proszę o pomoc

uli82uli82 Użytkownik
edytowano czerwca 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam
W naszej WM zmienia się Zarząd i administrator, podjęliśmy stosowne uchwały. Proszę o poradę czy na jednej uchwale może być jednocześnie powołany i odwołany zarząd czy musi to być osobno uchwała na odwołanie i powołanie nowego zarządu ( na marginesie zaznaczę, że zarząd złożył wcześniej pisemną rezygnację). Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Komentarze

  • Opcje
    andrzej 55andrzej 55 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nawet jest lepiej, jeżeli jedną uchwałą odwołuje się i powołuje nowy Zarząd.
  • Opcje
    uli82uli82 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję :-)
  • Opcje
    wilkoswilkos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Odwołanie i powołanie Zarządu to dwie odrębne ,ważne czynności prawne. W żadnym przypadku nie moża głosować tych spraw łącznie jedną uchwałą . Odrębne uchwały dla każdego odwoływanego członka Zarządu Wspólnoty i odrębne uchwały dla każdego powoływanego członka Zarządu.
    Stanisława Dmitroca-Wilkos
    licencjonowany zarzadca nieruchomości
    Poszukujesz zarządcy? Nawiążmy współpracę.

    e-mail :sdmitroca@wp.pl
  • Opcje
    ZNmZNm Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Minusem odwołania zarządu a następnie powołania nowego, o którym pisze wilkos jest to, że może wystąpić sytuacja, w której skutecznie odwołamy zarząd a z różnych powodów nie powołamy go w ogóle (nowi kandydaci nie uzyskają większości). W sytuacji opisanej przez Uli82 złożył pisemną rezygnację, więc wystarczy teraz powołać nowy zarząd - umocowany do działania od pierwszego dnia po rezygnacji starego zarządu.
  • Opcje
    wilkoswilkos Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Szanowny ZNm - w zarzadzaniu , w tym także przy wyborze i odwoływaniu Zarządu Wspólnoty nie idzie o to jak jest łatwiej tylko czy poprawnie. Pozdrawiam.
    Wilkos
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Poprawnie jest tak, jak pisze ZNm: pisemna rezygnacja zarządu jest wystarczająca, nie ma potrzeby podejmowania uchwały o "przyjęciu rezygnacji" lub o "odwołaniu zarządu", bo przecież zarząd już zrezygnował.

    Zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili zawieszeni lub odwołani, ale mogą też sami zrezygnować. Rezygnacja to oświadczenie woli. Jeżeli zostało złożone na piśmie, to wystarczy.
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano września 2009
    [cite] owner:[/cite]Poprawnie jest tak, jak pisze ZNm: pisemna rezygnacja zarządu jest wystarczająca, nie ma potrzeby podejmowania uchwały o "przyjęciu rezygnacji" lub o "odwołaniu zarządu", bo przecież zarząd już zrezygnował.

    Ato, dlaczego??? Sama pisemna deklaracja nie jest wystarczająca.

    Art.20.2. uowl:
    Zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach lub odwołani.

    W tym artykule nie ma sugestii, że pisemna rezygnacja zarządu jest wystarczająca.
    Skoro właściciele powołali uchwałą zarząd, to i uchwałą powinni go odwołać.
    Pisemna rezygnacja zarządu jest tutaj jedynie deklaracją ustąpienia ze sprawowania funkcji w zarządzie wspólnoty i informacją dla członków wspólnoty o podjętej osobistej decyzji. Tę decyzję właściciele przyjmują do wiadomości i uchwałą odwołują zarząd.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano września 2009
    Nie można nikogo zmusić do pozostania w zarządzie.
    uwl, art. 1.2: "W zakresie nie uregulowanym ustawą do własności lokali stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego."

