Czy właściciel bez aktu notarialnego to właściciel ?

outsideroutsider Użytkownik
edytowano czerwca 2009 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam. Bardzo proszę kogoś bardziej obeznanego w temacie wspólnot o rozwianie mi wątpliwości.

Nowy budynek mieszkalny (50 lokali) - sukcesywnie lokale przekazywane są aktami notarialnymi przez właściciela, tj spółdzielnię mieszkaniową. Po podpisaniu 7 aktu jak rozumiem z mocy ustawy zawiązała się wspólnota. Wspólnota podjęła uchwały o wysokości opłat etc ... I rozesłała informacje do wszystkich lokatorów o kwocie aktualnych opłat eksploatacyjnych.

Pytania
- komu, osoba która nie podpisała jeszcze aktu notarialnego, winna płacić w/w opłaty, skoro do tej pory płaciła spółdzielni mieszkaniowej od której kupiła lokal ?
- czy przekazanie danych właściciela lokalu mimo nie potwierdzenia sprzedaży aktem notarialnym było zgodne z prawem ?

Dziękuję za rozwianie mych wątpliwości w szczególności w zakresie odpowiedzi na pytanie, czy nie mając aktu, jest się członkiem wspólnoty czy nie.

Komentarze

  • Opcje
    andrzej 55andrzej 55 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zgodnie z art. 6 Ustawy o własności lokali, ogół włascicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzą wspólnotę mieszkaniową. Ustawa nie wspomina w definicji, że wspólnotę tworzą tylko właściciele odrębnych lokali. Oznacza to, że WM obejmuje zarówno włascicieli odrębnych lokali, jak też właściciela budynku, z którego lokale zostały wyodrębnione.
    Reasumując. Członkami wspólnoty jest spółdzielnia mieszkaniowa oraz właściciele lokali którzy wykupili mieszkania.Osoby którzy nie wykupili mieszkania płacą dalej do spółdzielni.
    Nie było żadnych podstaw prawnych przekazanie danych osobowych osób którzy nie wykupili mieszkań WM.
  • Opcje
    Radzik66Radzik66 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnota mieszkaniowa powstała po podpisaniu pierwszego aktu notarialnego. Znaczenie ma tutaj nie liczba właścicieli a liczba lokali. Do czasu podpisania aktu wiąże Pana z deweloperem - spółdzielnią mieszkaniową umowa przedwstępna / protokół zdawczo-odbiorczy lokalu.
    Oczywiście do czasu podpisania aktu nie jest Pan właścicielem lokalu.
  • Opcje
    outsideroutsider Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję # Radzik66 i andrzej 55 za odpowiedzi. Zatem dobrze rozumowałem, że wspólnota bezpodstawnie wysyła mi wezwania do zapłaty, a jestem dłużnikiem spółdzielni, i w żadnym wypadku członkiem wspólnoty.

