jaki domofon - analogowy czy cyfrowy?
salek
Użytkownik
Witam,
Chcemy w bloku (2 klatki po 7 lokali) założyć domofony. Bardziej skłaniam sie do domofonów analogowych, ze względu na: koszty, mniejsza awaryjność oraz tańsze naprawy. Nasza dzielnica nie jest bezpieczna i obawiam sie, ze ktoś mógly w przypadku domofonów cyfrowych łatwo taki mechanizm uszkodzic. Poza tym w samym bloku mamy "nieciekawego' lokatora. Bylabym wdzięczna za informacje odnośnie Waszych doświadczeń z domofonami. Pozdrawiam.
Chcemy w bloku (2 klatki po 7 lokali) założyć domofony. Bardziej skłaniam sie do domofonów analogowych, ze względu na: koszty, mniejsza awaryjność oraz tańsze naprawy. Nasza dzielnica nie jest bezpieczna i obawiam sie, ze ktoś mógly w przypadku domofonów cyfrowych łatwo taki mechanizm uszkodzic. Poza tym w samym bloku mamy "nieciekawego' lokatora. Bylabym wdzięczna za informacje odnośnie Waszych doświadczeń z domofonami. Pozdrawiam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Awaryjność jak? jak go z "buta" nie będziecie traktować to w ogóle się nie będzie psuł.
Do analogowych praktycznie już nie produkuje się części zamiennych . Naprawy robią z tzw. przekładki.
Fermax? Może od razu Elvox, albo Siedle:bigsmile:
Owszem, są to bardzo elegancko wyglądające domofony, ale również bardzo drogie. Sam panel rozmówny potrafi kosztować nawet 3 000 PLN. Dlatego tego typu rozwiązania montuje się albo w nowych apartamentowcach, albo przy dużych instalacjach, bo wówczas można uzyskać duże rabaty.
Na "polskie warunki" to raczej Laskomex (są bardzo ładne panele ze stali nierdzewnej), albo np. Proel.
Hmmm. Konto założone akurat w dniu napisania postu, a w dodatku jedyny post dotyczy tego wątku. Wniosek: już drugi raz już ktoś reklamuje tę mało popularną na polskim rynku (chociaż produkującą bardzo dobre i ładne domofony).
Breloki RFID to dzisiaj standard, oferowany przez wszystkich producentów domofonów, w tym również krajowych. Jeszcze raz podkreślam: Fermax, Elvox, Siedle, Comelit itp. to bardzo zaawansowane i bardzo eleganckie domofony. Absolutne mistrzostwo pod względem designu. Niestety, ceny są absolutnie zaporowe. W tym miejscu uaktualnię cenę, którą podałem kilka postów wyżej (z ciekawości zrobiłem rozeznanie). Panel zewnętrzny w konfiguracji: klawiatura z wyświetlaczem, czytnik breloków i obudowa kasety to koszt nawet 4-5 000 PLN. Z kolei unifon z monitorem to minimum 1000 PLN/szt. Do tego jeszcze inne akcesoria, które są przynajmniej kilkaset % droższe, niż analogiczne rozwiązania krajowe.
Dlatego w polskich warunkach ten sprzęt jest montowany w 99,9% w nowych apartamentowcach. Wiem, co piszę, bo interesuję się tematem zabezpieczeń i w starszych budynkach widziałem ten sprzęt chyba tylko 2x. Jeśli ktoś to montuje w kamienicach/blokach, to raczej tylko w przerobionych na biura.
PS. Kolego, który tak reklamuje Fermaxa: jeśli twierdzisz inaczej, podaj proszę przykładowy koszt samego sprzętu tej firmy dla budynku 20 lokali, przy założeniu tylko wariantu audio i najtańszych modeli kaset i unifonów:bigsmile:
W przypadku wyposażenia całego osiedla w domofony danej marki, inwestor/deweloper zyskuje spore upusty. Dlatego owszem, na nowych osiedlach spotyka się domofony takich marek. Pewien czas temu, przymierzając się do wymiany domofonu w swojej wspólnocie (2 panele rozmówne, 30 unifonów), ceny takich systemów jak Fermax, Siedle, BPT, Comelit, Elvox, itp. wychodziły wręcz astronomiczne, nawet w przypadku wersji jedynie audio. Dlatego w przypadku już istniejących realizacji, które dopiero wyposażane są w domofony (albo modernizowana jest stara instalacja), praktycznie nikt tego nie instaluje.
Oczywiście wiem, że każda wspólnota sama decyduje o swoich wydatkach (w ramach przepisów UoWL), ale 3-6 000 PLN za sam panel zewnętrzny to gruba przesada. Same unifony są ok. 150% droższe od polskich odpowiedników. Polski domofon wychodzi więc dużo taniej. Może nieznacznie ustępuje designem (to akurat rzecz gustu), ale funkcjonalnie i jakościowo jest to rozwiązanie komplementarne.