    Więcej: http://wspolnoty.net.pl/viewtopic.php?p=36218#36218
  • Opcje
    acabanacaban Użytkownik
    edytowano listopada -1
    paNI WILKOS NIE MA RACJI A BRONI JEJ TYLKO BO JEST \\ CHYBA JESZCZE ZARZADCA / ALE PEWNIE GRUNT PALI SIĘ.
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano września 2009
    [cite] owner:[/cite]Nie można nikogo zmusić do pozostania w zarządzie.
    uwl, art. 1.2: "W zakresie nie uregulowanym ustawą do własności lokali stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego."
    Sprawą oczywistą jest, że nie można nikogo zmusić do pracy w zarządzie wspólnoty, ale ustawa precyzyjnie określa sposób powołania i odwołania zarządu:

    Art. 20

    1. Jeżeli lokali wyodrębnionych, wraz z lokalami niewyodrębnionymi, jest więcej niż siedem, właściciele lokali są obowiązani podjąć uchwałę o wyborze jednoosobowego lub kilkuosobowego zarządu. Członkiem zarządu może być wyłącznie osoba fizyczna wybrana spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona.

    2. Zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach lub odwołani.


    Ale, co więcej????
    Link, który podałeś odnosi się do konkretnej sytuacji, w której zarząd nie został powołany żadną uchwałą, a sprawa dotyczy małej wspólnoty (do siedmiu lokali), w której mają odpowiednie zastosowanie przepisy k.c. i k.p.c.

    Same oświadczenia woli są tak samo ważne w małej i w dużej wspólnocie, ale procedurę postępowania dla sprawowania zarządu w dużej wspólnocie określa uowl.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ustawa precyzyjnie określa sposób powołania i odwołania zarządu
    Powołania i odwołania tak. Rezygnacji nie. Zupełnie niepotrzebnie kolejny raz cytujesz art. 20 uwl, bo ten przepis nie dotyczy omawianej kwestii.
    Ponieważ sprawa rezygnacji z zarządu nie jest uregulowana w uwl, dlatego w tej sprawie obowiązują przepisy kodeksu cywilnego o oświadczeniu woli, zgodnie z art. 1.2 uwl, który zacytowałem.
    Ustawa o własności lokali nie jest jedynym aktem prawnym, obowiązującym współwłaścicieli we wspólnotach mieszkaniowych.
    Nie ma co nad tym deliberować.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Na tym forum można znaleźć taką wypowiedź:
    W jaki sposób można zrezygnować z funkcji członka zarządu wspólnoty mieszkaniowej?
    
    
    Zgodnie z art. 20 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (t.jedn.: Dz. U. 2000 r. Nr 80 poz. 903) zarząd wspólnoty 
    mieszkaniowej lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach 
    lub odwołani. Ustawa milczy natomiast o sytuacji, kiedy to członek zarządu chce zrezygnować z funkcji. W przypadku innych, podobnych 
    organów, zwykle ustawodawca wyraźnie przewiduje taką możliwość, np. w art. 202 § 4 kodeksu spółek handlowych wprowadzono regulację 
    na podstawie której mandat członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wygasa także w skutek rezygnacji. Także w tym 
    wypadku regulacja jest dość lakoniczna i dlatego komentarzy odsyłają w tym zakresie do przepisów o zleceniu na podstawie art. 750 
    kodeksu cywilnego, zgodnie z którym do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio 
    przepisy o zleceniu. Uznaje się zatem, że pełnienie funkcji członka w kolegialnym organie, jakim jak zarząd, oparte jest na podstawie 
    specyficznej umowy o świadczenie usług.
    
