sprawozdanie z działalnoci finansowo-gospodarczej za rok
emeryt
Użytkownik
1.Czy sprawozdanie finansowo-gospodarczę za rok przedstawiane na zebraniu rocznym powinno mieć oprócz zestawien liczbowych rowniez formę opisowa i podpisane przez zarząd wspólnoty.Zarzad przedstawił sprawozdanie... w formie liczbowej z podpisem ksiegowej administratora.Na moj wniosek aby nie rozpatrywać tego sprawozdania.. ze wzgledu na braki formalne administrator stwierdził , ze sprawozdanie jest zgodne z ustawa o rachunkowści , podpisała go ksiegowa i czepiam sie szczegółów a jesli chciałem sie dowiedziec wiecej o sprawozdaniu / sprawdzic faktury itp../ mogłem zgłosic sie do administr .. bo nie wszyscy własciciele sobie tego zyczą.
2.Czy głosowanie na uchwałami w sprawie przyjecia sprawozdania finans gosp i udzielenia absolutorium dla Zarzadu
powinno sie głosowac łacznie jako 1 uchwała czy oddzielnie 2 uchwały
2.Czy głosowanie na uchwałami w sprawie przyjecia sprawozdania finans gosp i udzielenia absolutorium dla Zarzadu
powinno sie głosowac łacznie jako 1 uchwała czy oddzielnie 2 uchwały
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Prawo nie reguluje szczegółowo, jak powinno wyglądać sprawozdanie zarządu. Wszystko zależy od woli właścicieli. Trzeba pamiętać, że wspólnoty są bardzo różne. Jednakowy wzór dla ponad stu tysięcy wspólnot to nie jest dobre rozwiązanie.
W niektórych wspólnotach określa się takie sprawy uchwałą, np. w sprawie "zakresu i sposobu prowadzenia przez zarząd ewidencji pozaksięgowej kosztów zarządu nieruchomością wspólną" (art. 22.3 pkt 10). Załącznikami do uchwały są wzory sprawozdań i rozliczeń.
W mojej WM dzieja sie podobne sprawy jak opisał " emerty". Zarzad WM który nie ma bladego pojecia o ustawie owl jest kierowany przez administratora i nie sposób go odwołac ponieważ stosuje metode głosowań przez pełnomocnictwa tak karkulując aby miał zawsze ponad 50% głosów /oczywiście za podpowiedzią administratora /.Jetesmy nieduża WM 19 włascicieli i trudno uzyskac wiekszosc.Zawiadomienia o zebraniu rocznym ograniczaja sie do podania terminu , porzadku obrad jakie uchwały , sprawy beda rozpatrywane bez dołaczenia projektów uchwał ,sprawozdania finansowego
Wszelkie sprawy rozpatrywane sa na zebraniu , protesty cześci włascicieli że powinni zapoznac sie z projektami ustaw wczesniej /szczegonie waznymi/ aby nad nimi głosowac sa ignorowane- nawet stwierdzenie administratora i tak sie na tym nie znacie- i przegłosowywane wiekszoscia.Wnioski aby zaprzestac głosowan przez pełnomocnictwa, ponieważ zazwyczaj wszyscy własciciele sa miejscowi i jezeli nie moga przybyc na zebranie roczne to moga do nich dotrzec członkowie zarzadu aby oddali swoj głos nieskutkuja-
I co z tym fanem zrobic..skarżyc uchwały do sądu - przeciez to kosztuje a znając ułomnośc ustawy i rózne interpretacje sadów w jednej sprawie nie ma pewnosci ze uchwały zostana uchylone
Ta opisywana sytuacja to typowa i najczęściej spotykana patologia w dużych wspólnotach.
Jest wybrany zarząd (albo całkowicie niegramotny albo "wiejskie cwaniaczki"). Zatrudniony administrator (firma zarządzajaca), który de facto "rządzi" właścicielami we wspólnocie. Tak jak opisuje Jan48 czy też Emeryt taki administrator potrafi fałszować dokumenty, podpisywać się za właścicieli (lewe pełnomocnictwa) i robić całą masę przekrętów większych lub mniejszych. To on zwołuje zebrania, kieruje (prowadzi) nimi, on decyduje co będzie wpisane do przerobionego protokołu itd. Zgodnie z prawem to taki administrator nie powinien nawet brać udziału w zebraniu właścicieli o zabieraniu głosu już nie mówiąc (jeżeli to tylko na zaproszenie i to nie na całe zebranie). Zarząd to akceptuje z dwóch względów jak pisałem: albo nie wie o co chodzi, albo jest w zmowie z szubrawcem i tak....się lody kręcą. Każdy właściciel który dostrzega te nieprawidłowości jest "dołowany", określany przez administratora (sic!) oszołomem i pieniaczem, czasami pojawiają sie nawet groźby.
