Zakres windykacji i postepowania sądowego

kr

W Umowie o administrowanie jest napisane, że do obowiązków Administratora należy "windykacja należności stanowiącej pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej", a ponadto, że uprawniony jest do "dochodzenia na drodze postępowania sądowego należnych od członków Wspólnoty kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej, oraz oraz stanowiących ich własność lokali, a także przypadających z nieruchomości wspólnej pożytków i innych przychodów".
Czy samo zwrócenie się do sądu z zapytaniem o postępowanie spadkowe po zmarłym współwłaścicielu (np. czy zostało wydane postanowienie) mieści się w w/w obowiązkach i uprawnieniach administratora?

EDDIE

Windykacja i dochodzenie należności nie jest tym samym, co ustalenie spadkobierców.
Domniemywam, że zmarły pozostawił dług i potrzebne ci jest ustalenie spadkobierców. Piszesz, że zmarły był współwłaścicielem, więc skoro istnieją inni współwłaściciele lokalu, to nie musisz szukać spadkobierców. Zwróć się o zapłatę do istniejących współwłaścicieli.

kr

Chodzi o to, że wcześniej zmarł pierwszy ze współmałżonków po którym toczy się skomplikowane postępowanie spadkowe które raczej nie prędko się zakończy a po później zmarłym współmałżonku zostało wydane postanowienie o nabyciu spadku.
Czy w sytuacji powstania zaległości administrator z w/w zakresem obowiązków i uprawnień wiedząc o śmierci drugiego z małżonków powinien zwrócić się do sądu z zapytaniem o postępowanie spadkowe po właścicielu (właścicielach)?
Drugą kwestią jest czy od właścicieli ujawnionych w postanowieniu o nabyciu spadku po drugim z nieżyjących małżonków możemy dochodzić całej zaległości?

koziorozka

możesz dochodzić od jednego - jego sprawa, jak się potem rozliczy z pozostałymi współwłaścicielami (znanymi teraz lub nie). Niech zbiera pokwitowania wpłat

EDDIE

możesz dochodzić od jednego - jego sprawa

Jeżeli istniała wspólnota ustawowa w małżeństwie i nie było dzieci spoza małżeństwa to tak, jeżeli nie było wspólnoty małżeńskiej to nie, ponieważ spadkobiercami po każdym z małżonków mogą być inne osoby. Przy rozdzielności majątkowej nieruchomość jest niejako podzielona na dwie niezależne części.
Jeśli istniała wspólnota małżeńska ale istnieją dzieci spoza małżeństwa to spadkobiercami po każdym z rodziców będą inne osoby i dochodzenie od nich długu będzie niemożliwe, bo po podziale spadku będą właścicielami nieruchomości w różnych częściach.

owner

bo po podziale spadku będą właścicielami nieruchomości w różnych częściach.

I co z tego? Wielkość udziału nie ma wpływu na postępowanie windykacyjne.

EDDIE

Sugerujesz, że jeśli po spadku jeden właściciel będzie w posiadaniu 10% nieruchomości, a drugi 90%, to cały dług można egzekwować od tego pierwszego??
Według mnie obydwaj spadkobiercy odpowiadają w częściach odpowiadającym ich udziałom.

Zarządca

[cite] EDDIE:[/cite]Sugerujesz, że jeśli po spadku jeden właściciel będzie w posiadaniu 10% nieruchomości, a drugi 90%, to cały dług można egzekwować od tego pierwszego??
Według mnie obydwaj spadkobiercy odpowiadają w częściach odpowiadającym ich udziałom.

Tak, ale dopiero po dziale spadku, do tego czasu co do zasady odpowiedzialność jest solidarna.

kr

[cite] koziorozka:[/cite]możesz dochodzić od jednego - jego sprawa, jak się potem rozliczy z pozostałymi współwłaścicielami (znanymi teraz lub nie). Niech zbiera pokwitowania wpłat

Czy aby artykuł kpc nie nakazuje w opisanym przypadku ustalić wszystkich spadkobierców także z tego przewlekłego postępowania spadkowego?
Art.779 Tytuł egzekucyjny przeciwko wszystkim spadkobiercom
§ 1. Do egzekucji ze spadku konieczny jest aż do działu spadku tytuł egzekucyjny przeciwko wszystkim spadkobiercom.

EDDIE

To miałem na myśli pisząc swój poprzedni post. Nie można egzekwować należności od jednego spadkobiercy, bo przed zakończeniem sprawy spadkowej nie wiadomo w jakiej części on odziedziczy masę spadkową. W ekstremalnym przypadku jego udział w spadku może być mniejszy od egzekwowanej należności.