"Nieprzewidziane wydatki"
alka
Użytkownik
Mam pewnego rodzaju pomysł, który znacznie ułatwiłby nam (tj. zarządowi wyłonionemu spośród właścicieli) życie.
Otóż na najbliższe zebranie chciałabym przygotować projekt uchwały dotyczącej tzw. nieprzewidzianych wydatków … typu „wyższa konieczność” (z określeniem sumy do wykorzystania, np. 2 tys. zł).
Z tego funduszu np. można byłoby odśnieżyć drogę przed budynkiem (droga jest gminna, a gmina nie kwapi się z odśnieżaniem, więc jeszcze parę dni temu zasypani byliśmy po samo gardło) , uhonorować sprzątaczkę , której pracodawcą jest nasz administrator, premią za permanentne i w pocie czoła odśnieżanie chodników (a zima jest sroga) czy dokonać jakichś nieprzewidzianych w planie gospodarczym inwestycji, zakupów lub napraw, "bo akurat pojawiła się taka potrzeba".
Wykorzystywanie pieniędzy z puli „nieprzewidziane wydatki” – tak sobie myślę - nie wymagałoby zgody wspólnoty, ponieważ te "nieprzewidziane wydatki" zostałyby już wcześniej usankcjonowane uchwałą (więc zarząd miałby tzw. wolną rękę i pełne błogosławieństwo), no i , nie przeczę, stałyby na bakier z przepisami (vide odśnieżenie drogi będącej własnością gminy ), aczkolwiek z konieczności i dla dobra mieszkańców (!)
Czy tak można?
Co Państwo na to?
Otóż na najbliższe zebranie chciałabym przygotować projekt uchwały dotyczącej tzw. nieprzewidzianych wydatków … typu „wyższa konieczność” (z określeniem sumy do wykorzystania, np. 2 tys. zł).
Z tego funduszu np. można byłoby odśnieżyć drogę przed budynkiem (droga jest gminna, a gmina nie kwapi się z odśnieżaniem, więc jeszcze parę dni temu zasypani byliśmy po samo gardło) , uhonorować sprzątaczkę , której pracodawcą jest nasz administrator, premią za permanentne i w pocie czoła odśnieżanie chodników (a zima jest sroga) czy dokonać jakichś nieprzewidzianych w planie gospodarczym inwestycji, zakupów lub napraw, "bo akurat pojawiła się taka potrzeba".
Wykorzystywanie pieniędzy z puli „nieprzewidziane wydatki” – tak sobie myślę - nie wymagałoby zgody wspólnoty, ponieważ te "nieprzewidziane wydatki" zostałyby już wcześniej usankcjonowane uchwałą (więc zarząd miałby tzw. wolną rękę i pełne błogosławieństwo), no i , nie przeczę, stałyby na bakier z przepisami (vide odśnieżenie drogi będącej własnością gminy ), aczkolwiek z konieczności i dla dobra mieszkańców (!)
Czy tak można?
Co Państwo na to?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
jak to przeliczy się na osobę-właściciela, to ile przypadnie
za mało danych podano, jednak można to samemu wyliczyc-przeliczyc + zdrowy rozsądek!,
odśnieżanie jest przewidywalną czynnością !!! .....prawda???
można to nazwac jednoznacznie, za czym optuje
a co będzie gdy "te 2 tyś" zostaną wydane na co innego nieprzewidzianego???? następne 2 tyś?
proponuję przeliczyc... może osoba sprztątająca będzie zainteresowana...
my odśnieżaliśmy już 2 razy ( jesienią i zimą) , 80 zł za 1 godz. pracy odśnieżarki, takie stawki u nas...wyszło już po 10 zł na właściciela , a może byc inaczej jeżeli wg udziałów... uważam iz dużo jak na początek zimy i dodatkowy wydatek, nieprzewidziany!
widzę dużo życzliwośc z Twojej strony, może przejdzie Twój pomysł, jednak w sposób przemyślany...
A jak znajdzie się ktoś, kto odśnieżanie gminnej drogi ci zakwestionuje, to uchwała i tak ci nie pomoże jako bezprawna.
Ja uważam, że wspólnocie robi dobrze sytuacja odwrotna, rodzaj kagańca. Takim np. jest uchwała, że wydatek powyżej x zł zawsze wymaga uchwały. Bo we wspólnocie największym problemem jest brak komunikacji zarządu z właścicielami. Im lepiej sąsiedzi znają sytuację - potrzeby, zagrożenia, wyniki przeglądów - tym łatwiej się "rządzi".
Problemem są dla mnie podane przykłady.
Pierwszy jest bezprawny (jak napisała koziorozka).
Drugi jest problematyczny w realizacji. Najłatwiej chyba byłoby zawrzeć z nią umowę o dzieło.
4) uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych,
Treśc ustawy na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://zarzadca.pl/prawo/akty-prawne/dzienniki-ustaw/74-ustawa-o-utrzymaniu-czystosci-i-porzadku-w-gminach.html