    Rezygnacja jest uznawana za jednostronną czynność prawną i do jej skuteczności nie wymaga się przyjęcia. Problematyczne jest komu 
    powinna ona w przypadku wspólnoty mieszkaniowej zostać złożona. Bez wątpienia, jeśli rezygnację składa jeden członek zarządu, a organ 
    ten funkcjonuje nadal, to na jego ręce. W przypadku natomiast, gdy organ ten przestaje działać, poinformować należy inny organ 
    wspólnoty, a więc zebranie właścicieli, które należy w tym celu zwołać, ewentualnie wszystkich właścicieli lokali. Pamiętać należy, że 
    organem wspólnoty mieszkaniowej nie jest zarządca, ani administrator i nie są oni podmiotami uprawnionymi do odbierania takich 
    oświadczeń. Mogę być oni jednak pośrednikami w tych czynnościach, a rezygnujący z członkostwa w zarządzie powinien ich upoważnić 
    do stosowanych działań, a równocześnie otrzymać ich zapewnienie (najlepiej na piśmie), że podejmują się oni poinformować o zdarzeniu 
    wspólnotę. Taki obowiązek zarządcy może wynikać także z umowy o zarządzanie, ale w praktyce niezwykle rzadko stosowane są takie 
    klauzule, więc warto zwrócić na to uwagę.
    
    Zgodnie z art. 746 § 2 kodeksu cywilnego przyjmujący zlecenie (a zatem w tym wypadku członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej) może 
    je wypowiedzieć w każdym czasie.
    
    Ustawa przewiduje tu dwa wypadki:
    
    - członek zarządu pełnił funkcje społecznie - wówczas nie będzie ponosił żadnych konsekwencji swojej rezygnacji,
    
    - członek zarządu otrzymywał, choć niewielkie wynagrodzenie - wówczas jeśli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, to jest on 
    odpowiedzialny za poniesioną w skutek tego szkodę. Warto zatem w takim wypadku bardzo starannie przygotować zebranie wspólnoty i 
    umożliwić jej wybranie innego zarządu, chyba, że pozostali członkowie tego organu dają gwarancje prawidłowego wykonywania czynności.
    
    Co może być ważną przyczyną? Tego ustawodawstwo nie określa. Bez wątpienia konieczność wyjazdu na dłuższy okres, skomplikowanie 
    sytuacji rodzinnej - np. śmierć osoby bliskiej, znalezienie pracy w przypadku osoby bezrobotnej, która zdecydowała się pełnić tą funkcję, 
    itd.
    
    Zwrócić warto uwagę, że członek zarządu ma prawo zrezygnować z funkcji nawet, gdy został powołany na kadencję np. roczną. Orzecznictwo 
    wyraźnie wskazuje, że umowa zlecenia zawarta na czas oznaczony może być wypowiedziana przez każdą ze stron w każdym czasie (art. 746
     kodeksu cywilnego; por. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 28 września 2004 r.; IV CK 640/2003). Wynikająca z art. 746 kodeksu 
    cywilnego norma pozwalająca wypowiedzieć zlecenie każdej ze stron w każdym czasie, nawet bez ważnych powodów, ma charakter względnie 
    obowiązujący. W umowie zlecenia można więc wyłączyć tę możliwość w odniesieniu do jednej lub obu stron. Musi być to jednak wyraźnie 
    wynikać z samej umowy.
    
    Zgodnie z § 3 art. 746 kodeksu cywilnego nie można zrzec się z góry uprawnienia do wypowiedzenia zlecenia z ważnych powodów. Ten przepis 
    w praktyce wzbudził sporo kontrowersji. W przypadku wspólnot mieszkaniowych z tą sytuacją będziemy mieli do czynienia, gdy oprócz samego 
    aktu wyboru wspólnota z członkiem zarządu podpisze jeszcze umowę, w której określone zostanie w jaki sposób może on zrezygnować z funkcji. 
    Ponieważ omówione wcześniej przepisy mają charakter dyspozytywny, to także w kwestii rezygnacji z członkowstwa w zarządzie wspólnoty 
    mieszkaniowej dopuszczalne jest inne określenie procedur, z jednym jednak wyjątkiem, właśnie § 3 art. 746 kodeksu cywilnego. 
    W orzecznictwie podkreśla się jednak, że w art. 746 § 3 kodeksu cywilnego jest mowa jedynie o niedopuszczalności „wyłączenia” uprawnienia. 
    Strony nie mogą wprawdzie z góry wyłączyć uprawnienia dającego zlecenie do wypowiedzenia umowy z ważnych powodów, nie ma jednak przeszkód, 
    by uprawnienie to ograniczyć przez wprowadzenie terminu wypowiedzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 20 kwietnia 
    2004 r.; V CK 433/2003). 
    Zatem dopuszczalne jest np. umowne określenie, że takie wypowiedzenie może nastąpić w terminie trzech miesięcy od momentu wypowiedzenia.
    
