zarządca uniemożliwia rozpatrzenia reklamacji
helenkam
Użytkownik
Najemca lokalu zgodnie z zapisami w regulaminie rozliczania kosztów c.o. złożył reklamację . Właścicielem lokalu jest gmina, administruje prywatna firma, niestety od maja najemca wymienia pisma z gminą odnośnie rozpatrzenia reklamacji w zamian dostając do wiadomości pisma kierowane do zarządu wspólnoty i administratora z kolejnymi terminami. Braku woli podania danych do załatwienia sprawy nie widać nawet po artykule w gazecie.Regulamin przewiduje drogę sądową , proszę podpowiedzieć co powinien zawierać pozew, czego ma dotyczyć, nie ma możliwości podania kwoty roszczenia finansowego
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Najemca co najwyżej może składać reklamacje do właściciela lokalu.
Ja bym spróbowała dowiedzieć się u administratora albo zarządu, o ile taniej było na m2, w końcu to nie są tajne dane
Jak była nadpłata na c.o. to wszyscy właściciele dostali zwrot, gmina też.
Czego dokładnie dotyczy ta reklamacja? Zwrotu nadpłaty?
- pismo skierowane do zarządcy przez właściciela:" przesyłamy pytania z prośbą o udzielenie odpowiedzi zgodnie z tym co zostało omówione na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej" pozostało bez reakcji
-ponowne pismo skierowane do zarządcy: " w imieniu właściciela gminy prosimy o odpowiedż na pytania zawarte w piśmie Pani...., uwzględniając dotychczasową dobrą współpracę liczymy na szybkie, rzetelne załatwienie sprawy. Odpowiedż prosimy przesłać na adres pani.... z kopią do wiadomości gminy". Sprawa ciągnie się od maja, a termin 30 dni, na dzień dzisiejszy nie można rzetelnie załatwić reklamacji gdyż nie ma zapisanych odczytów.
Pozostała mi tylko doga sądowa ale nie wiem czego ma dotyczyć roszczenie, czy sąd ma wydać nakaz załatwienia reklamacji?
Tyle się pisze na temat standardów zawodowych zarządców, nie wyobrażam sobie aby we wspólnocie gdzie jestem członkiem zarządu mogła mieć miejsce taka sytuacja.
Pracowanie na danych osobowych innych właścicieli lokali, a to przy rozliczeniach mediów jest nieuniknione,
stwarza niezręczną sytuacje dla wspólnoty.
Najemca nie jest stroną do załatwianie tego typu spraw.
Pełnomocnik gminy nie wie, co było na zebraniu? To niech się dowie.
Albo niech gmina da temu najemcy pełnomocnictwo do zapoznania się z dokumentem rozliczenia c.o.
Art. 45a Prawa energetycznego precyzyjnie reguluje sposób rozliczania kosztów samego zużycia ciepła w budynkach wielolokalowych, np. w blokach. Lokatorzy mogą być obciążeni wyłącznie kosztami zakupu ciepła. Nie ma więc możliwości doliczenia do opłat za ciepło innych kosztów, np. opłat za odczyty podzielników ciepła. Zarządcy mają obowiązek rozliczania poszczególnych budynków. Z rozliczenia powinno wynikać, jakie jest zużycie ciepła w obiekcie i jak zostało to podzielone na konkretne lokale.
To pismo sugeruje, że właściciel lokalu nie przejawia entuzjazmu w załatwieniu tej sprawy, taka jakby stosował "spychologię".
Zarządca, stosownie do wniosku zawartego w piśmie, winien kierować teraz pisma na wskazany adres jako korespondencyjny, jednak brak podstaw do dodatkowego powiadamiania.
Jeżeli gmina jako adres dla doręczeń wskazała adres najemcy, to wyłącznie na ten adres winien przekazywać pisma dotyczące zgłoszonej reklamacji.
Mija 6 miesiąc i odpowiedż prezydenta miasta" sprawa reklamacji dotyczącej rozliczenia za c.o nie może być rozstrzygana w postępowaniu administracyjnym ponieważ dotyczy umowy cywilnoprawnej" czyli zaraz po otrzymaniu rozliczenia powinnam złozyć pozew do sądu a przecież są zapisy w regulaminie. Zdaję sobie sprawę, że jestem tylko najemcą lokalu ale mam regulamin i zgodnie z zapisami postępuję. Dodaję, że pomimo obietnicy złożonej przez administratora na łamach gazety do dnia dzisiejszego żaden ze współwłaścicieli również nie dostał szczegółowego rozliczenia.Trwa kampania wyborcza, obecny prezydent startuje ponownie a pełnomocnikiem komitetu wyborczego jest zarządca. Czy naprawdę pozostaje mi droga sądowa?
pismo zobowiązujące zarządcę nieruchomości do przedstawienia danych służących do rozliczenia centralnego zostało podpisane przez Naczelnika Wydziału lokalowego Urzędu Miasta, dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Prezydenta Miasta .