Rzeczoznawca budowlany

igokowigokow Użytkownik
Proszę o podpowiedź - gdzie można znaleźć rzeczoznawcę budowlanego?
W budynku wielorodzinnym wspólnotowym nie możemy ewidentnie stwierdzić przyczyny występowania zacieków opadowych w mieszkaniach na różnych kondygnacjach. Zmuszeni chyba będziemy zwrócić sie po pomoc w tej kwestii do rzeczoznawcy, który zrobił by odpowiednią ekspertyzę.
Dziękuję z góry za podpowiedzi.

Komentarze

  • Opcje
    surfersurfer Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Proszę o podpowiedź - gdzie można znaleźć rzeczoznawcę budowlanego?
    W google.pl można znaleźć, wydaje mi się, że tak będzie najprościej.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wejdź na stronę Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa: http://www.piib.org.pl/
    Po prawej stronie są linki do stron Izb Okręgowych. Wybierz swoje województwo, a tam znajdziesz wykaz rzeczoznawców budowlanych.
  • Opcje
    igokowigokow Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Bardzo dziękuję za podpowiedź, szczególnie ownerowi. Pozdrawiam.
  • Opcje
    btcabtca Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli rzeczoznawca policzy Cię za drogo to możesz zatrudnić zwykłego inżyniera z uprawnieniami ale znającego się na rzeczy. Niestety czasem, żeby ustalić przyczyny zacieków potrzebne jest ściąganie podnośnika, pomoc fachowca przy odkrywkach, odpowiedni sprzęt: kamera inspekcyjna, miernik wilgotności materiałów budowlanych. Kamera termowizyjna też się czasem przydaje.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2011
    Mi bardzo brak budowlanego/technicznego "opiekuna" budynku. Kogoś, kto robiłby np. przegląd budowlany a poza tym za jakiś ryczałt pomagał/doradzał zarządowi wm w wyborze firm, odbiorze remontów, napraw, diagnozie problemów itp. czyli kogoś, kto patrzyłby na budynek całościowo
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano kwietnia 2011
    koziorozka, Ty nie możesz sobie z tym poradzić?:wink: To co ja mam powiedzieć...Zarząd WM przygotował na zebranie projekt planu fin-gosp na 2011r. W planie tym ujął przegląd wentylacji.:shocked:. Może nic w tym śmiesznego, gdyby nie fakt, że za to trzeba zapłacić. Czemu płacić za coś , co nie będzie zrobione - pytam? Jak to? A takto! Nie można zrobić przeglądu wentylacji - bo jej nie ma! Nie chodzi o to, że zapchana przez gniazda ale o to, że nie ma w ścianie kanałów wentylacyjnych. Są tylko na rysunkach, które pani inżynier budownictwa przygotowała do urzędu miasta, żeby zmienić przeznaczenie lokali z pokojów hotelowych na mieszkania. Kobitka narysowała sobie na istniejącym projekcie trzy kreski i jest kanał wentylacyjny. Z jednego pokoju zrobiła kuchnię i jest lokal mieszkalny - zgodnie z prawem, prawda? Z tym, że ja mam kuchnię gazową i nadal nie mam wentylacji.
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano kwietnia 2011
    Kobitka zrobiła dobrze. Zaprojektowała kanały wentylacyjne, aby możliwa była zmiana przeznaczenia lokali. A że kanałów nie ma, to trzeba ścigać tego, kto adaptował lokale. Nie może odpowiadać pani inżynier budownictwa (rozumiem, że projektantka) za to, że wykonawca czegoś nie zrealizował, jeśli nie była wzywana do pełnienia nadzoru autorskiego (nie jest obowiązkowy, wykonuje się go na wezwanie inwestora lub właściwego organu), lub jeśli nie uczestniczyła w czynnościach odbioru (również nie miała takiego obowiązku).

    Należy mieć pretensje do kierownika budowy, który zapewne poświadczył własnym podpisem, że roboty zostały wykonane zgodnie z projektem, pozwoleniem na budowę oraz przepisami, w tym techniczno-budowlanymi.