    
    Autor: Krzysztof Lewandowski - LexPolonica
    
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Małe sprostowanie: zebranie właścicieli nie jest organem wspólnoty. Jedynym organem jest zarząd.

    Hipotetyczna sytuacja: członek jednoosobowego zarządu pobiera wynagrodzenie i rezygnuje, choć nie ma "ważnej przyczyny" (nigdzie nie wyjeżdża, pracę miał i ma nadal, wszyscy jego krewni żyją) - po prostu nie chce już tym się zajmować.
    Nie ma zawartej żadnej umowy ze wspólnotą. Składa rezygnację, informując o tym na piśmie wszystkich współwłaścicieli i proponując zwołanie zebrania w celu powołania nowego zarządu.
    Zebranie nie dochodzi do skutku lub nie podejmuje uchwały o wyborze nowego zarządu. Brak zarządu może spowodować straty wspólnoty.

    Jak ten człowiek może się uwolnić od niechcianej funkcji?
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano września 2009
    [cite] owner:[/cite]
    ustawa precyzyjnie określa sposób powołania i odwołania zarządu
    Powołania i odwołania tak. Rezygnacji nie.
    To nieprawda.

    Zarówno samo powołanie i jak odwołanie np. z powodu rezygnacji członków zarządu we wspólnocie mieszkaniowej odbywa się w wyniku oświadczenia woli.
    Jak już zostało tutaj powiedziane, nikt nikogo nie może zmusić do pracy w zarządzie, a więc i sam wybór (czyli formalne powołanie uchwałą wspólnoty) odbywa się również po oświadczeniu woli osoby, która zgadza się być członkiem zarządu.

    Oświadczenie woli może być w formie ustnej lub pisemnej.
    W przypadku wyboru na członka zarządu, gdy odbywa się to na zebraniu wspólnoty, ów kandydat składa wobec zebranych ustne oświadczenie woli, że zgadza się zostać członkiem zarządu. Następnie wspólnota podejmuje uchwałę o wyborze tej osoby na członka zarządu, zgodnie z art. 20 uowol.

    W przypadku rezygnacji, złożonej na piśmie lub ustnie, mamy do czynienia z sytuacją identyczną jak przy wyborze - tu też następuje oświadczenie woli, po którym wspólnota odwołuje uchwałą dotychczasowego członka zarządu, a przyczyną tegoż odwołania jest złożona rezygnacja (np. na piśmie, bo może być ustna w obecności większości właścicieli).

    Powołanie i odwołanie członka zarządu uchwałą jest formalnym wymogiem, który nakłada uowl na wspólnotę.
    [cite] owner:[/cite] Zupełnie niepotrzebnie kolejny raz cytujesz art. 20 uwl, bo ten przepis nie dotyczy omawianej kwestii.
    Ależ dotyczy i to w sposób oczywisty, wynikający z faktu samego oświadczenia woli składanego zarówno przy wyborze jak i przy odwołaniu z pełnionej funkcji.
    Artykuł 20 uowl jest podstawą przy powoływaniu i odwoływaniu zarządu, bez względu na przesłanki dotyczące tej decyzji.
    [cite] owner:[/cite] Ponieważ sprawa rezygnacji z zarządu nie jest uregulowana w uwl, dlatego w tej sprawie obowiązują przepisy kodeksu cywilnego o oświadczeniu woli, zgodnie z art. 1.2 uwl, który zacytowałem.
    A, czy sprawa "wstąpienia" do zarządu jest uregulowana przez uwl??? Również nie. Choć samo powołanie odbywa się uchwałą (formalność), to jednak nie może odbyć się bez woli i zgody zainteresowanego.

