piec c.o
mastek1
Użytkownik
mam pytanie. sasiadka wstawila na czesci wspulnei korytaza piwnicy piec c.o zadymia czesto klatke schodowa byla wzywana straz pozarna do tego zadymienia. gdzie zglosic by zajela sie tym jakas jnstytucja prawna??? dodam ze zalatwila sobie lewe zaswiadczenie od kominiarza i nic nie robi sobie z upomnien mieszkancow.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
To razi i trudno się skupić nad odpowiedzią.
Co zrobił zarząd w tej sprawie?
Czy wspólnota dokonuje regularnego czyszczenia kominów?
Czy jako wspólnota wzywaliście kominiarza do tego zadymienia?
to o co wam chodzi jak sami wyraziliście zgodę
Formalnie budowa pieca wiąże się z koniecznością uzyskania pozwolenia na budowę i aby je uzyskać potrzebna jest opinia kominiarska, prawo na dysponowanie nieruchomością na cele budowlane (czyli zgoda właścicieli) i projekt budowanej instalacji CO.
1. opinia kominiarska: piszesz, że sąsiadka uzyskała lewą opinię. Wezwijcie kominiarza na koszt wspólnoty, który potwierdzi w opinii kominiarskiej, że komin nigdy nie nadawał się do podłączenia pieca CO.
2. prawo na dysponowanie nieruchomością na cele budowlane: Waszą zgodę sąsiadka uzyskała i niedobrze jeżeli była to zgoda bezwarunkowa na zasadzie "wyrażamy zgodę na postawienie pieca przez Panią X." Cofnięcie takiej zgody nic nie da, bo już ją uzyskała. czy uchwała została podpisana przez wszystkich właścicieli? W siedmio-lokalowej wspólnocie potrzebna jest zgoda wszystkich.
3. projekt CO i pozwolenie na budowę: o tym nic nie piszesz, czy istnieje projekt, czy jest pozwolenie na budowę? to pytanie kluczowe, bo jeśli to samowola budowlana to sprawa jest prosta.
Pismo do PINB to "strzal w kolano". Pan Inspektor waszą sąsiadkę to może "poprosić o wodę"!, ale może Was jako WM wezwać do usunięcia ewentualnej "nieprawidlowości".Jak cofneliście zgodę, to możecie oczekiwać ,że sąsiadka cofnie swoją zgodę na wasze piece.Nie tędy droga. Jeżeli taki system ogrzewania funkcjonuje u Was,to znaczy ,że ten wadliwy przewód kominowy trzeba usprawnić, i to na wasz wspólny koszt,bo to nie jest sąsiadki komin ale wspólnoty.
Tsuda - a zakup koksu nie wymaga zgody Ministra Przemyslu?
:bigsmile:
To bardzo ciekawe zjawisko... Jak to możliwe? Macie półprzepuszczalne podłogi??
Mastek, zamiast ciągnąć ten kabaretowy wątek i myśleć w jaki sposób skasować piec sąsiadce, na który daliście jako wspólnota zgodę, to może lepiej zastanów się jak spowodować, by ten piec nie dymił przez podłogę i nie przeszkadzał nikomu.
Nowy doklejony: 30.10.11 17:46
Mirek, ty nadal uważasz, że to forum to swojego rodzaju wyścig pokoju, czy wielka pardubicka? Czy po prostu podniecają cię rankingi?
Tylko pytanie zasadnicze jest czy sąsiadka zrobiła samowolkę czy z pozwoleniem na budowę.
mieliście już przegląd kominów przez kominiarza macie opinię kominiarską -co napisł że przewody dymne są drożne czy nie drożne chodzi mi o przypadek sąsiadki komina -jak przewody kominowe są niedrożne to trzeba jako WM zrobić wszystko by były drożne a jak to już kominiarze wiedzą tylko WM MUSI ZA TO ZAPŁACIC bo to należy do WM a nie szukacie ofiary takie postępowania w małej WM do niczego nie doprowadzą ( to się zle może zakończyć dla obu stron) to tyle -a wcale nie jestem przekonany czy wszyscy pozostali mają wszystko zgodnie z przepisami bo jak znam życie to na 100% są uchybienia u wszystkich właścicieli lokali musicie podjąć wspólną decyzję i ją rozwiązać tego wam życzę a wiem jak jest ciężko w małych WM bo sam prowadzę taką małą WM 6 LOKALI ????
