Jak powołać Administratora i Zarząd

Robert12Robert12 Użytkownik
edytowano listopada 2010 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam.
Mieszkam od niedawna na ''osiedlu'' gdzie stoją 4 bloki.
Z tego co zauważyłem wspólnoty są, ale działają bez zarejestrowania na "kocią łapę".
Wynikiem tego jest że część płaci, a część nie na fundusz remontowy i nie ma podstaw prawnych do ściągnięcia.
Prace jakiekolwiek są robione, bez pomysłu, nap: każdy ociepla sobie sam mieszkanie !

Proszę o rady jak mogę załatwić aby na te 4 bloki, powołać Administratora i normalny zarząd.

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada 2010
    [cite] Robert12:[/cite]Z tego co zauważyłem wspólnoty są, ale działają bez zarejestrowania na "kocią łapę".
    Co konkretnie "zauważyłeś"?
    Ile jest wspólnot - dla każdego budynku odrębna?
    Skąd masz informacje, że nie zostały one zarejestrowane?
    Wspólnota powstaje z dniem wyodrębnienia pierwszego lokalu. Wspólnota powinna zgłosić wniosek o nadanie Regonu (GUS) i NIP-u (Urząd Skarbowy) - takie są obowiązki, nałożone przez polskie prawo. Ale jeśli nie zostaną one dopełnione, to mimo tego wspólnota może działać, np. podejmować uchwały o wysokości zaliczek na utrzymanie nieruchomości wspólnej. Jeśli były podjęte uchwały o zaliczkach, to płacić muszą wszyscy właściciele, a dłużników wspólnota może ścigać przez sąd i komornika - do tego Regon ani NIP nie są potrzebne. "Rejestracja" nie jest warunkiem rozpoczęcia działalności (wspólnota to nie spółka czy stowarzyszenie) - ona jest potrzebna jedynie do celów statystycznych (Regon) oraz podatkowych i (ewentualnie) ubezpieczeń społecznych (NIP).

    Skąd wiesz, że wspólnota nie ma ani zarządu, ani zarządcy notarialnego? Sprawdź w księdze wieczystej, może jest ustanowiony zarządca z art. 18.1 ustawy o własności lokali. Możesz to zrobić przez Internet: http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html (jeszcze nie wszystkie sądy dokonały "migracji" ksiąg do wersji elektronicznej).
    [cite] Robert12:[/cite]Wynikiem tego jest że część płaci, a część nie na fundusz remontowy i nie ma podstaw prawnych do ściągnięcia. Prace jakiekolwiek są robione, bez pomysłu, nap: każdy ociepla sobie sam mieszkanie !

    Proszę o rady jak mogę załatwić aby na te 4 bloki, powołać Administratora i normalny zarząd.
    Jeżeli jesteście wspólnotą, to macie wspólne koszty: wywóz śmieci, ogrzewanie, zimna woda i ścieki, ubezpieczenie budynku, obowiązkowe przeglądy (kominiarskie, gazowe, budowlane, elektryczne). Jeśli nie wszyscy płacą, to skąd bierzecie pieniądze na zapłatę za te dostawy i usługi?
    Ile jest lokali w Twojej wspólnocie?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jak jesteś nowy, to grzecznie zapukaj do drzwi członka zarządu twojej wm i zapytaj, kiedy możesz ją/jego zaprosić na kawę, bo jesteś tu nowy i ciekawi cię jak działa wspólnota. Na spotkaniu nic nie krytykuj, co najwyżej wyrażaj zdziwienie. Jak najwięcej pytaj. I pamiętaj, że we wm nikt nic sam nie zrobi, choćby był najmądrzejszy, więc najważniejsze jest szukanie sojuszników.
  • Opcje
    Robert12Robert12 Użytkownik
    edytowano listopada 2010
    Jedyne wspólne koszty to: oświetlenie klatki, resztę każdy płaci osobno - nawet mam swój śmietnik.
    W moim bloku jest 12 lokali. Najbardziej wkuża mnie to że, każdy sam ocieplał swoje mieszkanie - 8 mieszkań jest ocieplonych a 4 nie.
    Ja mam na parterze styropian 12, sąsiad na 1 nie ocieplił, a na 2 ma styropian tylko 10.
    Na dodatek powiedzieli na spotkaniu że na 12 osób tylko 7 płaci na tzw. "fundusz remontowy" .
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przeglądów (budowlany, elektryczny, gazowy, wentylacja) nie robicie? Żarówki każdy sam kupuje? Sprzątacie, wstawiacie wybite szyby itp. też sami?
    We wm windykacja należności jest dość prosta, trzeba tylko chcieć
  • Opcje
    Robert12Robert12 Użytkownik
    edytowano listopada 2010
    [cite] koziorozka:[/cite]Przeglądów (budowlany, elektryczny, gazowy, wentylacja) nie robicie? Żarówki każdy sam kupuje? Sprzątacie, wstawiacie wybite szyby itp. też sami?
    We wm windykacja należności jest dość prosta, trzeba tylko chcieć

    Przeglądy tak przychodzą fachowcy i robią - ale każdy płaci ze swojej kieszeni. Sprzątamy sami, każdy swoje piętro.
    Sami widzicie że to nie normalne jest. Dla tego chciał bym to jakoś poukładać, dla tego proszę o rade jak to załatwić sensownie...?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jak działa, to nie ruszaj
    Tylko windykacją się zajmij, pogadaj z zarządem, niech wezwania do zapłaty wyśle
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.