    Natomiast w wypadku, gdy wspólnota jest niezadowolona z pracy takiego członka, może z niego zrezygnować i odwołać uchwałą, co już nie wymaga jego oświadczenia woli i zgody, na tę czynność.
    [cite] owner:[/cite] Ustawa o własności lokali nie jest jedynym aktem prawnym, obowiązującym współwłaścicieli we wspólnotach mieszkaniowych.
    Czy uważasz, że musisz mi to tłumaczyć?
    Właśnie dlatego, że uowl nie jest jedynym aktem prawnym obowiązującym właścicieli, nie można wybrać członków zarządu na siłę i wbrew woli zainteresowanych.
    [cite] owner:[/cite] Nie ma co nad tym deliberować.
    Wydaje się, że jesteśmy na forum dyskusyjnym.......... Czy Ktoś tutaj też ustala jedynie obowiązujące racje????
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano września 2009
    To nieprawda.
    Wskaż zatem przepis ustawy o własności lokali, który reguluje sprawę rezygnacji członka zarządu.
    Zgadzam się z poglądem, że rezygnacja to jednostronna czynność prawna i do jej skuteczności nie wymaga się przyjęcia.
    To wszystko, co mam do powiedzenia w tej sprawie.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano września 2009
    Sprawa rezygnacji z członkostwa w zarządzie może wywoływac wątpliwości, jako że nie została wprost określona w uwl.
    W piśmiennictwie jednolity jest pogląd, że nie wymaga dla swej skuteczności podjęcia uchwały przez wspólnotę.
    Pomocne piśmiennctwo:
    " Wydaje się, że dopuszczalne jest zrzeczenie się członkostwa w zarządzie wspólnoty mieszkaniowej. Rezygnacja członka zarządu z pełnionej funkcji odnosiłaby skutek ex nunc. Jak na ogół przyjmuje się w doktrynie do stosunku członkostwa w zarządzie w zakresie nieuregulowanym w ustawie stosuje się przepisy prawa cywilnego dotyczące zlecenia ( art. 734 - 751 k.c.). Stosownie do treści art. 746 par. 2 KC zrzeczenie się członkostwa w zarządzie wymaga wypowiedzenia, które może byc dokonane w każdym czasie. ..Wypowiedzenie wywiera skutki prawne, gdy doszło do adresata w taki sposób, że mógł zapoznac się z jego treścią (art. 61 KC)."
    Własnośc lokali. Komentarz. R.Strzelczyk, A. Turlej, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2007, s. 362.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    grochugrochu Użytkownik
    edytowano listopada -1
    2. Zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach lub odwołani.

    Ten zapis mówi o sytuacji, co może zrobić wspólnota jeżeli Zarząd jej nie odpowiada i chce się go pozbyć.
    Inną sytuacją jest, jeżeli to członek Zarządu sam rezygnuje - wtedy nie mówimy o jego odwołaniu przez wspólnotę, bo to po prostu nie jest potrzebne, tak samo jak nie ma obowiązku formalnego przyjęcia rezygnacji. Rezygnujący składa oświadczenie woli i wystarczy, że o tym poinformuje właścicieli lub Zarząd (który właścicieli reprezentuje).
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Grochu, nie odgrzewaj starych kotletów, patrz na daty postów.
  • Opcje
    zezzez Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czy członkowie wspólnoty 1/5 ( grupa inicjatywna) możne zgłosić jakikolwiek projekt uchwały zarządowi np. o powołaniu funduszu remontowego np. 50 gr od m2
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano maja 2011
    Nawet 1 właściciel może
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nawet 1 właściciel może
    Może, ale nie każdy... :wink:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie rozumiem, dlaczego nie każdy?
  • Opcje
    wartawarta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Powracam do tego starego tematu ale w troche innym aspekcie:

