Przejęcie budynku od dewelopera

KartesciZakoKartesciZako Użytkownik
edytowano stycznia 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam.
Jako wspólnota mieszkaniowa odebraliśmy od dewelopera dokumentację natomiast nie odbyło się formalnie przekazanie budynku z wypisaniem wad jakie posiadał na daną chwilę. Czy przekazanie budynku wspólnocie jest obowiązkowe? Jakie akty prawne o tym mówią? Dlaczego deweloper nie zrobił tego przecież dopóki nie przekaże budynku on jest zmuszony naprawiać go itp. (przynajmniej według mnie).
Sprawą sporną jest dach. Deweloper twierdzi, że powinniśmy naprawić go na swój koszt choć był zniszczony przed spisaniem pierwszego aktu. Budynek się zasiedlił powstała WM a deweloper stwierdził, że to nasza wina że nie zgarnialiśmy śniegu.
Poszukuję o prawnego rozgraniczenia od kiedy kończy się rola dewelopera a kiedy zaczyna WM w odpowiedzialności za części wspólne.

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano stycznia 2011
    Poszukuję o prawnego rozgraniczenia od kiedy kończy się rola dewelopera a kiedy zaczyna WM w odpowiedzialności za części wspólne.
    Wspólnota przejmuje budynek z chwilą (datą) swojego powstania (rozwiązania umowy z deweloperem). Potem może występować do niego z roszczeniami, nawet a drogę sądową
  • Opcje
    restonreston Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Prawne rozgraniczenie nastąpiło z chwilą sprzedaży pierwszego lokalu, gdy jest co najmniej dwóch właścicieli lokali w jednym budynku.
    W sprawie usterek powołajcie biegłego, na podstawie opinii należy wezwać dewelopera do usunięcia usterek.
    Po przekroczeniu zakreślonego terminu na usunięcie usterek kierujecie sprawę do sądu.
  • Opcje
    KartesciZakoKartesciZako Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Skąd wziąć tego biegłego? Gdzie go szukać. Proszę o podpowiedź.
    P.S.
    Gwarancja liczy się od daty podpisania pierwszego czy ostatniego aktu?
  • Opcje
    restonreston Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Instytut techniki budowlanej, instytut budownictwa - renoma instytucji w sądzie się przyda.
    Gwarancja liczy się od dnia oddania budynku do użytkowania.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gwarancja liczy się od dnia oddania budynku do użytkowania.
    Gwarancja nieruchomości wspólnej liczy się od dnia oddania budynku do użytkowania, lokalu od dnia spisanie AN
  • Opcje
    surfersurfer Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Instytut techniki budowlanej, instytut budownictwa - renoma instytucji w sądzie się przyda.
    ale sąd i taka powoła biegłego więc ekspertyza przedstawiona przez stronę nic nie wniesie, no chyba że akurat autor opinii jest na liście biegłych, którą określa sąd. Innymi słowy albo sąd uzna tą opinię albo nie.
  • Opcje
    restonreston Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To prawda, sąd może uznać albo i nie, ale cóż innego pozostaje,
    może zanim dojdzie do rozstrzygnięć sądowych taki deweloper dwa razy pomyśli.
  • Opcje
    KartesciZakoKartesciZako Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli chodzi o gwarancję ktoś wie gdzie może być to zapisane. Jakiś paragraf?
  • Opcje
    surfersurfer Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KartesciZako:[/cite]Jeśli chodzi o gwarancję ktoś wie gdzie może być to zapisane. Jakiś paragraf?
    Gwarancji deweloper może nie dać żadnej. Obowiązuje jednak rękojmia za wady fizyczne budynku 3 lata - art 568 KC
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] surfer:[/cite]
    [cite] KartesciZako:[/cite]Jeśli chodzi o gwarancję ktoś wie gdzie może być to zapisane. Jakiś paragraf?
    Gwarancji deweloper może nie dać żadnej. Obowiązuje jednak rękojmia za wady fizyczne budynku 3 lata - art 568 KC

    Dokładnie, ponieważ gwarancja to dodatkowe zobowiązanie ze strony sprzedawcy.
    Wspólnota mieszkaniowa nie może dochodzic roszczeń z tytułu rękojmi, ponieważ odpowiedzialność z tytułu rękojmi ma charakter względny, tzn. dotyczy wyłącznie stron danej umowy, właściciele mogą jednak na wspólnotę przelac swoje roszczenia.

    Przecież uprawnienia z rękojmi to nie tylko prawo dochodzenia naprawy wad, ale także możliwośc odstąpienia od umowy czy żądania obniżenia ceny.
    Zatem najpierw cesja, dopiero potem proces.

    "W uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów z dnia 5 lutego 2004 r., III CZP 96/03, Sąd Najwyższy przedstawił aprobowany obecnie w judykaturze i piśmiennictwie pogląd, że „koncepcje zakładające automatyczne przejście uprawnień z rękojmi na dalszego nabywcę rzeczy nie są możliwe do pogodzenia z normatywnym kształtem rękojmi, jaki przyjęto w kodeksie cywilnym (…) W konsekwencji uznać trzeba, że uprawnienia z rękojmi przysługują kupującemu tylko względem sprzedawcy, z którym pozostaje on w stosunku zobowiązaniowym wynikającym z umowy sprzedaży.” Sąd ten jednocześnie dopuścił możliwość przelania uprawnień przysługujących z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy na inne, nie będące stroną pierwotnej umowy kupna sprzedaży, osoby, co znalazło wyraz w tej uchwale: „sprzedaż rzeczy przez kupującego nie powoduje przejścia na nabywcę uprawnień z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy; kupujący może jednak przelać na nabywcę uprawnienia do żądania obniżenia ceny, usunięcia wady lub dostarczenia rzeczy wolnej od wad.”
    Powyższe orzeczenie stanowiło odpowiedź na pytanie prawne Sądu Najwyższego: "czy zbycie rzeczy przez kupującego przed wygaśnięciem jego uprawnień z tytułu rękojmi za wady powoduje przejście tych uprawnień na kolejnego nabywcę pod tytułem szczególnym ?"
    Więcej na ten temat w artykule:
    "Uprawnienia z tytułu rękojmi nie przechodzą na nabywcę "
    Artykuł na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
    http://www.zarzadca.pl/komentarze/776-uprawnienia-z-tytulu-rekojmi-nie-przechodza-na-nabywce.html
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.