    Pozdrawiam
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2010
    Niby stary wątek, ale ciekawy. Moim zdaniem trafna rada andrzeja 55 i pudło Radzika66 (oprócz ostatniego zdania).
    Outsider ma tymczasem status najemcy lokalu, którego właścicielem jest spółdzielnia. Jednak zaciekawiło mnie założenie outsidera z pierwszego postu.
    Jeżeli to spółdzielnia była deweloperem, to na mocy której ustawy "powstała wspólnota po wyodrębnieniu 7 lokali", ktoś wie? Bo przecież nie UWL.
    Według mnie, to cały czas spółdzielczy blok.
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Pani Beata:[/cite]Moim zdaniem trafna rada andrzeja 55 i pudło Radzika66 (oprócz ostatniego zdania).
    Obaj mają rację.
    Wspólnota obejmuje właścicieli lokali wyodrębnionych oraz spółdzielnię jako właścicielkę lokali jeszcze niewyodrębnionych. Ponieważ SM działa jak deweloper (buduje lokale z zamiarem ich wyodrębnienia i zbycia aktem notarialnym), to jej klienci zawarli z nią umowy przedwstępne (umowy przyrzeczenia sprzedaży). Nabywcę lokalu, który nie ma jeszcze umowy notarialnej, wiąże ze spółdzielnią ta umowa przedwstępna. Ona powinna regulować koszty w okresie przejściowym: od wydania lokalu protokołem zdawczo-odbiorczym do zawarcia umowy notarialnej.
    [cite] Pani Beata:[/cite]na mocy której ustawy "powstała wspólnota po wyodrębnieniu 7 lokali", ktoś wie? Według mnie, to cały czas spółdzielczy blok.
    Ustawa o własności lokali.
    Wspólnota powstaje po wyodrębnieniu pierwszego lokalu, a nie siódmego (skąd w ogóle ta liczba?).
    To nie jest "blok spółdzielczy", bo wszystkie lokale od początku są wyodrębniane. Nie ma tu spółdzielczego prawa do lokalu. Nie maja też zastosowania przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych o przekształceniu tego prawa w odrębną własność i metodach dochodzenia do "pełnosprawnej" wspólnoty, bo tu nie ma czego przekształcać: od razu jest odrębna własność lokali.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2010
    Moim zdaniem mylisz się owner. Twoja pomyłka polega na przyjęciu błędnego założenia. Przeczytaj uważnie pierwszy post outsidera. On pisze o tajemniczej "wspólnocie wyodrębnionej z chwilą wyodrębnienia 7 lokalu, która rozesłała informacje do wszystkich ......". To anormalna sytuacja do której Twoja poprzednia odpowiedź nijak się ma. Ja raczej zadała bym następujące pytania outsiderowi:
    Czy wszyscy kupujący lokale w tym budynku byli członkami spółdzielni?
    Kto jest Zarządcą lub administratorem w tej wspólnocie?
    Po otrzymaniu odpowiedzi myślę, że potrafiłabym postawić sensowną diagnozę, no chyba, że outsider wszystko pokręcił.
    Twoja diagnoza owner jest moim zdaniem co najmniej pochopna.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Sądzę, że po prostu Outsider pomylił pewne pojęcia i pozostaje w błędnym przekonaniu, iż wspólnota mieszkaniowa powstaje w momencie wyodrębnienia siedmiu lokali. Poza tym pytanie dotyczy sytuacji prawnej osoby, która nie jest jeszcze właścicielem lokalu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Znowu zagłębiacie się w tematy uboczne, a outsider nie ma wiedzy o kulisach powstania tej wspólnoty. Prawidłowa odpowiedź, to taka, że dopóki outsider nie kupi mieszkania, to nie ma żadnych relacji ze wspólnotą.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano marca 2010
    [cite] outsider:[/cite]Nowy budynek mieszkalny (50 lokali) - sukcesywnie lokale przekazywane są aktami notarialnymi przez właściciela, tj spółdzielnię mieszkaniową.
    To jest podstawa do stwierdzenia, że spółdzielnia jest deweloperem, który ustanawia prawo odrębnej własności do nowowybudowanych lokali i kolejno sprzedaje je nabywcom. Wspólnota mieszkaniowa powstaje niezależnie od tego, czy którykolwiek z nabywców jest członkiem spółdzielni, czy nie, ponieważ kolejno wszystkie lokale są wyodrębniane.
    [cite] outsider:[/cite]Po podpisaniu 7 aktu jak rozumiem z mocy ustawy zawiązała się wspólnota.
    outsider źle rozumie, czy po prostu nie zna zasad powstawania wspólnoty. To jest tylko jego domysł.
    [cite] a-z:[/cite]Prawidłowa odpowiedź, to taka, że dopóki outsider nie kupi mieszkania, to nie ma żadnych relacji ze wspólnotą.
    Tu nie ma sporu - wszyscy Twoi przedmówcy wyrażali to samo zdanie.
    outsider dopóki nie ma aktu notarialnego, ma zobowiązania wobec spółdzielni (które wynika z umowy przedwstępnej), a nie wspólnoty.
    - czy przekazanie danych właściciela lokalu mimo nie potwierdzenia sprzedaży aktem notarialnym było zgodne z prawem ?
    Jak nie ma aktu, to nie jest właścicielem. Trudno stwierdzić, skąd wspólnota posiada dane osobowe nabywców, niebędących jeszcze właścicielami. Jeżeli dane te przekazała spółdzielnia, to jest to nieprawidłowe, ponieważ - póki co - wspólnota nie może posiadać i przetwarzać danych osób spoza grona właścicieli.
    Twoja diagnoza owner jest moim zdaniem co najmniej pochopna.
    Nie sądzę. Ustanowienie odrębnej własności pierwszego lokalu, przy braku spółdzielczych praw do lokalu oznacza, że powstała wspólnota mieszkaniowa. Może nie miałaś do czynienia z sytuacją, w której spółdzielnia występuje w roli zwykłego dewelopera budującego mieszkania na sprzedaż na wolnym rynku (a nie swoim członkom). Takie sytuacje występują, wynika to z uprawnień spółdzielni mieszkaniowych, art. 1ust. 2 pkt 2 i 5 usm.
    Art. 1. 2. Przedmiotem działalności spółdzielni może być: (...)
    2) budowanie lub nabywanie budynków w celu ustanowienia na rzecz członków odrębnej własności znajdujących się w tych budynkach lokali mieszkalnych lub lokali o innym przeznaczeniu, a także ułamkowego udziału we współwłasności w garażach wielostanowiskowych, (...)
    5) budowanie lub nabywanie budynków w celu wynajmowania lub sprzedaży znajdujących się w tych budynkach lokali mieszkalnych lub lokali o innym przeznaczeniu.