    czy Wspolnota(duza) moze faktycznie pozostawac bez Zarzadu?
    Stan faktyczny: Zarzad zostaje odwolany ale nie wybrano nowego. Czy nie jest tak ,iz do momentu wybrania nowego Zarzadu stary wykonuje swoja funkcje?
    Zgodnie z uwl duza WM musi posiadac Zarzad? U nas mamy akurat taka luke i spor kto podejmuje konieczne decyzje do czasu wyboru nowgo Zarzadu.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano czerwca 2016
    EDDIE: dlaczego nie każdy ?
    Przecież niekiedy zależy to od... wieku :bigsmile:
    Warta: spór, kto podejmuje konieczne decyzje do czasu wyboru nowego Zarządu.
    Jeżeli jesteście "bogatą" wspólnotą to zafundujcie sobie Zarząd Przymusowy, ustanowiany przez sąd, art. 26 uowl:
    "1. Jeżeli zarząd nie został powołany lub pomimo powołania nie wypełnia swoich obowiązków albo narusza zasady prawidłowej gospodarki, każdy właściciel lokalu może żądać ustanowienia zarządcy przymusowego przez sąd, który określi zakres jego uprawnień oraz należne mu wynagrodzenie. Sąd odwoła zarządcę, gdy ustaną przyczyny jego powołania.
    2.Jeżeli w terminie dwóch lat od dnia wyodrębnienia własności pierwszego lokalu w nieruchomości, w której liczba lokali wyodrębnionych oraz niewyodrębnionych jest większa niż siedem, właściciele lokali nie dokonają wyboru zarządu ani nie powierzą zarządu nieruchomością wspólną w umowie zawartej w formie aktu notarialnego, to ustanowienia zarządcy przymusowego przez sąd może żądać także dotychczasowy zarządca nieruchomości, który sprawował zarząd nieruchomością w dniu, w którym wyodrębniono własność pierwszego lokalu, i kontynuował zarząd tą nieruchomością przez okres co najmniej dwóch lat".

    Pamiętajmy, że uowl nie reguluje kwestii zarządcy przymusowego, dlatego należy się posiłkować przepisami kodeksu postępowania cywilnego:

    [align=center]Rozdział 3. Zarząd związany ze współwłasnością i użytkowaniem [/align]

    Art. 611. [/b]Zarządca nieruchomości ustanowiony na podstawie art. 203 i 269 § 1 Kodeksu cywilnego obowiązany jest niezwłocznie zgłosić wniosek o ujawnienie zarządu w księdze wieczystej lub w zbiorze dokumentów.

    Art. 612. § 1. Od chwili ustanowienia zarządcy współwłaściciele lub użytkownik mogą używać rzeczy tylko o tyle, o ile nie przeszkadza to wykonywaniu zarządu. Na wniosek innego współwłaściciela lub zarządcy współwłaściciel lub użytkownik może być pozbawiony używania rzeczy, jeżeli przeszkadza zarządcy w wykonywaniu czynności.
    § 2. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie.

    Art. 613. § 1. Nadwyżkę dochodów po pokryciu wydatków wypłaca się współwłaścicielom lub użytkownikom w terminach przez sąd określonych.
    § 2. Sąd może postanowić, aby zarządca wydawał współwłaścicielom nadwyżkę dochodów w naturze.

    Art. 614. Sąd uchyli zarząd, gdy odpadnie podstawa dalszego jego trwania.

    Art. 615. Jeżeli powyższe przepisy nie stanowią inaczej, do wyznaczenia zarządcy i sprawowania zarządu stosuje się odpowiednio przepisy o zarządzie w toku egzekucji z nieruchomości.

