Proszę o pomoc !
ewaklaudia6
Użytkownik
Jestem we wspólnocie dopiero dwa lata dlatego wszystko tu dla mnie nowe.Kilka miesięcy temu większość właścicieli podpisała zgodę na sprzedaż strychów pod adaptację na mieszkania.Wtedy też wyraźnie powiedziano, że prawo pierwokupu mają członkowie wspólnoty. Teraz okazuje się ,że na zebraniu o którym część właścicieli nie miała pojęcia wybrano ofertę, która przewiduje że wszystkie trzy strychy zostaną sprzedane jednemu oferentowi w zamian za ocieplenie budynku i wymianę dachu. Głosowałam za sprzedażą strychów także dlatego ,że moja najbliższa sąsiadka chciała w ten sposób powiększyć swoje mieszkanie. Były też trzy inne oferty na kupno strychów więc wszystkie zostałyby sprzedane. Nie wiem nic o przyszłym właścicielu i potencjalnym wykonawcy chociaż kazano mi ( dosłownie) podpisać zgodę na przedstawiony kosztorys (okazało się że to tylko propozycja wykonania robót bez żadnych konkretów), nie podpisałam o zebraniu mnie także nie powiadomiono.Czy mogę pomóc w tej sprawie sąsiadce, którą moim zdaniem skrzywdzono obiecując możliwość wykupu a następnie nawet nie powiadomiono o zebraniu , może przekonała by właścicieli do swoich racji.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
W tak dużej finansowo sprawie (wybranie ofert) u mnie zebranie byłoby protokołowane, żeby każdy mógł się z nim zapoznać. Może i u ciebie taki protokół jest?
Poza tym nie rozumiem, dlaczego to właściciel ma akceptować kosztorys.
A ogólnie: w wielu wspólnotach właściciele nie interesują się sprawami budynku, pracą zarządu a potem jest płacz i zgrzytanie zębów.
Sąsiadka zainteresowana wykupem nie została powiadomiona o zebraniu a jej obecność na nim mogła mieć wpływ na treść tej uchwały.
Poza tym bardzo trudno taką uchwałę przygotować poprawnie, należałoby jednak przedstawić jej treść.
Utrzymuj dobre stosunki z sąsiadami i może poproś, żeby cię do zarządu wybrali?