    Pozdrawiam serdecznie
  • Opcje
    btcabtca Użytkownik
    edytowano listopada -1
    koziorozka, polecam moje usługi. Oprócz trójmiasta obsługuję także warszawę.
    prezes, projekt jedno a wykonanie to drugie. czajnik ma rację. W dokumentach powinien być dziennik budowy. Kiedy ta akcja miała miejsce? Użytkowanie lokali bez działającej wentylacji może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia mieszkańców (CO2, pleśń, smród) i degradacji przegród (wilgoć).
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam Cię czajnik5! Chyba mnie nie zrozumiałeś... Nie chodzi tu o projekt do realizacji inwestycji mającej za zadanie wybudowanie budynku. Chodziło mi o przekształcenie lokalu będącego przed sprzedażą pokojem w hotelu robotniczym na lokal mieszkalny w rozumieniu prawa budowlanego.Przed sprzedażą było to pomieszczenie składające się z 2 pokojów, łazienki i przedpokoju. Kuchni nie było bo była stołówka hotelowa. Żeby pomieszczenie odpowiadało wymogom lokalu mieszkalnego, musi być kuchnia - prawda? Jak jest kuchnia to powinny być kanały wentylacyjne i kratki w pomieszczeniach kuchni - prawda?Po prostu pani inżynier wzięła stary rysunek i zmieniła jeden z pokoi na kuchnię no i narysowała trzy kreski zaznaczając kratkę wentylacyjną w kuchni i łazience zresztą też. Problem w tym, że tych kanałów nie ma w konstrukcji budynku!NIE MA! Kto zatem odpowiada za zmianę przeznaczenia lokalu? To była inwentaryzacja budynku! Spis z natury, czyli to, co widać. Nie wspomnę już o tym, że pani inżynier robiąc spis z natury nie zauważyła, że drzwi w dwóch pomieszczeniach otwierają się inaczej, niż to zaznaczyła. I bynajmniej nie chodzi tu o to, że murarz budując ścianę nie miał prawej ościeżnicy to wstawił lewą. NIE! Po prostu u nas tak się robi! W piątek przychodzi kominiarz sprawdzać wentylację. Ciekawe, co powie?
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    btca - kiedy ta akcja miała miejsce? jakieś 11 lat temu ! Lokal kupiłem w październiku 2000r.Rysunki mają datę 01.06.2000r. Piszesz,że to niebezpieczne? ŻARTUJESZ, PRAWDA? Ja mam w mieszkaniu kuchnię gazową. ...wilgoć, pleśń....he,he,he u mnie nie ma - bo mam stare okna - drewniane. Wentylacja samoczynna...Natomiast wszyscy, co okna i drzwi wymienili na szczelne mają czarne rogi pod sufitem i przy oknach! Masz rację! SKANDAL!
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] prezes:[/cite]Witam Cię czajnik5! Chyba mnie nie zrozumiałeś... Nie chodzi tu o projekt do realizacji inwestycji mającej za zadanie wybudowanie budynku. Chodziło mi o przekształcenie lokalu będącego przed sprzedażą pokojem w hotelu robotniczym na lokal mieszkalny w rozumieniu prawa budowlanego.
    Przeczytaj uważnie post czajnika:
    [cite] czajnik5:[/cite]Kobitka zrobiła dobrze. Zaprojektowała kanały wentylacyjne, aby możliwa była zmiana przeznaczenia lokali. A że kanałów nie ma, to trzeba ścigać tego, kto adaptował lokale. (...)
    Należy mieć pretensje do kierownika budowy, który zapewne poświadczył własnym podpisem, że roboty zostały wykonane zgodnie z projektem, pozwoleniem na budowę oraz przepisami, w tym techniczno-budowlanymi.
    [cite] prezes:[/cite]Wentylacja samoczynna...
    Jak może działać wentylacja grawitacyjna, jeśli nie masz przewodów (kanałów) wentylacyjnych, nawet w kuchni?
    Nieszczelne okna to za mało.
  • Opcje
    prezesprezes Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner, no właśnie...Kobitka nie zaprojektowała kanałów wentylacyjnych. Ona tylko narysowała je tam, gdzie ich nie ma aby możliwa była zmiana przeznaczenia lokali. Nieszczelne okna... zawsze to coś....zawsze to lepsze niż szczelne okna.Tak myślę.Nie można mieć pretensji do kierownika budowy, że nie ma kanałów wentylacyjnych. Po prostu w projekcie budowlanym ich nie było- to co jest winien kierownik? Twierdzę raczej, że to pani inżynier skłamała a potem ktoś, kto zatwierdził przekształcenie lokali popełnił błąd. Tylko co z tym dalej począć?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.