    Art. 616. Z wyjątkiem spraw przewidzianych w art. 199, 201 i 202 Kodeksu cywilnego, jak również spraw dotyczących powołania i odwołania zarządcy, wyznaczenie rozprawy zależy od uznania sądu.
    Komentarz edytowany elan124
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano czerwca 2016
    [cite] warta:[/cite]Powracam do tego starego tematu ale w troche innym aspekcie:

    czy Wspolnota(duza) moze faktycznie pozostawac bez Zarzadu?
    Stan faktyczny: Zarzad zostaje odwolany ale nie wybrano nowego.
    Czy nie jest tak ,iz do momentu wybrania nowego Zarządu stary wykonuje swoja funkcje?
    tak, masz racje , zarząd powinien wykonywać podstawowe (ograniczone) czynności do wyboru nowego składu lub do ustanowienia "Zarządcy przymusowego"

    [cite] warta:[/cite]Zgodnie z uwl duza WM musi posiadac Zarzad?

    U nas mamy akurat taka luke i spor kto podejmuje konieczne decyzje do czasu wyboru nowgo Zarzadu.
    na co czekasz składaj wniosek op ustanowienie Zarządcy Przymusowego
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano czerwca 2016
    warta: Zgodnie z uwl duza WM musi posiadac Zarzad? U nas mamy akurat taka luke i spor kto podejmuje konieczne decyzje do czasu wyboru nowgo Zarzadu.
    Musi nie musi- powinna a to spora różnica.
    Państwo bez rządu może funkcjonować choć "nierządem stoi" to i wspólnota bez zarządu tym bardziej może.
    iz do momentu wybrania nowego Zarzadu stary wykonuje swoja funkcje?
    A kto zmusi "starych" członków zarządu do pracowania? Nie ma takiej siły?
    Wspólnota nie pozbywa się (nie traci) zarządu nagle, bez powodu jak piorun strzelił tylko taka sytuacja dojrzewa i jest czas na przygotowanie następców a nawet gdy jest to niespodzianką dla właścicieli nie ma problemu tak jak w waszej sytuacji aby w trybie pilnym, nagłym zwołać zebranie (ktokolwiek) i wybrać nowy zarząd kończąc ewentualnie głosowanie obiegiem.
    Występowanie o zarząd przymusowy to ostatnia rzecz, jakiej nie ośmielam się doradzać nawet.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A jak zarząd zrezygnuje a uchwała odwołująca nie przejdzie? To co? Zarząd może poddać ją pod rozstrzygnięcie sądowe. A jak oleje sprawę i nie poda tylko ...przestanie wykonywać swoje obowiązki?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] tajfun:[/cite]A jak zarząd zrezygnuje a uchwała odwołująca nie przejdzie? To co? Zarząd może poddać ją pod rozstrzygnięcie sądowe.
    A jak oleje sprawę i nie poda tylko ...przestanie wykonywać swoje obowiązki?
    ... to dojdzie do działania szkodliwego na rzecz ogółu właścicieli lokali. Głupi i mądrala zawsze skończy w Sądzie.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jak zarząd zrezygnuje a uchwała odwołująca nie przejdzie? To co? Z
    To nic.
    Jak zarząd rezygnuje, to uchwała "odwołująca" nie jest potrzebna.
    Wspólnota wtedy powołuje nowych członków zarządu. A jak nie powołuje, to dość długo sam administrator wystarczy.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano czerwca 2016
    [cite] koziorozka:[/cite]
    jak zarząd zrezygnuje a uchwała odwołująca nie przejdzie? To co? Z
    To nic.
    Wspólnota wtedy powołuje nowych członków zarządu.
    A jak nie powołuje, to dość długo sam administrator wystarczy.
    No, tak :bigsmile:
    ...zwłaszcza do regulowania zobowiązań wspólnoty wobec dostawców usług...:bigsmile::bigsmile::bigsmile: pełna sielanka ...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.