Wspolwlasnosc malzonkow - pozwy oraz glosowanie na zebraniu.

kustex

Mamy w swojej WM podobnego "pieniacza" jakiego opisuje warta. Tez ciagle zaskarza uchwaly,pisze donosy itp.Jego miezkanie jest wspolwlasnoscia z zona.Ale od 6 m-cy.malzonkowie zyja w seperacji,jest sprawa rozwodowa.Zona sie wyyprowadzila i podoobno wypowiadala sie,ze nie popiera meza w tych procesach.
Za 2 tygodnie mam roczne zebranie.Bedzie wiele uchwal dot spraw przekr. zwykly zarzad.Jak mamy w tej sytacji postapic na zebraniu wobec meza-jezeli bedzie sam?
No i co mozemy zrobic w sadzie z jego pozwami?
Wczesniej podpisywali oboje.Przedostatni pozew pomimo wymienienia imienia i nazwiska zony nie jest przez zone podpisany(jej imie i nazwisko jest przekreslone)Ostatni pozew zlozyl juz sam.Co mozemy zrobic?

a

Jeśli jest dwóch równych współwłaścicieli (wg udzialów - 204 KC) to w wypadku braku zgody nawet w czynnościach zwykłego zarzadu potrzebna bedzie zgoda Sadu (201 KC). Czyli do zlozenia pozwu tez.

Jesli jednak pozew dotyczy czegos co mozna podciagnac pod 209 KC (co pewnie watpliwe), to moze z nim wystapic kazdy ze wspolwlascicieli.

kustex

Nie za bardzo rozumie ?To moze sam pozywac czy nie?
A co jest z glosowaniem nad uchwalami dot spraw przekraczajacych zwykly zarzad?

a

Zgłoście po prostu zarzut braku legitymacji czynnej a dalej niech się Sad martwi

warta

No dobrze a co zrobic z glosowaniem had uchwalami na zebraniu?

a

[cite] warta:[/cite]No dobrze a co zrobic z glosowaniem had uchwalami na zebraniu?

Dla bezpieczeństwa uznałbym samotny głos męża za nieskuteczny, chyba że sprawa mieściłaby się w 209 KC

koziorozka

Ja bym przed zebraniem z żoną się porozumiała
Może na zebranie przyjdzie, może napisze pełnomocnictwo komuś, może złoży oświadczenie, że we wszystkich uchwałach wstrzymuje się od głosu... Możliwości jest więcej