Oczywistym jest że każdy odpowie - właściciele powinni zmienić zarząd czy też takiego zarządcę i sami są winni że tak jest.
Niestety nie da się zmienić - ci co mają problemy tego typu to wiedzą dlaczego.
Zdecydowana większość właścicieli uważa że zatrudniono administratora (zarządcę z licencją nawet) czyli fachowca co się zna na wszystkim i ma wszystko robić bo tak kiedyś ADM czy inne ustrojstwo rządziło.
Nie ma na to prostej recepty. Trzeba czekać (albo prowadzić prace wyjaśniające) aż większa część właścicieli dojrzeje do sytuacji w jakiej się niespodziewanie znaleźli i zrozumie co to znaczy być właścicielem, co to znaczy odpowiedzialność za gospodarowanie własnym majątkiem, własnymi pieniędzmi.
Przykre, smutne ale prawdziwe.
p.s. pójście do sądu nie rozwiąże problemów, szkoda czasu i pieniędzy.
Obowiązek ten spoczywa na zarządzie wspólnoty ( lub zarządcy, któremu powierzono zarząd w trybie art. 18 ustawy o własności lokali ) i formułuje go art. 20 ustawy o własności lokali zobowiązując zarząd do prowadzenia pozaksięgowej ewidencji finansowej kosztów, zaliczek uiszczanych przez właścicieli na ich pokrywanie oraz rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.
Sprawozdanie finansowe winno być podpisane przez organ, od którego pochodzi a więc przez zarząd (lub zarządcę, któremu powierzono zarząd nieruchomością w trybie art. 18 ustawy o własności lokali). Nie jest zatem dopuszczalne, aby złożyła na nim podpis jedynie osoba odpowiedzialna za jego sporządzenie - np. administrator obiektu. Bez znaczenia jest tutaj okoliczność, że wspólnota mieszkaniowa zleciła administrowanie obiektem licencjonowanemu zarządcy nieruchomości i w umowie zobowiązała go m.in. do sporządzanie sprawozdań finansowych. Przecież obowiązek taki dotyczy jedynie wykonania technicznych czynności związanych z rejestracją zdarzeń, operacji finansowych poczynionych przez zarząd w danych roku obrachunkowym.
Przepis art. 52 ustawy o rachunkowości z dnia 29 września 1994 roku stanowi, iż wszyscy członkowie wieloosobowego organu winni podpisać sprawozdanie finansowe. Ponadto, zgodnie z brzmieniem art. 30, ust. 2 ustawy o własności lokali przedmiotem zebrania ogółu właścicieli lokali winno być m.in. sprawozdanie finansowe zarządu z jego działalności. Jeżeli zatem dokumentu tego nie podpisał zarząd, to od zarządu on nie pochodzi.
Nie podpisanie sprawozdania finansowego przez członków zarządu to uchybienie na tyle istotne, że może stanowić podstawę uchylenia uchwały o udzieleniu zarządowi absolutorium z jego działalności.
Jak pięknie się czyta to co napisał Andrzej55. Notabene jest to cytat z innego forum przytoczony tam z fachowewgo opracowania - identyczny (ten właśnie) tekst przytaczałem w apelacji do niezgodnego z prawem wyroku.
I co?
D...a
- to że nie podpisane przez zarząd - nieważne.
- to że zarząd nie otrzymał absolutorium - nieważne
- itd.... w tym stylu
Szkoda że poszkodowany (pozwany) właściciel nie może powiedzieć po ogłoszeniu wyroku żeby sąd napisał że ten wyrok jest też nieważny bo wydany wbrew prawu.
Na dodatek wkrecili sie jako zarzadcy.administratorzy i dalej czerpia korzysci.
Ponieważ we wspólnotach "raczkuję", proszę o rady z życia wzięte na ten temat.