Nowy doklejony: 31.10.11 20:06
A jeżeli chodzi o piwnice to czy macie przydzielone do każdego lokalu w Akcie Notarialnym czy nie ma takiego zapisu?jeśli nie ma takiego zapisu to strychy komórki piwnice korytarze są częścią wspólną i wypadało by by sąsiadka miała prawo korzystać jak każdy inny właściciel!!!!
Do kogo należy komin?
A jak nosisz materiały budowlane do swojego mieszkania, to kto ma zabezpieczyć klatkę schodową? Wspólnota na swój koszt?
Jeżeli nie zostały wystarczająco dobrze zabezpieczone, to może jest to wina projektanta lub wykonawcy? A może jest to normalne zużycie i nikt tu winy nie ponosi?
Jeżeli naturalnemu zużyciu w wyniku używania zgodnego z przeznaczeniem ulegnie inna część nieruchomości wspólnej, np. schody, dach czy winda, to nie głosiłbyś chyba tezy, że ma ją naprawić na własny koszt któryś z właścicieli? Dlaczego z konstrukcją komina (jego ścianami) miałoby być inaczej?
Uważam, że remont komina powinna sfinansować wspólnota mieszkaniowa.
Chyba, że udowodni właścicielce lokalu, że to ona jest winna zniszczenia komina.
Ja też tak uważam.
Natomiast odnośnie wkładu, to jest to koszt właściciela.
Wspólnota powinna się zabezpieczyć i wydając zgodę na montaż zastrzec takie kwestie (np. montaż wkładu).
Chociaż to zupełnie bez sensu:
1) Uważasz, że remont komina powinna sfinansować wspólnota mieszkaniowa.
2) Remont komina polega na montażu wkładu.
3) Wkład powinna zamontować właścicielka lokalu na swój koszt.
"...sasiadka wstawila na czesci wspulnei korytaza piwnicy piec c.o
zalatwila sobie lewe zaswiadczenie od kominiarza..." - 18-12-2010
"...my jako wspolnota dalismy zgode na postawienie tego pieca CO.
kominiarz nie wydal zgody na uzytkowanie komina..." - 21-10-2011
"...jako wspolnota cofnelismy zgode wspolnoty na uzytkowanie pieca w czesci wspolnej
nie posiadamy ogrzewania wspolnego, karzdy ogrzewa swoje mieszkanie na wlasny koszt..." - 30-10-2011
- po 9 dniach cofnęliście zgodę???
Zarządca budynku (obiektu) - czyli w Waszym przypadku wszyscy właściciele ma obowiązek wyposażyć budynek w odpowiednie urządzenia:
"...§ 49
Budynek i pomieszczenia przeznaczone na pobyt ludzi...powinny być wyposażone w instalacje (urządzenia) do ogrzewania pomieszczeń...umożliwiające utrzymanie temperatury powietrza wewnętrznego odpowiedniej do ich przeznaczenia.
§ 50
Budynek i pomieszczenia, w których są zainstalowane paleniska na paliwo stałe lub komory spalania z palnikami na paliwo płynne lub gazowe, powinny mieć przewody kominowe do odprowadzania dymu i spalin.
§ 51
Budynek i pomieszczenia powinny mieć zapewnioną wentylację lub klimatyzację, stosownie do ich przeznaczenia...."
Jak wynika z powyższego tak jak napisał MirekL "...6 właścicieli zabronilo jednemu ogrzewania jego mieszkania, i sprawę uważają za zakończoną...."
Nie możecie pozbawiać jednego właściciela możliwości korzystanie z jego własności a do tego sprowadza się zakaz ogrzewania.
Musicie jako wspólnota umożliwić mu rownież ogrzewanie swojego mieszkania.
Kupił piec na własny koszt i wy jako zarządca budynku (właściciel) macie mu wskazać gdzie i do którego komina ma podłączyć ten piec i jak ma być rozwiązana wentylacja .
Po raz drugi podeprę się MirkiemL - to jest wasz WM problem a nie sąsiadki - ona i tak wykazała się dużą cierpliwością.
o tym samym pisałem
Moim zdaniem montaż wkładu nie oznacza remontu komina, wkład zabezpiecza jedynie komin przed uszkodzeniem.
W jaki sposób to zrobić? Na przykład przez włożenie wkładu kominowego.
Kto powinien go wyremontować, skoro to część wspólna? Wspólnota.
Dlaczego zatem uważasz, że ma za to płacić właścicielka lokalu?
Na jakiej podstawie wspólnota miałaby prawo żądać tego od właścicielki?
Rzeczywiście można sobie, np. zadać pytanie czy sąsiedzi tej pani też mają wkłady zamontowane.