Przewody kominowe i wentylacujne - częsci wspólne, czy nie?
Miźka
Użytkownik
Witam,
mam pytanie, na które nie potrafię, póki co, znaleźć odpowiedzi. Dlatego proszę o pomoc. Będzie obszernie:))Ale mam nadzieję wyczerpująco.
Budynek naszej wspólnoty to efekt ery bicia 500-procentowych norm wydajności w latach 50-ych poprzedniego wieku. Nie posłużyło to przewodom kominowym i wentylacyjnym na całym naszym osiedlu.
Przewody nie są proste, mają uskoki. Oczywiście przewody mieszczą się w ścianach dzielących mieszkania. Wentylacja jest często oddzielona jedną cegłą od przewodów dymnych. Czyli wszelka nieszczelność przewodów dymnych, to zagrożenie życia (tlenek węgla).
Każdy mieszkaniec ma swój przewód dymny i swoje przewody wentylacyjne.
Przeprowadziliśmy w tym roku szczegółowy przegląd kominów pod względem oceny ich szczelności (drogi szpas). Oczywiście musimy podjąć natychmiastowe działania uszczelniające. Ponieważ przewody mają uskoki,głównie w stropach, czeka nas frezowanie. Jak się orientowałam, chyba najlepszą formą uszczelnienia będzie umieszczenie w przewodach dymnych wkładów ze stali żaroodpornej. Węszę jeszcze koło wkładów ceramicznych, które podobno są znacznie tańsze, a skuteczne i trwałe - ale jeszcze nie mam tu pełnej wiedzy.
Moje pytanie brzmi: czy koszty uszczelnienia kominów (frezowania i wkładów, a w zasadzie obojętnie jaką technologią, aby skutecznie i trwale) w naszej sytuacji powinien ponieść każdy właściciel indywidualnie? Czy też musi to zrobić wspólnota ze środków funduszu rentowego?
Dodam jeszcze, że wielu właścicieli założyło sobie ogrzewanie gazowe. Tu przepisy jasno mówią, że każdy musi we własnym zakresie, na własny koszt zabezpieczyć przewód kominowy wkładem z blachy kwasoodpornej. Jednak nigdzie nie mogę znaleźć niczego konkretnego, jednoznacznego (odpowiedniego paragrafu), o tym, do kogo należny obowiązek zabezpieczenia swojego przewodu dymnego.
A możne można uregulować to uchwałą wspólnoty na podstawie...? Tak jak np. działanie funduszu remontowego na podstawie SN z dnia 22 kwietnia 2010 r., sygn. akt: V CSK 367/09?
Jeszcze raz proszę o pomoc. Będę serdecznie wdzięczna za konkrety.
mam pytanie, na które nie potrafię, póki co, znaleźć odpowiedzi. Dlatego proszę o pomoc. Będzie obszernie:))Ale mam nadzieję wyczerpująco.
Budynek naszej wspólnoty to efekt ery bicia 500-procentowych norm wydajności w latach 50-ych poprzedniego wieku. Nie posłużyło to przewodom kominowym i wentylacyjnym na całym naszym osiedlu.
Przewody nie są proste, mają uskoki. Oczywiście przewody mieszczą się w ścianach dzielących mieszkania. Wentylacja jest często oddzielona jedną cegłą od przewodów dymnych. Czyli wszelka nieszczelność przewodów dymnych, to zagrożenie życia (tlenek węgla).
Każdy mieszkaniec ma swój przewód dymny i swoje przewody wentylacyjne.
Przeprowadziliśmy w tym roku szczegółowy przegląd kominów pod względem oceny ich szczelności (drogi szpas). Oczywiście musimy podjąć natychmiastowe działania uszczelniające. Ponieważ przewody mają uskoki,głównie w stropach, czeka nas frezowanie. Jak się orientowałam, chyba najlepszą formą uszczelnienia będzie umieszczenie w przewodach dymnych wkładów ze stali żaroodpornej. Węszę jeszcze koło wkładów ceramicznych, które podobno są znacznie tańsze, a skuteczne i trwałe - ale jeszcze nie mam tu pełnej wiedzy.
Moje pytanie brzmi: czy koszty uszczelnienia kominów (frezowania i wkładów, a w zasadzie obojętnie jaką technologią, aby skutecznie i trwale) w naszej sytuacji powinien ponieść każdy właściciel indywidualnie? Czy też musi to zrobić wspólnota ze środków funduszu rentowego?
Dodam jeszcze, że wielu właścicieli założyło sobie ogrzewanie gazowe. Tu przepisy jasno mówią, że każdy musi we własnym zakresie, na własny koszt zabezpieczyć przewód kominowy wkładem z blachy kwasoodpornej. Jednak nigdzie nie mogę znaleźć niczego konkretnego, jednoznacznego (odpowiedniego paragrafu), o tym, do kogo należny obowiązek zabezpieczenia swojego przewodu dymnego.
A możne można uregulować to uchwałą wspólnoty na podstawie...? Tak jak np. działanie funduszu remontowego na podstawie SN z dnia 22 kwietnia 2010 r., sygn. akt: V CSK 367/09?
Jeszcze raz proszę o pomoc. Będę serdecznie wdzięczna za konkrety.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jeżeli przewody rozszczelniły się w trakcie zwykłego użytkowania, zgodnego z przeznaczeniem (ogrzewanie na paliwo stałe), to ich remont, jak każdej części wspólnej, wykonuje wspólnota.
Jeżeli użytkownik sam zmienia przeznaczenie przewodu z dymowego na spalinowy (ogrzewanie gazowe) powinien przystosować go do tego - zabezpieczyć przed agresywnym działaniem spalin.