PS. Dziwi mnie to agitowanie za Elvoxem, tym bardziej, że robią to osoby (1 osoba?), pisząca z nowego konta, albo z konta, bez żadnej historii postów. Jeszcze raz podkreślę: montowanie wynalazków typu Fermax, Elvox, Comelit, BPT, czy np. Siedle w zwykłych blokach nie jest dzisiaj niczym uzasadnione. Ba - wygląda nawet śmiesznie, bo to -nie obrażając nikogo- trochę jak montaż drogiej designerskiej klamki do drzwi z supermarketu, które kosztują kilkaset PLN.
PS. 2 Jeśli twierdzisz, że Fermax, nie jest drogi, jeszcze raz proszę: podaj przykładowe ceny panela, unifonu i innych elementów. Zaraz zestawimy to z analogicznymi (nie z analogowymi :bigsmile:) rozwiązaniami produkcji krajowej.
Uzupełniające się wzajemnie pod względem funkcji i jakości (w rozumieniu polski domofon i super/hiper/ekstremalnie drogie systemy, których producentów wymieniłem wcześniej). Reasumując: miałem na myśli rozwiązanie, które jest de facto równorzędne:bigsmile:
Ale uzupełniające się wzajemnie pod względem funkcji i jakości, to znowu czarna dziura (może mam gorszy dzień?). Uzupełniające się wzajemnie same z sobą, czy te polskie z super/hiper/ekstremalnie drogimi? A jeśli to drugie, to na jakiej zasadzie jedne z drugimi się uzupełniają? Zresztą, jeśli to pierwsze, to też zastanawiające, na jakiej zasadzie. :neutral:
Pozdr.
POLSKIE
(+) cena, jakość, możliwości konfiguracji, odporność na zniszczenie, kompatybilność elementów pomiędzy wieloma systemami
(-) stylistyka
ZAGRANICZNE
(+) wyrafinowany design
(-) ekstremalnie wysoka cena, standardowe panele są dość delikatne, elementy dedykowane dla konkretnego systemu, trudniej dostępne części zamienne: konieczność oczekiwania na sprowadzenie elementów oraz mniejsza sieć dystrybucji
Pomyśl o czymś przyjemnym. :surfing:
A może o Rosjanach z kredytami we frankach?
Przeczytaj mój post powyżej, zanim wydasz fałszywy osąd. Nie dorabiaj historii, proszę.
EOT
W naszej wspolnocie jest firmy ELPA.
Porzadna jakosc, na pewno nie kupujcie tych najtanszych.
Bo w nich pozniej bywa problemem zdiagnozowanie błędow.
Przecież ja nie napisałem, że cyfrowe domofony z czytnikiem breloków co do zasady są drogie. Drogie są tylko zagraniczne. Wspomniałem, że jest wiele polskich domofonów, które mają wszystkie "współczesne" funkcje (m.in. czytnik RFID), a ich cena jest korzystna. Podane przez Ciebie przykłady tylko temu dowodzą. Moja wypowiedź dotyczyła wyłącznie domofonów marek: Fermax, Elvox, Comelit, Siedle, BPT. Tak, są to ładne domofony, ale ich cena jest astronomiczna. Dlatego spotyka się je raczej w nowym budownictwie. Tam deweloper może liczyć na spore rabaty i dlatego się to opłaca. Mój konserwator domofonów wspomniał, że tylko raz instalował coś takiego na już istniejącym osiedlu. Wyszło tylko nieznacznie drożej niż polski zamiennik, bo... zainstalowano 11 paneli rozmównych i ok 190 unifonów. Tak, przy tej ilości można liczyć na rabaty. Ale dla wspólnoty 20-40 lokali średnio się to opłaca. Wyceniałem Elvoxa w kilku firmach. I odpuściłem...
Jeszcze jedna sprawa. Wymiana domofonu to dobra okazja do zwrócenia uwagi na zamek. Zwora elektromagnetyczna - owszem, ma wiele zalet. Ale w razie "zawieszenia się" domofonu, bywa sporym problemem, bo nie można się dostać do budynku. Dlatego niektórzy montują dodatkowo stacyjki na kluczyk, dzięki którym można w takiej sytuacji przerwać obwód i otworzyć drzwi. Po wielu naradach, w mojej wspólnocie pozostaliśmy przy zamkach mechanicznych. Z uwagi na duży ruch, standardowe dość szybko się zużywały. Dopiero Assa dała radę, a przy okazji zbudowaliśmy sobie system kluczy, sukcesywnie wymieniając kolejne wkładki i/lub zamki. W dodatku taki zamek ma dodatkowy "języczek", który po zamknięciu drzwi jest wciśnięty i blokuje rygiel, uniemożliwiając otworzenie zamka przez szparę przy pomocy drutu.