokalu.

    Powinniście zrobić zebranie - koniecznie z udziałem przedstawiciela gminy - i omówić powstałą sytuację. Wcześniej możesz zaprosić osobę z uprawnieniami do instalacji gazowych, żeby zorientować się w zakresie koniecznych robót i kosztach. Na zebraniu przedstawisz te informacje i zaproponujesz rozwiązanie: remont na koszt wszystkich właścicieli. Jeżeli nie dojdziecie do porozumienia, powinniście remont wykonać na koszt tych osób, które korzystają z gazu, a zwrotu kosztów dochodzić potem od sąsiadów przed sądem. Podstawa prawna: art. 209 Kodeksu cywilnego:
    Każdy ze współwłaścicieli może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa.
    Ponieważ remont jest konieczny ze względów bezpieczeństwa, z uzyskaniem korzystnego dla Was wyroku nie powinniście mieć problemu. Dodatkowo oporni sąsiedzi pokryją koszta sądowe i odsetki za zwłokę.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.