gmina a dodatkowe prace we wspólnocie

bali

Jak jest praktykowana w innych wspólnotach sprawa dodatkowych prac ( koszenie trawy, sprzątanie klatek i obejścia, drobne naprawy), które wykonują mieszkańcy wspólnoty społecznie. Jesteśmy małą wspólnotą więc staramy się zminimalizować opłaty własne. Gmina nie jest obciążana tymi kosztami, ponieważ nie wiadomo jak obciążyć. Czy ten problem jest rozwiązywalny?

EDDIE

Nie bardzo wiem, o co ci chodzi. Skoro wykonujecie pewne prace społecznie, to nie ma kosztów. Jeśli macie jakieś koszty z tymi pracami związane, to dlaczego nie obciążacie nimi całej wspólnoty, w tym również i gminę??

owner

Chodzi zapewne o to, że indywidualni właściciele lokali (osoby fizyczne) wykonują te prace nieodpłatnie, na rzecz wszystkich właścicieli, zaś gmina w tym nie uczestniczy ani nie rekompensuje wspólnocie tego finansowo.

EDDIE

Wyjściem z sytuacji, gdy inni robią coś nieodpłatnie dla wspólnoty, a gmina nie, jest wystąpienie do gminy o pewne środki na zakup np. farby, nowej kosiarki, czy narzędzi. Jeśli odmówi, nikt jej nie zmusi do jakichkolwiek świadczeń niestety.

koziorozka

Ja bym coś pokombinowała. Może wycenić te prace społeczne jako wkład prywatnych właścicieli (bez rozbijania na udziały) i wezwać gminę do wniesienia proporcjonalnego do jej udziału wkładu?

owner

Na jakiej podstawie?
Jak zaksięgujesz ten "koszt" i ewentualną wpłatę gminy?

bali

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.
Właśnie chodzi dokłanie o opis ownera w I opisie. Również nie wiemy czy ten problem można jakoś rozwiązać. To juz trwa ponad 10 lat i nie wiemy czy jest jakaś podstawa, żeby można było zabiegać o refundowanie wspólnocie na bieżąco . Przy dobrych układach mogliby przynajmniej pomóc swoim ( gosp. komunalnej) sprzętem.