    Wspólnota powstaje również w budynku spółdzielczym, w którym dochodzi do wyodrębnienia choćby jednego lokalu. Tyle tylko, że przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych wyłączają działanie w takiej wspólnocie przepisów ustawy o własności lokali. Patrz art. 27.2 zdanie drugie usm:
    Przepisów ustawy o własności lokali o zarządzie nieruchomością wspólną nie stosuje się, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 1 oraz art. 29 ust. 1 i 1a, które stosuje się odpowiednio.
    Jest to więc wspólnota de iure, a nie de facto.
    Sytuacja zmienia się, jeśli zajdą okoliczności określone w art. 241 lub 26 usm - wówczas wspólnota wychodzi z "uśpienia" i wszystkie przepisy ustawy o własności lokali mają pełne zastosowanie.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano marca 2010
    a-z:
    Prawidłowa odpowiedź, to taka, że dopóki outsider nie kupi mieszkania, to nie ma żadnych relacji ze wspólnotą.
    Tu nie ma sporu - wszyscy Twoi przedmówcy wyrażali to samo zdanie.
    Zgadza się. Mnie jednak chodzi o to że pozostałe dywagacje są zbędne.
    Mogę dołożyc do pieca i stwierdzić, że outsider dlatego mówi o tym 7. lokalu, bo taki numer wykręciła im spółdzielnia mieszkaniowa twierdząc, ze wspólnota powstanie po wykupieniu siódmego lokalu w nieruchomości.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Odnosząc się sarkastycznie do tytułu wątku zapytam: czy kierowca bez prawa jazdy to kierowca?
  • Opcje
    19761976 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pani Beata

    osoba prowadząca pojazd na podst. u.p.r.d Art.88, 6, 1)-b nie jest kierowcą ?To kim że ona jest!?
    kierowca - osoba posiadająca odpowiednie uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym :wink:
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Osoba, która jeszcze nie podpisała aktu notarialnego jest "kandydatem na właściciela" czyli kursantem na kursie prawa jazdy. :bigsmile:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dywagacje o kierowcach i kursach prawa jazdy nie są zbędne? :devil:
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Odpowiadamy na pytanie tytułowe. :fierce:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W pytaniu nie widzę ani słowa o kierowcach i prawach jazdy.
    Jak Kali kraść krowę, to dobrze...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.