Czy właściciel bez aktu notarialnego to właściciel ?
outsider
Użytkownik
Witam. Bardzo proszę kogoś bardziej obeznanego w temacie wspólnot o rozwianie mi wątpliwości.
Nowy budynek mieszkalny (50 lokali) - sukcesywnie lokale przekazywane są aktami notarialnymi przez właściciela, tj spółdzielnię mieszkaniową. Po podpisaniu 7 aktu jak rozumiem z mocy ustawy zawiązała się wspólnota. Wspólnota podjęła uchwały o wysokości opłat etc ... I rozesłała informacje do wszystkich lokatorów o kwocie aktualnych opłat eksploatacyjnych.
Pytania
- komu, osoba która nie podpisała jeszcze aktu notarialnego, winna płacić w/w opłaty, skoro do tej pory płaciła spółdzielni mieszkaniowej od której kupiła lokal ?
- czy przekazanie danych właściciela lokalu mimo nie potwierdzenia sprzedaży aktem notarialnym było zgodne z prawem ?
Dziękuję za rozwianie mych wątpliwości w szczególności w zakresie odpowiedzi na pytanie, czy nie mając aktu, jest się członkiem wspólnoty czy nie.
Nowy budynek mieszkalny (50 lokali) - sukcesywnie lokale przekazywane są aktami notarialnymi przez właściciela, tj spółdzielnię mieszkaniową. Po podpisaniu 7 aktu jak rozumiem z mocy ustawy zawiązała się wspólnota. Wspólnota podjęła uchwały o wysokości opłat etc ... I rozesłała informacje do wszystkich lokatorów o kwocie aktualnych opłat eksploatacyjnych.
Pytania
- komu, osoba która nie podpisała jeszcze aktu notarialnego, winna płacić w/w opłaty, skoro do tej pory płaciła spółdzielni mieszkaniowej od której kupiła lokal ?
- czy przekazanie danych właściciela lokalu mimo nie potwierdzenia sprzedaży aktem notarialnym było zgodne z prawem ?
Dziękuję za rozwianie mych wątpliwości w szczególności w zakresie odpowiedzi na pytanie, czy nie mając aktu, jest się członkiem wspólnoty czy nie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Reasumując. Członkami wspólnoty jest spółdzielnia mieszkaniowa oraz właściciele lokali którzy wykupili mieszkania.Osoby którzy nie wykupili mieszkania płacą dalej do spółdzielni.
Nie było żadnych podstaw prawnych przekazanie danych osobowych osób którzy nie wykupili mieszkań WM.
Oczywiście do czasu podpisania aktu nie jest Pan właścicielem lokalu.
Pozdrawiam
Outsider ma tymczasem status najemcy lokalu, którego właścicielem jest spółdzielnia. Jednak zaciekawiło mnie założenie outsidera z pierwszego postu.
Jeżeli to spółdzielnia była deweloperem, to na mocy której ustawy "powstała wspólnota po wyodrębnieniu 7 lokali", ktoś wie? Bo przecież nie UWL.
Według mnie, to cały czas spółdzielczy blok.
Wspólnota obejmuje właścicieli lokali wyodrębnionych oraz spółdzielnię jako właścicielkę lokali jeszcze niewyodrębnionych. Ponieważ SM działa jak deweloper (buduje lokale z zamiarem ich wyodrębnienia i zbycia aktem notarialnym), to jej klienci zawarli z nią umowy przedwstępne (umowy przyrzeczenia sprzedaży). Nabywcę lokalu, który nie ma jeszcze umowy notarialnej, wiąże ze spółdzielnią ta umowa przedwstępna. Ona powinna regulować koszty w okresie przejściowym: od wydania lokalu protokołem zdawczo-odbiorczym do zawarcia umowy notarialnej. Ustawa o własności lokali.
Wspólnota powstaje po wyodrębnieniu pierwszego lokalu, a nie siódmego (skąd w ogóle ta liczba?).
To nie jest "blok spółdzielczy", bo wszystkie lokale od początku są wyodrębniane. Nie ma tu spółdzielczego prawa do lokalu. Nie maja też zastosowania przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych o przekształceniu tego prawa w odrębną własność i metodach dochodzenia do "pełnosprawnej" wspólnoty, bo tu nie ma czego przekształcać: od razu jest odrębna własność lokali.
Czy wszyscy kupujący lokale w tym budynku byli członkami spółdzielni?
Kto jest Zarządcą lub administratorem w tej wspólnocie?
Po otrzymaniu odpowiedzi myślę, że potrafiłabym postawić sensowną diagnozę, no chyba, że outsider wszystko pokręcił.
Twoja diagnoza owner jest moim zdaniem co najmniej pochopna.
outsider dopóki nie ma aktu notarialnego, ma zobowiązania wobec spółdzielni (które wynika z umowy przedwstępnej), a nie wspólnoty. Jak nie ma aktu, to nie jest właścicielem. Trudno stwierdzić, skąd wspólnota posiada dane osobowe nabywców, niebędących jeszcze właścicielami. Jeżeli dane te przekazała spółdzielnia, to jest to nieprawidłowe, ponieważ - póki co - wspólnota nie może posiadać i przetwarzać danych osób spoza grona właścicieli. Nie sądzę. Ustanowienie odrębnej własności pierwszego lokalu, przy braku spółdzielczych praw do lokalu oznacza, że powstała wspólnota mieszkaniowa. Może nie miałaś do czynienia z sytuacją, w której spółdzielnia występuje w roli zwykłego dewelopera budującego mieszkania na sprzedaż na wolnym rynku (a nie swoim członkom). Takie sytuacje występują, wynika to z uprawnień spółdzielni mieszkaniowych, art. 1ust. 2 pkt 2 i 5 usm.
Art. 1. 2. Przedmiotem działalności spółdzielni może być: (...)
2) budowanie lub nabywanie budynków w celu ustanowienia na rzecz członków odrębnej własności znajdujących się w tych budynkach lokali mieszkalnych lub lokali o innym przeznaczeniu, a także ułamkowego udziału we współwłasności w garażach wielostanowiskowych, (...)
5) budowanie lub nabywanie budynków w celu wynajmowania lub sprzedaży znajdujących się w tych budynkach lokali mieszkalnych lub lokali o innym przeznaczeniu.
Wspólnota powstaje również w budynku spółdzielczym, w którym dochodzi do wyodrębnienia choćby jednego lokalu. Tyle tylko, że przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych wyłączają działanie w takiej wspólnocie przepisów ustawy o własności lokali. Patrz art. 27.2 zdanie drugie usm: Jest to więc wspólnota de iure, a nie de facto.
Sytuacja zmienia się, jeśli zajdą okoliczności określone w art. 241 lub 26 usm - wówczas wspólnota wychodzi z "uśpienia" i wszystkie przepisy ustawy o własności lokali mają pełne zastosowanie.
Mogę dołożyc do pieca i stwierdzić, że outsider dlatego mówi o tym 7. lokalu, bo taki numer wykręciła im spółdzielnia mieszkaniowa twierdząc, ze wspólnota powstanie po wykupieniu siódmego lokalu w nieruchomości.
osoba prowadząca pojazd na podst. u.p.r.d Art.88, 6, 1)-b nie jest kierowcą ?To kim że ona jest!?
kierowca - osoba posiadająca odpowiednie uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym
Jak Kali kraść krowę, to dobrze...