Treść w/w wyroku dot. sprawozdawczości.
Należy zauważyć, że UWL mówi tak:
Art. 30
1. Zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, jest obowiązany:
2) składać właścicielom lokali roczne sprawozdanie ze swojej działalności,
pod pojęciem "sprawozdanie ze swojej działalności nie kryje się jedynie sprawozdanie finansowe. Chodzi tu taj o przedstawienie efektywności zarządzania, pokazaniu zrealizowanych celów/ założeń,
skontrastowaniu dokonanych czynności z planem gospodarczym tj. budżetowaniem i kalkulacją kosztów (w tym przypadku najlepiej rocznym, ażeby odniesienie czasowe się zgadzało - roczny plan gosp.-sprawozdanie roczne),porównaniu przyjętej metody zarządczej (statyczna lub dynamiczna) z kontr metodą, którą dobry zarządca również wykona.
Pomocne piśmiennictwo:
" Złożenie rachunku z zarządu oznacza przedstawienie sprawozdania rachunkowego wraz z odpowiednimi informacjami, dotyczącego rzeczy wspólnej, a w szczególności dokonanych czynności zarządu, poniesionych wydatków i ciężarów oraz pobranych pożytków i innych przychodów z rzeczy. Sprawozdanie powinno byc odpowiednio udokumentowane. Art. 208 k.c. pomija wymagania co do fromy tego sprawozdania. Dlatego należy uznac, że może byc dokonane w każdej - odpowiedniej w danych okolicznościach - formie."
Por.: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własności i inne prawa rzeczowe, Stanisław Rudnicki, Wydawnictwo Prawnicze, LexisNexis, Warszawa 2003, s. 278.
Mam takie cuś w Wordzie, może by się nadało? Inni by se pokrytykowali i wespół zespół byśmy upichcili. Co ty na to Zarządco?
https://forum.zarzadca.pl/wiki/sprawozdanie_finansowe
Co poprawić?
U mnie też kiedyś składało się z 5 pozycji na krzyż, ale powoli, powoli do takiego kształtu doszło
No chyba sama prośba nie wystarczy, właściciele powinni podjąć uchwałę w tym zakresie.
- data, oraz
- nr faktury
Tak więc cdn.
I czy w sprawozd za 2010 rok można rozliczać jeszcze 2008 rok?????
z góry dziękuje za wiadomość
p.s. napisałam stosowne pisma do zarządu o wyjaśnienie określonych pozycji ze sprawozdania finansowego, ale do dnia dzisiejszego nie otrzymałam żadnej odpowiedzi (chciałabym jeszcze przed zebraniem wyrobić sobie pogląd na określone zagadnienia)
Chciałabym dodać, że oczywiste jest, że mogę prosić zarząd o przygotowywanie sprawozdania fin wg określonego wzoru io gdyby to było takie oczywiste z pewnością nie szukałabym u was wsparcia... niestety, w mojej wm jest to niemożliwe
Daj se kilka dni na ochłonięcie a potem spokojnie pomyśl, czy byś sama nie wzięła tego administrowania. Zatrudnisz tylko księgową na 2-4 godziny w miesiącu. Sama zarobisz i pożytek dla wszystkich będzie. A jak w twoim budynku da się wygospodarować choćby mały lokal na potrzeby wspólnoty, to się w ogóle nie wahaj. Głowa do góry
Po tylu latach pracy wydaje się, że powinnaś mieć świadomość funkcjonujących mechanizmów zachowań.
Najlepiej nie liczyć na czyjąś wdzięczność, przynajmniej uniknie się rozczarowania.
Zawsze podziękują tylko Ci, którzy dostrzegają więcej ponad koniec własnego nosa.
No i faktycznie, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś sama się tym zajęła.
O ile masz jeszcze chęć i motywację, bo czasem gorycz zmienia wszystko.
1) załączniki nie są obowiązujące, bo całe rozporządzenie z 1998 roku zostało uchylone,
2) nowe rozporządzenie z 2001 roku już nie zawiera załącznika nr 3 i nie dotyczy wspólnot mieszkaniowych:
Jeśli dobrze pamiętam, u Ciebie właściciele wpłacają na konto spółki (właściciela większościowego), więc opłaty mogą być nawet wyższe.